dusiaka 03.04.2012 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 (edytowane) Ja nie mogłam zgłosić wcześniej niż po uprawomocnieniu się decyzji. W starostwie sprawdzano, czy mam ostemplowany dziennik (aby był zarejestrowany musi być decyzja prawomocna). Edytowane 3 Kwietnia 2012 przez dusiaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lilly20 03.04.2012 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 (edytowane) U nas prace się przedłużają, mieliśmy już mieć strop zalany, a tu schody trzeba zaszałować i to trwa i trwa.... chłopcy jeszcze wieniec robią, podciągi zajmują mnóstwo czasu więc liczę na wielkie zalewanie stropu nr 1 po świętach. To miał być taki prosty w budowie dom Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez lilly20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atlanta 03.04.2012 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 niby na co ? na zawiadomienie o rozpoczęciu prac ? można złożyć wcześniej i prace rozpocząć następnego dnia po tym jak decyzja się uprawomocni Wykorzystałam to choć trochę nieświadomie U nas też juz boćki są, nawet sarny i lisy mimo że blisko miasta Przy pnb nie zawiadamiali, przy zjeździe już tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 03.04.2012 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 niby na co ? na zawiadomienie o rozpoczęciu prac ? można złożyć wcześniej i prace rozpocząć następnego dnia po tym jak decyzja się uprawomocni wg mnie sie mylisz. zawiadomienie o rozpoczeciu prac wolno ci zlorzyc dopiero w chwili uzyskania ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowe a to skolei otrzymasz po 14 dniach od skutecznego powiadomienia ostatniej ze stron. a dlaczego tak? a to dlatego ze gdybys powiadomil wczesniej o rozpoczeciu robot w dniu X a w miedzyczasie ktoras ze stron oprotestuje ci PnB to okaze sie ze faktycznie prac nie bedzie ci wolno rozpoczac i powyzsze jest oficjalna interpretacja poznanskiego nadzoru budowlanego oraz starostwa powiatowego, bynajmiej nie moim wlasnym wymyslem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 03.04.2012 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 jeśli wiem kiedy ostatnia osoba jest powiadomiona - bo poinformował mnie o tym pracownik właściwego urzędu - to wiem kiedy PnB uprawomocni się składam wniosek - ryzykuje tym że któraś ze stron odwoła się ... pracownik urzędu ma obowiązek przyjąć ode mnie pismo z zawiadomieniem o rozpoczęciu robót jeśli zdarzyłoby się tak że ktoś się odwoła nadzór budowlany wydaje decyzję o braku możliwości rozpoczęcia robót ze względu na niezakończona procedurę (brak prawomocnego PnB) wszystko więc zależy od ludzi ... którzy przyjmują pisma w urzędach ... ja się nie mylę ... ja wiem że tak można ... bo tak zrobiłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 03.04.2012 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 PRZYLECIAŁY BOCIANY !!!!! WIOSNA PEŁNĄ GĘBĄ U nas - ciut dalej na północ - są już od tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 04.04.2012 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Do mnie bocian przyleci dopiero we wrześniu ale za to nie z pustymi szponami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atlanta 04.04.2012 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 (edytowane) Bitter czyli że co, gratulować? Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez Atlanta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 04.04.2012 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 ja wypatruje bociana i nic.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milina 04.04.2012 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Do mnie bocian przyleci dopiero we wrześniu ale za to nie z pustymi szponami ee to gratuluje!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka6 04.04.2012 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 u mnie bockow jeszcze nie ma ale calkiem przyjemnie na dworze:) a mialo lac i nawet snieg mial byc:)Atlanta w jednym ze swoich postow wspomniala o zjezdzie. Domyslam sie ze chodzi o zjazd z drogi przy ktorej jest dzialka na dzialke wlasnie. U mnie bylo (a moze nadal jest) sporo zamieszania z tym zjazdem. Najpierw jak poszlam skladac wniosek o warunki zabudowy panie z urzedu doradzily mi aby jednoczesnie zamiescic w tym wniosku zapytanie o zjazd z drogi na dzialke. wiec jak radzily tak zrobilam. wszystko bylo pieknie dopoki nie zaczelam kompletowac dokumentow do PNB. okazalo sie ze skoro wystapilam rowniez o zjadz to teraz do pnb mam dostarczyc jakas tam mape z zaznaczonym zjazdem - zjazd trza bylo zaprojektowac naniesc na mape. No dobra. Zrobilo sie. ja skladam papiery o pnb a tu mi mowia ze to sie tak ma jakbym ja chciala jakis zjazd budowac. tlumacze ze nie chce budowac a chce zjezdzac z drogi na dzialke i sadzilam ze to formalnosc o taka zgode wystapic ze tak sie robi aby papierom i urzedasom uczynic zadosc:) musialam wystapic do jakiegos tam urzedu (dokladnej nazwy nie pamietam ale jakby ktos pytal to sprawdze) o zgode na ten zjazd. zgode dostalam ale to trwalo. no i w momencie skladania papierow o PNB wyszlo ze ja chce jakis zjazd budowac. NIE CHCE BUDOWAC ZADNEGO ZJAZDU. to po co pani o tym zjezdzie pisze. bo mi tak doradzili a ja sie na tym nie znam i sadzilam ze to formalnosci ktore po prostu musza byc. od razu wydawalo nam sie to idiotyczne ale w naszych urzedach juz mnie nic nie zdziwi ani nie zaskoczy. jakby mi kazali wystapic o zgode na oddychanie wlasnym powietrzem to bym pewnie wystapila byleby paierologie miec z glowy i zaczac budowac. nie zamierzalam walczyc z urzedami bo to walka z wiatrakami. ja chce budowac. ale dom nie zjazd. to mi kazali wykreslic z wniosku o PNB watek ze zjazdem. Wykreslilam.a teraz najlepsze:)))))))))))))) - wczoraj dostalam (jako ze u nas sasiadow zawiadamiaja) pismo ze starostwa ze moi sasiedzi wystapili o PNB. czytam i oczom nie wierze. u nich jest watek o tym zjezdzie. wiec jak to w koncu powinno byc?mam miec formalna zgode na to abym z ulicy mogla wjechac na swoja dzialke czy nie? no takie rzeczy juz wymyslaja ze glowa mala. fruwac mam zeby sie na swoje pole dostac?spotkaliscie sie z podobnymi dyrdymalami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 04.04.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 my musieliśmy mieć zaprojektowany zjazd i zgodę na niego - gdy złożyliśmy PnB to miedzy innymi po ok 2tyg wysłali do mnie odp. i kazali m.in. to uzupełnić. Ja tylko powiedziałam swojej architektce gdzie chce ten zjazd i to ona już naniosła go na mapke, napisała co trzeba (ja się tylko podpisałam) i zaniosła gdzie trzeba. Tylei jest ok (PnB mam jakoś od lipca-sierpnia 2011r) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzaneczki 04.04.2012 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 (edytowane) u nas nie było mowy, żeby do dokumentacji projektowej podłączyć pozwolenie na zjazd. Przy kompletowaniu dokumentów dp PNB potrzebowaliśmy jedynie informacji, że działka posiada dostęp do drogi publicznej. Jeżeli chodzi o zjazd to musieliśmy robić projekt zjazdu wykonany przez architekta mającego uprawnienia drogowe (nie łątwo jest znależć), projekt orgaznizacji ruchu, uzgodnienia z dostawcami wody i gazu i z tymi dokumentami składamy wniosek o PNB ZJAZDU! Całość tych formalnośći trwała 6 m-cy i kosztowała mnóstwo kasy, czasu i nerwów. Teraz musimy mieć KIERBUD żeby wybudować zjazd co u nas oznacza mostek szeroki na 3 metry, a tyle jest papierów jakbyśmy zjazd z autostrady budowali. Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez Grzaneczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atlanta 04.04.2012 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 U mnie był to osobny projekt, który musiałam uzgadniać w drogownictwie, później w zud i na końcu składanie wniosku pozwolenia na budowę. Niby nic strasznego ale najeździłam się dużo więcej niż przy pozwoleniu na budowę domu. Aha i musiałam mieć kupić opracowanie geodety plus w zudzie opłacić 70 zł, za projekt też trzeba było zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 04.04.2012 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 a unas to całkiem jajka były z tym zjazdem- wjazdem, bo z mapek winikało że mamy zjazd ale wjazdu już nie mamy:jawdrop: więc aby dostać się na działkę to musielibyśmy najpierw przefrunąć na nią a potem spokojnie z niej zjechać, ale jakoś z ten wjazd załatwił mąż w drogownictwie i teraz wszystko jest ok:) szkoda tylko, że w tym naszym kraju to byle papierek tak dużo czasu i nerwów kosztuje, o kasie już nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka6 04.04.2012 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 no rece mi opadaja:) a ja myslalam ze to u nas tylko tak siedza i mysla:) w takim razie to ja juz nic nie wiem. generalnie kazali mi to wykreslic i z tego co ja rozumiem (niekoniecznie dobrze) to dadza mi PNB bez tego zjazdu. ja nic nie bede budowac. se bede zjezdzac tylko:) 1 metr po trawie. caly 1 metr. oleje ich i jak nie beda sie upominac to zapomne o tym cholernym zjezdzie. dzis to juz nawet stwierdzilam ze chyba sie nie wybuduje:( okazalo sie czego nie bylam swiadoma ze moj indywidualny projekt domu nie zawiera projektu przylaczy. owszem zawiera projekt instalacji wewnetrznych ale nie zawiera projektu przylaczy. ale czlowiek glupi jest i nie wie wszystkiego od razu tylko po czasie sie dowiaduje jak wychodza rozne kruczki. a tak pieknie mialo byc. mowie Wam tak mnie wnerwia ta papierologia ze mam ochote odpuscic budowe mojego wymarzonego domu.chyba nie dam rady i jak juz to zostalo powiedziane kilka postow wyzej - chyba porwalam sie z motyka na ksiezyc.uswiadomiono mi dzis ze projekty przylaczy to ja sobie musze zrobic dodatkowo (dodatkowa kasa a jakze:) ) i uzgadniac wszystko z jakims zudem srudem i domyslam sie ze latac znowu z papierami po urzedasach. no wierzcie mi ze tak sie wscieklam ze jakby bylo do kogo to rzucalabym k.....i ile pary w gebie:) jakby wszystkiego bylo malo to zadzwonilam do chlopa zeby mu to wszystko powiedziec a on nie mial czasu ze mna gadac:mad: to juz sobie wyobrazcie co sie dzialo:)))))))))))))))no ale minelo kilka godzin i stan na teraz jest taki: chyba jednak sie wybuduje:) - przynajmniej sprobuje:)nie mam pojecia jak mam sie zabrac za te przylacza i czy to teraz mam robic czy potem, kto ma to robic, za ile....najlepsze jest to ze moj maz nie ma czasu bo on pracuje:) bo jego robota sie bez niego zawali:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 04.04.2012 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Oj tam, oj tam, jeszcze nie zaczęłaś a już chcesz skończyć? Toż to spokojnie tak szybko to nie działa.punkt 1. warunki zabudowypunkt 2. na ich podstawie zakup gotowy projekt lub przejdź od razu do punktu 3punkt 3. idź do projektanta (ma zrobić projekt lub nanieść poprawki w istniejącym, wykonać plan zagospodarowania i ogólnie przygotować wszystko do wniosku o PNB)punkt 4. w międzyczasie możesz wystąpić o warunki przyłączy (woda, gaz, prąd, kanalizacja i co tam jeszcze potrzeba)punkt 5. odbierasz PNB Przy dobrych wiatrach i sprzyjających okolicznościach za rok będziesz się budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka6 04.04.2012 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Plusfoto ja zaraz sie bede budowac:) PNB mam nadzieje do odebrania na dniach a przylacza mysle zalatwic w miedzyczasie. w maju zabieram sie za robote. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atlanta 04.04.2012 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Pani w starostwie poinformowała mnie że nie mogę zacząć budowy bez zjazdu. No ale jak tu nie budować mając PnB, ostemplowany dziennik i zgłoszenie w inspekcji, zawsze można wjechac wjazdem sąsiadów prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 04.04.2012 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Plusfoto ja zaraz sie bede budowac:) PNB mam nadzieje do odebrania na dniach a przylacza mysle zalatwic w miedzyczasie. w maju zabieram sie za robote. To dadzą ci PNB bez warunków przyłączy i planu zagospodarowania? Chyba że już wszystko masz w działce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.