jaki przekrój kabla do kuchenki indukcyjnej?

[kkas12]

...czym się ta puszka będzie różnić od proponowanej przeze mnie puszki natynkowej, z wrzuconą do środka płytką zaciskową i przewodem kuchenki zabezpieczonym przed wywleczeniem z niej za pomocą czegokolwiek (przepust zaciskany, dodatkowy zacisk, przewleczenie przewodu przez elementy konstrukcyjne puszki, czy choćby zawiązanie go na supeł wewnątrz puszki).

Elektryk powinien to wiedzieć.

 

Ale wyjaśnię.

Tym, że ta puszka w przeciwieństwie do "Twojej" jest tak zbudowana, że wymusza to wszystko czego Ty w swej instrukcji nie podałeś a ja Ci to wytknąłem..

I należy w końcu zrozumieć, że elementy mają swoje przeznaczenie i swoje miejsce w instalacji.

Czasy gdy wszystko służyło do wszystkiego już minęły niezależnie od tego czy komuś się to podoba czy nie.

 

Wyłącznik ŁUK 25 też możesz zamontować jako wyłącznik oświetlenia w pokoju czy innym pomieszczeniu.

(tu wstaw sobie swoje pytanie)

Przecież doskonale spełni swą funkcję.

 

Ponadto nieśmiało koledze przypominam, że zatracając się w pieniactwie zapomina iż jest jednak adminem.

Więc nie dawaj upustu swej złości tylko dlatego, że czegoś nie wiesz lub nie znasz bo w ten sposób wystawiasz laurkę i sobie i temu forum.

 

Propozycji wiązania na supeł nawet nie komentuję.

Edytowane 28 Czerwca 2012 przez kkas12

[Jarek.P]

Tym, że ta puszka w przeciwieństwie do "Twojej" jest tak zbudowana, że wymusza to wszystko czego Ty w swej instrukcji nie podałeś a ja Ci to wytknąłem..

 

 

Czyli podsumowując, jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, mocno ułatwiającym pracę. Aż szkoda, że tak egzotycznym i trudnodostępnym w popularnych hurtowniach elektroinstalatorskich. Przekopałem kilka znanych sobie hurtowni internetowych, plus poszukiwania góglem - jest to dostępne chyba tylko w linkowanym przez ciebie elektrokramie. Nawet na twojej ukochanej elektrodzie w kilku niezależnych od siebie wątkach ludzie pokazują podłączenie piekarników zwykłą puszką z zaciskami, nawet "o zgrozo" bez żadnego mocowania przewodu.

Ale czy stosowanie takiej puszki (jak się już ją uda znaleźć i kupić) prócz tego, że na pewno wygodne i na pewno mające liczne zalety, które sam wymieniasz, jest w jakikolwiek sposób "obowiązkowe"? Inaczej, krótko pytając: czy zrobienie tego połączenia po prostu w puszce jest błędem?

 

Wyłącznik ŁUK 25 też możesz zamontować jako wyłącznik oświetlenia w pokoju czy innym pomieszczeniu.

(tu wstaw sobie swoje pytanie)

Przecież doskonale spełni swą funkcję.

 

Nie, nie pełni. Jest bardzo niewygodny (w takim zastosowaniu) i brzydki.

 

Ponadto nieśmiało koledze przypominam, że zatracając się w pieniactwie zapomina iż jest jednak adminem.

Więc nie dawaj upustu swej złości tylko dlatego, że czegoś nie wiesz lub nie znasz bo w ten sposób wystawiasz laurkę i sobie i temu forum.

 

 

Czekaj, bo chyba nie nadążam.

To Ty mi zarzucasz zatracanie się w pieniactwie i dawanie upustu swojej złości? Dobrze to zdanie zrozumiałem i nic mi się nie poprzestawiało? CIekawe... I chyba nie wymagające komentarza...

 

 

J.

[Maher]

Czasy gdy wszystko służyło do wszystkiego już minęły niezależnie od tego czy komuś się to podoba czy nie.

.

 

Ciekawe czy wszystko tak używasz dosłownie z przeznaczeniem? Np. nie umyjesz ekranu monitora płynem do mycia szyb bo przecież istnieje płyn do mycia ekranów monitora i odwrotnie, czy odnośnie elektryki nie ściągniesz izolacji z przewodu obcinaczkami czy nożem bo istnieje przecież ściągacz do izolacji. Ciekawe czym robisz przepust pod tynkiem w ścianie pomiędzy gniazdami a telewizorem, bo ja się dotąd nie spotkałem z przepustem do tego przeznaczonym, przeważnie używa się do tego kanałów wentylacyjnych, listwy lub grubszego peszla?

Edytowane 28 Czerwca 2012 przez Maher

[kkas12]

Co tu ma do rzeczy inne forum?

Radzisz kolego na tym forum nieodpowiedzialnie.

Gdybyś wspomniał o zabezpieczeniu przewodu przed wyrwaniem, gdybyś wspomniał o tym że żyła PE ma być dłuższa od pozostałych to pewnie bym nic nie pisał.

Ale nie wspomniałeś.

A teraz grasz wielce obrażonego.

Dlaczego?

Bo jesteś adminem, czy dlatego że wytknięto Ci niekompetencję którą co trochę eksponujesz (węzełek na przewodzie)?

A jaki admin takie forum.

 

I żelazne a laickie pytanie tradycyjnie zastępujące brak argumentów:

Czy jest obowiązkowe?

Nie, nie jest obowiązkowe (tak i stosowanie norm), ale jest wskazane oraz logiczne (tak jak dłuższy PE i mocowanie przewodu) a co najważniejsze nie jest zabronione.

Więc wypadało przynajmniej o takiej możliwości wspomnieć a nie obrażać się teraz jak pierwszy lepszy troll z łapanki.

 

Żegnam kolegę.

 

 

Kolego Maher to nie ma nic do rzeczy co i jak robię.

Ale zapewniam Cię że "zamienników" nie stosuję, bo niby dlaczego mam utrudniać sobie życie skoro dostępne są gotowe rozwiązania do konkretnych celów przeznaczone.

Więc nie porównuj owego przepust do osprzętu bo żadnego wpływu na bezpieczeństwo on nie ma.

Ale gdy ktoś pyta należy mu udzielić dokładnej rzetelnej odpowiedzi, nawet zadając pytania.

Oczywiście że szczera chęć pomocy się liczy, jednak samymi dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło.

A tu już dochodzi do krytyki profesjonalnego i sprawdzonego rozwiązania przez osobę która do dziś nawet o nim nie słyszała.

To jest "tani profesjonalizm" (by nie rzec) laika ograniczony tym co widział i z czym się spotkał a największym jego wrogiem nie jest samo rozwiązanie, ale jest jest ten co widział więcej i ma inny punkt widzenia na wykonawstwo współczesnych instalacji.

Edytowane 28 Czerwca 2012 przez kkas12

[Jarek.P]

Co tu ma do rzeczy inne forum?

 

Niie ma? Dlaczego w takim razie nieraz się tutaj nim zasłaniałeś w innych dyskusjach?

 

Gdybyś wspomniał o zabezpieczeniu przewodu przed wyrwaniem, gdybyś wspomniał o tym że żyła PE ma być dłuższa od pozostałych to pewnie bym nic nie pisał.

 

Nie wspomniałem, bo w przypadku urządzenia montowanego na stałe, połączeniem schowanym za zabudowanym również na stałe zestawem mebli, bez możliwości dostępu osób postronnych nie wydało mi się to istotne. Ale ok, zgoda, tak, jak ty to opisujesz na pewno byłoby lepiej, bardziej profesjonalnie. Wystarczyło o tym napisać. Bez nadymania się, złośliwości i niedwuznacznego dawania do zrozumienia co myślisz o współdyskutantach. Wszyscy byliby wtedy zadowoleni, a wątek byłby merytorycznie spójnym instruktarzem, jak to zrobić dobrze, a nie kłótnią. Potrafisz pojąć tą drobną różnicę?

 

A teraz grasz wielce obrażonego.

Dlaczego?

Bo jesteś adminem

 

Czemu mi tak co i rusz wytykasz palcem to bycie adminem? Sam też jesteś "adminem" na elektrodzie i jak miałem okazję czytywać choćby w dyskusjach z kol. dendrytusem, wykorzystujesz ową funkcję wielce "twórczo", więc nie rozumiem, czemu moje adminowanie cię tak boli.

A co do grania "wielce obrażonego" - nie, nie gram, a w każdym razie nie ja. To ty mi coś zacząłeś zarzucać, więc po prostu ci odpowiadam. W podobnym zresztą stylu, jaki sam narzuciłeś, więc o co chodzi?

 

, czy dlatego że wytknięto Ci niekompetencję którą co trochę eksponujesz (węzełek na przewodzie)?

 

To była skrajność wymieniona jako ostatnia z możliwości, ale jeśli koniecznie chcesz się nad tym rozwodzić, to dodam, że jako sposób na krępowanie przewodów za przepustem zdarza się występować i w urządzeniach "fabrycznych", z certyfikatami bezpieczeństwa.

 

J.

[dendrytus]

Proszę bardzo:

http://www.elektrokram.pl/product_info.php?products_id=2693

Więc przestań kolego propagować połowiczne rozwiązania tylko dlatego, że innych nie znasz.

A nie znasz bo nawet nie dopuszczasz myśli że one istnieją.

W taki oto sposób ciągle w Polsce żeni się bida z nędzą i razem przez kraj pędzą.

Tylko trzeba pamiętać, że puszka nie będzie działać, jeśli podłączymy coś innego niż kuchenka elektryczna.

Dzięki tej puszce stało się w końcu w ogóle możliwe podłączenie kuchenki elektrycznej

 

Nie wspomniałem, bo w przypadku urządzenia montowanego na stałe, połączeniem schowanym za zabudowanym również na stałe zestawem mebli, bez możliwości dostępu osób postronnych nie wydało mi się to istotne.

To jak wiadomo nie jest to do końca prawda. Powszechnie wiadomo, że kuchenka elektryczna lubi nocami odwiedzać pralkę i z tego to powodu powinno się stosować specjalne puszki i dłuższy przewód PE.

Czasami kuchenka idzie do pralki razem ze zmywarką.

[15kvmaciej]

Po co w takim razie wogóle zawracać sobie głowę jakimiś puszkami? Zwolennicy ekstremalnych oszczędności i uproszczeń niech od razu kładąc instalację zostawią z półtora metra przewodu wystającego ze ściany i łączą go wprost w kuchence. Przecież te informacje w instrukcjach obsługi, by przed zdjęciem osłon czy wykonaniem niektórych czynnościi konserwacyjnych odłączyć urządzenie od sieci, to zamach na wolność osobistą i próba poniżenia faceta, który od razu rodzi się z "neonówką" w rączce.

Co sama puszka daje oprócz zbędnych kosztów? Nikomu nie wyda się logiczne i potrzebne a także niezbedne zainstalowanie w latwo dostepnym miejscu nad blatem rozłącznika dwupolowego?

Dlatego dajcie sobie spokój z puszkami. Większą pewność popieprzenia podstawowych zasad bezpieczeństwa na korzyść niezawodności zasilania da wam po prostu kawał przewodu wystający ze ściany. Logiczne i spójne gdy koszt i taniość biorą przewagę nad bezpieczeństwem. Gdy widzi się np wyłącznie bezsens układania przewodu czterożyłowego w układzie schodowym włączników, itp, itd...

[dendrytus]

Czemu mi tak co i rusz wytykasz palcem to bycie adminem? Sam też jesteś "adminem" na elektrodzie i jak miałem okazję czytywać choćby w dyskusjach z kol. dendrytusem, wykorzystujesz ową funkcję wielce "twórczo", więc nie rozumiem, czemu moje adminowanie cię tak boli.

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2328350&highlight=

O dziwo tylko przy moich postach są jakiekolwiek uwagi kol. kkas12.. I tak jest cały czas.

[15kvmaciej]

O przepraszam. Nie tylko Twoje posty poszły do kosza, ale jest to niewątpliwie Twój niezaprzeczalny sukces. Gratuluję. I wybacz, że niektóre fora niechętnie zniżają się do poziomu dyskusji jaki preferujesz.

[yaiba83]

Panowie ino bez nerwów i złośliwości. Każdy robi to co uważa za słuszne. Ja mam gniazdo siłowe podtynkowe a na kablu od indukcji założoną wtyczkę siłową kątową i też jest dobrze. Mi się podoba to rozwiązanie, choć penie jest 50x droższe od waszej puszki natynkowej.

[michcio0711]

Mam podobnie. Zaleta taka, że można płytę odłączyć całkowicie od sieci. Ja na przykład wyciągam w domu wtyczki z gniazdek przed burzą, gdybym tego nie robił to praktycznie po każdej burzy coś by się nadawało do wyrzucenia/naprawy, taki urok okolicy. A indukcja tanią zabawką nie jest.

Jeśli gniazdo jest dobre, to dość łatwo (luźno) operuje się wtyczką. Gniazdo jest za szafką bez pleców, więc łatwo dostępne, podobnie gniazdo zmywarki.

Edytowane 3 Lipca 2012 przez michcio0711

[yaiba83]

A jak wg was by się sprawdziło rozłączenie instalacji FR-em w skrzynce rozdzielczej zamiast wyłączać każde urządzenie z osobna. Ma szansę coś z rodzielni przybiec neutralnym przewodem, który i tak jest uziemiony w skrzynce?

[michcio0711]

Przy bezpośrednim wyładowaniu np. w linię lub budynek pewnie nic by to nie dało, łuk przeskoczyłby pomiędzy stykami FR-a. Zeszłego lata wystrzeliło mi kilka żarówek gdy piorun uderzył w dom sąsiada, a przecież były wyłączone wyłącznikiem.

Z resztą nie musi dojść do przebicia bezpiecznika, równie dobrze napięcie może się zaindukować w instalacji od pobliskiego wyładowania albo zapalić się łuk pomiędzy instalacją a np. dachem jeśli piorun uderzy w nasz budynek.

 

Na mniejsze przepięcia pochodzące z sieci czy też awarię w ZE rozłączenie FR-em powinno wystarczyć.

Edytowane 4 Lipca 2012 przez michcio0711