Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieśmiałe początki ogrodu Izulek


Recommended Posts

Oglądałam już liliowce i na razie faworytami są Bumblebee i Stella d;oro. I jeszcze podoba mi się Frans Halls, czy dobrze będzie się komponował z Bumble bee? A pamiętasz może jaka to odmiana która kwitła u Ciebie do października? Edytowane przez Izulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 298
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do komponowania się liliowców, ja bym zwracała uwagę tylko na wysokość na której kwitną.

U mnie to wygląda tak:

 

Trochę bałagan, bo to był rok, kiedy nie miałam zbyt dużo czasu na utrzymywanie porządku na rabatach, a z tyłu liliowców podrastała wierzba czekając na zaplecenie płotu.

 

Stella jest najbardziej popularna. Też mam :) . Mam jeszcze z niższych Wild Horses - kremowe płatki z burgundowymi środkami i kilka, które otwierają kwiaty na wysokości kolan.

 

2010-07-05VII_Liliowce-07.jpg P1010007.jpg IMG_0712.jpg 2010_07-Liliowce(lipiec)-05.jpg 2010_07-Liliowce(lipiec)-09.jpg

 

Kwitł tak uparcie jeden liliowców od Jeziorskich, więc nawet nie znam nazwy, bo to z parady siewek. Kolor - ciemny żółty, prawie oranż.

 

Od razu przedstawiam roślinkę na dole po lewej na trzech pierwszych fotkach. To trzykrotka, Tradescantia virginiana. Występuje w kilku kolorach. Całe lato kwitnie - otwiera pąki wraz ze słońcem, a zamyka wieczorem. Lubi wodę, ale nie lubi za mokro - wykłada wtedy liście na ziemię, a pąki kwiatowe się nie otwierają. Szybko się rozrasta, ale nie jest ekspansywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do moich planów nasadzenia miskanta i liliowców to wklejam zdjęcie miejsca gdzie mają być wsadzone. To lewa strona tarasu - pierwsze zdjęcie:

http://i42.tinypic.com/292pvzl.jpg

 

a tu widok z boku:

 

http://i43.tinypic.com/wv5ndl.jpg

 

Patrząc z tarasu od strony kostki liliowce a za nimi rząd miskantów

Będzie dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, może mi pomożesz? Byłabym wdzięczna.

 

Mam rabatę z frontu domu, ale nie mam na nią pomysłu :(

 

http://i44.tinypic.com/o91z5d.jpg

 

http://i43.tinypic.com/2ztez4g.jpg

 

i widok z balkonu:

 

http://i40.tinypic.com/ea4ojt.jpg

 

Ta mniejsza rabatka jest właściwie w cieniu, latem po 17tej jest tam słońce, i tam będą funkie, żurawka i bergenie.

 

Natomiast nie wiem co zrobić z tą dużą rabatą. Jest tam lekki spadek w stronę ogrodzenia. Ziemia nawieziona, pod spodem glina i piasek, dość wilgotno. Rano cień, wiosną słońce około 16tej. Latem od 14tej-15tej do zachodu.

Najchętniej chciałabym tam rośliny wieloletnie, niektóre mogłyby być zimozielone, bo to jednak z przodu domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rabatę z frontu domu, ale nie mam na nią pomysłu :(

 

Ta mniejsza rabatka jest właściwie w cieniu, latem po 17tej jest tam słońce, i tam będą funkie, żurawka i bergenie.

 

Może dodaj pionowego akcentu w formie kul strzyżonych z cisa na pniu? Albo szczepionej choiny "Jeddeloh"?

Bo potrzebujesz większej bryły roślinnej, która przełamie dominację bryły domu.

Dlatego na większej rabacie posadź drzewko - np. klona. Do towarzystwa można mu dodać ostrokrzewy (+ jedna forma męska gdzieś w ogrodzie, do zapylania np. przy śmietniku) podsadzone cisem "Brzeg" i ciemiernikami wschodnimi. Obok ostrokrzewów kępa małego derenia "Ivory Halo" z kolumnowymi cisami.

 

http://images40.fotosik.pl/1432/1b36fc32c2ca852agen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dodaj pionowego akcentu w formie kul strzyżonych z cisa na pniu? Albo szczepionej choiny "Jeddeloh"?

Bo potrzebujesz większej bryły roślinnej, która przełamie dominację bryły domu.

Dlatego na większej rabacie posadź drzewko - np. klona. Do towarzystwa można mu dodać ostrokrzewy (+ jedna forma męska gdzieś w ogrodzie, do zapylania np. przy śmietniku) podsadzone cisem "Brzeg" i ciemiernikami wschodnimi. Obok ostrokrzewów kępa małego derenia "Ivory Halo" z kolumnowymi cisami.

 

http://images40.fotosik.pl/1432/1b36fc32c2ca852agen.jpg

 

 

Bardzo Ci dziękuję. Całkiem fajnie to wygląda. Nie myślałam nawet żeby na tej rabacie posadzić wysokie drzewo.

Tylko pod tym klonem też chyba coś musiałabym posadzić żeby nie było łyso. I wokół dereni i cisów też coś narysowałaś czerwonego niskiego, to żeby wypełnić wolne miejsca? I co to mogłoby być?

 

Koniecznie muszę zmierzyć tą rabatę i wtedy zapytam o ilości sztuk, żeby nie przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby ograniczyć wiatry musisz zrobić sobie szeroki pas przeciwiwetrzny z wyższych krzewów i niewielkich drzew.

 

ja ci tam na rysunku wrysowałam:

drzewko: np. klon, śliwa wiśniowa, glediczja, jarzębina.

zółte: tawuła japońska

niebieskawe: świerk kłujący "Glauca Globosa"

małe zielone kulki - sosna kosodrzewina

zielona kolumna - jałowiec lub zywotnik

Do tego miskanty, liliowce, rozplenice

 

Przez rabatę poprowadziłam po skosie ścieżkę z plastrów kamienia (jasnoszare)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawy ozdobne - np. rozplenica, jakiś niski iglak np. świerk "Nidiformis", jodła balsamiczna "Nana"

 

To małe niskie i czerwone to żurawka :)

 

 

 

Jak sobie zmierzysz, to narysuj na papierze milimetrowym i wrysowuj rośliny.

Jak nie dobieram roślin sztywno wg. m2, ale w trakcie rysowania rysuję sobie kółka aż wypełnią zaplanowaną przestrzeń.

 

Baaardzo Ci dziękuję. Jesteś nieoceniona.

Założyłam swój wątek, chciałabym przenieść te wszystkie posty stąd i z wątku o trawach do niego, tylko nie wiem jak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka dziękuję za odwiedziny :)

 

Wracając do mojej frontowej rabatki, to pomysł Elfir bardzo mi się podoba, myślę tylko o tym drzewku. Nie chciałabym zbyt wysokiego, takie najwyżej na 2,5 do 3 metrów.

Na tej małej rabatce na pewno zrobię tak jak radzi Elfir, tylko muszę dobrać odpowiednie funkie, bo do tej pory miałam plany "nasadzeń symetrycznych", a teraz muszę to zweryfikować. No i między tymi cisami na pniu będą jeszcze bergenie. Na razie są na tej rabatce koszyki z krokusami, tulipanami, żonkilami. Nie wiem czy nie będę musiała ich wykopać i przesadzić, żeby dobrze rozplanować funkie, bergenie i miejsce na cisy.

Rabata koło tarasu na razie chyba nie będzie robiona. Tzn. nie docelowo. Spróbuję posadzić te miskanty i liliowce tak jak planowałam (w rządku Elfir ;) przepraszam :)) a potem pomyślę.

W tym roku niezbyt dużo dam radę zrobić, bo to rok dwóch komunii, chrztu i wesela :) więc wydatków co nie miara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I koniec z ogrodem na dziś – pada :(

 

Elfir ma rację – tak z mojego doświadczenia – nie sadź miniaturek.

A przy tarasie ja bym posadziła śliwę wiśniową. Albo taką jaką mam ja blisko okna kuchennego i wejścia do domu. Wiem, że ona śliwa, ale nie pamiętam jaka – Elfir powie :) na pewno co to jest. To jedno z pierwszych drzew posadzonych u mnie. Ma już prawie 6 lat i rośnie dosyć wolno w formie niewysokiego drzewka. Koronę ma jajowatą, bo ją trochę „strzygę”. W zeszłym roku skróciłam ją na wysokość, bo miała już około 3,5m. Wspaniale kwitnie wiosną na różowo, a potem do zimy ma burgundowo-brązowe liście. Kora na pniu ciemna (prawie czarna) i błyszcząca. Jesienią 2010 okaleczył mi ją łoś, ale posmarowałam maścią i obandażowałam. Przeżyła dzielnie, tyle że musiałam jej nadać kształt naciągając jedną z głównych gałęzi.

 

2010-lipiec_Sikorka-na-sliwce.jpg SLIWA.jpg 2007_kwiecien-Sliwka_kwitnie.jpg 2011_LUTY-Pasqal-w-sloneczny-dzien.jpg

 

A może głóg dwuszyjkowy 'Paul's Scarlet'. Dorasta do 4–6 m. W maju jest obsypany małymi różyczkami w pęczkach. Elfir raczej nie poleca głogów, bo może je atakować na tzw. zaraza ogniowa, ale poza tym to bardzo odporne roślinki. Mają bardzo gęste korony i można je prowadzić bardziej rozkrzewione lub w formie drzewka.

Na zdjęciu jeden z moich 18 :)

2009_18maj_glog.jpg

 

A może jakiś lilak przy tarasie. To też odporne bestie i przepięknie kwitną.

 

I jeszcze o liliowcach i trawach. Ja bym też nie sadziła tak super grzecznie w jednym rządku. Jeśli już tak, to liliowce w dwóch rządkach zygzakiem co 30-40 cm jeden od drugiego. Miskanty też lepiej podobną metodą tylko 2x luźniej.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...