R.P. 13.05.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2012 Witam,zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym odbioru domu a dokładnie co należy w domu zrobić od strony wykończeniowej aby bez problemu odbiór zastał załatwiony. Koleś który jest z nadzoru przyjechał przed odbiorem i tu go cytuje: muszą być zrobione podłogi, płytki i panele a jeśli panele to koniecznie listwy bo bez tego odbiór nie przejdzie, muszą być balustrady i barierki na schodach zewnętrznych jak i wewnętrznych, schody prowadzące na piętro (pełne schody lane) muszą być wykończone , nie może to być surowy beton. Balustrady i barierki rozumiem, muszą być ale co koleś ma do schodów wewnętrznych i ich wykończenia oraz do paneli i listew? Ten facet na być przy odbiorze i odwołuje sie do jakiegoś przepisu że niby w nim jest takie cos zawarte że wszystko musi być wykończone. Jeśli możecie doradzcie o co tu chodzi i jeśli znacie jakąś stronę gdzie się mieszczą wyżej wymienione przepisy i regulacje to podeślijcie linka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.05.2012 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 (edytowane) Przepisy nie mówią nic o standardzie wykończenia.W łazience podłoga ma być "łatwozmywalna", a nawierzchnie "nienasiąkliwe". Poproś faceta o ten przepis i tyle.Prawdopodobnie chodzi o ROZPORZĄDZENIE MINISTRAINFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r - przeczytaj go. Podejrzewam, że chodzi o łapówkę. Obecnie starczy oświadczenie kierbuda o wykończeniu budynku zgodnie z projektem.Przecież możesz mieć akurat styl industrialny z betonem na podłodze i schodach. Poza tym domy od deweloperów odbiera się w stanie deweloperskim czyli bez malowania, podłóg, kafelków. Edytowane 16 Maja 2012 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 16.05.2012 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Balustrady muszą być, reszta to wymysły (czytaj wykończenie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr.pluzanski 21.05.2012 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Zakładam że mówimy o domu jednorodzinnym (bez wbudowanych usług) i nie jest wymagane pozwolenia na użytkowanie.Zgodnie z art 54 Prawa Budowlanego do użytkowania obiektu budowlanego można przystąpić po zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy, jeśli organ ten w terminie 21dni nie zgłosi sprzeciwu w formie decyzji. Prawdę mówiąc przyjazd inspektorów nadzoru na odbiór domu jednorodzinnego nie jest powszechną praktyką (nie jest obowiązkowy, wystarczy brak sprzeciwu).Ale jednocześnie art 54 zastrzega spełnienie warunków art 55, tam w ustępie 3) jest napisane, że jeżeli przystąpienie do użytkowania ma nastąpić przed wykonaniem wszystkich (moje podkreślenie) robót budowlanych, wtedy wymagane jest pozwolenie na użytkowanie. To jest zapewne ten przepis na który powołuje się inspektor nadzoru. Moim zdaniem inspektor ma rację, choć w praktyce ten przepis nie jest często egzekwowany, ze względu na formę zgłoszenia - całą odpowiedzialność bierze na siebie zwykle kierownik budowy podpisując oświadczenie o którym mówi Elfir.Prawo budowlane znajdziesz na stronie sejmowej http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20101210809. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 28.05.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2012 To co u mnie było wymagane to balustrady i barierki zewnętrzne, wewnętrzne (mozna zrobic prowizorki i nikt się tego nie czepi - aby były w miarę solidne), schody nie muszą być wykończone, listwy przypodłogowe nikomu też nie sa do szczęścia potrzebne - ja nadal ich nie mam. Na dobrą sprawę to wszędzie możesz mieć beton (jak to ujęła Elfir). najważniejsze co bu kierbud papierki podpisał a potem tylko czekać aż 21dni upłynie ... więc dobrze takie rzeczy załatwiac w sezonie urlopowym lub przed świętami, bo urzędnicy jakoś jeszcze mniej chętni na wyjścia w teren... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selius 28.05.2012 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2012 A co trzeba miec zeby odebrac dom? Chodzi mi tutaj o wszystkie zaswiadczenia od kominiarza, geodety, swiadectwa itd. i ile taki odboir kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek4 29.05.2012 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2012 U mnie z kolei najtrudniej było z elektrycznym, w każde gniazdko musi zajrzeć i pomiar zrobić...W jednym pokoju akurat malowałem, to i gniazdek jeszcze nie montowałem - obwód był rozłączony w rozdzielnicy na wyłączniku. Pan elektryk nie chciał odebrać przez to całego poddasza... Odpowiadając na poprzedni post, to listę załączników znajdziesz na stronie swojego PINBU, mogą się różnić w zależności od powiatu.A ceny ? U mnie było tak - geodeta 600zl- elektryk 400zł- św energ. 70zł- kominiarz ok 200zł- odbiory przyłączy/reszty instalacji za darmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxydry 03.01.2013 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 WitamMianowicie mam nie mały problem,wybudowaliśmy wraz z żoną dom,który jest już wykończony i przygotowany do zamieszkania.Jesteśmy teraz w trakcie inwentaryzacji geodezyjnej do odbioru ,mianowicie problem tkwi w tym,że geodeta po swoich pomiarach stwierdza ,że nie odstępiliśmy prawnie po 4 metry od granicy.Zjednej strony wychodzi nam 4,5metra od granicy,a z drugiej 3,5m.Czyja to wina?? przy wytyczaniu budynku w dzienniku budowy jest podbite przez geodete i kierownika budowy,że odstęp jest zachowany co w takiej sytuacji robić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2013 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Wziąć geodetę, który wytyczał, to ukryje swój bbłąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxydry 04.01.2013 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Wziąć geodetę, który wytyczał, to ukryje swój bbłąd no właśnie tu jest problem bo teraz nie jest czasowy i się tego nie chce podjąć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxydry 04.01.2013 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 no właśnie tu jest problem bo teraz nie jest czasowy i się tego nie chce podjąć.. i geodeta ciągle twierdzi,że to nie jego wina on wytyczył dobrze , a gdzie był kierownik budowy pyta??? nie wiem co z tym robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2013 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 a co kierbud na to?Masz zdjęcia z budowy? Np. jak murowano pierwszy narożnik wg wytyczonych punktów geodezyjnych? Musisz zrobic spotkanie trójstronne kierbud, geodeta i ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 04.01.2013 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 a dom ma przekątne ? Jak nie ma to ktoś mógł przestwic ławice, jak ma to na 99% wina jest geodety. Nie sądze aby po zniszczeniu jednego rogu wytyczyli inne poprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 04.01.2013 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Witam Mianowicie mam nie mały problem,wybudowaliśmy wraz z żoną ... No żona to nie mały problem Koledzy dobrze radzą, nie masz wyjścia, sam do niczego nie dojdziesz. jak ,masz zdjęcia z budowy, to mógłbyś coś stwierdzić, ale musiałbyś mieć zdjęcia z dobrego punktu i perspektywy zrobione, a o yo zawsze trudno. Tak jak koledzy radzą, jedynie konfrontacja geodety i kierbuda pomoże ci rozwiązać ten problem, będą sie migac na bank jak zwykle, ale bądź twardy to razem coś wymyśla, w końcu muszą w swoim własnym dobrze pojętym interesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxydry 04.01.2013 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 No żona to nie mały problem Koledzy dobrze radzą, nie masz wyjścia, sam do niczego nie dojdziesz. jak ,masz zdjęcia z budowy, to mógłbyś coś stwierdzić, ale musiałbyś mieć zdjęcia z dobrego punktu i perspektywy zrobione, a o yo zawsze trudno. Tak jak koledzy radzą, jedynie konfrontacja geodety i kierbuda pomoże ci rozwiązać ten problem, będą sie migac na bank jak zwykle, ale bądź twardy to razem coś wymyśla, w końcu muszą w swoim własnym dobrze pojętym interesie. No to właśnie jutro ma nastąpić,może być ostro kierownik budowy jest wściekły jak cholera Co do przekątnych były mierzone , na wszystko są papiery udokumentowane zdjęcia..Geodeta się teraz tłumaczy ,że może granice żle były wytyczone ?? ale czegoś musiał się sugerować przy wytyczaniu,mapki miał wszystkie do dyspozycji mapę zag.terenu,sytuacyjno wysokościową i wszystkie inne wytyczne i potrzebne mapy .To dlaczego on się mnie teraz o to pyta przecież to nie ja jestem geodetą !!!! Map jest kilkanaście z wytyczonymi granicami do wszystkich miał wgląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 powiem szczerze - kierbud też powinen sprawdzić osadzenie domu przed wykopaniem fundamentów. Dowcipnisie mogli wtargnąć na działkę i przestawić znaczniki. Kiebud jest od ekipy budowlanej czy niezależny? Geodeta, który nie mierzy od słupka geodezyjnego też dziwny jakiś.Nasz kierbud sprawdzał geodetę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxydry 04.01.2013 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 powiem szczerze - kierbud też powinen sprawdzić osadzenie domu przed wykopaniem fundamentów. Dowcipnisie mogli wtargnąć na działkę i przestawić znaczniki. Kiebud jest od ekipy budowlanej czy niezależny? Geodeta, który nie mierzy od słupka geodezyjnego też dziwny jakiś. Nasz kierbud sprawdzał geodetę. Kierbud niezależny . Więc jutro będzie konfrontacja zobaczymy. Kierbud niby u mnie też sprawdzał geodetę a tu teraz wychodzą jaja!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 04.01.2013 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 powiem szczerze - kierbud też powinen sprawdzić osadzenie domu przed wykopaniem fundamentów. Dowcipnisie mogli wtargnąć na działkę i przestawić znaczniki. Kiebud jest od ekipy budowlanej czy niezależny? Geodeta, który nie mierzy od słupka geodezyjnego też dziwny jakiś. Nasz kierbud sprawdzał geodetę. Jak kierownik ma sprawdzic geodetę ? Pytam od strony technicznej ? Tyczenie nie powinno odbywac się od granic czy płotów, chyba że są nowe znaki graniczne "pewne" ale wtedy każdy może to sprawdzić nawet własciel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2013 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 za pomocą lasera i słupka granicznego (na mojej działce było to do ustalenia bez problemu). Sprawdzał nawet czy geodeta nie pomylił rzędnej, bo mu się za nisko wydawało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2013 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Kierbud niezależny . Więc jutro będzie konfrontacja zobaczymy. Kierbud niby u mnie też sprawdzał geodetę a tu teraz wychodzą jaja!! Jak sprawdzał to może ten nowy geodeta gdzieś się pomylił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.