DYLEMATY!!! przekonajcie mnie, że warto.

[Elfir]

rrmi - przecież ja nie pisałam o przytulności tylko o kosztach zakupu i utrzymania takiej rezydencji w podmiejskiej dzielnicy.

Dla osoby, która nigdy w domu nie mieszkała, wyobrażenie o kosztach ogrzewania czy sprzątania ma bardzo duże znaczenie.

 

Z resztą też przesadzasz w drugą stronę stwierdzając, że w domach o mniejszych powierzchniach są klitki.

[tuya]

kosztów utrzymania domu specjalnie się nie obawiam.... orientowałam się w czynszach mieszkań w nowych osiedlach i niestety tanio nie jest bo ok 7-13 zł za m* czyli przy mieszkaniu 100-u metrowym, to całkiem sporo, a doliczyć trzeba prąd,internet, tv i wiele innych, które nie są uwzględnione w czynszach...

w nowym bloku oprócz fr trzeba również utrzymać windę (konserwacja/przeglądy), portiera, ochronę, sprzątanie klatek , utrzymanie zieleni, placów zabaw... na niektórych osiedlach są w czynszach koszty utrzymania np siłowni...

 

kiedyś nowe oznaczało tanie, teraz standarty się nieco zmieniły, jest bardziej komfortowo ale i drożej...

[tuya]

Elfir ... właśnie buszuję w Twoich ogrodowych wątkach

pięknie tam !!!

piszę tu, bo wiem, że zaglądasz, a tam pewnie zginę

 

wspominałam o mojej działeczce rekreacyjnej (400m) planowałam trawę, trawę i trawę - pod kątem dzieciaków .... ale patrząc na te wszystkie projekty, rośliny to nabieram chęć by zagospodarować ją troszkę tak by cieszyła oko... nie mogę tam zbyt inwestować, bo tam kraść lubią ale kusi mnie strasznie!!! na Twoją pomoc się nie nastawiam, bo raz, że daleko a dwa, żeś rozrywana okrutnie, ale może możesz mi kogoś polecić ty z forum z okolic 3miasta?

[Elfir]

traw ozdobnych kraść nie będą. Tak samo raczej nie ukradną krzewów liściastych.

Zwykle kradną "tuje" i drogie liściaste w stylu różaneczników.

 

Ponieważ to działka rekreacyjna, starczy ogrodzić się krzewami liściastymi od sąsiadów, bo i tak wypoczywać będziesz w sezonie letnim, gdy liście na drzewach są. Iglaki potrzebne są do osłaniania zimą.

 

Taki żelazny, prosty zestaw to: pęcherznica, tawuła szara, trójłatkowa i japońska, bez czarny (kolorowe, ogrodowe odmiany), jaśminowiec, irga wielkokwiatowa, Dielsa, rozkrzewiona, na glinach dodatkowo lilaki.

 

A gdzieś przy tarasie, miejscu wypoczynku: róże okrywowe, budleje i hortensje drzewiaste. A także jakieś większe drzewo, aby dawało cień, np. katalpa, klon.

 

Do tego duże trawy ozdobne, np. proso rózgowate.

 

 

A projektantów to ja znam forumowych - z Warszawy i Krakowa

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez Elfir

[tuya]

Elfir ... ło matko, muszę wygooglować te rośliny, bom zielona jak szczypiorek na wiosne :Wstyd:

ale tak jak mówisz/piszesz...MUSZĘ osłonić się od sąsiadów i myslałam o jakiś drzewkach właśniem ale takich żeby nie wystrzeliły mi po roku w kosmos;)

a na taki prościutki projekt drogą wirtualną znajdziesz chwilkę w okolicach wiosny?

 

co do owych kradzieży, to owszem kradną właśnie tuje i inne iglaczki

[Elfir]

Nie znajdę czasu wiosną, bo prócz projektów zapisanych prowadzę jeszcze kurs zakładania ogrodów

[tuya]

wielka szkoda, bo czytałam same ochy i achy o Twoich pracach, a przestrzeń w sumie nieduża...

 

o to ja powinnam udać się na taki kurs;)

[Elfir]

to nie jest kurs projektowania tylko zakładania i pielęgnacji

[sheenaz1719505693]

Elfir, a mozesz kogos od ogrrodow z Wawy polecic. Chetnie skorzystam.

[Elfir]

a ja nie mogę być?