komentarze do Z8 makowej_panienki

[gorbag]

Chcemy robić trochę nietypowo chyba, bo najpierw tynki, a potem hydraulikę (łazienkową i ogrzewanie). Dziwiliśmy się, ale w sumie racja. Przecież nawet jak hydraulik gdzieś wykuje ścianę w łazience to i tak przykryją to płytki.

Płytki od dołu do góry? W dwóch pomieszczeniach (spiżarnia, mała kotłownio-łazienka) w ogóle nie dawałem tynków. Płytki szły prosto na bloczki.

[kejsii]

Na pocieszenie powiem że my też płaciliśmy zaliczki :/ Pan dekarz i Pan od tynków :/ teraz jak to czytam to faktycznie dziwne to trochę na szczęście wszystko wyszło super i fachowcy nie zawiedli Mój mąż to też na wszystko się godzi bez pomyślunku żadnego hehehe

[_artur_]

na zdjęciach słabo widać ale zwróć uwagę na membranę na dole - powinna wchodzić do rynny(w zależności od sposobu montażu),ale chodzi o to żeby skropliny płynące po niej gdzieś spływały, teraz wydaje mi się że jest za krótka.. chyba że potem blachą obrobi ale zwróć na to uwagę..

pamiętaj też że u góry muszą pod gąsiorem zostać zrobione szczeliny wentylacyjne dla wentylacji POD membraną i w podbitce kratki..

Edytowane 18 Marca 2015 przez _artur_

[makowa_panienka]

gorbag - W łazienkach płytki do połowy mniej więcej. W kuchni wiadomo, nad blatami. Z kotłownią faktycznie, może i nie trzeba tynkować. Dobry pomysł!

[makowa_panienka]

kejsi - A no właśnie. Faceci...

Od teraz nikomu ani złotówki przed robotą!

[makowa_panienka]

na zdjęciach słabo widać ale zwróć uwagę na membranę na dole - powinna wchodzić do rynny(w zależności od sposobu montażu),ale chodzi o to żeby skropliny płynące po niej gdzieś spływały, teraz wydaje mi się że jest za krótka.. chyba że potem blachą obrobi ale zwróć na to uwagę..

pamiętaj też że u góry muszą pod gąsiorem zostać zrobione szczeliny wentylacyjne dla wentylacji POD membraną i w podbitce kratki..

 

Bardzo dziękuję koledze za uwagi. Dziś będziemy wszystko omawiać z dekarzem w szczegółach szczegółowych

[stefa222]

My daliśmy zaliczkę tylko pierwszej ekipie i źle na tym wyszliśmy. Z ekipą się rozstaliśmy porażka. A co z elektryką raczej się robi przed tynkami bo potem poprawki i dodadkowa praca i koszty.W głównej łazience gdzie plytki idą do góry nie tynkujemy kładziemy na goły gazobeton

[_artur_]

co do tynków zacieranych kwarcem to zapytaj tynkarza czy może dać kontakt do kogoś komu robił jakieś rok dwa wstecz i zapytaj jak teraz.. dlaczego ?

nasz tynkarz robił to wcześniej (taka moda chyba była) ale mówił że właśnie po takim czasie to lekko ten piasek kwarcowy czasem lubił się jakoś tam popieprzyć (nie znam szczegółów, pewnie się sypał czy coś) i już nie wyglądał tak fajnie jak na początku, i od jakiegoś roku zrezygnował z zacierania kwarcem..

[Schatje]

Odnośnie tynków zacieranych kwarcem wpadłam ostatnio na taki wpis na forum /w temacie Chemia budowlana prosto od producenta./:

 

"

Cytat Napisał coulignon

 

Moje osobiste doświadczenie: nie chciałem mieć gładkich scian. Zafundowałem sobie zacierke kwarcową licząc na chropowatą ale równa strukturę. A tu kupa: ściana 10 mkw i każdy kawałek zatarty w inną stronę. Efekt jest taki że po pierwszym malowaniu chciałem gipsy. Ale na to nie było ani czasu ani pieniędzy które poszły na zacierkę kwarcową. Nigdy więcej.

 

Rom-kom

Piękny wpis do działu o tynkach zacieranych kwarcem! Powiem że 90% Inwestorów nie jest zadowolonych z uzyskanych efektów z tego 50% mówi o tym otwarcie a 45% robi dobrą minę do złej gry... pozostałe 10% twierdzi że o taki efekt im chodziło. "

 

 

Witam To chyba mój pierwszy wpis w dzienniku, chociaż podglądam od jakiegoś czasu.

My również z okolic Radomia.

Pozdrawiam serdecznie.

[stefa222]

Odnośnie tynków zacieranych kwarcem wpadłam ostatnio na taki wpis na forum /w temacie Chemia budowlana prosto od producenta./:

 

"

Dobrze, że wpałam bo u znajomych widziałam i bardzo mi się podobają. Ale trzeba doczytać. Mieszkają już 5 lat i nic się nie dzieje. A może wszystko zależy od umiejętności kładzącego?. Chyba w takim razie pozostaną cementowo- wapienne

[makowa_panienka]

Wyznam szczerze, że nie spotkałam się jeszcze z negatywną opinią na temat kwarcu. Każdy zachwycony ich urodą. Nasz (ewentualny) tynkarz powiedział, że jak jesteśmy niezdecydowani, to może nam zrobić jedno pomieszczenie w kwarcu, a jedno tradycyjnie (z gładzią jak rozumiem) i sobie porównamy.

[stefa222]

Wyznam szczerze, że nie spotkałam się jeszcze z negatywną opinią na temat kwarcu. Każdy zachwycony ich urodą. Nasz (ewentualny) tynkarz powiedział, że jak jesteśmy niezdecydowani, to może nam zrobić jedno pomieszczenie w kwarcu, a jedno tradycyjnie (z gładzią jak rozumiem) i sobie porównamy.

Tradycyjnie czyli bez piasku kwarcowego, to nie to samo co gładź, takie tynki mieliśmy wszyscy w starych blokach tylko były były byle jak kładzine i pełno w nich było dziur a teraz ładnie jest wygładzone. Mąż też mówi że ten tynk kwarcowy po latach się sypie i jest problem przy drugim malowaniu, ale naprawdę po wykonaniu jest ładny bo daje taki delikatny połysk.

[danielh]

Witam Makowa Panienko czy możesz zdradzić gdzie zamawialiście blachodachówkę?

Też budujemy parterowy domek podobny do Waszego tylko mniejszy.

Pozdrawiamy!

[makowa_panienka]

Tradycyjnie czyli bez piasku kwarcowego, to nie to samo co gładź, takie tynki mieliśmy wszyscy w starych blokach tylko były były byle jak kładzine i pełno w nich było dziur a teraz ładnie jest wygładzone. Mąż też mówi że ten tynk kwarcowy po latach się sypie i jest problem przy drugim malowaniu, ale naprawdę po wykonaniu jest ładny bo daje taki delikatny połysk.

 

Zwykłe tynki wykańcza się gładzią właśnie, aby były gładkie. Tak robią mieszkańcy owych bloków, aby mieć równiutko na ścianach.

 

A kwarc trzeba wykończyć gruntem lateksowym przed malowaniem.

[makowa_panienka]

Witam Makowa Panienko czy możesz zdradzić gdzie zamawialiście blachodachówkę?

Też budujemy parterowy domek podobny do Waszego tylko mniejszy.

Pozdrawiamy!

 

Witam!

Wysyłam wiadomośc na priv,

[Iwona i Mariusz]

Oj, dzieje się u Ciebie, Makowa Panienko, dzieje..

Blachodachówka bardzo mi się podoba, ma takie wyraźne żłobienia, co nadaje jej eleganckiego wyglądu.

A pomysł z makami rewelacyjny.

Niech Ci urosną piękne i kolorowe.

Tylko czy dasz radę z tym przekopaniem?

[makowa_panienka]

Nawet nie wiesz Iwonko, jak ja się nie mogę już doczekać jakiegokolwiek kwiecia na mojej działce! Z tym kawałkiem ziemi pod płotem to coraz bardziej się waham, czy dam radę, bo trawa tam bardzo gęsta. Mąż już się zaofiarował kopać, no ale ja chciałam samodzielnie ze względów ambicjonalnych.

[Schatje]

Prześliczny kolorek dachu Makowa Panienko Bardzo ładnie będzie się komponował z makami przed ogrodzeniem:)

 

Ps. Zdradzisz jaka była procedura nadania numeru domu, jakie dokumenty są wymagane?

Dziękuję.

[makowa_panienka]

Dziekuję Schatje Na żywo dach jest naprawdę piękny.

 

Procedura nadania numeru była banalnie prosta. My udaliśmy się do naszego urzędy gminy (pod Radomiem). Wystarczyło zanieść wniosek z wszystkimi danymi (są w internecie) oraz mapkę geodezyjną z naniesionym budynkiem mieszkalnym. Trzeba było tylko zaznaczyć we wniosku, że jest to dom niezamieszkany, czyli w budowie. I już. Po jakimś czasie, dość krótkim, zadzwonił do mnie facet i powiedział, że już jest decyzja, a ja go poprosiłam o przysłanie pocztą pisma. I tak zrobił.

Najlepiej zadzwoń do podległego Wam urzędu i dopytaj.

[artix1]

Piękny dach się szykuje, dla niewtajemniczonych wyglada jak pokryty dachówką ceramiczną . Mam małą prośbę, kiedy już okno dachowe będzie zainstalowane i będzie łatwy dostęp do komina, prosiłbym o jedna fotkę górnej jego obróbki. Ciekawy jestem jak dekarz rozwiazał sprawę tej blachy i w jaki sposób wcisnął ja pod panel powyżej komina. Czeka mnie poprawka dziwactwa, które spłodzili moi magicy wokół komina . Z gory dziekuję!