bury_kocur 19.10.2012 05:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Cześć Gosia To poczekaj jeszcze z półtora tygodnia, bo o ile dobrze liczę, wtedy będą prawie wszystkie okna. A co do ogrodu, czy się zastanawiałam? Ba, ja już mam całą listę co kupić Z wizją, gdzie to posadzić, jakby gorzej, bo tu tylko w zrębach coś tam wymyśliłam. Inna sprawa, że u nas ogród = nawiezienie kupy ziemi, na co nie mam kompletnie pieniędzy, ale zobaczymy, jak się ułoży. Na pewno na wiosnę zacznę działać. Jak sobie wyobrażam ten ogród? Bardzo prosto - prawie same lokalne gatunki, czyli to co rosło przed wpuszczeniem na działkę spychacza Brzozy, sosny (ale nie za dużo, bo nie przepadam za iglakami), trawy (nie trawnik!), na pewno wrzosy - uwielbiam, na pewno jakieś krzaczory zwykłe: tawuła, ligustr, pęcherznica. Chętnie jeszcze jakieś drzewa, ale tylko liściaste i pospolite do bólu, żadnej egzotyki w tym ogrodzie A do deptania coś płożącego, może rozchodnik jakiś, nie trawnik. A, i koniecznie gdzieś lawenda. Uff. Chciałaś - masz Wyprodukowałam się obszernie, choć i tak muszę to skonsultować ze specjalistą, bo to tylko zbiór życzeń, a zobaczymy, co z tego się utrzyma do realizacji W każdym razie założenie jest takie - ogród tak naturalny, że aż lekko zdziczały na oko, żadnej symetrii, strzyżenia, wydzielania rabatek itd. I gęsty, zarośnięty raczej. Co myślisz? I inni czytacze też oczywiście? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546292 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 19.10.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Uff. Chciałaś - masz Wyprodukowałam się obszernie, choć i tak muszę to skonsultować ze specjalistą, hehehehe... cos mi mowi ze moze z tego wyjdzie jakas tranzakcja laczona Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546481 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 19.10.2012 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 No to może ja Wam coś podpowiem, bo weszliście na moje podwórko, czyli ogród.1. Poszukajcie kompostowni w Poznaniu okolicy. Tona komposty, teraz, jesiennego z liści i gałęzi kosztuje 55 zł. Naprawdę warto. Do wiosny przekopiecie i macie prawie super glebę do nasadzeń. Kompost można rozrzucić punktowo, tylko tam, gdzie coś będzie sadzone w najbliższym czasie.2. Poszukajcie gdzie ma szkółkę nadleśnictwo najbliższe Was. Znajdziecie tam wiele roślin przeznaczonych do wysadzenia w lesie dostosowanych do lokalnych warunków. Dodatkowo, będą one znacznie tańsze niż u innych sprzedawców i na dodatek zdrowe, odwirowane. To ważne !!! Z dotychczasowych wpisów wnioskuje, że takie rośliny preferujecie.3. Nie zapominajcie o drzewach owocowych 3 jabłonki, 3 śliwki, 2 gruszki, kilka wiśni , czereśni. To warto mieć w ogrodzie. Pracy przy nich niewiele, a swoją bombę witaminową zawsze warto mieć. Sad będzie nie zarobkowy, tyko gębowy, więc czy Wam się uda utrzymać te drzewka, czy też nie, niema znaczenia. A może zastanówcie się nad takimi drzewkami jak dereń , orzech koło kuchni / odstrasza robactwo/ , jakieś stare odmiany ?4. Opuśćcie sobie warzywa, pomidory i takie tam śmiecie, tego naprawdę nie warto trzymać. Plony będziecie mieli kiedy będzie główny wysyp i nie będzie miał kto tego przerobić.Tyle na gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546553 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Oj, Tomasz, zapomniałam, że Gosia w tym siedzi To faktycznie może tak być Choć i mój mąż ma ogrodnika i leśnika (parę zresztą) w rodzinie. Krzysztof, dzięki za rady. Co do kompostu, to nie żyzność gleby jest u nas problemem, bo powybierałam same gatunki znoszące piaski - problemem jest poziom gruntu po prostu. Brakuje paru wywrotek ziemi lub choćby byle czego, ale nie da się tego przeskoczyć Z tymi drzewami owocowymi to nie wiem - bardzo za tym lobbuje moja teściowa , my niekoniecznie chcemy (jest działka w rodzinie i owoce, zresztą warzywa też, są dostępne w obfitości). Ale pomysł z orzechem lub dereniem bardzo mi przypadł do gustu. Warzywnika za żadne skarby świata i tak bym nie chciała - nawet kwiatów nie chcę raczej, choć uwielbiam. Ale ten ogród ma być mało ogrodowy , raczej takie zasieki przed sąsiadami Mamy z każdej strony blisko do granicy, więc muszę zdobyć trochę prywatności, zwłaszcza przy takich oknach. A z aktualności: RĄBEK KŁADĄ! Po południu pojadę jeszcze raz i pstryknę fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 19.10.2012 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Oj, Tomasz, zapomniałam, że Gosia w tym siedzi sklerotyczka... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546708 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.10.2012 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Kocurze, mi też się marzy ogród naturalny, nie-od-linijki. Niech żyje swoim życiem, a co tam mu będę żałować Sosny i brzozy samosiejki już mam, wystarczyło dosadzić w pseudo-trawie (nie sadzilismy trawy, tylko skosiliśmy to wcześniej na łące rosło) dosadzić wrzosy i jest jest cudnie. Na jabłonki się skusiłam, ale takie małe kolumnowe. A z aktualności: RĄBEK KŁADĄ! Po południu pojadę jeszcze raz i pstryknę fotki. Super:wave: W takim razie czekam na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546877 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 No to obiecane dawno temu zdjęcia: na razie tyle, bo to dopiero początek - będzie więcej, i dachu, i zdjęć Kolor jest, jak pisałam, jaśniejszy niż się wydawało - ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Okna będą ton ciemniejsze - co prawda nie przymierzałam, bo nie było czego (dostałam dziś skrawek blachy), ale na oko tak mi wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546932 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.10.2012 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Suuuper:) Rąbek to rąbek:yes: Kolor jaśniejszy, bo na większej powierzchni i w słońcu. U nas było podobnie. Wyobraź sobie, żebyś wzięła ten jasny szary Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546935 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Też mi się podoba Ale to nie ja chciałam jaśniejszy szary, tylko marynata U nas było od razu wiadomo, że ciemny ma być. Gdyby był czarny, to ja akurat bardziej w tym kierunku bym się skłaniała - ale że nie było, wybór koloru zajął mi 2 sekundy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546943 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.10.2012 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Też mi się podoba Ale to nie ja chciałam jaśniejszy szary, tylko marynata U nas było od razu wiadomo, że ciemny ma być. Gdyby był czarny, to ja akurat bardziej w tym kierunku bym się skłaniała - ale że nie było, wybór koloru zajął mi 2 sekundy Wiem, że marynata chciała jasny. Chodziło mi o to, że jeśli ten niby antracyt/grafit jasnieje to ten jasnoszary to byłby prawie biały. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5546973 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 19.10.2012 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 świetny rąbek (dla mnie, jeśli blacha to tylko na rąbek) kolor też bardzo mi się podoba:) A, że Adze się podoba to nawet nie wątpię Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547277 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.10.2012 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Inna sprawa, że u nas ogród = nawiezienie kupy ziemi, na co nie mam kompletnie pieniędzy, ale zobaczymy, jak się ułoży. Na pewno na wiosnę zacznę działać.(...) Jak sobie wyobrażam ten ogród? Bardzo prosto - prawie same lokalne gatunki, czyli to co rosło przed wpuszczeniem na działkę spychacza Brzozy, sosny (ale nie za dużo, bo nie przepadam za iglakami), trawy (nie trawnik!), na pewno wrzosy - uwielbiam, na pewno jakieś krzaczory zwykłe: tawuła, ligustr, pęcherznica. Chętnie jeszcze jakieś drzewa, ale tylko liściaste i pospolite do bólu, żadnej egzotyki w tym ogrodzie A do deptania coś płożącego, może rozchodnik jakiś, nie trawnik. A, i koniecznie gdzieś lawenda. Jak chcesz lokalne gatunki to po co nawozić ziemi? Okoliczne rośliny rosną na tym co masz teraz na działce. Lawenda, pęcherznica, tawuła i ligustr to egzotyki Rozchodnik, nawet ten płożący, nie nadaje się do deptania - ma kruche pędy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 19.10.2012 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Jak chcesz lokalne gatunki to po co nawozić ziemi? Okoliczne rośliny rosną na tym co masz teraz na działce. Lawenda, pęcherznica, tawuła i ligustr to egzotyki kocur, sluchaj, a moze wysiejcie zborze i troche rzepaku ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547398 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 19.10.2012 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 kocur, sluchaj, a moze wysiejcie zborze i troche rzepaku ? Znów ostrzy jęzorek. Pewnie kominy skończył Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547497 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 (edytowane) Elfir, cześć po pierwsze Po drugie, może nieprecyzyjnie się wyraziłam - nie chodzi o nawiezienie kupy urodzajnej ziemi, tylko choćby pospółki - musimy podnieść poziom terenu na działce, bo nie mamy nawet porządnie obsypanego domu dookoła. Brakuje paru wywrotek, a nie mogę tego zaniedbać, bo już tego lata był problem po ulewach - wszystko spływało nam z drogi pod ściany domu "Wał przeciwpowodziowy", który usypaliśmy naprędce, to było rozwiązanie ad hoc, ale i tylko na chwilę Po trzecie, pisząc o tych egzotykach, nie miałam na myśli pochodzenia roślin, tylko pewne oswojenie z ich wyglądem, popularność. Chodziło o zieleninę, którą każdy na oko kojarzy, zna, nie pyta co to jest i nie chce szczepki Takie pospolite, że aż nudne Ale ten rozchodnik mnie zmartwił To co może być zastępczo, żeby po tym deptać i nie kosić? Tomasza propozycji nie skomentuję. Ale myślałam o posadzeniu chmielu Edytowane 19 Października 2012 przez bury_kocur Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547530 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 19.10.2012 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 kocurku...coraz bardziej Cię lubię u nas z ogrodem jest/będzie podobnie-chciałoby się od razu, dużo i pięknie, ale nie zawsze od razu można sobie na to pozwolić. My będziemy mieli raczej małe wymieszanie z poplątaniem-jeśli chodzi o gatunki, styl ogrodu...(żeby nie było-nie projektuję ogrodów, nie jestem architektem krajobrazu;))Też uwielbiam lawendę-mam na razie 9szt., wrzosy (póki co chyba 14), pęcherznicę i jasną i ciemną, moje ukochane brzozy (dwie jasne i 2 bordowe), mogłabym tak pisać...innym razem, bo chwilowo brak czasu:/albo pogadamy, jak się spotkamy:) rąbek prześliczny!!!!!! cudny:) u nas znowu pojawiła się nadzieja na dach w tym roku, na razie tylko nadzieja, ale zawsze... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547542 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.10.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Ale ten rozchodnik mnie zmartwił To co może być zastępczo, żeby po tym deptać i nie kosić? Nie ma takiej rośliny. Są rośliny odporne na umiarkowane, sporadyczne chodzenie (np. macierzanka, rumian szlachetny, stokrotka). Ale żeby zastąpiło trawnik w odporności na bieganie to tylko nawierzchnie utwardzone. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547767 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 A, dobra, wystarczy mi coś na tyle odpornego. U nas biegać nie ma gdzie - zanim się człowiek rozpędzi (a i to w jednym kierunku tylko), to zaraz się zatrzyma na płocie Chodzi raczej o wypełnienie luki między krzaczorami a domem/tarasem in spe. Dzięki, Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 19.10.2012 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Po trzecie, pisząc o tych egzotykach, nie miałam na myśli pochodzenia roślin, tylko pewne oswojenie z ich wyglądem, popularność. Chodziło o zieleninę, którą każdy na oko kojarzy, zna, nie pyta co to jest i nie chce szczepki Takie pospolite, że aż nudne moze hmmm... salata? zielone i kazdy kojarzy? - tak! nikt nie chce sadzonki? - tak! pospolite ze az nudne? - zdecydowanie tak! no i prosze bardzo: 3 razy "tak" Tomasza propozycji nie skomentuję. Ale myślałam o posadzeniu chmielu no i blad: rzepak pieknie kwitnie, przyjemnie pachnie i wabi pszczolki, ktore przemilo bzykaja, robia miodek, a z miodku robi sie miodek pitny zborze szybko rosnie, dojrzale klosy pieknie szumia, kosisz tylko rad do roku, masz slome na zime (doskonale nadaje sie aby betonowa posadzke podsypac na zime;)) no a z ziaren mozna wiesz... no yghm, ten, no bimberek upedzic choc nie moge powiedziec, chmiel tez do mnie przemawia... a czy taki chmiel to np na takich drewnianych slupach podpierajacych okap dachu to by sobie mogl rosnac i dawac plon? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547821 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 19.10.2012 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Och Tomaszu, gdyby sałatę dało się uprawiać i zbierać w słusznych ilościach z własnej działki, to ja bym pierwsza... ale wiesz, TĄ sałatę - bo mi ostatnio brakuje na te budowlane szaleństwa Nawet szczepki bym miłym osobom porozdawała Co do przyjemnego zapachu, wabienia i bzykania - sama się tym zajmę, nie potrzebuję pszczółek i rzepaku Męża mam! Słoma i bimberek to nie moje klimaty, acz coś w tym jest - może trzeba na sienniki coś pozbierać, jak na materace nie wystarczy. Ale to siano chyba? A chmiel zostawię jednak Tobie - ja wszak nie mam okapu ani drewnianych słupów Zadowolę się produktem końcowym. A teraz idę spać, dobranoc, zanim się rozkręcisz i mi zaproponujesz hodowlę kóz albo królików do kompletu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/169502-dom-na-miar%C4%99/page/22/#findComment-5547860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.