animuss 05.04.2012 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Stare nie musi być od razu złe. Kumulacyjny grzewczy fundament sprawdził się już u Krzyżaków w Malborku. Decyzję o dużej bezwładności cieplnej domu podjąłem świadomie bazując na doświadczeniu. W poprzednim domu latem było gorąco, zimą z powodu częstych wyłączeń prądu zimno. Teraz mam 50m3 betonu w podłodze, ze 25 w stropie, do tego ściany z silki. Latem miły chłodek bez klimatyzacji. Zima grzeję wyłącznie w II taryfie, a wielogodzinne wyłączenia prądu mi nie straszne.I to tyle w odpowiedzi na pytanie po co komu taka bezwładność. Bajki to możesz opowiadać komuś innemu a co w okresie przejściowym ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 05.04.2012 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 A co ma być?Temperatura jest stabilna. Zyski bytowe + słońce uzupełniają straty. Okazyjnie może załączyć się główny system.Na wszelki wypadek mam też kominek.Co ciekawe wrażenie przegrzania/chłodu nie przekłada się wprost na temperatury wskazywane na czujnikach.Na pewno wpływ na odczuwalne temperatury ma wilgotność powietrza oraz obecność bezpośredniego promieniowania słońca lub innego promieniującego źródła ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.04.2012 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) A co ma być? Temperatura jest stabilna. Zyski bytowe + słońce uzupełniają straty. Okazyjnie może załączyć się główny system. Na wszelki wypadek mam też kominek. Co ciekawe wrażenie przegrzania/chłodu nie przekłada się wprost na temperatury wskazywane na czujnikach. Na pewno wpływ na odczuwalne temperatury ma wilgotność powietrza oraz obecność bezpośredniego promieniowania słońca lub innego promieniującego źródła ciepła. Bajki bajki może "eniu" to łyknie . Temperatura jest stabilna ale twojego 50m3 betonu + ściany strop itd...to jeszcze większa akumulacja .A w domu albo za zimno albo za gorąco wystarczy ze zaświeci słońce a "jaja już gotujesz" .Trzeba albo wyłączyć albo dogrzać się innym źródłem ciepła .To tak jakbyś pociągiem wybrał się po mieście po zakupy.To co zaoszczędziłeś zimą teraz trzeba niestety wydać i otwierać okna . Zresztą pytanie zadałem budowlanemu_laikowi czy i w tym wypadku ,został zmanipulowany tak jak z płytą i styro- EPS100 Wy już macie to cudo i musicie się męczyć ,więc nie możecie być obiektywni teraz jesteście "obiektywni inaczej". Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 05.04.2012 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Jeżeli ja jestem stary pierdziel to ty masz cegłę szamotową zamiast mózgu. Nie zrozumiałeś kolegi i sie niepotrzbnie unosisz. Na forum jest kilka mód, jedna z nich to płyta zamiast tradycyjnych fundamentów. To że nie ma ona nic wspolnego z sensem i logiką niektórym inwestorm nie przeszkdza jak widać. Ekonomi w tym też nie widac ale popyt rośnie. Mam wrażenie że Eniu pisał tekst do Ciebie z przymrużonym okiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 05.04.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Jak ktoś pali "eko" groszkiem, czy gazem, to zalety płyty nie doceni, ale jeśli ktoś nie widzi sensu akumulacji przy ogrzewaniu czystym prądem, czy tez PC, to cóż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 05.04.2012 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Bajki bajki może "eniu" to łyknie . Temperatura jest stabilna ale twojego 50m3 betonu + ściany strop itd...to jeszcze większa akumulacja .A w domu albo za zimno albo za gorąco wystarczy ze zaświeci słońce a "jaja już gotujesz" .Trzeba albo wyłączyć albo dogrzać się innym źródłem ciepła .To tak jakbyś pociągiem wybrał się po mieście po zakupy.To co zaoszczędziłeś zimą teraz trzeba niestety wydać i otwierać okna .". Chyba nigdy nie byłeś w domu o dużej akumulacji. Dodatkowe źródło ciepła jest wyraźniej odczuwalne w domu o niskiej kumulacji. Dom o wysokiej kumulacji działa jak bufor zapewniając minimalne dobowe wahania temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 05.04.2012 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 animumuss nie rób z sibie K49 z tematu o oknach. Po za tym mówisz to z doświadczenia cza z teorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.04.2012 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Chyba nigdy nie byłeś w domu o dużej akumulacji. Dodatkowe źródło ciepła jest wyraźniej odczuwalne w domu o niskiej kumulacji. Dom o wysokiej kumulacji działa jak bufor zapewniając minimalne dobowe wahania temperatury. Mam OP w domu ale niecałe 7 cm więc nie będę z tobą dyskutował. A to że "kumulacji działa jak bufor zapewniając minimalne dobowe wahania temperatury" to jest wada nie zaleta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 05.04.2012 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Bzdury piszesz. Nie ma jednej obowiązującej wykładni wad i zalet tego rozwiązania (jak i wielu innych).Wady i zalety zawsze należy rozpatrywać w kontekście wymagań.Dla mnie, przy moich wymaganiach, to zaleta.Inaczej w nocy miałbym wyższą temperaturę niż w dzień.W tej chwili mam w miarę równą temperaturę całą dobę, rano trochę cieplej niż wieczorem. Tak jak chciałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.04.2012 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Jeżeli ja jestem stary pierdziel to ty masz cegłę szamotową zamiast mózgu. Jesteś pewny, że dobrze zrozumiałeś intencję mojej wypowiedzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QBELEK 05.04.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Podstawowa zasada woda jak najdalej od fundamentu. Dlatego jest drenaż, dlatego opaska nieprzepuszczalna wokół domu, osobne odprowadzenie wody z dachu. EPS 100 dla murownych to już na siłę. Konserwatysta eniu nie pierdziel, konserwatysta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.04.2012 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) Bzdury piszesz. Nie ma jednej obowiązującej wykładni wad i zalet tego rozwiązania (jak i wielu innych). Wady i zalety zawsze należy rozpatrywać w kontekście wymagań. Dla mnie, przy moich wymaganiach, to zaleta. Inaczej w nocy miałbym wyższą temperaturę niż w dzień. W tej chwili mam w miarę równą temperaturę całą dobę, rano trochę cieplej niż wieczorem. Tak jak chciałem. Śmieszny jesteś , mieszkasz w piekarni i chleb wyrzucasz za okno.Taka płyta to 3-4 m/ce w roku jest przydatna a jak zimą mocno słonce świeci to jeszcze krócej "obiektywni inaczej". Jesteś pewny, że dobrze zrozumiałeś intencję mojej wypowiedzi ? Sorry ale nie doczytałem do końca,"MCB" mnie wytrącił z pantałyku nie lubię jak ktoś mi próbuje kit wcisnąć w...... Ciekawi mnie kto budowlanemu_laikowi wcisnął ten "luksus". Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 05.04.2012 15:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 można nie lubić Elka51, ale pytanie o badania gruntu nie jest od czapy. Mam nadzieję,że nie masz tam gliny i po prostu jej w mrozy nie wysadziło. Ale ja się nie znam... przy płycie wymienia sie grunt do poziomu przemarzania - jesli nawet byla glina to BL ja wymienil Wrócę do Waszych postów. Pod pospółką mam glinę i w części płyty na pewno nie była wybrana do granicy przemarzania. Tak powinno być: "Płyta na gruncie wysadzinowym. To grunty spoiste (gliny, iły), które mają więcej niż 10% drobnych cząstek – mniejszych niż 0,02 mm. Pod wpływem mrozu powiększają swoją objętość i budynek jest wypychany do góry. Dlatego podkład betonowy wokół płyty powinien sięgać głębokości przemarzania." http://cdn24.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbnails/38/de/32/38de32d8b2d2855b_305x0_rozmiar-niestandardowy.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.04.2012 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Cóż. Jeśli jest zgodnie ze sztuką i sięga tam gdzie powinien - czyli do granicy przemarzania - to nie to jest problemem. Jeśli zaś tak nie jest to niestety, ale bardzo prawdopodobne jest wypchnięcie przez glinę. Zresztą zawsze po zimie można o tym poczytać na forum. A to garaż wstał , a to schody, a to elewacja, bo za daleko pociągnięta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 05.04.2012 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 budowlany_laik: nie do końca się z Tobą zgodzę. Rysunek, który zamieściłeś przedstawia płytę fundamentową nie będącą elementem systemu grzewczego.U ciebie jest jak rozumiem elementem grzewczym.U mnie dookoła pyty jest opaska przeciw-wysadzinowa. Humus i glina wybrane, ale sama płyta jest wyniesiona - mini nasyp. Dzięki opasce pod pytą jest taki rozkład temperatur, że nie ma wysadzania.Typowe płyty fundamentowe rzeczywiście posadawia się głęboko. Mam w biblioteczce książkę (tłum. z niemieckiego) opisującą rodzaje fundamentów i płytowy wg opisu dotyczy domów podpiwniczonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 05.04.2012 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Śmieszny jesteś , mieszkasz w piekarni i chleb wyrzucasz za okno.Taka płyta to 3-4 m/ce w roku jest przydatna a jak zimą mocno słonce świeci to jeszcze krócej "obiektywni inaczej". Po pierwsze piszę o całości domu budowanego z założeniem maksymalnej kumulacji. Cała masa się liczy, a płyta ma w tym znaczny udział. W "sezonie" pyta grzeje jak podłogówka niskotemperaturowa. Dobowe wahania temperatur są tak małe, że zarzuciłem pomysł inteligentnego sterowania (prognozy pogodowe) na rzecz prostych termostatów (histereza, włącz/wyłącz, zegar II taryfa). Nie ma sensu. Nie opłaca się. Zimą w pochmurne dni podczas nieobecności w domu opuszczam rolety ograniczając straty ciepła. Gdy wychodzi słońce podnoszę, a z racji niskiego położenia nad horyzontem wnętrze jest dobrze oświetlone i ogrzane. Dotyczy to jednakże części domu i w zakresie ograniczonym do ilości uzyskanej energii. Resztę trzeba grzać. Płyta działa w różnym stopniu praktycznie cały sezon, niestety. Gdyby była przydatna 3/4 miesiące w roku to tylko bym się z tego cieszył. Twoje stwierdzenie [wystarczy ze zaświeci słońce a "jaja już gotujesz" ] też nie ma się nijak do rzeczywistości. Podłoga przestaje oddawać ciepło, zaczyna się ładować energią. Nadmiar ciepła można odczuć jedynie wystawiając się bezpośrednio na słońce. Praktycznie jednak w takich chwilach, gdy jestem w domu, stawiam leżak na słońcu i wypoczywam. Tak więc piszesz bzdury. Jeszcze nic mi się nie ugotowało Obecnie porównuję swoje 2 domy. Stary, standardowy Gierek z zagłębioną zimną cały rok piwnicą, chłodnym latem (od piwnicy) parterem i przegrzewającym się piętrem. Nowy, parter na płycie i z silki, poddasze KG. Na parterze przyjemnie, poddasze gorące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 05.04.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) BL, opaska powinna uchronić grunt przed przemarzaniem. Ty ją masz ale wyniesioną (jak dobrze rozumiem) gdzieś na poziomie skarpy, i temp ma chyba łatwiej dostać się pod spód. Nie pamiętam czy mówiłeś jaką masz szeroką tę opaskę, może więcej powiedziałby przekrój przez ten fragment (płyta, cokół, EPS, skarpa, grunt "bazowy").Pisałeś o temp w okolicy drenażu i GWC - myśle że wcale nie musi to oznaczać że wyżej było zimniej jak 2*, być może w porach "okołozimowych" wychładzała się tylko tamta strefa 2m ppt. MCB, "grzewczość" do gruntu na 30cm styro chyba można pominąć. MCB, plusfoto, proponuję zachować rozsądek, zwiększanie kultowej akumulacyjności ma swoje granice, w rozsądnym wymiarze można to osiągnąć posadzką (i resztą budynku). Zgadzam się że przy takim układzie jak u BL (duża pow. zabudowy, nośne tylko po zewnątrz) ławy zyskują nad płytą najwięcej (abstrachując od gruntów). Dla mnie dyskusyjne są (ogólnie) zalety płyty, lub ich waga (choć sam mam, przy ew. drugiej budowie bym się zastanawiał). Ale to już OT, raczej do wątku płytowego). Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez grzeniu666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pompiarz 06.04.2012 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Zgadzam się z MCB.Płytę ogrzewaną można zasilić niższą temperaturą wody niż typową podłogówkę. Korzyści są dwie:1. Pompa ciepła pracuje z większą sprawnością przy c.o. (bo niższa temperatura wody na zasilaniu).2. Nie zachodzi efekt przegrzewania pomieszczeń. W przypadku nagrzania powietrza w pomieszczeniach przez słońce, różnica temperatur pomiędzy płytą a powietrzem w pomieszczeniach zmniejsza się i transport ciepła z płyty ustaje. Nie mam jeszcze płyty, ale jestem przekonany, że tak to działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 06.04.2012 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Po pierwsze piszę o całości domu budowanego z założeniem maksymalnej kumulacji. Cała masa się liczy, a płyta ma w tym znaczny udział. W "sezonie" pyta grzeje jak podłogówka niskotemperaturowa. Dobowe wahania temperatur są tak małe, że zarzuciłem pomysł inteligentnego sterowania (prognozy pogodowe) na rzecz prostych termostatów (histereza, włącz/wyłącz, zegar II taryfa). Nie ma sensu. Nie opłaca się. Zimą w pochmurne dni podczas nieobecności w domu opuszczam rolety ograniczając straty ciepła. Gdy wychodzi słońce podnoszę, a z racji niskiego położenia nad horyzontem wnętrze jest dobrze oświetlone i ogrzane. Dotyczy to jednakże części domu i w zakresie ograniczonym do ilości uzyskanej energii. Resztę trzeba grzać. Płyta działa w różnym stopniu praktycznie cały sezon, niestety. Gdyby była przydatna 3/4 miesiące w roku to tylko bym się z tego cieszył. Twoje stwierdzenie [wystarczy ze zaświeci słońce a "jaja już gotujesz" ] też nie ma się nijak do rzeczywistości. Podłoga przestaje oddawać ciepło, zaczyna się ładować energią. Nadmiar ciepła można odczuć jedynie wystawiając się bezpośrednio na słońce. Praktycznie jednak w takich chwilach, gdy jestem w domu, stawiam leżak na słońcu i wypoczywam. Tak więc piszesz bzdury. Jeszcze nic mi się nie ugotowało Obecnie porównuję swoje 2 domy. Stary, standardowy Gierek z zagłębioną zimną cały rok piwnicą, chłodnym latem (od piwnicy) parterem i przegrzewającym się piętrem. Nowy, parter na płycie i z silki, poddasze KG. Na parterze przyjemnie, poddasze gorące. Nic odkrywczego płyta i podłogówka to to samo tylko różni je jeszcze większa akumulacja ,która znakomicie utrudnia sterowanie.A zarzuciłeś pomysł inteligentnego sterowania bo po prostu się nie da tym sterować. Z racji dużej bezwładności cieplnej płyta wolno zareaguje na dodatkowy zysk ciepła i dojdzie do przegrzania pomieszczenia, podobnie będzie jeżeli nagle zaatakuje silny mroź będzie wychłodzenie. Zimą w pochmurne dni opuszczasz rolety bo jest ci za zimno i próbujesz ograniczać straty ciepła.A w dzień niestety musisz je podnieść i wnętrze jest dobrze oświetlone i ogrzane -(czytać przegrzane) Straty wynikają z czasu nagrzewania 20cm płyty fundamentowej bo czas jest na tyle duży, że na dodatkowe zyski oraz niedobory ciepła nie jest w stanie zareagować ( duże bloki energetyczne nie mogą w ciągu doby zmieniać produkowanej mocy 25m3 betonu) .Druga sprawa to prąd czyli II taryfa jest w określonych godzinach to zmusza do utrzymywania stałej temperatury bloku energetycznego bo kosztuje nas znacznie mniej .Blok energetyczny nie zdąży zareagować na słońce a jeżeli do tego dodamy możliwości akumulacyjne ścian i stropów, blok energetyczny naprawdę jest bardzo duży.To wszystko skutkuje stratami ciepła zmagazynowanego oraz "gotowaniem jaj " w okresie przejściowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 06.04.2012 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Zgadzam się z MCB. Płytę ogrzewaną można zasilić niższą temperaturą wody niż typową podłogówkę. Korzyści są dwie: 1. Pompa ciepła pracuje z większą sprawnością przy c.o. (bo niższa temperatura wody na zasilaniu). Nie mam jeszcze płyty, ale jestem przekonany, że tak to działa. Pompy ciepła W dobrze zaizolowanym domu brak jest ekonomicznego uzasadnienia w stosowaniu PC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.