Dom szkieletowy

[keram]

Czy budujesz lub mieszkasz w domu szkieletowym? Jaka jest Twoja opinia na jego temat.

[mik99]

Trudno w Polsce o dobre drewno do wykonania, a pomysł dobry mieszkasz po ilku miesiacach bez napinania specjalnego.

Na pewno w kalkulacji droższy od tradycyjnej budowy. No i te problemy z akustyką, ale ten typ tak ma.

 

powodzenia

[MICHU]

Fajna sprawa pod warunkiem,że w każdym calu będzie dobrze zbudowany. Dobre materiały i fachowa ekipa to gwarantuje sukces.

[mik99]

myślę, ze z ekipą pójdzie łatwiej bo drewno (impregnowane i suszone ciśnieniowo) to w cenach prosto Z USA tyle, że płacisz naszymi miedziakami, a jakość i tak wątpliwa.

 

trzymaj się

[storkadalbert]

Zamierzam budować właśnie dom w tej technologii.

Lekki, ciepły, energooszczędny.

Koszty? Wcale nie musi być droższy od murowańca.

 

No i oczywiście kominek musi być!

 

Pozdrawiam wszystkich szkieletorów!

[mik99]

Kominek to mus

przysyłaj fotki z budowy

[inwestor]

Miałem coś takiego i rozebrałem. Szkielet poza wiekszą szybkością budowania, mniejszym bałaganem na budowie ma same wady. Przede wszystkim znikoma akumulacyjność cieplna latem bez klimy trudno wytrzymać zimą byle awaria c.o. i w ciagu kilku godzin w chałupie lodowato. Ceny jak na lekki żeby nie powiedzieć prowizoryczny budynek koszmarnie wysokie. Myślę że przy 1/3 no może 1/2 ceny normalnego budynku można by się poważnie nad tym zastanawiać. Mogłby to być tani sposób na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych.

Pozdrawiam

[MM1719499045]

Oj Inwestor, to dobrze, że go rozebrałeś, bo to chyba nieudolnie zrobiona drewutnia była a nie dom. Ja od pół roku mieszkam w domu parterowym zbudowanym metodą szkieletu prefabrykowanego na płycie Legalett. Jak dotychczas jestem bardzo zadowolony. Dom docieplony jest 12 cm styropianu w ścianach 12 cm wełny a na stropie 35 cm ekofibru. Straty ciepła są bardzo małe. Obecnie testuję Legalett, bo wcześniej nie miałem tańszej taryfy ale kiedy paliłem tylko kominkiem przy temperaturach na zewnątrz 0 - 5 wystarczyło napalić wieczorem i przez cały następny dzień temperatura spadała zaledwie o jakieś 2 stopnie. Myślę, że duża tu również zasługa systemu wentylacji z rekuperatorem.

W moim wypadku na cenę domu wpłynął koszt poszczególnych materiałów wykończeniowych a nie stanu surowego, który praktycznie wychodzi bardzo podobnie. Oczywiście pomijam możliwość wykorzystania magików zza wschodniej granicy, którzy pracują za pół darmo, ale i taka sama jest jakość ich roboty. Nie mam zamiaru nikogo usilnie przekonywać do tej technologii, bo to indywidualna decyzja, ale powtarzanie obiegowych opinii przez ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o tej technologii jest bardzo krzywdzące.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich budujących tą metodą.