-voymar- 02.02.2021 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2021 (edytowane) I będzie mi tu swoje Pierdy wciskał i mamil gały Dom w jednostce czasu potrzebuje X kWh i czy w tych czy tych godzinach tą EE dostarczyć trzeba czyli X kWh/ doba i czy w tych czy innych godz. ale trzeba. Małą przewagą jest to że w dzień możemy tej EE dostarczyć mniej bo mamy zyski bytowe jak i sloneczne .Minusem droższa kWh/ A żadne tam bo mi za gorąco to grzeje w nocy . Grzejesz w nocy bo taniej.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak w nocy i tylko w nocy to wiadomo . Masz problem nie zgadzasz sie z Niewolnikiem EE puść PC w samopas jak resztę AGD i po sprawie raz bedzie grzala w dzień innym razem w nocy. Będziesz Wolny Kuźwa za gorąco mu jest !!!!!!!!!!!!! O 11.00 i 12.00 jest mu za gorąco a między 13 a 15 już mu zimno i od 16 do 22 znów mu gorąco A w Weekend to zimno mu przez 24h bo jest 24/24 tania. :D:D Edytowane 3 Lutego 2021 przez -voymar- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cpk 03.02.2021 00:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) I tu wlasnie wychodzi twoja ulomnosc i brak wiedzy. Co z tego, ze o 11 i 12 jest mi goraco, jesli pompa o 13 ruszy z grzaniem podlogowki to minie z 5-6 godzin zanim poczuje jaka kolwiek zmiane temperatury. Jestes glupi jak but, nie masz pojecia jak dziala podlogowka, jaka to jest ogromna bezwladnosc, a bedziesz sie tu madrowal. To nie kalafiory jak u ciebie, ze po 10 minutach jest zagrzane pomieszczenie. Druga sprawa po co mam grzac w drogiej taryfie skoro od rana mam 22,6 i do godziny 22 przewaznie jest 22-22,2. W jakim celu mam odpalic pompe zeby nie wyjsc na niewolnika w twoich oczach ? Myslisz troche czy jestes zbyt glupi ? Idz sprawdz czy cie w kuchni nie ma i splywaj stad Edit To się tylko ciesz że ci tak dobrał bo byś grzal 24/24 i nie wiadomo czy by ciepło było I dopiero by był lament Jak tyle lamentu o nazwę taryfy jest. Dzieciak jesteś i tyle Do faceta ci daleko Miej że chłopie Jaja. Poczytaj może inne wątki o grzaniu i II tar po co ludzie tak robią bo tobie choc by te ktorych nie masz obciąć to i tak nie przyznasz racji Bedziesz w tym tkwił i już W stopce masz jak byk ozc 7,6kw przy -16 i jeszcze bronisz instalatora. Powiedziec ci ile ta pompa ma mocy przy -16 ? 10,3 kw i na dodatek jest wysokotemperaturowa czyli pod grzejniki. Tylko idiota twojego pokroju mogl napisac, ze pompa jest dobrze dobrana Edytowane 3 Lutego 2021 przez cpk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arturo1972 03.02.2021 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 I będzie mi tu swoje Pierdy wciskał i mamil gały Dom w jednostce czasu potrzebuje X kWh i czy w tych czy tych godzinach tą EE dostarczyć trzeba czyli X kWh/ doba i czy w tych czy innych godz. ale trzeba. Małą przewagą jest to że w dzień możemy tej EE dostarczyć mniej bo mamy zyski bytowe jak i sloneczne .Minusem droższa kWh/ A żadne tam bo mi za gorąco to grzeje w nocy . Grzejesz w nocy bo taniej.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak w nocy i tylko w nocy to wiadomo . Masz problem nie zgadzasz sie z Niewolnikiem EE puść PC w samopas jak resztę AGD i po sprawie raz bedzie grzala w dzień innym razem w nocy. Będziesz Wolny Kuźwa za gorąco mu jest !!!!!!!!!!!!! O 11.00 i 12.00 jest mu za gorąco a między 13 a 15 już mu zimno i od 16 do 22 znów mu gorąco A w Weekend to zimno mu przez 24h bo jest 24/24 tania. :D:D Zbyt małą masz wyobraźnię i kompletnie nie rozumiesz zasady działania podłogówki w grubej wylewce. Post wyżej jest to wytłumaczone jak dziecku pięcioletniemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.02.2021 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Ale macie problemy. U mnie minie sporo czasu po rozpoczęciu grzania a raczej "ładowania" ciepła w posadzkę zanim zacznie rosnąć temperatura w domu. Jak zacznę grzać np. o 22.00 to "docelową" temperaturę mam rano. Więc to nie tak że zaczyna się grzać i jest od razu ciepło , to nie grzejniki albo pompa PP. Chyba każdy kto grzeje w T2 robi to ze względu na niższe koszty , bo wtedy cena prądu jest 2x niższa. Podłogówka ma ten plus który tak naprawdę jest minusem (akumulacja) ale dzięki temu można grzać w innych godzinach i cieszyć się ciepłem w innych ... Grzanie czasowe niestety wiąże się z wahaniem temperatur bo nie mamy szansy zapanować nad taką masą energii czasem.Te wahania zależne są oczywiście od temperatur jakie są na zewnątrz. W większości ludzie którzy grzeją tylko w T2 piszą o różnicach dochodzących do 1 stopnia. Czy to dużo czy to mało ? Termostat na grzejniku ma chyba histerezę 2 stopnie , więc chyba tragedii nie ma .. Wszystko zależy od człowieka i jego preferencji , czy jest w stanie zaakceptować takie wahania temperatury czy też nie. Jak nie i zależy mu na stabilnej cały czas temperaturze to jest takie coś jak grzanie ciągłe , ale grzanie ciągłe to grzanie bez termostatu ,bo przecież każdy termostat ma też swoją histerezę , w większosci jest ona 0,5 lub 1 stopień , więc jak zaczniemy używać termostatu to tak naprawdę będzie to przypominało pracę czasową tylko że pompa będzie decydowała kiedy się włączyć a kiedy wyłączyć , tyle że zanim zacznie grzać i oddawać ciepło posadzka może się okazać że mimo że ustawimy krzywą na 0,5 stopnia to realnie krzywa będzie wyższa bo zanim zacznie grzać podłoga to jeszcze temepratura w domu trochę spadnie. Jak od pewnego czasu próbuję odpalić pompę aby grzała bez termostatu za pomocą samej krzywej grzewczej.Od kilku dni tak działa. Wczoraj w pomieszczeniu "testowym" w dzień 22,6 stopnia , wieczorem 22,6 stopnia teraz rano 22,6 stopnia czyli stabilna stała temepratura. Co do pompy to sprężarka wyłączyła się o 4:30 i do teraz nie włączyła.Po prostu temepratura w podlodze osiągnęła żądaną temperaturę i na razie nie ma potrzeby aby działała , ale zapewne za jakiś czas się właczy.Temperatura w domu mimo że nie jest grzane od 3 godzin nie spadła nawet o 0,1 stopnia. U mnie jak wahania temperatury w dzień przekroczyły 0,5 stopnia to postanowiłem spróbować ograniczyć te wahania. Termostat nie do końca się sprawdził więc zacząłęm próbować grzać ciągle , bez termostatu i wygląda że jak komuś zależy na stabilnej temperaturze w domu to jest to rozwiązanie dla niego . Jak zrobi się cieplej na zewnątrz to zapewne znów wrócę do grzania w T2 , bo wahania do 0,5 stopnia są dla mnie akceptowalne. Pompę można "prowadzić" na wiele sposób i sądzę że każdy znajdzie dla siebie odpowiedni sposób grzania. U mnie zapewne przez dużą część sezonu będzie działała tylko w T2 ale też pewną część sezonu będzie działała przy pracy ciągłej. Uffff , ale się rozpisałem Edytowane 3 Lutego 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arturo1972 03.02.2021 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Duża akumulacja a co za tym idzie duza bezwładność cieplna całego domu to dla mnie duża zaleta. Właśnie dlatego,że jest stabilna temperatura praktycznie cały czas. W nocy ma być chłodniej i jest chłodniej(1st.c)pomimo "grzania" wlasnie w nocy. Czy to cud dla takiego -voymara- ?Nie, to nie cud, to specyfika właśnie tak dużej bezwładności i akumulacji bo "grzanie" w nocy jest odczuwalne dopiero w dzień. A "grzanie" w dzień byłoby odczuwalne dopiero w nocy, co jest bezsensem. Tak wygląda to "niewolnictwo" taryf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.02.2021 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 to nie chodzi o niewolnictwo taryf i jaranie się 100% zużycia w II strefie bo ta strefa nie jest za darmo i nie tanio możemy mówić o oszczędności pomiędzy stawkami I i II a to nie jest taki szał. Jedyne co sie na prawdę opłaca to niskie zużycie prądu wtedy wychodzi za prąd niewiele i podwyżki niestraszne. Nawet jeżeli decydujemy się na PV to też to przy niskim zużyciu nie są kosztowne instalacje. Jeżeli mamy zużycie roczne całkowite od 8-10MWh to tanio nigdy nie będzie bo nawet przy PV o ile zdąża się zwrócić nakłady finansowe będą problemy z korzystnym rozliczeniem przez OSD. Moim ideałem zużycia rocznego dla domu jest 4MWh na wszelkie cele łącznie z ogrzewaniem i cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.02.2021 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Duża akumulacja a co za tym idzie duza bezwładność cieplna całego domu to dla mnie duża zaleta. Właśnie dlatego,że jest stabilna temperatura praktycznie cały czas. W nocy ma być chłodniej i jest chłodniej(1st.c)pomimo "grzania" wlasnie w nocy. . Tyle że jeśli w ciągu 24 godzin mamy wahania temperatury o 1 stopień to nie mamy żadnej stabilnej temperatury. Stabilna by była jakby w ciągu tych 24 godzin temperatura była cały czas taka sama. Grzanie czasowe to kompromis pomiędzy komfortem a kosztem ogrzewania. Jedni ten kompromis akceptują , inni nie i dodatkowo grzeją w T1 albo nonstop i tyle. Edytowane 3 Lutego 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arturo1972 03.02.2021 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Tyle że jeśli w ciągu 24 godzin mamy wahania temperatury o 1 stopień to nie mamy żadnej stabilnej temperatury. Stabilna by była jakby w ciągu tych 24 godzin temperatura była cały czas taka sama. O dniu pisałem. Dla mnie np.ciezko byłoby spać w temperaturze dziennej 23st.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arturo1972 03.02.2021 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Grzanie czasowe to kompromis pomiędzy komfortem a kosztem ogrzewania. Jedni ten kompromis akceptują , inni nie i dodatkowo grzeją w T1 albo nonstop i tyle. Niekoniecznie kompromis, to zależy od domu(całego domu a nie tylko wylewki)ile potrafi zmagazynować w sobie tej energii. Można porównać to do bufora wodnego, który oddaje zgromadzona energię wtedy kiedy dom tego potrzebuje a grzany jest w nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 03.02.2021 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Tyle że jeśli w ciągu 24 godzin mamy wahania temperatury o 1 stopień to nie mamy żadnej stabilnej temperatury. Stabilna by była jakby w ciągu tych 24 godzin temperatura była cały czas taka sama. . Nie ma takich warunków. To przecież niemożliwe. musiałbyś mieć zacieniony dom w bezwietrznej bańce. Po nocnym grzaniu w pochmurny dzien temperatura utrzymuje się stala. Wystarczy jednak troche słonca aby skoczyła o 1-2 stopnie. To samo z gotowaniem czy załączonym biokominku. Tak czy siak temperatura w domu z dużą bezwładnością jest jego niesamowitym plusem. Cały dom jest wygrzany, ściany (niesamowite wrażenie po przyjściu w mroźny dzień i dotknięcie ściany - jest ciepła) meble itd. W mieszkaniu, przy grzaniu grzejnikami do 23 stopni tego komfortu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 03.02.2021 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Szanowny kolego voymar zamiast nie być "niewolnikiem" i mieć super stabilną temp. w domu +/- 0,00 stopnia i płacić za prąd w całym domu 4,5 koła a za samo tylko ogrzewanie i reku 2,1 koła rocznie wolę być nadal wolnym człowiekiem, grzać tylko w II taryfie mieć stabilną temp. w domu +/- 0,2 stopnia i płacić za prąd w całym domu 3,4 koła a za ogrzewanie i reku 1,4 koła. A przypominam że wszystko w domu mam na prąd. Edytowane 3 Lutego 2021 przez plusfoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.02.2021 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Nie ma takich warunków. To przecież niemożliwe. . Od wczoraj mam stałą temepraturę 22,6 stopni , 24 godziny na dobę. Chyba udało mi się wreszcie ustawić krzywą. Zysków słonecznych nie ma , bo ciemno ponuro , słońca brak. Poza tym aby mieć te zyski wszystkie pomieszczenia musiały by być skierowane na południe i mieć duże przeszklenia a raczej to nierealne ... Gotowanie nie podnosi mi temperatury w całym domu , ale też u nas nie gotuje się nonstop. Kominka nie używam bo w domu ciepło i nie potrzeba się wspomagać , no chyba że przyjdzie ochota dla "nastroju" ale to wiąże się wtedy z przegrzaniem domu i późniejszym "męczeniem się" ... Jak już pisałem sądzę że u mnie pompa będzie działała zarówno tylko w T2 jak i przez pewien czas będzie działała w pracy "ciąglej". Przez kilka lat działała głównie w T2. Zależy od warunków jakie będą na zewnątrz. Na pewno jak będzie cieplej to wrócę do grzania w T2 , bo wtedy wahania temp. 0,5 stopnia są dla mnie akceptowalne a i sama pompa nie będzie potrafiła bez taktowania działać cały czas (za dużej mocy pompa). Edytowane 3 Lutego 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tulisko 03.02.2021 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 O dniu pisałem. Dla mnie np.ciezko byłoby spać w temperaturze dziennej 23st.C Arturo czyli jak.. Skoro Ci temp. spada o 0,5 - 1 stopień (podczas nie grzania) to przy 23st. spać nie możesz a przy 22,5 już tak? Jakaś mizerna ta różnica w temperaturze żeby diametralnie wpłynęła na komfort termiczny podczas snu. Najbardziej optymalnie do spania to chyba ~20st. Nie jest przypadkiem tak, że sypialnia jak i pozostałe pomieszczenia są przegrzane na zapas? W nocy niby zimno bo dopiero wylewka "sie ładuje" a w dzień jak zagrzane to idziesz do pracy i tym ciepłem się nie masz kiedy nacieszyć a wracasz po pracy i znowu zimno i czekasz na 22-gą..Chyba że pracujesz zdalnie to "OK" Nie żebym dyskryminował taki sposób grzania bo w okresach przejściowych harmonogram się przydaje i wtedy sam "przegrzewam" tylko nocną porą, ale żeby to nazywać prawdziwym komfortem cieplnym to choćby niewiem jak i kto zaklinał rzeczywistość to się z tym nie zgodzę. Posadź małe dziecko na podłodze która jest zasilana energią a potem posadź go na takiej wystudzonej - zobaczysz różnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 03.02.2021 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Ja mam domek z oknami północ/południe plus jedno wschód. Ostatnie dni plus kwarantanna były idealne by zobaczyć jak to wszystko działa. PC chodzi bez kagańca taryfowego,sterowana pogodówką + termostat wewnętrzny w holu. Jak jest bez słońca, to temperatura w domu ani drgnie, lub niezauważalnie w górę podczas gotowania czy odkurzania na krótki czas. Ale jak było słoneczko i ok -5 na dworze, to podnosiła się w pomieszczeniach od południa z 1,5stC i jak najbardziej to akceptowałem. PC sobie w tym czasie odpoczywała. W temacie grzejniki/podłogówka/temperatury to mam urządzenie testujące w postaci mojej żony Przy ogrzewaniu grzejnikowym 23st na sterowniku pokojowym to dla niej było wiecznie mało a najlepiej to przy kominku gdzie ja umierałem przy 26stC a przy podłogówce 22stC kobiecie wystarcza. Dobrze że mamy kilka termometrów pokojowych, bo nie wierzyła, że naprawdę jest "tak mało" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.02.2021 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 Szanowny kolego voymar zamiast nie być "niewolnikiem" i mieć super stabilną temp. w domu +/- 0,00 stopnia i płacić za prąd w całym domu 4,5 koła a za samo tylko ogrzewanie i reku 2,1 koła wolę być nadal wolnym człowiekiem, grzać tylko w II taryfie mieć stabilną temp. w domu +/- 0,2 stopnia i płacić za prąd w całym domu 3,4 koła a za ogrzewanie i reku 1,4 koła. A przypominam że wszystko w domu mam na prąd. Ja do końca nie rozumiem o co chodzi "Voymarowi" bo jak sam pisze: "Niczym mnie nie zaskoczyłeś trzymam w domu 22,8 do 23,4 i też nie grzeję 24/24 pomimo grzejnikow " .. Czyli ma histerezę 0,6 stopnia , czyli zbliżoną do tego co można uzyskać przy grzaniu czasowym podłogówką , tyle że plus jest taki że podłogówka magazynuje energię i oddaje w późniejszym czasie .. Czyli ma takie same wahania albo zbliżone do tych co grzeją w T2 , tyle że tamci mogą grzać w taniej taryfie i cieszyć się z zmagazynowanej energii w późniejszym czasie (dzień). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arturo1972 03.02.2021 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Arturo czyli jak.. Skoro Ci temp. spada o 0,5 - 1 stopień (podczas nie grzania) to przy 23st. spać nie możesz a przy 22,5 już tak? Jakaś mizerna ta różnica w temperaturze żeby diametralnie wpłynęła na komfort termiczny podczas snu. Najbardziej optymalnie do spania to chyba ~20st. Nie jest przypadkiem tak, że sypialnia jak i pozostałe pomieszczenia są przegrzane na zapas? W nocy niby zimno bo dopiero wylewka "sie ładuje" a w dzień jak zagrzane to idziesz do pracy i tym ciepłem się nie masz kiedy nacieszyć a wracasz po pracy i znowu zimno i czekasz na 22-gą..Chyba że pracujesz zdalnie to "OK" Nie żebym dyskryminował taki sposób grzania bo w okresach przejściowych harmonogram się przydaje i wtedy sam "przegrzewam" tylko nocną porą, ale żeby to nazywać prawdziwym komfortem cieplnym to choćby niewiem jak i kto zaklinał rzeczywistość to się z tym nie zgodzę. Posadź małe dziecko na podłodze która jest zasilana energią a potem posadź go na takiej wystudzonej - zobaczysz różnicę A o regulacji podłogówki człek słyszał ? A i o okienku południowym też ? Żadne pomieszczenie nie jest "przegrzewane na zapas". Dlatego bo KG na to nie pozwala. Edytowane 3 Lutego 2021 przez Arturo1972 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.02.2021 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 (edytowane) Ja mam domek z oknami północ/południe plus jedno wschód. Ostatnie dni plus kwarantanna były idealne by zobaczyć jak to wszystko działa. PC chodzi bez kagańca taryfowego,sterowana pogodówką + termostat wewnętrzny w holu. Jak jest bez słońca, to temperatura w domu ani drgnie, lub niezauważalnie w górę podczas gotowania czy odkurzania na krótki czas. Ale jak było słoneczko i ok -5 na dworze, to podnosiła się w pomieszczeniach od południa z 1,5stC i jak najbardziej to akceptowałem. PC sobie w tym czasie odpoczywała. W temacie grzejniki/podłogówka/temperatury to mam urządzenie testujące w postaci mojej żony Przy ogrzewaniu grzejnikowym 23st na sterowniku pokojowym to dla niej było wiecznie mało a najlepiej to przy kominku gdzie ja umierałem przy 26stC a przy podłogówce 22stC kobiecie wystarcza. Dobrze że mamy kilka termometrów pokojowych, bo nie wierzyła, że naprawdę jest "tak mało" U mnie z termostatem jest problem. Żona śmieje się że jestem grzejnikiem bo zawsze jestem ciepły i w pomieszczeniu podnoszę temperaturę o 0,2-0,4 stopnia i zakłócam działanie termostatu Żona i córki odwrotnie . Zawsze zimno. Ja w podkoszulku , żona w polarze. Obecnie w domu 22,6 stopnia taki powiedzmy "kompromis". Chociaż przy grzaniu ciągłym przy 22,6 stopnia jest mi za gorąco i zastanawiam sie czy lekko nie obniżyć temp . Jak grzałem czasowo to grzałem nawet do 22,6- 22,8 i nie odczuwałem tego "gorąca". Ale chyba wyjaśnienie tego "problemu" jest bardzo proste. Obecnie przy grzaniu ciagłym podłoga ma 26 stopni i przez każdą pętle płynie ciepła woda - 3L/min. Przy grzaniu czasowym (po zakończeniu cyklu grzania) podłoga ma 24 stopnie i przepływ wody jest 0L/min. Sprawdzono pirometrem. U mnie termostat ustawiony dość wysoko , tak aby słońce jakby przegrzało dom to dopiero wtedy wyłączy grzanie ... Edytowane 3 Lutego 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.02.2021 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 To wrzuci któryś z miłośników grzania 24/7 wykres tej stabilnej temperatury? ? Nie dość, że amplituda to tylko 0,6* razem ze wszelkimi zakłóceniami (poza słonecznymi - te faktycznie potrafią wywalić temperaturę w kosmos) to jeszcze najcieplej po 6 godzinach od zakończenia grzania. Czekam na przebicie Czy może wiecie, bo kilka razy dziennie rzucacie okiem na termometr? I polegacie na własnej pamięci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tulisko 03.02.2021 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 A o regulacji podłogówki człek słyszał ? A i okienku południowym też ? Żadne pomieszczenie nie jest "przegrzewane na zapas. Dlatego bo KG na to nie pozwala. Ok, przegrzewane nie jest ale może być nie dogrzane - np. o 21.55 kiedy pompa odpoczywa. Jaka wtedy jest temperatura w twojej sypialni? A propos okienek taryfowych to te magiczne 2 godziny po południu niewiele zmieniają jak dojdzie grzanie CWU. Ja mam "G13" także to okienko popołudniowe jest jeszcze dłuższe:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 03.02.2021 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2021 U mnie termostat ustawiony dość wysoko , tak aby słońce jakby przegrzało dom to dopiero wtedy wyłączy grzanie ... Już to gdzieś kiedyś pisałem - nie wiem jak to działa w tandemie pogodówka/termostat wewnętrzny, ale mam ustawione przez instalatora wpływ termostatu wewnętrznego na sterowanie 10%, czyli wg mnie bardziej steruje pogodówka niż wewnętrzny. Praca PC w dzień jest cicha,na wolnych obrotach. Wieczorem wyraźnie przyspiesza. Pytałem instalatora o grzanie w II taryfie i powiedział, że jak będę chciał koniecznie tylko w tanich godzinach, to mi to ustawi ale jak mówił i tak przy obecnych ustawieniach ogromna większość zużycia prądu będzie w godzinach nocnych. Na razie nie mam dwóch taryf i licznika, więc nie sprawdzam, ale po pracy PC wygląda na to, że tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.