Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy dom ekologiczny to dom naładowany techniką?


Recommended Posts

W numerze 2/2012 "Muratora" znajdziecie wywiad z Aleksandrem Dariuszem Pankiem, prezesem Narodowej Agencji Poszanowania Energii. Oto jedno z pytań i odpowiedź:

Murator: Co Pan sądzi o ochronie środowiska poprzez wykorzystanie odnawialnych źródeł energii?

 

Aleksander D. Panek: Wrócę do konkursu na dom ekologiczny (konkurs zorganizowany przez "Muratora"). Czasami było w tych domach wszystko! Wszędzie pompy ciepła – widocznie lobbing producentów jest znakomity. Gaz nie – obrzydliwe źródło. Kolektory tak, ale zawsze z przeszacowanymi możliwościami – mają dostarczyć 40% energii do ogrzewania wody, rekuperator ma osiągać sprawność 95% - to mrzonki, skąd takie dane?! I jeszcze panele fotowoltaiczne, i małe siłownie wiatrowe. Czy dom ekologiczny to dom naładowany techniką? Czy na pewno w ten sposób chronimy środowisko - pamiętajmy o cyklu życia tych wszystkich produktów technicznych, koszcie materiałów eksploatacyjnych, remontach, naprawach. Przy okazji nasuwa się pytanie, dlaczego te urządzenia - pompy ciepła, panele słoneczne - są takie drogie. Czy chodzi o zysk przyrody czy o producentów? Palenie biomasą jest niewątpliwie ekologiczne – to jest powszechna recepta na dom ekologiczny, ale zaraz dodamy: tylko w konkretnych warunkach. W Bieszczadach jest gospodarstwo agroturystyczne całkowicie samowystarczalne energetycznie, poza siecią, wykorzystujące biomasę, słońce i nowoczesne systemy techniczne. W mieście trudno o takie rozwiązanie, poza tym trzeba pamiętać że człowiek nie chce zrezygnować z komfortu i na przykład czekać z praniem na wiatr albo słońce. W mieście, tam gdzie jest gaz lub energia z kogeneracji, może się okazać że kolektory, turbiny wiatrowe czy pompy ciepła są ekonomicznie nieuzasadnione.

 

A jakie jest Twoje zdanie? Zapraszamy do dyskusji!

 

Zapraszamy też do lektury całego wywiadu w "Muratorze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 332
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najbardziej ekologiczne są najprostsze rozwiązania, których proces produkcyjny nie ingeruje w środowisko naturalne. Ja bym zapytał o inną rzecz, co jest gorsze nieekologiczny dom, czy nieekologiczny domownik? Co bardziej szkodzi środowisku naturalnemu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...

Ja tez mam pompe ciepla i wentylacje mechaniczna z GWC zwirowym, dom "przyzwoicie" ocieplony i zbudowalem go dla siebie, zebym czul sie w nim komfortowo.

Teorie Pana Aleksandra D. Panka sa w czesci sluszne ale jak dla mnie to jednak teorie.

Dom bez PCi i wentylacji mechanicznej z odzyskiem i GWZ zuzywalby znacznie wiecej nergii do ogrzania i wytworzenia cieplej wody niz obecnie. Nie jestem w satnie precyzyjnie podac o ile wiecej, ale moge podac ile energii odzyskuje z gruntu i jest to ok. 10 000 kWh przy 4 000 kWh zuzytej energii elektrycznej.

Piece opalowe, na tzw. paliwa stale (min. biomase) podobno sa ekologiczne, rozumiem ze proces ich spalania nie pozostawia sladu w ekosystemie?

Nie przyczynia sie do swiatowego ocieplenia klimatu etc, jaka jest faktyczna efektywnosc spalania biomasy czy nie na poziomie 35-45%, a co z reszta energii?

Pompy ciepla potrzebuja energii elektrycznej do pracy, trzeba ja wyprodukowac wiec rowniez zanieczyscic srodowisko. Niemniej elektro-cieplownie tez spalaja biomase a przy okazji "ogrzewania miast" produkuja energie elektryczna -lub odwrotnie, ale to bez roznicy.

Odpowiednie ocieplenie domu zmniejsza zapotrzebowanie na energie elektryczna, wentylacja mechaniczna poprawia komfort zycia w takim domu i faktycznie przesciganie sie w odzyskach jest przesada , mysle ze rzad wielkosci 60% realnego odzysku przy jak najmniejsyzm zuzycie pradu bedzie najlepszym rozwiazaniem.

 

Mozna doktora niejeden zrobic na takich akademickich rozwazaniach, ja nie mam zamiaru cofac sie do sredniowiecza. Dach sloma kryty, palenie w piecu czy dom z gliny.

To jest dobre dla teoretykow a sami beda mieszkac w murowanych budynkach, miec ciepla wode w kranie i ogrzewanie strefowe lub centralne i oczywiscie wymadrzac sie jak powinnismy zyc zeby bylo ekologicznie - najlatwiej komus doradzac bo to niewiele kosztuje i niewiele ryzykujemy!

Ja mam roczne zuzycie energii elektrycznej 6 000 kWh na wszystkie cele domowe, co+cwu wlacznie i uwazam ze nie jest to tragedia i "lokalnie" mam czyste powietrze, bez smrodu dymu z komina.

Nie ma szans zebym dokladal do pieca i czyscil popiol, skladowal (nawet nie wiem gdzie) opal a latem bojlerem grzal ciepla wode.

Na koniec, nie rozumiem co cena danego urzadzenia ma wspolnego z ekologia?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z tobą, w całej rozciągłości, z wyjątkiem jednego ale, nie zawsze trzeba mieć PCi żeby osiagnąć takie zużycie. Ty akurat masz duży dom, co na starcie ogranicza pole wyboru, dlatego rozumiem wybór PCI. Ale w domach do 150m2, a szczególnie w takich 110-120m2 jest wiele innych duzo prostszych i tańszych sposobów aby ten dom przez swoja energooszczędność był ekologiczny. Zbyt pochopnie w takich domach ludzie montują PCi, w dużej mierze winę za to ponoszą firmy instalatorskie, które to maja duzo większy zysk na rozbudowanych systemach CO, a niżeli w domach niskoenergetycznych, gdzie system co jest tani i prosty. Kolejnym winowajcą niestety jest prasa branżowa, w tym i Murator:-( W których to jeszcze pare lat temu az roiło sie od artykułów o PCi i ich doskonałości, a np. o ogrzewaniu prądem pisano tylko że jest najdroższe i że budowa domu energooszczędnego jest trudna i nieopłacalna. Powoli sie to zmienia, choc lobby pompiarzy nadal jest silne. Nie raz na FM było udowadniane że dom energooszczędny nie musi być drogi i nie musi posiadać PCI, a może byc prosty w budowie i eksploatacji. Niestety takie domy nikomu nie sa na rękę z wyjątkiem inwestora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie bralem pod uwage glownie moje waruki i wybor.

Nie moge wypowiadac sie za kogos, udowadniac jakies racje, ktore znam tylko "ze slyszenia" czy "opowiesci kolezenskich" - bylo by to nieuczciwe.

 

Jesli chodzi o bryle domu (prostote) to niestety jest to rownowazne z kosztami, nie ma zaleznosci liniowej oczywiscie ale trzeba to powiedziec, im bardziej skomplikowana bryla domu tym jego budowa bedzie drozsza.

Ja najpierw wyszukiwalem rozne projekty, podpatrywalem itp. itd. z zona zanim zdecydowalismy sie na konkretny projekt. Rozpatrywalem tez projekty indywidualne, ale znalezlismy dom, ktory nam w miare odpowiadal, kilka przerobek i nadawal sie do budowy.

Dopiero koleinym etapem bylo powazne zastanowienie sie nad sposobem budowy tj. rodzajami materialow, rodzajem systemu ogrzewania czy wentylacja.

Nie chcielismy domu zbyt prostego ze wzgledu na nasza estetyke i poczucie smaku - o gustach sie nie dyskutuje :), zona chciala dom ze skosami na pietrze wiec musialo byc tzw. poddasze uzytkowe a jak poddasze to i schody (mamy lane schody to i mostek do gruntu), kominek w salonie wiec i komin (mostek termiczny), dzialka niezbyt duza -kolektor pionowy, GWC zwirowe pod podloga garazu.

Tak powstal dom w ktorym dzisiaj mieszkam i nie narzekam - to byl nasz swiadomy wybor.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rok temu gdy przymierzałem się do budowy domu miałem różne założenia - większość z nich okazała się nietrafiona , miedzy innymi solary, turbina elektryczna

są rzeczy niezbędne ze względu na komfort jak WM i GGWC i są rzeczy których koszt przewyższa jakiekolwiek korzyści

nawet wybudowanie domu z materiałów ekologicznych, domu który ma małe zapotrzebowanie na energię, domu w którym domownicy są proekologiczni nie daje nam gwarancji bycia w pełni ekologicznym - możemy bowiem trafić na lokalne uwarunkowania które zakażą nam budowy np POŚ i nakażą odprowadzenie wszystkiego do miejskiej infrastruktury

 

temat jest bardzo złożony i trudny a należałoby rozpocząć prace od podstaw - czyli każdy potencjalny inwestor powinien popracować nad swoim OZC a nie budowa po omacku na chybił trafił - czyli coś co dziś jest tylko formalnością i obowiązkiem po zakończeniu budowy - powinno być obowiązkowe do PNB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj dom tzw. 3,5 litrowy. Efekt ten osiagnalem wlasciwie tylko dobrym ociepleniem. Dom jest maksymalnie uproszczony konstrukcyjnie, zminimalizowane mostki termiczne. Caly system ogrzewania i CWU zamknal sie w kwocie 10 tys zl.

 

W tej chwili zuzywam na ogrzewanie+cwu+zmywanie+pranie srednio na dobe 35 kwh, czyli niewiele wiecej niz domy z pompa ciepla. A kwotowo wyjdzie podobnie gdyz 100% energii na ww. czynnosci zuzywam w taniej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś chciałam zbudować dom "ekologiczny". Ale jaki materiał do budowy w okolicach Poznania jest "ekologiczny"?

Mówi się, że drewno jest "ekologiczne" - ale akurat dom drewniany kompletnie mnie nie przekonuje. Mam dość kłopotów z jedną ścianką g-k, szału bym dostała z domem całym w płytach z g-k.

Murowany - tak, ale z czego? Podobno należy budować z lokalnych surowców, aby ograniczyć wpływ transportu na środowisko.

Pustaki ceramiczne? Wienerberger fabryki ma na południu Polski

Beton komórkowy? Solbet na Kujawach.

 

Ja zdecydowałam się na silikaty - materiał o najniższej promieniotwórczości i najwyższej wytrzymałości (w moim projekcie miało to duże znaczenie)

Ale tani materiał to Grupa Silikaty - niemal wszystkie fabryki to też południe Polski.

Owszem. W Poznaniu mamy Xellę - chyba jedne z najdroższych materiałów na rynku.

 

I tak jest ze wszystkimi elementami do budowy. Nie wiem, czy to taka specyfika Wielkopolski, że to najdroższy rejon, bo praktycznie bez fabryk?

 

A więc jednoznaczny wniosek - dla mnie ekologicznie, znaczy DROGO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurt - ale jak pisałam, wybrałam silikaty. Mój dom już stoi :)

 

Wpisałam sobie nazwę kroterm do google z ciekawości - to musi być bardzo niszowa fabryka albo nie mają swojej strony internetowej.

 

EDIT - znalazłam, tylko firma nazywa się Cerpol.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, nie dajmy się zwariować!!! Dla mnie ekologicznie to między innymi:

- dom w dobrym miejscu, coby kilometrów nie tłuc i paliwa nie marnować ( u mnie tak nie będzie, ale to świadomy wybór, do końca kariery zawodowej bliżej niż dalej),

-dom na miarę, nie na zapas i nie na pokaz lub elastyczny, żeby można było np. odciąć część nieużywaną i jej nie ogrzewać na full a jak za mały się zrobi, to rozbudować ,

- dom dobrze zorientowany względem stron świata i poprawnie zbudowany (w tym ocieplony),

- źródło ciepła - zależne od lokalnych warunków , potrzeb i możliwości - jak domownicy są poza domem przez większą część dnia, to odpadają paliwa "obsługowe", jak mam dostęp do gazu sieciowego, to z niego skorzystam (choć drożeje, ale jest wygodny), jak będzie 2 lub 3 domowników, to odpuszczamy solary do cwu, jak ktoś chce lub musi używać tylko ee, to powinien przeliczyć, kiedy PC mu się zwróci, może taniej wymyślić coś innego, jak mam swoje drewno, słomę , miejsce na przechowywanie i czas na obsługę, to będę się bawić z kotłem na biomasę, itp....

U mnie np. wyszło, że straty ciepła na wentylację są wyższe niż straty przez przegrody. Wniosek: robimy WM.

W naszych nowobudowanych domach jest folia, styropian, PCV i inne cuda, które spowodują, że jak ktoś kiedyś zechce je rozebrać, to będzie miał kłopot nie lada.

Pozdrawiam wszystkich ekologicznych!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj dom tzw. 3,5 litrowy. Efekt ten osiagnalem wlasciwie tylko dobrym ociepleniem. Dom jest maksymalnie uproszczony konstrukcyjnie, zminimalizowane mostki termiczne. Caly system ogrzewania i CWU zamknal sie w kwocie 10 tys zl.

 

W tej chwili zuzywam na ogrzewanie+cwu+zmywanie+pranie srednio na dobe 35 kwh, czyli niewiele wiecej niz domy z pompa ciepla. A kwotowo wyjdzie podobnie gdyz 100% energii na ww. czynnosci zuzywam w taniej taryfie.

 

Co Ty "powiesz", 35 kWh/dobe tylko za elementy zycia ktore wymieniles uwazasz za podobne do wlascicieli pomp ciepla?

Wydaje mi sie, ze troche Cie zaskocze bo mnie zeszly rok wyszedl - calkowite zuzycie (za wszystkie urzadzenia elektryczne) 19,2 kWh/dobe.

Teraz w sezonie zimowym (obecnym) zuzywam 25,6 kWh/dobe za caly dom -gdziez tutaj jeszcze do 35 kWh/dobe?

Toc to roznica prawie 40% ! a u Siebie nie wliczyles jeszcze zuzycie przez pozostale urzadzenia np. TV,komputer,oswietlenie,lodowka,pompa wody itp. itd.

Zapomnialem jeszcze o wielkosci domu, mam chyba trosze wiekszy bo ok. 215 m2 ogrzewanych podlog

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty "powiesz", 35 kWh/dobe tylko za elementy zycia ktore wymieniles uwazasz za podobne do wlascicieli pomp ciepla?

Wydaje mi sie, ze troche Cie zaskocze bo mnie zeszly rok wyszedl - calkowite zuzycie (za wszystkie urzadzenia elektryczne) 19,2 kWh/dobe.

Teraz w sezonie zimowym (obecnym) zuzywam 25,6 kWh/dobe za caly dom -gdziez tutaj jeszcze do 35 kWh/dobe?

Toc to roznica prawie 40% ! a u Siebie nie wliczyles jeszcze zuzycie przez pozostale urzadzenia np. TV,komputer,oswietlenie,lodowka,pompa wody itp. itd.

Zapomnialem jeszcze o wielkosci domu, mam chyba trosze wiekszy bo ok. 215 m2 ogrzewanych podlog

 

Pzdr.

 

Ja sie wprowadzilem 24.12.2011 pare dni wczesniej zaczalem dopiero wygrzewac dom od 7*, pogadamy za rok.... a poza tym pisalem KWOTOWO , chodzilo mi o koszt w zlotych... ja mam 100% w taniej taryfie a Ty?

 

Koszt inwestycyjny??

ps. reszta zuzycia to jak na razie 8,5 kwh/doba (6 pokojow, dwojka dzieci)

Edytowane przez kurt76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z przyzwyczajenia i trochę z przymusu wybrałem paliwo stałe ale nie węgiel tylko brykiet drzewny prasowany .

Brykiet ten jest produktem ubocznym produkcji i nie zawiera kleju, lepiszczy czy tym podobnych .

Spalanie tego paliwa nie powoduje dużego zanieczyszczenia powietrza .

Pakowany jest w worki papierowe które służą mi do rozpalania .

Nie muszę używać niczego innego aby w 2 minuty uruchomić proces produkcji energii. Jak to fajnie brzmi :)

Może i nie jest to "pstryk" ale niewiele ma wspólnego z kotłownią w moim rodzinnym domu .

 

Podstawą jest też dobre docieplenie i rekuperacja, u mnie głównie dla komfortu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Startuję w tym roku z budową. Ekologicznie to znaczy dla mnie tanio w eksploatacji, trwale w użytkowaniu i prosto w ewentualnej naprawie. Trzeba przy tym wyważyć koszty inwestycyjne. Będziemy budować parterówkę - Tymoteusza z Archetonu. Na pewno do doświetlenia korytarza do sypialni oraz małej łazienki użyjemy tuneli ze świetlikami. System ogrzewania - jak "najszerzej otwarty" na różne źródła ciepła. Rozprowadzenie ciepła wodną podłogówką, źródło ciepła jak najkożystniejsze pod względem eksploatacji, niezawodności i amortyzacji. być może kocioł gazowy z pompą ciepła do odzysku energii ze spalin, może PC ze złozem zeolitowym, być może zwykły kocioł elektryczny sterowany licznikiem energii el. do "sieci inteligentnej". Bedę kupował tanią energię z nadwyzki generacji wiatrowej. Może w końcu zwykły kondesat na nasz gaz łupkowy. Oświetlenie sztuczne - LED. Poziom zużycia energii na cele grzewcze nie wiecej niż 40 W/m2. Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, najprawdopodobniej rekuperator w wymiennikiem przeciwprądowym. GWC nie planuję. Rury do wentylacji z łatwym dostepem do czyszczenia. Adaptacja projektu wymuszona tymi parametrami granicznymi. Ekologicznie to dla mnie wiedzieć co sie chce, za ile się to chce, a dopiero wykonanie tych swoich planów przeprowadzić w jak najbardziej optymalny sposób.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez B-tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten artyk. z muratora to absolutnie nic nowego nie mówi dla osoby obeznanej w temacie

 

nie lubię tonu -ja wiem lepiej jestem mądrzejszy

inaczej ktos na pewne rzeczy patrzy ja ma 30 lat i w perspektywię emyreturke z własnej działalnosci a inaczej ktoś kto ma np z 55 lat i w perspektywie np pouczelniana emeryturę

każdy ma swoje rację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie wprowadzilem 24.12.2011 pare dni wczesniej zaczalem dopiero wygrzewac dom od 7*, pogadamy za rok.... a poza tym pisalem KWOTOWO , chodzilo mi o koszt w zlotych... ja mam 100% w taniej taryfie a Ty?

 

Koszt inwestycyjny??

ps. reszta zuzycia to jak na razie 8,5 kwh/doba (6 pokojow, dwojka dzieci)

 

Nie zrozumiales mojej odpowiedzi.

Chodzilo mi glownie o ton Twojej wypowiedzi.

Mnie to "lotto" ile kto zaplaci za Swoje ogrzewanie domu i ile na nie wyda -to juz nie moj interes. Chodzilo mi o to zeby nie dyskredytowac innych rozwiazan i udowadniac ze ma sie lepsze, tansze od ... w tym wypadku pomp ciepla.

Skad wiesz co kierowalo wiekszoscia inwestorow? Ja np. nie mam gazu w ulicy a nie zamierzalem zywac pieca na paliwa stale i dokladac opalu czy wybierac popioly. Nie bralem pod uwage tez "czystego" pradu z uwagi na wielkosc domu i przewidywane zuzycie-zapotrzebowanie na energie nie tylko na cele co ale i cwu.

 

@Piczman, nie pije teraz do Ciebie :) z tym piecem.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie wypunktować, dla większej przejrzystości

1. Ekologicznie to znaczy dla mnie tanio w eksploatacji, trwale w użytkowaniu i prosto w ewentualnej naprawie. Trzeba przy tym wyważyć koszty inwestycyjne.

2. Rozprowadzenie ciepła wodną podłogówką, źródło ciepła jak najkożystniejsze pod względem eksploatacji, niezawodności i amortyzacji. być może kocioł gazowy z pompą ciepła do odzysku energii ze spalin, może PC ze złozem zeolitowym,

3. Bedę kupował tanią energię z nadwyzki generacji wiatrowej.

4. Może w końcu zwykły kondesat na nasz gaz łupkowy.

5. Oświetlenie sztuczne - LED.

6. Rury do wentylacji z łatwym dostepem do czyszczenia.

Brzmi prawie, jak ulotka wyborcza, normalnie idylla.

punkty 1 i drugi praktycznie sobie zaprzeczają. Które z twoich systemów są optymalne?

3. A kto taka energię sprzedaje? Nie słyszałem żeby w Polsce były jakiegolwiek nadwyżki energetyczne, skoro więcej energii importujemy aniżeli eksportujemy.

4. Kiedy planujesz budowę że masz zamiar korzystać z gazu łupkowego? Po nie szybko zaczna go wydobywać. Myslisz że to wpłynie na obniżkę cen gazu? W żadnym z krajów w ktrórym zaczęto jego wydobywanie tak się nie stało. Po prostu kto inny na nas będzie zarabiał. Od kiedy to jego wydobycie jest ekologiczne?

5. Wszędzie ledy?

6. jak planujesz to wykonać, ryry będą nieosłonięte, na wierzchu? No a najważniejsze po co chcesz to robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie wypunktować, dla większej przejrzystości

Brzmi prawie, jak ulotka wyborcza, normalnie idylla.

punkty 1 i drugi praktycznie sobie zaprzeczają. Które z twoich systemów są optymalne?

3. A kto taka energię sprzedaje? Nie słyszałem żeby w Polsce były jakiegolwiek nadwyżki energetyczne, skoro więcej energii importujemy aniżeli eksportujemy.

4. Kiedy planujesz budowę że masz zamiar korzystać z gazu łupkowego? Po nie szybko zaczna go wydobywać. Myslisz że to wpłynie na obniżkę cen gazu? W żadnym z krajów w ktrórym zaczęto jego wydobywanie tak się nie stało. Po prostu kto inny na nas będzie zarabiał. Od kiedy to jego wydobycie jest ekologiczne?

5. Wszędzie ledy?

6. jak planujesz to wykonać, ryry będą nieosłonięte, na wierzchu? No a najważniejsze po co chcesz to robić?

 

Nie jest to ulotka wyborcza - chociaż może niektórym partiom taka ulotka by sie przydała ;)

 

6. Dlaczego rury łatwe w czyszczeniu - po 4 latach pracy w pomieczeniach z takową instalacją przyglądałem się jej modernizacji. W środku było ZOO i oddział mykologiczny botanika. Rury oczywiście ocieplone i to gróbo a wyczystki w formie zaślepionych trójników zamiast zwykłych kolanek. Rozważam jeszcze wmontowana dezynfekcje lampami UV.

 

5. Tak wszędzie LED, wewnętrzna instalacja elektryczna w szeregu z UPS dla całego domu. Miejscowość w której będę mieszkał jest zailana 3 liniami napowietrznymi 15 kV, w linie wrastają drzewka, z jednej stacji jest odejście na zasilanie sieci PKP - harmoniczne generowane przez przetwornice stałoprądowe wykończą każdy sprzęt AGD, o LEDach nie wspominając. Ponadto drzewka bardzo ładnie wrastają w linie a więc są SPZ i lokalizacja doziemień poprzez sekcjonowanie. Domowa elektronika tego nie wytrzyma.

 

4. Gaz łupkowy płynie już w rurach na kaszubach, jest to znikoma ilość ale jednak! Jedynym krajem w którym odbiorcy są zasilani gazem łupkowym są USA. W przeciagu 5 lat cena dla odbiorcy indywidualnego spadła o 40%. Ponadto spada cena energii elektrycznej generowanej w coraz większych ilościach w elektrowniach zasilanych tyże gazem.

 

3. W Polsce sa nadwyżki generacji wiatrowej - zresztą jak w całej Europie. Jest tego tak dużo że prowadzimy "wojny energetyczne" z naszymi zachodnimi sąsiadami w celu odepchniecia iod naszych sieci przesyłowych ich generacji wiatrowej. Rozwiazaniem sa juz wprowadzone w Kanadzie a w UE od 2013r. "smart gird" sieci inteligentne. Testowo PGE na obszarze miejskim ma instalować liczniki do smart gird na telrenie jednej dzielnic Łodzi, a na terenach wiejskich w w króryms z powiatów Rzeszowszczyzny. Krótko mówiac Kanadyjczycy programuja sobie licznik ile enegii i za jaką cene chca kupic - coś jak składanie zlecenia przez intrenet na zakup/sprzedaż akcji. Ponadto chce wspomnieć o nowym bloku w Bełchatowie 850 MVA. Juz sa problemy w wypchnięciem tej energii.

 

1 i 2 Technika tak niesamowicie sie rozwija. Nie mówie tu o naszym zacofanym rynku gdzie inwestorów traktuje sie jak dojne krowy. Wchodzi mistrz do domu rozglada sie po chałupie i wli cenę za usługę na podstawie powieżchni cholu - autentyczny przykład. Obserwuję rynek Niemiecki, ceny te same - jakośc o lata świetlne przed nami. PEX? to instaluje się w hipermarketach przeznaczonych z 20 lat do wyburzenia. Naprawialiście kiedyś PEX po 8 latach wygrzewania? Niemcy stosują instalacje miedziane i suchy jastrych. Chyba łatwiej naprawić. Co jest optymalne - w tej chwili nie wiem, instalacje bede kładł najwcześniej w 2014. Wtedy dam sobie odpowiedź na to pytanie. Obecnie zlecam projektowanie tak abym miał jak najszersze pole manewru.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na temat bio masy jest to totalny fake w jednej z elektrociepłowni miałem okazje robić rozmawiałem z wieloma ludźmi na ten temat jak się robi bio masę ? ścina się zdrowe drzewa w Polsce mieli na papkę miesza się z różnymi rodzajami lupek ziaren słonecznikowe i inne (ale tylko 20% to prawdziwy odpad) reszta to prawdziwe zdrowe mielone drzewo dosypuje się do węgla i ekologia jak się patrzy elektro ciepłownia bierze kolosalne pieniądze za to że "chronią środowisko" dostawcy biorą pieniądze za transport tych tzw łupków gdyby ekolodzy walczyli o środowisko a nie zostaliby kupieni przez firmy które na tym zarabiają byłoby ok a kaloryczność takiego opału w stosunku do węgla spada o 30% oczywiscie mowie o elektrowni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...