Nieśmiałe początki ogrodu Izulek

[Alunek]

niekoniecznie..może byc stożek lub kula przy ziemi

[Izulek]

To super.

 

Jak dobrze, że jesteście i takie chętne do pomocy laikom.

[wasiek]

Cześć Iza....... znalazłam Twój wątek zupełnie przypadkiem i zaraz go przeczytałam....fajnie tak zobaczyć po czasie prawie w pełni zagospodarowaną przestrzeń wokół granata....... u nas tez wszystko powoli się robi....wszystko rozwleczone w czasie...teraz dopiero robimy tynk zewnętrzny. A wszystko zawsze rozbija się o kaskę, której jakby nie patrzeć zawsze za mało....

a z roślinkami masz widzę tak jak ja.......mieliśmy działkę ogrodniczą i wcale mnie tam nie ciągnęło a teraz? ciagle zastanawiam się i wymyślam jakie rabaty jeszcze zrobić....i co nasadzić. Ty masz widzę dużą pomoc w Elfir i Alunku... i chwała im za to ......ja staram sie duzo czytać i ciagle podpatruję u innych jak dana roślinka się sprawdza...

Na liliowce też choruję i zastanawiam się gdzie dla nich zrobić kącik....przez zimę pewnie coś wymyślę...

A może wpadniecie do nas ... trochę czasu minęło od naszego ostatniego spotkania.....Zapraszamy....:yes:

[Izulek]

Witaj

 

to dopiero marne początki laika ogrodowego. W porównaniu do Ciebie to u mnie chyba 1/100 nie ma

Ja kompletnie nie mam pojęcia o doborze roślin, trochę czytam, ale najwięcej korzystam właśnie z rad Elfir.

Na ten rok już kończę, ale na wiosnę muszę zrobić tą rabatkę przy tarasie, trochę nasadzeń przed tujami ( i tu nie mam żadnego pomysłu), a ostatnio doszły mi nasadzenia wokół domku gospodarczego. Musi tam rosnąć coś szybko, bo domek przytłacza swoją wielkością. Takie mam wrażenie.

 

Dziękujemy za zaproszenie, chętnie skorzystamy. Odezwę się

[Izulek]

Na rabatce z liliowcami zagościły kamienie. Wydaje mi się, że są za duże (napewno nie jest to frakcja 16-32, bo niektóre mają i 10 cm długości), więc gdy wiosną będę robiła rabatę z drugiej strony tarasu, to kupię mniejsze i wymieszam z tymi dużymi na obu rabatach.

 

http://img225.imageshack.us/img225/6093/pict0078w.jpg

By izulek72 at 2012-08-27

 

http://img823.imageshack.us/img823/2594/pict0079v.jpg

By izulek72 at 2012-08-27

 

A tu już domek gospodarczy z miejscem na drewno. Jeszcze nie dokończony.

 

http://img222.imageshack.us/img222/1922/pict0080eh.jpg

By izulek72 at 2012-08-27

 

Tu z dalszej perspektywy

 

http://img850.imageshack.us/img850/5382/pict0081u.jpg

By izulek72 at 2012-08-27

 

Ponieważ domek wydaje mi się dość duży, na wiosnę muszę posadzić z obu stron coś szybko rosnącego. Z jego prawej strony chcę "pociągnąć" rabatę aż do samego narożnika działki - tam jest posadzona kalina dawn na tle smaragdów.

[Elfir]

trzeba było domek postawić bliżej domu, na wysokości domu sąsiada.

[Izulek]

Teraz jak na to patrzę, to faktycznie byłoby lepiej, ale domek już stoi i koniec.

 

Pozostaje myśleć nad roślinami i czekać na Wasze porady.

[Alunek]

Izka, coś wymyślimy

Podoba mi się rabata z liliowcami. Może trochę ciężko wyglądają teraz kamienie ,ale jak rozrosną się rośliny to proporcje bedą inne i będzie fajnie.

Co się tyczy domu gospodarczego, to myślę,że należałoby pomyśleć o zagopodarowaniu terenu na prawo od niego. Można też coś posadzić przed domkiem. Pod zadaszeniem będziecie mieli drewno, które najpierw trzeba tam dowieźć, a później brać. Jeżeli obsadzisz lewy bok domku, to zasłonisz drogę do drewutni...

[Izulek]

Alu, myślę o lewej stronie domku o takim łuku od kostki do tujek, tak żeby od garażu do drewutni zostawić ściezkę, bo najpewniej tamtędy będziemy drewno do domu nosić.

Z dojazdem drewna nie ma problemu, bo transport dojedzie do końca kostki i potem już się przeniesie.

Zresztą myślałam raczej o jakichś niezbyt dużych roślinach, nie wiem tak do 1,5 m, może krzewuszki, może pięciorniki plus jakiś iglak jeszcze, jałowiec, cis?

 

Marzy mi się magnolia, po prawej stronie domku, tylko musiałabym ją posadzić bardziej z przodu, bo domek stoi "ukosem" do tarasu. Zresztą zrobię zdjęcia z drugiej strony.

I tak jak pisałam chciałabym całą tą prawą stronę obsadzić i to powiedzmy na szerokość domku i potem łukiem aż do następnej strony płotu.

Generalnie te tuje mają tylko robić za tło.

 

Cieszę się, że rabata się podoba. Na wiosnę wymienię część kamieni na mniejsze i myślę, że będzie dobrze.

Kamyki mam nadzieję będą pasowały na tą rabatę z drugiej strony tarasu, gdzie będą róże pnące?

 

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam w realu

[Elfir]

moim zdaniem kamienie nie pasują.

Z resztą pisałam o zastosowaniu kamieni w swoim watku.

[Alunek]

Elfir masz na myśli już istniejącą rabatę, czy tę drugą?

[Elfir]

obydwie.

 

Zwir służy do podkreślania jakiegoś fragmentu aranżacji, bo jako ściółka nie ma specjalnie zalet.

[pestka56]

U mnie żwirowisko jest obok liliowców, ale ani jednego kamyczka pomiędzy nimi. I tak by nie było widać. U ciebie też się rozrosną, więc to tylko strata materiału.

[Izulek]

A ja jakoś nie widzę na tej rabacie kory, a pielenia już mam dość. Mnie tam się podoba, a faktycznie jak rośliny się rozrosną to kamieni będzie mniej widać.

[pestka56]

W żwirze też się piele i to okropnie źle, a wybieranie zeschniętych części roślin BRRRRR............

[Izulek]

Podjęłam decyzję o usunięciu tych kamieni z rabaty i kupieniu mniejszego, drobniejszego żwirku.

Te duże kamienie posłużą jako ścieżka z drewutni do garażu i jako opaska wokół drewutni.

 

Mam dylemat dotyczący samej drewutni. Mam podbitkę i słupy tarasowe pomalowane drewnochronem w kolorze mahoń. Takim samym planowałam pomalować drewutnię, ale im dłużej na nią patrzę, tym więcej mam wątpliwości czy nie będzie zbyt ciemna. Zostawić ją w takim kolorze? I tylko zabezpieczyć drewnochronem?

 

Myślę też o usytuowaniu kompostownika ... i jakoś nie mam na niego miejsca.

Na razie powiedzmy nie jest mi tak niezbędny bo działki obok niezamieszkane i pozwolenie na wyrzucanie trawy z koszenia mam.

Edytowane 11 Września 2012 przez Izulek

[pestka56]

Elfir pisała, że dobrze robi na chwasty przegrabianie kamyczków. Z dużymi to ciężko, ale jak dasz drobniejsze to będzie łatwiej. Poza tym drobniejsze kamyczki na pewno będą lepiej wyglądały. Tylko sypnij grubiej, bo nie pamiętam czy masz agro pod spodem? Jak masz to grabie będą ją szarpały.

 

Jak Ci się nie podoba kolor drewna, to pozwól mu spłowieć na słońcu - drewnochron się wypłukuje i za dwa lata będzie szarawo.

 

Kompost – na razie rób pryzmę jak masz pozwolenie u sąsiada. Kompost bardzo jest przydatny w ogrodzie szczególnie wlasny.

Kompostowniki umieść gdzieś w rogu, albo schowaj obok drewutni i posadź leszczynę np. czerwonolistną. Ona lubi takie sąsiedztwo, a szybko zasłoni widok na kompostowniki. Piszę w liczbie mnogie, bo lepiej mieć dwa mniejsze. Kompost trzeba przerzucać - odwracać do góry nogami, żeby lepiej sie przerabiał. Łatwiej to robić jak są dwa pojemniki. Kompost prawidłowo robiony nie ma zapach, no trochę mokrą ziemią zajeżdża.

Ja mam drewniane z takimi sprytnymi szczebelkami, które można wyjmować i wtedy jest dostęp do podbierania od spodu.

[Izulek]

Agrowłókniny pod kamykami nie mam.

 

Kolor drewna mi się podoba, myślę żeby pomalować na kolor zbliżony, bo przecież zabezpieczyć trzeba.

 

Kompostownik może po prawej stronie drewutni? Nie będzie widoczny z tarasu, ale raczej myślałam o plastikowych. Obejrzę leszczynę i poczytam w wątku o roślinach koło kompostownika.

[pestka56]

To moje 120x120x120 cm, zabezpieczone ciśnieniowo i potem drewnochronem. Z drugiej strony rosną leszczyny.

Jak koszę trawnik, jednorazowo napełniam ponad pół jednego. To potem obsiada. Plastików bym nie chciała. Sąsiadka ma, a trawę i tak pryzmuje na swojej łące za ogrodzeniem.

[Izulek]

http://allegro.pl/kompostownik-modulowy-800-litrow-zielony-nowosc-i2597578136.html

 

Ten mi się podoba, o ile można tak powiedzieć

 

A z roślin to mógłby być bez czarny black tower. Fajnie wygląda.