Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Z8 makowej_panienki


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

bury kocurku, cieszę się, że Tobie też się podobają moje klamotki :wiggle: Ja lubię takie drobne, ładne przedmioty, bo diabeł tkwi w szczegółach, jak to mówią. Filiżanki faktycznie do herbaty, ale ja z nich piję tylko kawkę, bo lubię ją z dużych naczyń.:) Tak więc zapraszam na kawkę :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Makowa Panienko!

Wreszcie znalazłam trochę czasu, żeby nadrobić czytanie Twojego dziennika.

Jak widzę już ruszyliście, teraz jeśli tylko pogoda pozwoli, pójdzie już szybko.

Bardzo mądrze robisz, że zbierasz różne drobiazgi do swojego domku, to wszystko potem będzie jak znalazł.

Trzymam kciuki za powodzenie w realizacji Waszych marzeń.

Uściski!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam ten moment, kiedy były wylane ławy i zarys domu był niepokojąco mały ;) Wyglądało to raczej na garaż :D Tyle, że ja nawet nie sprawdzałam, czy się zgadza, bo wiedziałam, że to takie złudne wrażenie i nie wolno mu ulegać - ale kierownik mówił, że wiele żon na tym etapie wymogło na mężach powiększenie domu ;) Będzie dobrze! Potem urosną ściany zewnętrzne - będzie przestronnie - a po dostawieniu działowych dom znów się skurczy ;) I tak aż do wykończenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, właśnie trafiłam na Twój dziennik:) My też przymierzamy się do budowy Z8. Mamy już PNB i niedługo zmierzamy po kredyt. Też jesteśmy zdania, że lepiej ciasne ale własne:) W jakich kosztach planujecie się zmieścić? dodalam Twój dziennik do ulubionych i będę zaglądać:) Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, właśnie trafiłam na Twój dziennik:) My też przymierzamy się do budowy Z8. Mamy już PNB i niedługo zmierzamy po kredyt. Też jesteśmy zdania, że lepiej ciasne ale własne:) W jakich kosztach planujecie się zmieścić? dodalam Twój dziennik do ulubionych i będę zaglądać:) Pozdrawiam

Ania

 

Witaj Aniu :) Miło mi, że tu zajrzałaś. Gratuluję wyboru projektu, najlepszego na świecie projektu, czyż nie?:p

Co do naszego budżetu, to podobnie jak gorbag, który też tu zagląda, planuję zmieścić się w 260tys., wliczając w to umeblowanie oraz ogrodzenie. Nie będę urządzać się dizajnerskimi meblami, ale skromnie acz ładnie. Zresztą zobaczymy jak to wyjdzie. Pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie gorbag, dzięki Tobie wiem ile maksymalnie mnie wyniesie budowa. Fajnie, że budujemy prawie te same domy, bo to duża pomoc dla nas móc podpatrywać czyjeś zmagania z Z8. Ech, i szczerze zazdroszczę postępu prac u Ciebie. Nasz wykonawca niestety jest zbyt zajęty :( i nie mam jeszcze skończonych fundamentów :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aniu :) Miło mi, że tu zajrzałaś. Gratuluję wyboru projektu, najlepszego na świecie projektu, czyż nie?:p

Co do naszego budżetu, to podobnie jak gorbag, który też tu zagląda, planuję zmieścić się w 260tys., wliczając w to umeblowanie oraz ogrodzenie. Nie będę urządzać się dizajnerskimi meblami, ale skromnie acz ładnie. Zresztą zobaczymy jak to wyjdzie. Pozdrawiam :bye:

 

Witam ponownie:) Dziękuję serdecznie za info zwotne:) Właśnie jesteśmy w trakcie tworzenia wstępnego kosztorysu. Dobrze, że internet to skarbnica wiedzy:) My chcemy się zmieścić w kwocie mniejszej niż 250tyś, pożyjemy, zobaczymy:) Teraz skupimy się,żeby jak najszybciej dostać kredyt, a potem do pracy:) Pewnie przed zimą nie ruszymy, ale od początku roku zaczniemy wszystko organizować

Pozdrawiam serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
Gratuluję stanu 0 :) Bardzo ładnie to wygląda, mimo przebojów po drodze. Zazdroszczę po cichu każdemu, kto pokazuje takie lodowisko, bo ja też bardzo czekałam na ten moment, a u nas wyszło inaczej - zaczęli stawiać ściany przed chudziakiem. Nie mam więc zdjęcia dokumentującego zamknięcie tego etapu prac. Kibicuję nadal oczywiście - i muszę powiedzieć, że kwota przeznaczona na dom jest całkiem spora jak na taką niewielką chałupkę, więc pewnie zrobisz wszystko do końca bez żadnych kompromisów. I jeszcze dokupisz ładnych rzeczy na dokładkę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i ja :) Czyli dalszych prac nie będzie, boicie się zimy? My w ubiegłym roku tak stchórzyliśmy a było na plusie do połowy stycznia, a jak juz chcieliśmy budować to się okazał, że majster ma rękę w gipsie :)

Widze, że u Was jeszcze bez sniegu, u nas juz zupełnie biało. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję stanu 0 :) Bardzo ładnie to wygląda, mimo przebojów po drodze. Zazdroszczę po cichu każdemu, kto pokazuje takie lodowisko, bo ja też bardzo czekałam na ten moment, a u nas wyszło inaczej - zaczęli stawiać ściany przed chudziakiem. Nie mam więc zdjęcia dokumentującego zamknięcie tego etapu prac. Kibicuję nadal oczywiście - i muszę powiedzieć, że kwota przeznaczona na dom jest całkiem spora jak na taką niewielką chałupkę, więc pewnie zrobisz wszystko do końca bez żadnych kompromisów. I jeszcze dokupisz ładnych rzeczy na dokładkę :)

 

Dziękuję bury_kocurku :no: Przyznam, że mi też się wydaje, że kwota 260tys. jest spora, ale ja wolę się nastawić na więcej, a potem mieć miłe rozczarowanie. Zresztą ja w życiu też tak robię, nastawiam się, że będzie źle, a potem jest dobrze - i jest miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i ja :) Czyli dalszych prac nie będzie, boicie się zimy? My w ubiegłym roku tak stchórzyliśmy a było na plusie do połowy stycznia, a jak juz chcieliśmy budować to się okazał, że majster ma rękę w gipsie :)

Widze, że u Was jeszcze bez sniegu, u nas juz zupełnie biało. Pozdrawiam

 

No, trochę się boimy zimy. Ale w sumie jest nam na rękę, ze względów finansowych, aby poczekać do wiosny. Ba, nie musi być wiosna, majster deklaruje gotowość bojową w każdej chwili, więc nawet w lutym mógłby się zacząć nowy sezon. Byle było na plusie. Pozdrawiam również :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą ja w życiu też tak robię, nastawiam się, że będzie źle, a potem jest dobrze - i jest miło.

To dokładnie odwrotnie niż ja ;) Moja filozofia życiowa jest taka: nastawiam się, że będzie dobrze, wszystko się uda itd, a jak się nie uda, to wtedy się zaczynam martwić, co zrobić. W ten sposób zawsze jestem nastawiona pozytywnie do życia i pełna przyjemnego uczucia oczekiwania na sukces ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dokładnie odwrotnie niż ja ;) Moja filozofia życiowa jest taka: nastawiam się, że będzie dobrze, wszystko się uda itd, a jak się nie uda, to wtedy się zaczynam martwić, co zrobić. W ten sposób zawsze jestem nastawiona pozytywnie do życia i pełna przyjemnego uczucia oczekiwania na sukces ;)

 

Zazdroszczę takiego podejścia. Też bym tak chciała, ale nie umiem. Ot, pesymistka ze mnie. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...