Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tania nieruchomość "z dreszczykiem"


Recommended Posts

Wyobraźcie sobie taką sytuację: piękne siedlisko, bajecznie tanie, uregulowane sprawy własnościowe - i nikt nie chce go kupić, bo się w domu "niedobre rzeczy działy i dzieją". Miejscowi nawet nie zaglądają, ale nikt nie mówi co konkretnie, jak i dlaczego.

Albo mieszkanie, w którym mąż właścicielki zginął kilka dni po przeprowadzce i uznawane jest za pechowe...Cena i położenie super. Ale... stoi.

 

Kupilibyście coś takiego? Co by wzięło górę - kalkulacja czy ... zupełnie irracjonalna ostrożność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

brak konkretów to już konkret ;)

 

Kto oglądał te odcinki Rancza, gdy hamerykanka chciała wprowadzić się do domu po babci? Tam też różne cuda w domu się działu...

 

 

Może sama zrób małe dochodzenie. Ksiądz. Lokalne gazety z jakiegoś szerszego okresu czasu. Pogadanki z lokalnymi. Może gdzieś uda Ci się znaleźć jakiś konkret. Jeżeli nie, to kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas (czyli w okolicy) był taki dom, w którym znaleziono odcięta głowę w domu w stanie surowym (nie wiem, czy tam sie odbyła egzekucja, czy ktoś sie w ten sposób pozbywał po kawałku zwłok). Policja reszty ciała nie znalazła. Długo dom stał pusty, właściciel nie mógł go sprzedać i nie chciał sam zamieszkać. Wreszcie ktoś go kupił i widzę, że mieszka już kilka lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-) ja też bym nie kupiła; 20 lat temu takie opowiadania mnie nie ruszały, a teraz boję się sama zostać w domu na noc - moja wyobraźnia zawsze zawsze ostro pracuje; nie, nie, to nie na moje nerwy :-)

 

u nas w pobliżu też stoi dom - willa, wybudowana jakieś 10 lat wstecz, czyli w zasadzie bez " historii", ale właściciele dom sprzedali po 2 latach mieszkania - w sumie nic w tym dziwnego, ale obecnie dom znowu stoi do sprzedaży przez 4 właściciela; wszyscy zgodnie mówili,że "coś" nie daje im tam mieszkać; nie za bardzo chcą się na tym tematem rozwodzić - bo rozmówcy patrzą na nich z lekka dziwnie...

 

nie wiem, nie byłam, nie widziałam; to trochę jest jak z UFO :-) podobno jest, ale nikt go nigdy nie widział :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przeciwko mojego aktualnego miesca zamieszkania jest "feralna nieruchomość".

Pradziadek - utopił się w stawie

Dziadek - popełnił samobójstwo

Ojciec - zginął w wypadku

Wnuk - alkoholik, przetrwonił majątek zbudowany przez ojca

 

Nieruchomość była na sprzedaż przez długi czas. Ktoś kupił. Jakiś obcy, mimo, że ziemia okolicznym mieszkańcom jest potrzebna (tereny sadownicze). Wszyscy mówią że jest klątwa. Zastanawiamy się, co będzie z nowym właścicielem. Niby nikt w takie banialuki nie wierzy, a jednak, jakiś ułamek duszy każde postępować nieracjonalnie:-)

 

pzdr i udanych zakupów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...