Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z kuchnią


krukin

Recommended Posts

Witam Wszystkich,

mam wielką prośbę w związku z projektem domu, który właśnie się buduje.

Mam oto taki układ pomieszczeń: http://img846.imageshack.us/img846/3418/parter.jpg

 

albo taki widok: http://img69.imageshack.us/img69/3650/u12lparter.jpg

 

Jak urządzić sensownie kuchnię, aby otworzyć przestrzeń?

Mam wrażenie, że przy takim układzie kuchnia będzie kiszkowata. Chciałabym jednak zachować "intymność kuchenną", żeby część robocza nie była widoczna dla gości na przykład.

Jak wydzielić wygodną jadalnię na takiej powierzchni?

Marzy mi się duże okno HS z salonu na taras.

Możliwe jest zmienienie układu okien i ścian. Wiadomo komin w salonie musi zostać tak jak jest.

Rozważę wszystkie propozycje.

Pozdrawiam, Ada.

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rób takich wykręconych schodów, bo będziesz miała problem z ustawieniem stołu. Salon jest malutki.

Przesunięcie komina o kilkanaście cm w prawo lub w lewo znacznie polepszyłoby możliwości aranżacyjne.

Rozważ postawienie kozy zamiast takiego wielkiego kominka.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za podpowiedź.

Z tej strony nie próbowałam kombinować.

Te koliste schody odrzuciłam na samym początku, także nawet nie brałam ich pod uwagę (stąd pierwszy rzut).

Myślałam, żeby zostać przy jednym stole a rozkładanym w razie świąt itp.

Te meble na rzucie są w "pakiecie" projektu, ale układ będzie zupełnie inny.

Kuchnia w układzie bez zmian ma tylko okno od północy. Myślę, żeby albo okno tarasowe z salonu przesunąć i powiększyć tak aby oświetlało i salon i kuchnię, albo dodać w kuchni na ścianie zachodniej. Taras jest powiększony na całą szerokość domu.

Elfir a to które mi dodałaś jest tarasowe? Mam rozumieć, że obok stołu w kuchni jest spiżarnia albo szafa? Świetny pomysł :)

Przerywana linia w korytarzu oznacza jakieś przesuwane drzwi, czy to tylko linie pomocnicze?

Dzięki za podpowiedź ze schodami, ciągle miłam z nimi dylemat. Tak samo świetny pomysł z wiatrołapem i szafą na wprost.

Masz niezły zmysł przestrzenny, gratuluję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerywana linia to podciąg (zlikwidowanie słupa i przedłużenie ścian)

Okno tarasowe możesz sobie zrobić przesuwane, poszerzyłam je.

Okno tarasowe jest przesunięte względem osi domu (być może trzeba inaczej zgrac okna na piętrze?) bo inaczej oświetlałoby głównie kominek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem.

Kuchnia pierwotnie miała być zamknięta, nie jestem zwolenniczką otwartych (nie będę przytaczała teraz argumentów) jednak gdy zaczęłam urządzać ją wirtualnie uznałam, że jest kiszkowata. Dzisiaj wzięłam miarkę i zmierzyłam moją obecną kuchnię. Okazało się, że wymiary podobne (2,4x6) i nie taki diabeł straszny. Obecna kuchnia jest funkcjonalna pomimo że nie jest odpowiednio umeblowana.

Moją przyszłą kuchnię zaplanowałam kiedyś w pro100 tak: http://img17.imageshack.us/img17/1793/kuchnia2.png

 

http://img38.imageshack.us/img38/5040/kuchnia4.png

 

Zawsze chciałam mieć przytulną kuchnię z dużym stołem. Na tych zdjęciach szafki są wybierane przypadkowo, chodziło mi tylko o ogólny zarys.

Co myślisz o takim rozwiązaniu? A raczej przy pozostaniu bez żadnych zmian :) Jedynie okno bym dodała.

Wadą tego układu są schody, gdy zrobię wnękę na lodówkę i resztę, przejście do salonu się bardzo skurczy. Może być ciasno.

ech...

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propozycja Elfir ma sporo zalet (ustawienie szafy w wiatrołapie - super): dzięki takiemu ustawieniu zabudowy kuchennej i stolika kuchnia jest przestronna, ma nadal dwa WYGODNE wejśćia (wejśćie od strony jadalni możesz zamknąć drzwiami suwanymi w kasecie, masz blisko wyjście z kuchni na taras - w praktyce wyjśie z kuchni do ogrodu czy na taras naprawdę się przydaje). Jednocześnie schowany z widoku jest zlew, a jesli na całości dasz wysokie szafki wiszące (90cm) to masz sporo miejsca do przechowywania. Za dodatkowy blat roboczy może służyć stół.

Przesunięcie drugiejgo wejsćia na drugą stronę kuchni poprawia IMHO również strefy w salonie. JAdalnia przesuwa się w głąb pomieszczenia, pod okno, gdzie stół jest ładnie doświetlony ( z kuchni masz blisko do stołu żeby serwować dania). Część wypoczynkowa przesuwa się bliżej korytarza, tzn. nie musisz przechodzić przez jadalnię, żeby rozłożyć się na kanapie. Jednocześnie wydaje mi się, że wygodniejsze jest ustawienie kanapa - TV, patrzy się centalnie, a nie ze skosu.

 

 

W Twoim projekcie kuchni nie widzę jakoś miejsca na przejscie do salonu? Tam gdzie jest ono na planie stoi tam zabudowa słupkowa, jeśli się nie mylę?

 

Jeśli faktycznie nie chcesz mieć prześcia do salonu, to projekt przygotowany przez Ciebie jest w porządku, choć wprowadziłabym pewne korekty :D

 

Dla dla mnie absolutnie odpada takie ustyuowanie płyty. Chlapanie, strącenie garnka czy przez osobę gotującą czy przez przechodzącą jest w tym układzie bardzo prawdopodobne. (Przy szerokości kuchni 265 trudno w ogóle planować literę G i półwysep, ( zostaje minimalna ilość na przeście (70cm?)) Zdecydowanie sugerowałabym zatem likwidację półwyspu, umieszczenie kuchenki w miejscu zlewu i przesunięcie zlewu pod okno, na wprost wejścia (w końcu drzwi do takiej kuchni można byłoby zawsze zamknąć).

W kuchni W Twoim projekcie masz tradycyjnie wygodny układ kuchni, a w zamian za przestronność dostaniesz sporo blatu (bo ilość miejsca do przechowywania w porównaniu z projektem Elfir będzie chyba porównywalna - w projekcie Elfir masz jeszcze sporą szafkę do przechowywania na ścianie ze stołem).

 

Wymiarowo trzeba byłoby tylko uważnie przyjrzeć się szlakom komunikacyjnym (stół nie możę być za duzy, żębyś się nie musiała przeciskać pomiędzy wysoką zabudową a stołem).

 

Oczywiście dużo zalezy od zwyczajó waszej rodziny. Przemyśl na spokojnie, jak wyglądałoby korzystanie z pomieszczeń na codzień i jak gdy są goście i na pewno okaże Ci się, że po takiej wewnętrznej wizualizacji pewne rozwiazania lepiej się u ciebie sprawdzą niż inne.

 

EDIT Teraz widzę, że chyba miałaś na myśli układ lustrzany do tego, o którym pisałam. Nie mogę w nim tylko nijak umiejscowić stołu i wejścia do kuchni. A może dodasz rzut z góry w Twoim projekcie, jeśli jednak chciałabyś zachować literkę U w zabudowie kuchennej? Łatwiej byłoby się zorientować gdzie co planujesz i ewentualnie doradzić :yes:

Edytowane przez Aantenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aantenka :)

Po głębszych analizach macie rację z tą wyspą. Płyta byłaby niewygodna i faktycznie niebezpieczna w tym miejscu.

Uznałam, że taki układ optycznie "zakwadratowiłby" kuchnię. W czystej postaci jakaś taka nijaka mi się wydaje.

Pomysł Elfir jest bardzo ciekawy i z pewnością praktyczny. Jedyną wadą jest mała ilość blatu a na tym bardzo mi zależy. Z drugiej strony blat w jednym kawałku bardziej mi się podoba. Obecnie mam kuchnię w kształcie "U" i jest bardzo wygodna, może dlatego tak do niej dążę... przyzwyczajenia :)

Drugą rzeczą która jest uciążliwa to podciąg zamiast słupa, który właściwie nim nie jest.

Na rzucie może tak wygląda, ale jest to ściana nośna w której są drzwi do kuchni. Dzisiaj dzwoniłam do architekta w tej sprawie. Powiedział, że muszę konstruktora załatwić który mi ten podciąg przeliczy i po prostu podpisze się pod taką modyfikacją. Sama nie wiem czy chcę grzebać przy ścianie nośnej.

Układ zaproponowany przez Elfir ma wiele zalet, które słusznie zauważyłaś. Muszę pomyśleć jak zrobić 2w1 z tych opcji :)

W moim projekcie nie przewidywałam przejścia do salonu, tylko jedno wejście od korytarza. Na ścianie obok zabudowy piekarnika są drzwi, ale z uwagi na ograniczenia programu (a zwłaszcza moje :) ) wizualizacja wyszła jak wyszła :)

Ta kuchnia spędza mi sen z powiek. Już różne kombinacje przerabiam i ciągle coś nie pasuje...

Aha, myślałam żeby z jadalni w salonie kompletnie zrezygnować. Z doświadczenia wiem, że rzadko się siedzi przy takim stole. Wolałabym duży, wygodny w kuchni.

W kuchni jest tak rodzinniej. Na okazje rodzinne przenosiłoby się go do salonu.

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle się wyraziłam. Dzwoniłam w sprawie związaną z izolacją do architekta , który projekt stworzył a przy okazji zapytałam o kwestię podciągu.

Projekt jest już zaadoptowany. Mogłabym się zwrócić oczywiście do architekta adaptującego, tylko najpierw muszę przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images50.fotosik.pl/1516/d4525131c177b27a.jpg

Ten układ bardzo mi się podoba. Świetny.

Muszę na spokojnie go przeanalizować, ale już widzę że to jest właśnie to.

Duża ilość blatu, strefa wysokiej zabudowy. "Brudna" część schowana a jadalnia i w kuchni i salonie. Naprawdę pieję z zachwytu i wielki pokłon w stronę Elfir. Masz kobieto dar. Rzuć te ogrody i projektuj wnętrza :)

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością masz również :)

Przeanalizowałam ten projekt i doszłam do wniosku, że ciąg roboczy na 5 metrach bierzących to przesada.

Zwizualizowałam sobie na żywo taką zabudowę za pomocą metrówki i doszłam do wniosku, że powstanie laboratorium :p

Spodobała mi się jednak jadalnia od strony tarasu i wymyśliłam coś takiego:

http://img534.imageshack.us/img534/5417/aranzh.jpg

Do jutra mam podać majstrowi gdzie będzie zlew :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, ciągle mi coś nie pasuje...

Fajna przestrzeń wyszła, ale chyba byłoby nieprzytulnie.

Muszę przyznać, że od trzech dni siedzę i rysuję, kreślę, kombinuję. Już mi się wszystko miesza.

Z jednej strony chciałabym, żeby kuchnia była zamknięta a z drugiej ma problematyczne wymiary i ciężko się w niej "zamknąć" :)

Cały dzisiejszy poranek spełzł na aranżowaniu w 3d, bo na płasko jakoś mi nic nie leżało.

Oto efekt (mam nadzieję, że ostateczny):

http://img831.imageshack.us/img831/8386/nowypc.jpg

 

Dzięki takiemu ustawieniu część robocza jest całkowicie schowana a jadalnia jest od jasnej strony domu.

W razie potrzeby stół można rozłozyć. Mam swój ulubiony kształt "U" czyli wszystko pod ręką :)

Z pewnością lepszy układ mebli uzyskałabym gdybym wejście zrobiła tylko od strony kominka, ale nie byłoby funkcjonalnie biegać z zakupami dookoła. Także wejście od holu musi być.

Od strony jadalni postawiłam murek z blatem i hokery, bo powstałaby niewykorzystana pustka.

Dodatkowe okno dałam nad stołem, bo fajnie się tak siedzi przy oknie :)

Nie ma potrzeby dawać dodatkowego wyjścia na taras, bo do tarasowego okna jest blisko.

 

Zwizualizowane wygląda tak:

http://img152.imageshack.us/img152/3616/93346449.png

http://img571.imageshack.us/img571/8982/n12.png

http://img715.imageshack.us/img715/1/n11b.png

http://img823.imageshack.us/img823/5588/16183095.png

 

Kolorystyka jest przypadkowa, kształty mebli ograniczone, ale mniej więcej wszystko jest na swoim miejscu.

Edytowane przez krukin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...