Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podjazd z grysu granitowego - plusy i minusy.


Recommended Posts

Nasze myślenie o podjeździe trwa już rok... Rozważaliśmy różne opcje, niektóre odpadły ze względu na koszty, inne ze względu na efekt wizualny, dopasowanie do otoczenia itd. Podjazd mamy utwardzony, przygotowany pod wysypanie drobnym grysem granitowym. Niektórzy odradzają nam takie rozwiązanie, twierdzą, że i tak kiedyś położymy kostkę. Czy ktoś już przetestował tego typu podjazd? na forum mało na ten temat informacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grys granitowy to często obecnie stosowane rozwiązanie. Zwłaszcza na opaski i przykrycie ziemi w koło roślin, żeby chwasty nie rosły. Na podjeździe też się sprawdzi, ale nie może być za stromy. Trzeba uważać, żeby za grubo tego nie nasypać, bo chodzenie i jeżdżenie będzie przypominało poruszanie się po piasku. Wygodna jest ok. 5 cm warstwa grysu na tłuczniu kamiennym lub na gruzie. Gdy ktoś ma duże przestrzenie wtedy nie waha się. Przy małych działkach wygodniej jest mieć kostkę i jest to kwota do udźwignięcia. Na dużych działkach robię wariant mieszany. Dojazd do domu przez długą dziakę wykonuję w grysie lub otoczakach, a przy domu dla wygody kostka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasy są teoretycznie dobrym pomysłem, ale tylko teoretycznie. Latem ok, ale zimą miedzy pasami jest zwykle dołek w kórym gromadzi się syf, kałuża i źle się po tym chodzi. Dlatego po jakimś czasie dostaję zlecenia żeby to wypełnić. Dwa minusy: podwójna robota i koszty oraz efekt estetyczny gorszy bo widać łączenie starego z nowym. To rozwiązanie jest dobre na działkę POD. Taki styl, a na ładny dom wolno stojący radzę sypnąć kasą, żeby potem nie przeklinać. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili jest już podbudowa, podjazd utwardzony, nie można tego tak zostawić i dać tylko czegoś pod koła. Wygląda to tak:

IMGP8014.JPG?gl=PL

 

Wjazd na działkę jest z drogi gruntowej, która też kiedyś była w ten sposób utwardzona i dzisiaj po gruzie nie ma już śladu, tzn. już go nie widać:)

IMGP8147.JPG?gl=PL

 

obawiam się, że podobnie może być z naszym podjazdem, ale chyba nie mamy wyjścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa to już gotowe. o podbudowie to miałem raczej na myśli jakiś kliniec 0-31.

U mnie jest tak (chociaż jeszcze nie ukończone)

https://picasaweb.google.com/103966738762271187249/Budowa?authkey=Gv1sRgCMXuj8ub447j7wE#5668086870470265474

 

Z rok przeżyjesz, najwyżej uzupełnisz trochę podbudowę. a za rok moze się uda.

A jeśli nie to pasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy na drodze dojazdowej do działki wysypaną szlakę (żużel) i jest jakaś masakra, latem kurzy się jak na rodeo, a zimą robią się koleiny, mam zamiar wymienić na gres granitowy tylko jak z tym będzie ? Taniej niż kostka na pewno, ale czy nie będzie też taki uporczywy w użytkowaniu jak żużel ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moim podjezdzie jest klineic 0-31,5 ubity dość dobrze i jest to trochę uciążliwe w zimie, bo nie można odśnieżyć do "zera" - łopata wyrzuca kamienie.

Więc przy grysie na pewno będzie ten sam kłopot, lub nawet większy bo grysu nie ubijesz do tego stopnia by nie było luźnych kamieni.

Luźne kamienie szkodzą też damskiemu obuwiu - niszczą się obcasy :-)

 

Grysem granitowym można wysypać tam gdzie jeździ auto ale do chodzenia trzeba coś wybrukować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Ja już prawie 10 lat mam podwórko wysypane takimi małymi kamyczkami ale nie wiem jak fachowo się one nazywają.

Najpierw wybrane było około 20 cm ziemi,na dno wysypane było 10 cm pospółki,na to warstwa włókniny i na to 10 cm kamyków,do tego po bokach mam krawężniki żeby lepiej to wyglądało i się nie rozsypywało na boki.

Po 1-2 latach wszystko delikatnie osiadło i musiałem dosypać jedną wywrotkę i od tego czasu prawie wcale się nie zapada.

Można po tym przejechać najbardziej przeładowaną ciężarówką i nic się nie poniszczy,kostka żeby zniosła duże obciążenia musi być zrobiona bardzo masywnie a to kosztuje.

A nigdy nie wiadomo czy nie będzie trzeba przejechać po podwórku jakąś ciężarówką,dźwigiem czy nawet szambiarką która może sporo ważyć.

Trzeba tylko zwrócić uwagę na włókninę bo są różne rodzaje i nie każda się do tego nadaje,ja już nie pamiętam jaka powinna być ale facet z firmy która mi to robiła powiedział o tym.

Znajomy zrobił sobie podwórko tak samo jak ja tyle że nie dał żadnej włókniny i cały czas ma problem z chwastami które ciągle mu wyrastają w kamieniach.

U mnie też coś urośnie ale wystarczy że przejdę się kilka razy w roku i wyrwę trochę chwastów ale to są pojedyncze sztuki i wychodzą bardzo łatwo bo korzenie w ogóle nie trzymają się ziemi.

A jak coś się stanie,tak jak uszkodzony kabel u mojego znajomego to po prostu się kopie,potem zasypuje i po problemie.

Przy kostce nie ma tak lekko.

Do tego przy kamieniach wszystka woda wsiąka w ziemie i nie ma problemu z kałużami nawet jak woda z rynien nie jest odprowadzana poza podwórko.

Edytowane przez Adrian1224
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam (na swojej działce) 70 m drogi.

Droga jest zrobiona poprzez wykopanie humusu i wsypanie 10 cm żużlu i na wierzchu 5 cm tłucznia.

Tanie i łatwe u utrzymaniu. Zamawiasz całą ciężarówkę tłucznia (24 tony za ok. 1500 zł).

Śniegu zimą z tej drogi nie odśnieżam tylko ubijam samochodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...