Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

I bądź tu babo mądra....


Recommended Posts

Mały dom to jest opcja:) Można tam pomieszkać,będzie ok to można rozbudować a jak będzie nie teges to zamienimy się z moimi rodzicami- oni mają w naszym mieście mieszkanie a sami przecież pochodzą z tej samej wiochy i emerytura blisko a zawsze mówili, że na starość tylko tam :D Jak będzie ciężko nam się przystosować to wypchniemy moich staruszków tam a oni nam opchną swoje lokum w bloku. Jak nam się spodoba i oni dalej będą chcieli tam zamieszkać to wynajmą swoje a na naszej działce kąt na rencistówkę się znajdzie. Trzecie wyjście z sytuacji:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mymyk_KSK Teraz mieszkam na 65m2 i mieścimy się bez kłopotu,tylko ogródka brak :( Ja mogę nawet w malutkim domku mieszkać, dom to przecież stan umysłu a nie metry kw. :) Tylko mój mąż tak popada w skrajne koncepcje, ale to chyba jakiś bardziej złożony problem:) Będę optować za małym ale własnym. Czeka mnie ostateczne starcie z Panem Inwestorem :D i może jakiś wybór. Gorzej, że znowu wybieranie projektu się zacznie. Jak uda mi się go namówić to pewnie padnie pytanie: ale który domek? OMG..:D Musze się merytorycznie przygotować na tę wojnę :D Będzie mi potrzebny sensowny domek do 100m2, dwuspadowy dach. Idę szukać:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wybudować tak aby na dole było miejsce na PC (4m2), łazieneczka (8m2), salon (25m2) i kuchnia (15m2) oraz pokoik (12m2) na starość- gdy już nie będzie siły chodzić po schodach. Do tego mała klateczka schodowa (7m2) i razem na parterze mamy ok 70m2

Na poddaszu łazieneczka i z 3 pokoiczki jak znalazł do zaadaptowania w przyszłości. Razem około 140m2 po podłogach

W całym domu podłogówki i do tego pompa ciepła.

Wiem co mówię bowiem pierwszy dom już wybudowałem i rozmyślam o drugim.

Powodzonka w realizcji marzeń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brown_eyed_girl walcz o mały dom. Aktualnie kończę swoje 120m. Podobna sytuacja jak u ciebie, M niezdecydowany, więc sama zabrałam się za wybór projektu i załatwianie spraw papierkowych, potem już jakoś poszło. Będzie to moja piąta przeprowadzka. Był już jeden dom, potem mieszkania, ulegałam M. Teraz postawiłam na swoim - duszę w moim 80m mieszkaniu. Dzieci odeszły, więc przewidziałam tylko jeden dodatkowy pokój dla wnuków, na wakacje. Własny taras i kawałek ogródka, brak sąsiadów za ścianą są bezcenne.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się "wynegocjować" mały domek:) Taki, którego budowa będzie niedroga i spłacimy go w ciągu maksymalnie kilku lat. Wtedy będziemy myśleć albo o rozbudowie albo o powrocie do miasta - okaże się w praniu. Mamy tak piękne okolice, że od wiosny do jesieni i tak będąc tam jesteśmy do oporu na podwórku. Nie potrzebujemy więc wielkiego metrażu. Szukam teraz czegoś małego i prostego w budowie. Może Z7, Z136, może coś innego. Szukam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuje kupić lub dać do zaprojektowania projekt domu z możliwością rozbudowy.

Albo w formie dobudowania przybudówek albo z formie zagospodarowania poddasza.

 

Przykładowo:

na dole byłyby dwa pokoje (mały salonik z aneksem sypialnym oraz pokój dla dzieci), kuchnia, łazienka, hol z miejscem na schody, pomieszczenie gospodarcze z kotłem gazowym lub PC). Ogrzewanie musi być bezobsługowe, by trzymać temp. powyżej zera zimą, podczas waszej nieobecności.

 

Poddasze byłoby niewykończone. Jak się okaże, że jednak wolicie mieszkać całoroczne, to wykańczacie górę (przewidzieć 2-3 pokoje + łazienkę), salonik łączycie z aneksem sypialnym w jeden duży salon. W dotychczasowym pokoju dzieci możecie wówczas urządzić albo gabinet, albo waszą sypialnię.

 

A tu inaczej, z rozbudową na parterze:

http://www.sis-projekt.pl/murator3.html

 

Do rozbudowy na parterze dobrze jest wybierać projekty domów w technologii szkieletowej, bo mniej jest "brudnych" prac (beton, cement)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też optuję za zleconym projektem (indywidualnym) a nie gotowcem. Mały dom musi być idealnie przemyślany, bo każdy błąd w planowaniu, każde niedopasowanie będzie bardziej boleć ;) To trochę tak jak z ogrodem - w dużym błędy z reguły nie rażą tak, jak na małej przestrzeni.

 

Pamiętaj też, że jednak dom to nie mieszkanie i potrzeba trochę dodatkowego miejsca "technicznego" - trzeba będzie gdzieś schować to, co (być może) obecnie mieści się w piwnicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, dzięki za pomysły:) Doszłam z mężem do konsensusu :) Wybudujemy mały (ok.80-90 m2) domek (domeczek) i:

 

a) ulokujemy go z przodu działki , tak by zostawic ewentualnie miejsce na rozbudowę lub budowę innego (działka 30ar)

b) domek będzie prosty (szybka nieskomplikowana budowa), niedrogi w realizacji.

c) jeżeli weźmiemy kredyt na jego budowę to max na 8 lat

d) zaprosimy do pomocy rodzinę (mamy kilku fachowców :)

e) zamieszkamy i zobaczymy jak będzie. Będzie dobrze to zostajemy i ewentualnie po 8 latach rozbudowa lub dobudowa drugiego budynku a ten zostanie jako dom dla moich rodziców lub jako budynek firmowy (może się przydać)

f) jeżeli będzie nam tęskno za miastem, spłacimy kredyt i kupimy mieszkanie a ten będziemy używać na zmianę z moimi rodzicami (oni ewentualnie wynajmą swoje mieszkanie i pomogą w spłacie kredytu.

g) w razie niepowodzenia naszego planu, będziemy myśleć co dalej.

 

Wyszperałam projekt z136 ze studia z 500, po kilku zmianach powinien mam spokojnie wystarczyć :)

http://i1.fmix.pl/fmi2741/6129ab600002b78d4f26ae33/zdjecie.jpg

Edytowane przez brown_eyed_girl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj rzut oryginalny:http://i3.fmix.pl/fmi2671/b372f82d001bb83a4f26ae2e/zdjecie.jpg

 

i z małymi zmianami jakie chcielibyśmy ewentualnie wprowadzić ( powiększenie części kuchennej o 1,2m- żeby był symetryczny do części z pokojami. W jadalni robimy kuchnię z wyjściem na taras w kuchni robimy sypialnię oddzieloną od reszty no i łazienka ( z kotłem na gaz) nad kominkiem się zastanawiam ale ewentualnie jeżeli będzie to na ścianie między kuchnią i salonem ( trzeba będzie komin drugi zrobić). To tak na szybko narysowałam sobie :)http://i2.fmix.pl/fmi1394/edf7e6bc001bb3ee4f26ae2a/zdjecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak wam szafy w wiatrołapie (niepotrzebne jest to okno) i wiatrołap nie osłonięty, będzie wpuszczał zimne powietrze aż do salonu.

 

Piec gazowy (kondensacyjny, np. Junkers Smart) zainstalowałabym w drugiej łazience. Przy mocy grzewczej poniżej 21 kW (a taka będziecie mieć) nie musisz budować komina tylko wyprowadzić spaliny przewodem koncentryczno-spalinowym przez ścianę.

 

Kominek to jest koszt ok. 4 tyś. Zastanówcie się czy na pewno go robić. Może lepiej koza? Jest mniejsza, nie zagraca tak salonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiatrołap,rzeczywiście będzie puszczał powietrze ale to trzeba jeszcze pokombinować bo to tylko tak na szybko :) Piec z zasobnikiem wody będzie potrzebny więc w tamtej łazience sienie zmieści. Można tez przesunąć wejście w lewo, a wejście do sypialni ukryć obok kuchni. Kominek chyba niekoniecznie musi być, to nie jest priorytet dla nas. Bardziej zależy nam na sypialni. Dzieciakom zostawiamy tamtą część domu a dla nas choć mały kąt jest potrzebny ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Widzę, że rozterek ciąg dalszy :o. Nefer dobrze pisze, zresztą inni forumowicze też. To co mi się nasunęło: "zdolność kredytowa- rzecz względna"... dla Ciebie, nie dla banku. Tam się liczy matematyka: zarobki- wydatki na życie(4 osoby)- opłaty stałe- utrzymanie auta=... rata kredytu.

Odpadają kredyty gotówkowe, czy choćby karty kredytowe- wszystko trzeba wyzerować i zlikwidować, bo to zaniża zdolność kredytową.

Bank bierze pod uwagę kosztorys budynku, nie Wasze potrzeby- analitycy obwarowują kredyt dodatkowymi warunkami i "wyłapią wszystko".

Dla przykładu- u mnie muszę wykazać wkład własny (oprócz działki), czyli sprzedać swoje mieszkanko, dopiero mogę otrzymać ostatnia transzę.

Domek letniskowy- bez sensu- szkoda kasy na może i nie nudne, ale krótkie wypady za miasto. a podatek i utrzymanie też kosztuje.

Rysunek Elfirki dla mnie nie do przyjęcia w części dziennej- wąska kuchnia, kiszkowaty salon(3m szer). Na plus 2 toalety.

 

Dom dla Was powinien spełniać kilka warunków- moim zdaniem takie:

- sypialnie dla dzieci i Wasza,

- pokoik- gabinet (praca w salonie, czy sypialni? mnie nie pasuje)

- salon z otwartą kuchnią (spotkania rodzinne)

- piec gazowy turbo z małym zasobnikiem cwu (niekoniecznie)- komin niepotrzebny

- możliwość zagospodarowania strychu (niemieszkalne) lub poddasza użytkowego (konieczne schody, czyli dodatkowe miejsce na nie)

- układ ścian pozwalający na obustronną zabudowę wnęk (szafy)- optymalizacja miejsca

- rezygnacja z kominka

- powierzchnia 80-100m2

Może jeszcze coś by się znalazło.

Gdybym teraz budował, to nie zaczynałbym od brania kredytu, lecz najpierw zaczął budowę własnymi środkami.

Np. SSO to już dość znaczny wkład, nie to co pusta działka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rozterki straszne :) zdolność kredytowa to rzecz względna także dla Banku ( oparta na własnych doświadczeniach :D, ale to długa historia). Każdy bank ma swoje własne kryteria, często trudne do zrozumienia. W zeszłym roku mogliśmy liczyć na 250 tys. (4 os./brane tylko dochody męża, ja za krótko pracowałam). Obecnie mamy 1 kredyt na samochód, żadnych rat, kart kredytowych, debetów w kontach ( co miesiąc odkładamy dzieciom na konta powiernicze 300z ł-i to bank złapie po wyciągach ale to są pieniądze, które inwestujemy a nie spłacamy). Oczywiście dla banku mówimy, że mieszkamy "przy rodzinie". Córka ma alimenty więc jak ostatnio mnie uświadomiono, nie wchodzi w skład osób na utrzymaniu (to muszę jeszcze sprawdzić ). Ja obecnie pracuję, mąż też, no i zarabia więcej niż rok temu. Nie wiem ile obecnie moglibyśmy dostać ale i tak chcielibyśmy wziąć tylko tyle ile będzie potrzebne resztę wolimy dołożyć na bieżąco (odsetki i rata kredytu). Myślę, że przy prostym projekcie i przy wkładzie własnej pracy (mam na myśli minimum stan 0 i dopiero kredyt) nie będziemy potrzebowali góry pieniędzy (a przynajmniej mam taką nadzieję :) Co do projektu, to zrobiłam jeszcze dwie szybkie zmiany w rzucie. Dla mnie istotne jest 3 pokoje (gabinet do pracy by się przydał ale na tej powierzchni się nie zmieści - ewentualnie zamiast małżeńskiego łoża jakieś rozkładane cudo, to jako kompromis:), góra mogłaby być użytkowa np. w formie antresoli z gabinetem właśnie- to pod warunkiem że lejemy strop i wrzucamy schody-jest to jakaś opcja. Ale jeżeli ma być tani , to wiązary i strop podwieszany - wtedy gabinet po prostu siłą rzeczy odpada. Istotny jest salon z kuchnia- jak najbardziej otwarte to daje wrażenie większej przestrzeni na tak małej powierzchni to jest bardzo istotne dla nas. http://i2.fmix.pl/fmi2832/70021afb002b84cd4f27e964/zdjecie.jpg

kreskowana przestrzeń to rozkładany stół, na większe imprezy:)

 

 

a na następnym rzucie poszłam za myślą Elfir-jednak taka wąska kuchnia zupełnie nie dla mnie- kuchnia to jest raj -musi być duża :D my jesteśmy bardzo stadni, a w kuchni jak wiadomo są najlepsze imprezy :D. To tez takie trochę nakombinowane :D, w jadalnianym kącie mogą byc także schody (gdyby ewentualnie były potrzebne) no i jest to w końcu mało miejsca - jakieś 8-90 m2 więc minusy jakieś muszą być :D

http://i1.fmix.pl/fmi1129/d715a7f900201df24f27e959/zdjecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby ten domek powiększyć o 1m- na 13,54m? Zyskasz jakieś dodatkowe 8m2.

 

A może skusisz się na ten: http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/irys_10-18/0/125#top

Bez garażu (to dodatkowy koszt ok.15tys zł), duża kuchnia( można zrobić otwartą na salon), pomieszczenie gospodarcze można przerobić na gabinecik.

W 200tys. można się zmieścić i jest prosty w budowie.

No i można zobaczyć na żywo: podwyższony u mnie, a na drugim końcu wioski ten niski, tyle, że w wersji z garażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...