Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pirenejski pies górski/wilczarz irlandzki


Niaka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Polecam owczarka niemieckiego. Miałam sunię, była łagodna ale wyglądała groźnie (tak twierdzili sąsiedzi) i wszyscy się jej bali. Bardzo cierpliwa i posłuszna. Nigdy nie zrobiła czegoś, czego bym się nie spodziewała. Mieszkałam na osiedlu gdzie było duże podwórko więc i wiele dzieci. Ku przerażeniu rodziców podchodziły do niej i ją głaskały. W zależności od humoru albo merdała ogonem albo udawała, że nie widzi osobnika. Dwa razy rozdzielała bijących się na osiedlu wyrostków - na widok bójki biegła do nich ale dalej nic się nie działo bo na jej widok przestawali ;) Gdy miała 9 lat w domu pojawił się kot - na początku nie była zachwycona, ale szybko go zaakceptowała.

Na razie nie zamierzam kupować psa, ale jak już się zdecyduję to na pewno będzie to ON.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobiczek z tego co napisałeś zgodzę się tylko co do bąków, ale to kwestia doboru odpowiedniej karmy. Pies ma gruczoły potne na łapach a nie na skórze. Skoro piszesz z doświadczenia, to pies Twój miał problem zdrowotny dotyczący skóry (przykry zapach). Moje psy nie śliniły się bardziej niż innych ras, a po moim owczarku (który zastąpił bokserkę) też trzeba posprzątać po posiłku. Każdy nie wybiegany pies jest też "słaby w pęcinach". Ale przecież jeden lubi Chopina, drugi disco polo. Dalej twierdzę, że bokser to pies spełniający wymagania Niaka, potrzebuje jednak doświadczonego właściciela. Mój dzieciak wieszał się na psich faflach a sunia nigdy nawet nie warknęła.

K.

 

doświadczony właściciel - to niby jaki - przepraszam?

Hodowca? takich to garstka...

Posiadacz psów w przeszłości?

A ile ich posiadaliśmy?

Jeśli pies dożyje średnio 15-lat - no to większość mogła mieć do tej pory dwa :)

Bokser którego wspominam był Mistrzem Śląska w kategorii psów użytkowych.

Przez lata szkolony od podstawowego PT po PO V....

Trop robił najlepiej na Śląsku.....

Był wybiegany jak mało który - a problemy i gips były.

Może za intensywnie jak na swoją rasę był forsowany rzeczywiście.

Ale co do pocenia sie nieprzyjemnego i "ślinotoku" po posiłku to nikt mnie nie przekona.

Ja kiedyś czytałem wspaniały artykuł o wilczarzu, ale nie potrafię go znaleźć na szybko.

Jedyne co może troszkę odpychać to to

 

http://www.wilczarz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=504&Itemid=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wilczarz jest brzydki - wygląda jak ogromny kundel - ale to jest pies o jakim marzę

 

wilczarz brzydki ?? no proszę Cię bobiczek . sam jesteś brzydki ;) :)

 

Moja bokserka się nie poci.

Co do bąków , to niestety prawda. I tik-taki powinna zużywać hurtowo.

Ale myslę, że w naszym przypadku, to może konsekwencja przeszłości schroniskowej - a nie charakterystyka rasy :)

 

Hovawart jest wart , rozważenia znaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno odpadają psy które się ślinią bądź mają dłuższą sierść na pysku. W rodzinie był sznaucer olbrzymi i wiecznie od niego nieprzyjemnie pachniało, a najgorzej z tych zwisających strąków z kufy. Sam charakter psa był bez zarzutu-spokojny, zrównoważony, cierpliwy. Labradory odpadają bo to wieczne dzieci , jak również boksery (nie wyobrażam sobie żebym mu po każdym posiłku wycierała pysk :) Przy dzieciach mam wystarczająco dużo pracy :) Owczarki niemieckie -jestem na nie. Miałam właśnie dzisiaj pojechać na wystawę psów rasowych ale jak sobie przypominałam, to było już za późno.

Boboczek wszystkie strony z wilczarzami jakie były dostępne w necie przejrzałam i tak po cichutku w duszy jestem za wilczarzem tylko zeby on był stróżem... to decyduje się od razu, no ale nie jest i nic z tym nie zrobię. Ja często zostaje sama w domu z dziećmi,sąsiadów na razie nie mam więc stróżowanie i wygląd to priorytet dla mnie. Bobiczek, cieszy mnie że ktoś pisze o niuansach danej rasy, bo na stronach hodowców i różnych forach nikt nie pisze o tym , że np.boksery puszczają wiatry, :) Ja właśnie potrzebuje opinii kogoś kto miał daną rasę w domu, na co dzień. Patzyłamdziś też na takie rasy: mastif tybetański albo owczarek kaukaski albo anatolian? Co sądzicie? Czy lepiej nie? Niech mnie ktoś przekona że owczarek podhalański jest lepszy od pireneja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boboczek wszystkie strony z wilczarzami jakie były dostępne w necie przejrzałam i tak po cichutku w duszy jestem za wilczarzem tylko zeby on był stróżem... to decyduje się od razu

 

http://www.wilczarz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=193&Itemid=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owczarek kaukaski dla dzieci? Nie przy jego dominującym charakterze.

Podobnie bałabym się anatolijczyka dla dzieci - ustalanie hierarchii w stadzie może spowodować, że dzieci zostaną uznane za stojące niżej, co moze spowodowac kłopoty.

 

Mastiff tybetański wymaga czesania, natomiast powinen znosic cierpliwie dzieci. Będzie musiał miec kojec, jeśli na posesję będa przychodzić goście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma psów groźnych i niegroźnych. Mój sznaucer miniaturowy potrafił w dupę kąsnąć dzieci jak mu sie naraziły mocno.

Wspominam mojego sznaucerka - jako najlepszego stróża czujnego, najlepszego przyjaciela i najlepszej rasy możliwej do wyboru.

Z racji posiadania.

Tak jak większość - która posiadała rasę i przyjaciela.

Nie ma chyba wyboru jednoznacznego

Jest charakter psa, charakter właściciela, podejście do psa i do jego wychowywania

A cała reszta - związana z rasą, wielkością, zębami i mięśniami - to mit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owczarek kaukaski dla dzieci? Nie przy jego dominującym charakterze.

 

Mastiff tybetański wymaga czesania

 

jasne

a rozpopularyzowany w filmie Dalmatyńczyk krótko włosy - gubi tak intensywnie wiosną swoje krótkie - że żaden odkurzacz nie jest w stanie ich zebrać

Dywany sierści ściele - tak ostre i wbijające się we wszystko - że katastrofa

Chociaż nie wygląda na takiego

A mój sznaucer tylko trymer - a kudła nie zostawił nigdy nigdzie.....

Dobierajcie psy - do własnych potrzeb, kochacie tv - i wersalkę kupujcie leniucha

Jeździcie codziennie rowerem - niech jest rasa do wybiegania (wyżeł, husky)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zgodzę się, że charakter rasy to mit. Człowiek hodował i selekcjonował dana rasę pod względem konkretnych cech psychicznych.

 

Dlatego owczarki z wysokich gór (jak kaukaz czy anatolijczyk), do stróżowania bydła są samodzielne i dominujące. Natomiast mniejsze owczarki europejskie z nizin i niewysokich gór, używane w wypasie owiec (np. colie) są bardziej nastawione na współpracę z ludźmi.

 

Oczywiście w miocie zdarzają się osobniki o charakterze różnym od wzorca, ale powinny być wykluczane z hodowli.

 

Niestety, obecnie psy użytkowe na siłę chce się zamieniać na rodzinne przytulanki i selekcja hodowlana nie jest taka silna w hodowlach poza miejscem pochodzenia rasy. Dochodzi do wypaczeń i w drugą stronę - przykładem może być np. retriever, gdzie w wyniku mody rozmnażano tę rasę na potęgę, bez selekcji i powstały osobniki niezrównoważone i nadpobudliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zgodzę się, że charakter rasy to mit. Człowiek hodował i selekcjonował dana rasę pod względem konkretnych cech psychicznych.

 

 

ale przecież nie szukamy wśród tej selekcji ras - które będą dla nas zagrożeniem jak Amstaf czy jemu podobne.

Rozmawiamy o rasach przyjaznych dla dzieci i czujnych jak Maciarewicz a grożnych dla oka jak Sylwester Stalone....

No to mnie wychodzi wciąż - Wilczarz Irlandzki - albo mój sznaucer miniaturowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niaka masz dylemat i nie dziwię się, bo trudno się zdecydować. Dobrze, że chcesz wiedzieć jak najwięcej o danej rasie. Pies jak nowy członek rodziny, pozostanie w niej na (oby) długie lata. Miałam podobne kryteria i rozważałam biorąc pod uwagę plusy i minusy zanim się zdecydowałam. Na tapecie miałam wiele ras i wciąż to było nie to. Szkoda, że nie wybrałaś się na wystawę ( Opole?). Ja o DSPP dużo wcześniej czytałam, dowiadywałam się na portalu szwajcarów o ich charakterze, no a jak już zobaczyłam w realu na wystawie to się zakochałam. Kochający i łagodny.To pies, hodowany pierwotnie do pilnowania stada zwierząt , ta cecha jest silnie rozwinięta, swoje terytorium i członków rodziny broni jak lew. Samym tubalnym głosem i posturą skutecznie odstrasza obcych, wobec, których jest nieufny. Bez potrzeby nie szczeka, nie ślini się, nie kopie dołów i nie niszczy niczego w domu. Nie będę już więcej pisać, bo mogłabym tak jeszcze o zaletach wiele, bo wad nie ma. Dodam tylko, że musi być blisko ludzi, kojec, buda wykluczone. Acha szwajcary to zdrowa rasa, jeszcze człowiek w niej nie namieszał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojętnie co wybierzesz a widzę, że chcesz wybrać rasy wielkie, wychowaj dobrze takie psiaka...ja miałem w domu problem z foksterierem ( pies teściów ) aż do ataku na córkę ( bez najmniejszego powodu, tak najzwyczajniej w świecie )....mój wujek zawsze miał w obejściu na wsi dwa kundle zmieszane chyba z niedźwiedziami, ale miał taki mir że jak wchodził na podwórze to te "cielaki" tuliły mu się do nóg, pomimo, że nigdy żadnego nie uderzył...to się nazywa ręka do zwierząt :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doświadczony właściciel - to niby jaki - przepraszam?

To taki, który wie jak z psem postępować, jak go uczyć, na co można pozwolić a na co nie. A to wcale nie jest takie proste i oczywiste.

 

Owczarek kaukaski dla dzieci?

Zdecydowanie nie! Jest rasa bardzo podobna, dużo mniej dominująca i "łatwiejsza" w prowadzeniu. To leonberger.

W swoich wyborach musisz pójść na kompromis. Takiego wymarzonego wzorca dla Ciebie (znaczy dla Niaki) nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki, który wie jak z psem postępować, jak go uczyć, na co można pozwolić a na co nie. A to wcale nie jest takie proste i oczywiste.

 

 

no ale to nie doświadczony, bardzo przepraszam.

To tylko życzenie jest...pobożne.....

Dla właściciela psa - który nigdy takowego nie posiadał, albo posiadał jednego całkiem innej rasy.

Nie ma doświadczonych właścicieli psów na co dzień w domku jednorodzinnym .

Doświadczenie to ma hodowca, treser - a i to nie wspominamy o takich którzy dopiero zaczynają, tylko tych którzy miotów wypuścili z 50-siąt i których "rękaw" tarmosiło z 1000.

Ci mogą się wypowiadać jako "doświadczeni"

Reszta nie ma za bardzo prawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, wydaje mi się, że są. Jak obserwuje mojego sąsiada jak postępuje ze swoim psem, to aż mi żal, że ja taka łajza jestem. Wetka mi powiedziałą, że mam formalny zakaz posiadania dużego psa (z wyjątkiem Labradora), bo mnie zje. Ja nie mam ręki i dlatego mam sznaucerka miniaturowego, który mną rządzi. :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym doświadczeniem to jest różnie. Ja oceniam siebie jako raczej doświadczonego właściciela patrząc na to, co wyprawia koleżanki pies (tzn. robi z nią co chce). Biały West jest tak terytorialny, że ona daje mu jeść w kuchni i zabiera dzieci do innego pomieszczenia on już z daleka na nie warczy.Albo jak dzieci trochę szybciej przebiegną przez pokój to pies już łapie za kostki. Jak ją uświadomiłam, że to nie do pomyślenia, i że nie powinna tego tolerować, to popatrzyła na mnie jak na idiotkę i powiedziała ,że to przecież tylko mały piesek. Pies, którego wybiorę to nie będzie pies dla dzieci w sensie, że przesiaduje w pokoju dzieci, jest przytulanką albo "najlepszym przyjacielem". Ja nie ufam nawet kotu. Jak wypuszczę psa na ogród i są dzieci to pies musi przy mnie ciągle być i ja go muszę widzieć, albo widzieć dzieci. Pies, jak to pies-może zareagować po swojemu np. uspokajając biegające dzieci. I tu podam cytat "Zostawianie sam na sam małego dziecka i wilczarza to prokurowanie tragedii, nie z winy samego wilczarza lub dziecka lecz naszego braku wyobraźni.

Wilczarz zazwyczaj jest obdarzony znacznym instynktem opiekuńczym i może zareagować w sposób, który uzna za odpowiedni dla siebie, lecz niekoniecznie dla dziecka.

Wilczarz będzie postępował zgodnie z psimi,a nie ludzkimi regułami, co nakłada na nas pamiętanie o tej różnicy." To podesłał Bobiczek a propo wilczarza,co zresztą odnosi się do każdego psa. Generalnie olbrzyma,którego wybiorę będzie obsługiwał mąż, ja i teść. Pies ma bezwzględnie być posłuszny i lubić dzieci ,nie widząc w nich konkurenta. No ale nad tym będziemy wszyscy pracować, łącznie z dziećmi by wszystko było ok.

 

Znalazłam koleją wystawę, na którą wybiorę się na pewno. 5-6 maj w łodzi na stadionie będzie międzynarodowa wystawa psów. Chce zobaczyć:leonbergera, wilczarza,pirenejskiego psa górskiego, landseera, berneńskiego psa pasterskiego, a mąż mastify , tak z ciekawości. Muszę zabrać ze sobą dzieci i nie wiem jak to będzie bo w sumie pierwszy raz będę na wystawie psów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam koleją wystawę, na którą wybiorę się na pewno. 5-6 maj w łodzi na stadionie będzie międzynarodowa wystawa psów. Chce zobaczyć:leonbergera, wilczarza,pirenejskiego psa górskiego, landseera, berneńskiego psa pasterskiego, a mąż mastify , tak z ciekawości. Muszę zabrać ze sobą dzieci i nie wiem jak to będzie bo w sumie pierwszy raz będę na wystawie psów.

 

żebyś tylko nie skończyła jak My na wystawie !

Pojechaliśmy oglądać z dziećmi i małżonką swoje priorytety - ja wymarzonego bassetta - żona jamnika długowłosego...

Kupiliśmy miniaturkę sznaucera :D

Mój najlepszy przyjaciel przez 11 lat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...