orko 21.07.2011 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 U Ciebie to w ogóle jakoś tak dziwnie jest, twierdzisz że bez GWC w upały masz tyle że Ja bym musiał włączyć ogrzewanie. Widzę w Twoich wypowiedziach absurd i brak obiektywizmy w temacie GWC . Chyba nie tylko Ja !? Co chwila trafiam na posty typu mam GWC i nawiewa mi z anemostatów do domu 23-25oC. U mnie nie ma GWC i nawiewa 23-24 przy 30oC na zewnątrz i 21-22 w domu, więc się pytam gdzie tu zysk. Jeśli przy pomocy GWC nie da się wprowadzić do domu powietrza o temperaturze niższej niż wewnątrz to najwyraźniej peany na temat GWC są przesadzone. I naprawdę nie ma to aż tak wielkiego znaczenia fakt, że na wylocie z GWC jest 18oC. Piczman - skoro masz jakieś ale to sprecyzuj te "absurdy" wtedy będę mógł odpowiedzieć a tak trudno się odnieść do braku konkretów i czyjegoś widzimisię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 21.07.2011 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 U mnie nie ma GWC i nawiewa 23-24 przy 30oC na zewnątrz i 21-22 w domu Jaką masz centralę wentylacyjną? Masz bypass, kasetę letnią, czy tylko sam wymiennik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.07.2011 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 (edytowane) orko;co to za chatę masz że utrzymuje 21-22* w upały bez chłodzenia?jaką to super centralę zastosowałeś i jaką super izolacją zaizolowane są kanały oraz jaką masz wydajność tej centrali? Edytowane 21 Lipca 2011 przez jasiek71 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.07.2011 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Malo tego : naweiwa 23-24 a w domu jest 21-22 ! PerpetumMobile Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.07.2011 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 nie wiem jak wielka musiała by być akumulacja tego domu żeby w upały nie chciała się podnosić temperatura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 21.07.2011 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 A u mnie jak dmuchnęło, niekoniecznie z anemostatów, to kilkanaście domów dachy straciło, o drzewach już nie wspomnę i przez kilka godzin w całym mieście zasilania nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 21.07.2011 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 U mnie dom jeszcze nie zamieszkany, brak zysków bytowych.Temperatura wewnątrz nie przekroczyła od początku tego lata 20,7 st.C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.07.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Ja na przykład już zastanawiałem się nad roletami zewnętrznymi na okna południowe - ale wiem że to nie ma sensu...bo teraz mam rolety zewnętrzne i są cału czas odsłaniane....to jak zabawa w chowanego, ja zasłaniam, żona z teściową odsłaniają, więc nie ma sensu....a potem mi narzekają że im ciepło... i jeszcze była u koleżanki co też ma WM (nie wiem czy z gwc czy bez) i opowiada, że my chyba mamy coś nie tak, bo u tej koleżanki nie było tak ciepło....cierpliwość czasami trzeba mieć anielską.... moja jest lepsza... wentylacja z GWC chodzi cały dzień (380m3h), ta ledwo przyjedzie wieczorem z pracy od razu chce otwierać okna bo jej duszno..., a na zewnątrz większa temp. niż w środku:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.07.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Byłem na wakacjach w domku drewnianym, w którym nie było żadnej wentylacji, poza nieszczelnymi oknami/drzwiami itp. Nawet kratki w łazience nie było, nic....przyjechałem do domu....a tu..... z czasem zapominamy, że kiedyś mieszkaliśmy w zupełnie innych warunkach(wentylacja grawitacyjna lub brak wentylacji) i też nam to nie preszkadzało... z tą WM to trochę takie błędne koło... generalnie system wymyślony został do zmniejszenia zapotrzebowania na ciepło w zimie. no ale niestety wszyscy na siłe wietrzą cały rok na okrągło czy jest ktoś w domu czy nie. ogólnie w zimie troszkę oszczędzimy, a od wiosny do jesieni część tych oszczędności roztrwonimy na wentylatory itp. zamiast uchylać okna (bo co w tym złego) i zaoszczędzić trochę kwh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 21.07.2011 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Nie widzę sensu otwierania okien przy wm. Choc są ludzie którzy wyłączają reku na noc tego tez nie rozumiem. Jak sie wychodzi z domu to można zmniejszyć prędkość jednak po powrocie trzeba ustawić na szybszy bieg i dopiero po kilkunastu minutach zejście do standardowej prędkości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.07.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Nie widzę sensu otwierania okien przy wm. Choc są ludzie którzy wyłączają reku na noc tego tez nie rozumiem. Jak sie wychodzi z domu to można zmniejszyć prędkość jednak po powrocie trzeba ustawić na szybszy bieg i dopiero po kilkunastu minutach zejście do standardowej prędkości. ja jestem "ludziem " u którego WM chodzi wtedy kiedy jest taka potrzeba... powiedz jaki jest sens wietrzenia domu w ciągu dnia jak nikogo w nim nie ma (nie mówię tu o sytuacji kiedy jest gorąco bo wtedy WM włącza się automatycznie żeby chłodzić przez GWC) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arwent 22.07.2011 01:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Polecam rekuperatory firmy "Aeris" co prawda są drogie ale bardzo solidne, wykonane z trwałych elementów, które podczas pracy nie zwiększają akustyki centrali wentylacyjnej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 22.07.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 ja jestem "ludziem " u którego WM chodzi wtedy kiedy jest taka potrzeba... powiedz jaki jest sens wietrzenia domu w ciągu dnia jak nikogo w nim nie ma (nie mówię tu o sytuacji kiedy jest gorąco bo wtedy WM włącza się automatycznie żeby chłodzić przez GWC) Utrzymanie w domu odpowiedniej i stałej wilgotności to proces powolny i tak powinno się to rozumieć. A rozumieć ten problem to wentylować STALE , sterowanie wydajnością dzień/noc lub wyłączanie okresowe jest dla mnie przekombinowaniem i to zupełnie niepotrzebnym. No ale każdy ma prawo robić w swoim domu co chce, jeden zbuduje dobrze a drugi źle, czasem ten co zbuduje dobrze nie rozumie tego co zbudował i komplikuje sobie Życie LUB ma kaprys. Moje zdanie na ten temat to : 1. Wentylacja całodobowo przez cały rok + zmiana wydajności w zależności od pory roku 2. GWC Punkt 2 głównie po to aby spełnić warunek 1 ale i nie tylko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 22.07.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Nie pozostaje mi nic innego jak się podpiąć i zgodzić z przedmówcą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 22.07.2011 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Prawdę mówiąc nie wiem co was tak bardzo dziwi.Domek piętrowy 110 m^2 ocieplony ciut lepiej niż standardowo 20+30+50 i więcej. WM (podwójny wymiennik Siwickiego przeznaczony na 600 m^3) uruchomiona cały czas bez baypasu bez GWC i bez klimatyzacji. Jeśli chodzi o akumulacyjność: ściany z maxa 30 cm, podłoga na gruncie: legary wypełnione wełną. Strop bez izolacji. Nie wiem z jaką wydajnością działa WM, podejrzewam, że coś koło 150 m^3 a więc 0.5 wymiany. Na czterech z pięciu okien dachowych mam folie przeciwsłoneczne oraz markizy (gdy na zewnątrz temperatura wyższa niż w środku). Okna na południowy wschód przysłaniam roletami wewnętrznymi. Od południowego zachodu zacienione dachem. Gdy temperatura spada poniżej tego co w domu otwieram okna. Stąd temperatury 21-22 wewnątrz. Miałem 20-21 ale żonie jest za zimno i musiałem nieco ograniczyć ilość uchylanych okien.Przy dużym nasłonecznieniu w dwóch pokojach około południa czasami temperatura dochodzi do 24oC, ale potem gdy okna mam już całkowicie zacienione zaczyna spadać temperatura powietrza.Przy zamkniętych oknach jest czasami lekki zaduch zwłaszcza w małych pokojach. Moim zdaniem wytłumaczenie jest takie: Świeże powietrze którego temperaturę obniża wymiennik ma temperaturę wyższą niż powietrze wewnątrz stąd płynie sobie górą z anemostatów nawiewnych do wywiewnych. Sytuację mogłoby poprawić zastosowanie GWC o ile można uzyskać temperatury niższe niż wewnątrz na anemostatach rzecz jasna. Jak dla mnie to osoby, które mają u siebie temperaturę 23-25oC doprowadziły zwyczajnie do przegrzania domu. A to czym to jest to spowodowane to już inna bajka. Np dzisiaj na zewnątrz jest 18oC w dzień więc jeśli ktoś ślepo wierzy, że GWC schłodzi mu dom lepiej niż "kosmiczna technologia" jaką jest uchylenie okien to może się srodze rozczarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 22.07.2011 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Np dzisiaj na zewnątrz jest 18oC w dzień więc jeśli ktoś ślepo wierzy, że GWC schłodzi mu dom lepiej niż "kosmiczna technologia" jaką jest uchylenie okien to może się srodze rozczarować. Dzisiaj to i Ja okna otworzę jak wrócę z pracy. Tyle ile się da bo tak jak napisałeś GWC nie ma szans z ogromna wymianą powietrza przy dzisiejszej temp. dzięki wentylacji naturalnej . A więc kolejny raz przydaje się wiedza o tym co się buduje i jak co działa. Nie wszyscy wiedzą że przez uchylenie kilku okien mamy kilkanaście wymian powietrza na godzinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 22.07.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Utrzymanie w domu odpowiedniej i stałej wilgotności to proces powolny i tak powinno się to rozumieć. A rozumieć ten problem to wentylować STALE , sterowanie wydajnością dzień/noc lub wyłączanie okresowe jest dla mnie przekombinowaniem i to zupełnie niepotrzebnym. No ale każdy ma prawo robić w swoim domu co chce, jeden zbuduje dobrze a drugi źle, czasem ten co zbuduje dobrze nie rozumie tego co zbudował i komplikuje sobie Życie LUB ma kaprys. Moje zdanie na ten temat to : 1. Wentylacja całodobowo przez cały rok + zmiana wydajności w zależności od pory roku 2. GWC Punkt 2 głównie po to aby spełnić warunek 1 ale i nie tylko . ja nie mam problemu z nadmiarem wilgoci, a raczej z jej niedoborem... więc wytłumacz mi po co mam wietrzyć na siłę nawet jak nikogo nie ma i pogarszać tylko sytuację z tą wilgotnością. zaczynamy powoli wpadać w jakieś skrajności z tą wentylacją, pierwsze pakujemy kasę żeby było ekonomiczniej z ogrzewaniem, potem mielimy na siłę powietrze cały rok na okrągło żeby nabić jak najwięcej kosztów ( prąd na wentyle, częściej filtry do wymiany, remont centrali też będzie szybciej) rozumiem jak najbardziej sens stosowania w okresie grzewczym i w upały jak mamy GWC i coś tam poprawi nam komfort w naszym domu. ale wszyscy raczej chcemy żeby to było jak najbardziej ekonomicznie, więc jaki jest problem z uchyleniem okien kiedy nie ma upałów a jest poza sezonem grzewczym. czy świeże powietrze z za okna to już nie jest komfort, kurz nam przeszkadza..., matka natura nas przystosowała do takiego otoczenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 22.07.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 (edytowane) orko;jeżeli mam w domu 25* to wytłumacz mi ciemnemu jak nie doprowadzić do przegrzania skoro budynek mam dobrze zaizolowany, żadnego okna od południa, wszystkie okna pozasłaniane, WM z gwc nawiewa mi 380m3h powietrza o temp . ok. 18.5*, zysków bytowych bardzo mało bo przez cały dzien nikogo nie ma, na noc uchylam okna a niżej nie da się zejść....piczman kiedyś żartował że pewnie ogrzewania nie wyłączyłem... Edytowane 22 Lipca 2011 przez jasiek71 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.07.2011 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Ja bym może i uchylał, ale strasznie nie lubię jak mi w nocy coś nad uchem brzęczy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 22.07.2011 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 ja mam u siebie pozakładane moskitiery i nic nie brzęczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.