Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzisiaj byłem zobaczyć czy dostane kredyt na budowę domu. Chciałem 160 tys. zł i tyle bym dostał. Powiem szczerze, że chyba wpadam powoli w wir forum, dużo rzeczy jest dla mnie jeszcze niezrozumiałych. Ogrzewanie na gaz ajjajaj cały czas mam wątpliwości czy będzie mi tak samo ciepło jak przy ogrzewaniu kotłem stałym, bo różnie na forum ludzie piszą i czy koszt tego ogrzewania będzie taki jak został wyliczony w programie. Ten 1000 zł gorbaga to było dla mnie zdziwienie no ale tak wychodzi:) muszę poczytać jeszcze o jakiś rekuperatorach i wentylacji z odzyskiem ciepła o co w ty chodzi i czy jest to bardzo niezbędne a także co mi da jeśli się na to zdecyduję . Nie wiem też o co chodzi z tymi przyłączami, kiedy to załatwiać i czy w okresie budowy wgl będę to miał. Przyznam, że trochę tego jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 291
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest trochę niezobowiązujących i niezbyt kosztownych kroków na początku, które możesz już załatwiać.

Pierwsza sprawa (jeśli jest już działka) to wypis z planu zagospodrowania przestrzennego (jeśli jest) lub uzyskanie warunków zabudowy.

Dowiesz się co można i w jaki sposób. U mnie było wiele ograniczeń - kolory, rodzaj pokrycia dachowego, kąty spadku, rodzaj ogrzewania itd.

 

Kolejna sprawa to wystąpienie o warunki techniczne przyłączy do energetyki, gazowni i wodociągów. Później dopiero zamawiasz projekt i zlecasz adaptację. A dalej toczy się samo :)

 

U mnie tymczasem wyrósł komin i powstają pierwsze ścianki działowe.

 

http://www.budowa-domu.info/images/komin.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorbag ja szczerze mówiąc to zaczynam i kończę dzień na Twojej budowie:) nieśmiało też wchodzę na budowę makowej_panienki :p. Działki jeszcze nie mam, ale myślę, że już na dniach się pojawi (może do końca miesiąca już będzie), do działki wydane są już warunki zabudowy, więc następnie warunki techniczne i tutaj nie mogę się połapać. Czy oni mi dadzą tylko pozwolenia? Czy będą te przyłącza robić czy sam muszę kogoś wziąć do tej roboty?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki techniczne wymagane są do wniosku o pozwolenie na budowę.

Będziesz tam miał opisane co i jak ma być zrobione, ale nie za ile i kiedy. U mnie chyba gaz i prąd z projektami przyłaczy zlecam instytucjom, a wykonanie wody i kanalizacji zlecam komu chcę - pewnie mojemu wykonawcy ścian.

Później jest jeszcze jeden etap - uzgodnienia ZUD, gdzie wszystkie instytucje od przyłączy akceptują zaplanowany przebieg wpięć i nitek, stawiając ewentualnie warunki.

Na działce mam "od zawsze" prąd i wodę, więc nie martwię się jeszcze przyłączami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem. Ciągle myślę :)

Będę liczył później. Komin stoi.

Może nie będzie kondensacyjny, tylko normalny, ale z zamkniętą komorą spalania. Są wyraźnie tańsze, a przy niewielkich kosztach ogrzewania za dużo się rocznie nie zaoszczędzi na samej kondensacji. Przyjdzie na to czas. Teraz myślę o dachu, byle zamknąć dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już przed budową muszę się zastanowić co wybrać bo jeśli paliwo stałe, co osobiście wolę to muszę budować dom z garażem i tam zrobić kotłownię. Jeśli ogrzewanie ma być gazowe to garaż na razie bym sobie darował. Pisałeś że chciałbyś się zmieścić w kwocie 260 tys. do zamieszkania, w tej cenie są także meble?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie liczyłem mebli. Sporą część mogę na początek przenieść z mieszkania - łóżka, szafy itd.

Meble do dwóch kolejnych kuchni zrobiłem sam, ostatnie kosztem około 650zł, przy niedużej zabudowie (12 drzwiczek i 3 szuflady).

 

W międzyczasie zrobiłem jeszcze bardzo optymistyczną kalkulację i wyszło 235tys. z przyłączami, schodami, tarasem, bez utwardzania terenu.

Wciąż wiele niewiadomych na kolejnych etapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZUDem zajmie się architekt adaptujący projekt. U mnie miało to być uzgodnione przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę, ale udało się przeprowadzić to jednocześnie i donieść dokumenty w toku sprawy.

 

Nie wiem co bywa na warunkach zabudowy, bo miałem MPZP. Przebieg wszystkich instalacji będziesz miał na pewno na mapie sytuacyjno-wysokościowej. Do tego nie musisz być właścicielem działki.

 

Wracając do z8, rozpoczęto foliowanie i łacenie dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie okolice wieńca są trochę inne niż w oryginalnym projekcie. Wieniec został podniesiony wyżej, zniknęła "miniścianka kolankowa" tworzona przez boki wiązarów, nie mam murłaty. Przy planowanej wysokości pomieszczeń ciut ponad 260cm nad podwieszonym sufitem mamy jeszcze cały przekrój wieńca i dolny pas wiązarów. Wieniec nie będzie w zakresie ścian pomieszczeń, tylko ponad sufitem. Razem daje to ponad pół metra. Miejsca na ocieplenie aż nadto.

 

Jeszcze myślę jak dobrze ocieplić sam wieniec, bo to większy problem niż strop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mest - 4000 za grzanie pradem takiego malego domu to jakas obstrakcja

gorbag - zlec OZC i wtedy bedzie czano na białym jakie masz zapotrzebowanie , co możesz zmienić i jak i gdzie żeby było ekonomicznie uzasadnione i będziesz od razu wiedział jaka jest różnica inwestycyjna dla poszczegolnych systemów grzewczych

 

do kominka masz podprowadzoną rurę z powietrzem ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@R&K

4000 za grzanie prądem wychodziło chyba przy standardowym ociepleniu. W uproszczonej wyliczywarce wychodzi mi około 2000zł przy przyjętych założeniach izolacji. OZC - wiem co trzeba, tylko nie miałem jeszcze chwili żeby zebrać i przesłać wszystkie materiały. Wkrótce pewnie będzie.

Tak, mam rurę z doprowadzeniem powietrza do kominka.

 

@mest

Do murłaty przy wiązarach zniechęcono mnie tu na forum, zniechęcał czołowy forumowy cieśla. Lepiej wkręcać czy zatapiać kotwy prosto we wieńcu, niż kotwić we wieńcu murłatę, a wiązary łączyć do niej wkrętami do drewna. To samo powiedzieli mi wykonawcy wiązarów.

 

Dodaję zdjęcie z dziś:

http://www.budowa-domu.info/images/szczytowka.jpg

Edytowane przez gorbag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorbag wiem o co chodzi z kotwami zatopionymi we wieńcu bo mogłem to zobaczyć u Ciebie na zdjęciach, chodzi mi o to kiedy to zaplanowałeś? Na jakim etapie? Projektu? Gdy kupowałeś wiązary? Na budowie? Też bym chciał tak zrobić u siebie i nie chcę pominąć etapu kiedy będę musiał ją podjąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wykonawcą wiązarów miałem uzgodnione, że przed montażem wieńca prześlą mi kotwy do zabetonowania we wieńcu. Między jednymi a drugimi były jeszcze konsultacje ostatecznego rozmieszczenia kotew (rozstawu wiązarów), w celu bezpiecznego ominięcia komina.

 

Czyli można to zrobić dopiero po podpisaniu umowy z wykonawcą wiązarów, a przed wylaniem wieńca. Ale z tego co mówili wiązarówcy, obecnie prawie równie dobre są mocowania na specjalne kołki do wykonanego wcześniej wieńca, czyli później też się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...