Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do rozpoczynających budowę wiosną 2012


Recommended Posts

Ja przyłączam się do frakcji za zostawieniem drzew ;) Sama miałam na działce piękne sosny i brzozy - i co do sztuki musiałam wyciąć, bo rosły akurat w miejscu domu. Żal rozrywał mi serce, mimo że od jeszcze przed zakupem miałam tego świadomość. Jeśli uznasz, że to była zła decyzja, zawsze zdążysz wyciąć, a nowe tak prędko nie urosną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki za morze odpowiedzi :)

No widzicie, piękne sosny i brzozy to naprawdę SKARB, i te byłabym gotowa chronić własną piersią (albo i dwiema :D), ale reszta jest mało atrakcyjna. No i właśnie: wyciąć duże drzewo gdy dom już będzie stał wcale nie będzie tak prosto. I nie tylko chodzi o pozwolenie. Te, które usunęliśmy ostatnio, z "pierwszej linii" były tak wysokie, że przewracały się tuż obok granicy fundamentu. Te co zostały rosną trochę dalej i są trochę niższe, ale za parę lat będą jeszcze wyższe. I jak je wtedy usunę??? A jak mi się wywali na dom i uszkodzi dach?? No i rozryty trawnik w miejscu korzeni - choć w tym kontekście to szczegół kosmetyczny - też nie fajna wizja. Może rzeczywiście dobrze byłoby usunąć chaszcze i zobaczyć jak to wygląda wtedy? Hmm. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkrótce wycinam pod dom jabłonie i grusze które Tato ś.p. sadził, a ja znam od dziecka. Serce się rwie, tyle łaziłem po tych drzewach, później przycinałem, później robiłem jabole z ich owoców... :(

Wyciąć coś trzeba, bo właściwie na całej działce coś rośnie, ale nie ruszymy ani jednego więcej drzewa niż to niezbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem w "Salonie firmowym Sokółki""":P No i jestem niezadowolony!!!

Generalnie się okoazalo że przy mojej stolarce wiele rzeczy nie można, albo się nie da.

Pani nie wiedziała co to montaż w warstwie ocieplenia, i twierdziła że Sokółka takiego montażu nie robi a pracuje już 14 lat w tej firmie. Niezły syf ten punkt tak ie mam ogólne spostrzeżenie.

Może i bym przyjął to wszystko na klatę i uwierzył, gdybym wcześniej nie był u innych producentów okien, gdzie generalnie "moje problemy" problemem nie były.

Ale się nie poddam udam się jeszcze do innego salonu Sokółki.

Niestety niesmak i awersja pozostają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  marta&robert napisał:
Dzięki za morze odpowiedzi :)

No widzicie, piękne sosny i brzozy to naprawdę SKARB, i te byłabym gotowa chronić własną piersią (albo i dwiema :D), ale reszta jest mało atrakcyjna. No i właśnie: wyciąć duże drzewo gdy dom już będzie stał wcale nie będzie tak prosto. I nie tylko chodzi o pozwolenie. Te, które usunęliśmy ostatnio, z "pierwszej linii" były tak wysokie, że przewracały się tuż obok granicy fundamentu. Te co zostały rosną trochę dalej i są trochę niższe, ale za parę lat będą jeszcze wyższe. I jak je wtedy usunę??? A jak mi się wywali na dom i uszkodzi dach?? No i rozryty trawnik w miejscu korzeni - choć w tym kontekście to szczegół kosmetyczny - też nie fajna wizja. Może rzeczywiście dobrze byłoby usunąć chaszcze i zobaczyć jak to wygląda wtedy? Hmm. Dzięki.

 

 

A słyszałaś o przycinaniu koron drzew, żeby nie rosły za wysokie? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  marta&robert napisał:

A w ogóle chciałabym rzucić swój temat na forum, jak można. DRZEWA. Co sądzicie, czy ma ktoś doświadczenia w temacie "które drzewa wyciąć a które zostawić, i ile wyciąć?". Mamy sporo drzew na działce (sporo już też nie mamy), i nie wiem co z nimi dalej zrobić.

 

Strasznie zazdroszczę Ci tych drzew.... zrobisz jak będziesz uważać, ale ja bym NIE WYCINAŁA :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  aksamitka napisał:
wytnij te co sa malo atrakcyjne a reszte zostaw :)

 

Pod warunkiem że nie są blisko domu, poza zagrożeniem dla dachu weź pod uwagę np. liście czy igliwie w rynnach, potrafią skutecznie je zapchać, chyba że liczysz sie z okresowym czyszczeniem rynien, poze tym słyszałem od dekarzy historie o skaczących z drzew kunach które również potrafią narobić szkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  tomanek4 napisał:
Pod warunkiem że nie są blisko domu, poza zagrożeniem dla dachu weź pod uwagę np. liście czy igliwie w rynnach, potrafią skutecznie je zapchać, chyba że liczysz sie z okresowym czyszczeniem rynien, poze tym słyszałem od dekarzy historie o skaczących z drzew kunach które również potrafią narobić szkód.

 

Chyba się horrorów za dużo naoglądałeś ;-) Jaki to problem wyczyścić rynny raz w roku? A kuny ... jak będą chciały i tak znajdą sposób na dostanie się do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym się przywitać i przedstawić na tym forum, bo my też bocianki tegoroczne :)

Przebrnęłam przez wątek( sporo sie dowiedziałam) aż do teraz i nadszedł czas aby się przyłączyć.Jesteśmy na etapie PnB ale trochę nietypowo bo częśc domu mamy już w SSO a tylko chcemy go trochę rozbudować.

Czy jest na forum ktoś z lubelszczyzny bo na razie nikogo nie wyśledziłam?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i liczę na ciepłe przyjęcie -to w końcu mój pierwszy post na FM:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kupiecjudex napisał:
Dziś byłem w "Salonie firmowym Sokółki""":P No i jestem niezadowolony!!!

Generalnie się okoazalo że przy mojej stolarce wiele rzeczy nie można, albo się nie da.

Pani nie wiedziała co to montaż w warstwie ocieplenia, i twierdziła że Sokółka takiego montażu nie robi a pracuje już 14 lat w tej firmie. Niezły syf ten punkt tak ie mam ogólne spostrzeżenie.

Może i bym przyjął to wszystko na klatę i uwierzył, gdybym wcześniej nie był u innych producentów okien, gdzie generalnie "moje problemy" problemem nie były.

Ale się nie poddam udam się jeszcze do innego salonu Sokółki.

Niestety niesmak i awersja pozostają.

 

Idź do różnych sprzedawców. Mi na początku powiedzieli w jednym z salonów sprzedaży okien (nie Sokółka), że takich okien jak mam w projekcie to oni nie zrobią i NIKT takich nie zrobi. Okazało się to zupełną nie pradą. Da się zrobić i do tego z gwarancją.

Ten montaż sprawdz jeszcze gdzieś (internet/specjalisci). Czasem się okazuje, że nie ma problemów przed zakupem, a po zakupie są...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  pan Żubr napisał:
Idź do różnych sprzedawców. Mi na początku powiedzieli w jednym z salonów sprzedaży okien (nie Sokółka), że takich okien jak mam w projekcie to oni nie zrobią i NIKT takich nie zrobi. Okazało się to zupełną nie pradą. Da się zrobić i do tego z gwarancją.

Ten montaż sprawdz jeszcze gdzieś (internet/specjalisci). Czasem się okazuje, że nie ma problemów przed zakupem, a po zakupie są...

 

Już byłem w trzech punktach i wszysto można .... tylko w Sokółce nie. Może to kwestia zę ten ich salon był kulawy. Sąsiad ma z innego salony Sokółki i można się okazuje. Mam już dwie wyceny, i chce jeszczę cenę Sokółki poznać. Ale jestem do niej zrażony już na wstępie.

Żeby myło mało tego, to po mojej wizycie w tym salonie w ostatnią środę, nie mogłem ścierpieć tego że nie montują w ociepleniu, więc ze strony Sokólki zadałem pytanie do centrali, czy montuję okna na kotwacj JBD i tp, lub w inny sposób w warstwie ocieplenia. Za dwie godziny odpisał mi jakiś dyrektor techniczny czy ktoś taki " że właśnie wprowadzają ten montaż do oferty" :jawdrop:

Sory ale ja nie będę królikiem doświadczalnym!!!!!!!!!!!!!!!

 

Najsensowniej wygląda oferta Gebałera, do tej pory, obsługa klasa znają się na wszystkim i nie ma rzeczy niemożliwych, tylko ta cena, muszę to jeszcze zweryfikować z innymi wycenami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  bitter napisał:
Chyba się horrorów za dużo naoglądałeś ;-) Jaki to problem wyczyścić rynny raz w roku? A kuny ... jak będą chciały i tak znajdą sposób na dostanie się do domu.

 

Widziałem domy w których przez drzewa właśnie czyszczenie rynien raz w roku to na pewno za rzadko, a przed kunami można dach zabezpieczyć, nie wiem co mają rynny z horrorami, ale zabłysnąłeś, lubisz dogryzać to zmień miejsce bo forum to chyba nie jewst od tego, może dla ciebie to nie problem wchodzić na drabinę ale może dla kogoś być, pomyślałeś o tym? Nie całe życie ma sie 20, 30 i 40 lat...a może bolą Cie zgryźliwe posty kierowane do ciebie i może teraz uda się odgryżć... Znajdź sobie innego jelenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...