Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak usunąć duży pień?


Recommended Posts

Poczekać.

Spróchnieje za kilka latek...

 

Podkopać, zaczepić łańcuchem i wyszarpać jakim czołgiem.

Ciężki ciągnik gąsienicowy/spychacz da se radę.

Tylko skąd go wziąć.

Chyba, że obok jaką drogę budują, bo gęsto teraz budują.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekać.

Spróchnieje za kilka latek...

 

Podkopać, zaczepić łańcuchem i wyszarpać jakim czołgiem.

Ciężki ciągnik gąsienicowy/spychacz da se radę.

Tylko skąd go wziąć.

Chyba, że obok jaką drogę budują, bo gęsto teraz budują.

 

Adam M.

 

Dzięki! Ten pień jest już od 17 lat i nie spróchniał. Czołgu nie mam do dyspozycji niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zastosowac specjalny preparat: http://zwalczaj.pl/preparat-kompostowania-rozkladu-pniakow-korzeni-bioekol-p-263.html

2. Wyżarzyć (nawiercić kilka/kilkanaście otworów, nasypać saletry azotowej, zakorkować, poczekać aż się wchłonie w drewno i podpalić. Drewno powinno się żarzyć).

3. Założyć hodowlę boczniaka

http://www.dogoryzielonym.org/showthread.php?107-Jak-szybko-pozbyć-się-zbędnego-pieńka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Oj czuje, że będzie problem z tym pniem. Wiem, że kiedyś poprzedni właściciel próbował usunąć traktorem, ale nie dało rady. Korzenie ma olbrzymie - widać pod ziemią. Zaczynam się zastanawiać jak go zagospoarować żeby nie musieć usuwać.

 

Można obsadzić wokół , a na pniu postawić jakieś donice z kwiatami na lato.

Jeżeli zdecydujesz się jednak usunąć - nie ma nic lepszego niż kopraka i nie musi być to Fadroma, za to musi być dobry operator bo inaczej trzasną kable hydrauliczne. Jeżeli ktoś lubi wyzwania to można też obkopać ręcznie i szarpać ciągnikiem ale to raczej zabawa na jedna karpę i dla bardzo upartego człowieka. Ja po dwóch wyciągnietych samodzielnie miałem dość .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w miejscowości facet wydłubał nie wiem jak (może było spróchniałe) w środku pnia sporą dziurę nasypał ziemi i wsadził tam inne drzewo - stało to może ze dwa lata i nawet rosło ale nie było zagrodzone i małolaty po jakiejś dyskotece mu to zdewastowali spalili i potem po kawałku facet wywalał - zawsze to jakiś sposób :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...