Dluga i waska kuchia - Prosba o pomoc w aranzacji

[daggers]

Witam!

Jestesmy na etapie calkowitego remontu kuchni. Planujemy czesciowa zabudowe balkonu, zeby powiekszyc kuchnie. W efekcie bedzie ona miala 4.8m dlugosci (z jednej strony odjac trzeba 80cm na komin) i 2.1m szerokosci (minus 60cm na komin). Bawilam sie sama troche w projektowanie i oto co mi wyszlo (zalaczniki).

 

W ciagu mebli na dole od prawej: zabudowana pralka, zlewozmywak, zmywarka (45cm szer), kuchenka, szafki. W wysokiej szafce chcielibysmy miec mikrofale (nie bylo opcji w programie). Szafki gorne sa 'bez udziwnien' jednak chcemy je pociagnac do sufitu. Ustawienie zlewu i kucheniki jest raczej nie do ruszenia. Lodowke zostawiamy bez zabudowy po drugiej stronie (na przeciwko komina). Projekt nie oddaje dokladnie kolorow o jakich myslimy, a sa to ciemne drewniane fronty, szary blat i sciany, szara panelowa podloga. Niezdecydowani jestesmy na kolor plytek miedzy szafkami (ew. szklany panel), myslimy o kolorze, ktory ozywi kuchnie. Chodzi mi po glowie zolty, ale nie moge znalezc plytek w odpowiadajacym mi kolorze, stad opcja szklanego panelu, jednak jest to opcja drozsza, a poza tym nie jestem do konca pewna jak sprawdza sie z praktyce takie szklo, mycie etc.

 

Musimy w kuchni zmiescic takze stol. Chcialabym zeby bylo miejsce dla 4 osob, nie bardzo podoba mi sie opcja z blatem a'la bar, bo kuchnia to miejsce w ktorym lubimy przesiadywac. Myslelismy o jakims nowoczesnym narozniku ale nie jestem pewna czy jest na niego miejsce.

 

Probowalam tez aranzacji z meblami po dwoch stronach i miejscem na stol po oknem, ale po przeczytaniu kilku postow na forum odeszlam od tej opcji. Rozwazalam tez ciag mebli w ksztalcie L, zeby zwiekszyc ilosc szafek (ciagle mam wrazenie ze jest ich za malo) ale problemem jest kaloryfer ktory powinien byc pod oknem. Istnieje mozliwosc przeniesienia go na sciane obok ale nie wiem czy bedzie to sie ladnie prezentowac.

 

 

Prosze bardzo o komentarz odnosnie wszyskich naszych planow, co jest nie poprawne, co zmienic, ew. dodac albo odjac. Wszelkie modyfikacje beda mile widziane, jestesmy otwarci na propozycje. Zalezy nam na jak najlepszym wykorzystaniu dostepnej przestrzeni jednak bez efektu zagracenia kuchni. Preferujemy styl nowoczesny (jednak bez polyskliwych frontow).

 

Z gory dziekuje za kazdy komentarz.

 

Dagmara

 

PS Przepraszam za brak polskich znakow, to nie lenistwo, ale firmowy komputer

[Magda 34]

Witaj Dagmaro,

 

żebym to ja miała tak ustawną długą kuchnię

 

podobną ostatnio planowałam, identyczny układ szerokość taka sama, ale długość 4,10 m. Może w miejscu, gdzie wstawiłaś lodówkę zmieści ci się jeszcze jeden słupek 60 cm. Chyba, że nie chcesz? Nie chcę Ci zaśmiecać wątku więc zobacz sobie jak to wygląda w moim linku Mieszkanie bez barier.

[Elfir]

Możesz zrobić L-kę, ale z samego blatu lub blatu z podwieszoną szufladą. Albo otwarte półki i koszyki.

 

Myslałaś o zmianie układu ścian w mieszkaniu?

[daggers]

Witaj Dagmaro,

 

żebym to ja miała tak ustawną długą kuchnię

 

podobną ostatnio planowałam, identyczny układ szerokość taka sama, ale długość 4,10 m. Może w miejscu, gdzie wstawiłaś lodówkę zmieści ci się jeszcze jeden słupek 60 cm. Chyba, że nie chcesz? Nie chcę Ci zaśmiecać wątku więc zobacz sobie jak to wygląda w moim linku Mieszkanie bez barier.

 

Dziekuje Magdo za sugestie, myslalam o szafkach kolo lodowki ale druga polowka jest przeciwna szafkom po obu stronach, poza tym nie wiem czy nie zdecydujemy sie na szeroka lodowke. Opcja jest tez zabudowa lodowki i waska szafka obok na tyle zeby tylko wyrownac z poziomem komina ale nie wiem czy to gra warta swieczki bo w sumie zysykuje sie niewiele a tylko podnosci koszty.

Przejrzalam zdjecia ktore polecilas, fajnie to wyglada ale wydaje mi sie ze jednak ta kuchnia na zdjeciu jest szersza czyz nie? Spodobala mi sie opcja jasnych frontow szafek gornych, wiec musze sie nad tym zastanowic.

Jeszcze raz dzieki!

[daggers]

Możesz zrobić L-kę, ale z samego blatu lub blatu z podwieszoną szufladą. Albo otwarte półki i koszyki.

 

Myslałaś o zmianie układu ścian w mieszkaniu?

 

Poczatkowow myslalam o L-ce, z szafkach pod oknem, ale tu pojawia sie problem grzejnika, dlatego pomyslalam o samym blacie i w sumie jestem bardzo za. Szuflada bylaby bardzo dobra opcja ale nie wiem czy sie zmiesci. Otwartych polek raczej chcialabym uniknac.

Zmiany ukladu scian nie rozwazalismy, jaki uklad masz na mysli?

 

Dzieki!

[Elfir]

daj układ mieszkania - być może zmiana np. sposobu wchodzenia do kuchni powiększy przestrzeń.

[daggers]

daj układ mieszkania - być może zmiana np. sposobu wchodzenia do kuchni powiększy przestrzeń.

 

Prosze bardzo uklad mieszkania. Drzwi zaznaczone na szaro, okna na niebiesko.

[Elfir]

chodziło mi o takie rozwiązanie:

http://images50.fotosik.pl/1433/32f62d1968aef63a.jpg

[daggers]

Hmm jest to rozwiazanie kuszace i na pewno pokaze narzeczonemu, ciekawa jestesm co on na to powie

[daggers]

Po dluzszej dyskusji zdecydowalismy jednak nie wprowadzac zmian w ukladzie scian i drzwi.

O ile uklad zaproponowany przez ciebie Elfir jest lepszym z 'punktu widzenia kuchni' to niestety jego kosztem bylby 'pokoj przechodni' co jednak nie bardzo nam pasuje.

Wpadl nam jednak do glowy pomysl wstawienia do kuchni drugiego okna, wychodzacego na balkon, azeby jeszcze bardziej rozswietlic kuchnie.

 

Jeszcze raz dziekuje za pomysly. Chetnie poslucham nowych jesli istnieja.

Ciekawa tez jestem opinii na temat kolorystyki, ciemne drewniane fronty, szare: blat, podloga i sciany, oraz zólte/limonkowe plytki/szklany panel miedzy gornymi a dolnymi szafkami na calej dlugosci.