Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 627
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zastanawiam się czy robić grzejniki w łazienkach przy ogrzewaniu podłogowym. Na samą wodę chyba nie ma sensu bo temperatura wody nie jest wysoka.
Na grzejniki woda idzie z innego obiegu niż podłogówka i wtedy jest gorąca - zapytaj swojego hydraulika jak to wygląda w kosztach.

Ja mam podłogówkę wszędzie + grzejnik w łazience. Grzejnik grzeje tylko wtedy gdy grzeje kocioł (tzn w okresie grzewczym, wieczorową porą - wtedy kocioł się włącza i grzejnik jest gorący)

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Bogusławie poproszę link do badań na temat szkodliwości podłogówki. To, że jest Pan lekarzem, nic dla mnie nie znaczy w kwestii podłogówki i Pana zainteresowań związanych z termoregulacją u ssaków. O ile mi wiadomo, na akademiach czy uniwersytetach medycznych, nikt nie zgłębia tematu szkodliwości podłogówki dla człowieka. Jeśli prowadził Pan badania, ale nie na grupie 10 czy 100 osób (ponieważ na takiej ilości osób, to można robić badania do pracy magisterskiej) to bardzo proszę by Pan podzielił się ze mną i użytkownikami tego forum wynikami.

P.S Tak poza konkursem, jest Pan lekarzem medycyny ze specjalizacją, jeśli tak to jaką ? Pracuje Pan w zawodzie lekarza ?

Pozdrawiam

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuje zasilanie podlogowki temperatura 32. Jak duze mialbym grzejniki, jesli chcialbym utrzymac taka temperature zasilajac je woda z pompy ciepla ?

Zwiekszenie temperatury zasilania to pogorszenie sprawnosci pompy.

Po co mi bufor (jak rozumiem w postaci zbiornika z woda), w ktorym musialbym utrzymywac JESZCZE WYZSZA temperature, niz ta zasilajaca grzejniki, ktory bylby zrodlem niepotrzebnych strat ciepla (w pomieszczeniu, ktore zrodla ciepla nie potrzebuje.

Bufor w postaci 20cm plyty zelbetowej oddaje cieplo tam, gdzie go potrzebuje...

 

Co do Twoich wywodow nt. szkodliwosci ogrzewania podlogowego, to byloby dobrze, gdybys podparl je wunikami badan.

Bo jesli to tak powszechny problem (setki milionow ludzi mieszka, pracuje z pomieszczeniach z ogrzewaniem podlogowym) to badan powinno powstac mnostwo.

 

Skoro wiesz, i masz gotowe odpowiedzi, to po co pytasz?

Bufor ładujesz w drugiej taryfie.

Ze zgromadzonego ciepła o temp. 32 oC korzystasz tylko wówczas, gdy tego potrzebujesz wg aptekarskiej zasady q.s. (quantum satis).

Gdy nie potrzebujesz, swojego magazynu ciepła nie ruszasz...

Takie podejście do problemu ogrzewania, w wymiarze całorocznym jest najefektywniejsze i najbardziej komfortowe.

 

Podłogówka jest zbyt młodym produktem, by powstało na jej temat "mnóstwo" opracowań.

Choćbym przedstawił ich tysiąc, zawsze podniesie się wrzask, że są one sporządzone "na zamówienie"...

Przerabiałem już to...

Zdroworozsądkowo myślącym wystarczą liczne sygnały od tych, którzy nie czują się dobrze przy nagrzanej podłodze (być może źle wykonanej i źle eksploatowanej) i rozumieją, co się kryje pod pojęciem "czynnik ryzyka" a także wsłuchują się uważnie w zróżnicowane opinie użytkowników.

Nie można podchodzić do problemu bezkrytycznie, tylko dlatego, że tak jest wygodniej....

 

Pozdrawiam

Boguslaw W.

 

Ps. Może doczekam się jeszcze jakiegoś komentarza ze strony Adama..?

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wiesz, i masz gotowe odpowiedzi, to po co pytasz?

Bufor ładujesz w drugiej taryfie.

Ze zgromadzonego ciepła o temp. 32 oC korzystasz tylko wówczas, gdy tego potrzebujesz wg aptekarskiej zasady q.s. (quantum satis).

Gdy nie potrzebujesz, swojego magazynu ciepła nie ruszasz...

Takie podejście do problemu ogrzewania, w wymiarze całorocznym jest najefektywniejsze i najbardziej komfortowe.

 

Podłogówka jest zbyt młodym produktem, by powstało na jej temat "mnóstwo" opracowań.

Choćbym przedstawił ich tysiąc, zawsze podniesie się wrzask, że są one sporządzone "na zamówienie"...

Przerabiałem już to...

Zdroworozsądkowo myślącym wystarczą liczne sygnały od tych, którzy nie czują się dobrze przy nagrzanej podłodze (być może źle wykonanej i źle eksploatowanej) i rozumieją, co się kryje pod pojęciem "czynnik ryzyka" a także wsłuchują się uważnie w zróżnicowane opinie użytkowników.

Nie można podchodzić do problemu bezkrytycznie, tylko dlatego, że tak jest wygodniej....

 

Czy Twoja teoria jednego bufora zakłada użycie bufora o teoretycznej pojemności 7kWh ???

I to tracącego część tych kW w pomieszczeniu, na ogrzewaniu którego najmniej mi zależy ??

Bo 1000l wody o temp 32oC, przy przyjęciu deltaT na poziomie 6oC da właśnie tyle...

Dla porównania - płyta 135m2 o grubości 20cm da 10-krotnie większą pojemność...

 

Co do rzekomej szkodliwości podłogówki - nie proszę Cię o 1000 opracowań, podaj mi choć 10.

Rzesze naukowców wręcz czekają, by zaskoczyć światek medyczny jakąś hiobową wieścią, a mająca już kilkadziesiąt lat popularnosci (czasy Imperium Rzymskiego pomijam :) ) i setki milionów użytkowników podłogówka mogłaby dostarczyć wielu danych...

 

Czyżby trzeba było być producentem grzejników o medycznym wykształceniu, by dojrzeć problem ?

:)

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla komfortu cieplnego niezwykle ważna jest nie tylko akumulacja ciepła lecz także pełna sterowalność procesu dozowania ciepla a także ekonomiczne wykorzystanie wszelkich uzysków ciepła.

Tak zwana "samoregulacja podłogówki" dotyczy każdej płyty betonowej z glazurą.

Fakt, że w jakiejś płycie umieszczono trochę odizolowanych plastikiem rurek z wodą nie ma wiekszego wpływu na akumulacyjność cieplną samej płyty posadzki..

 

Rzekoma szkodliwość? Pożiwiom, uwidim..

Fakt, że większość użytkowników to ludzie młodzi, nie zwalnia ich z myślenia o dzieciach i ludziach starszych ze swojego otoczenia... Sami też będziecie kiedyś starsi, a zdolności kompensacyjne Waszych organizmów będą znacznie mniejsze niż teraz.

Nie uprawiam czarnowidztwa, lecz jedynie sygnalizuję problem i to bez specjalnego nacisku..

 

Czyżby trzeba było być producentem grzejników o medycznym wykształceniu, by dojrzeć problem ? Być może.

Bo kogóż innego to interdyscyplinarne zagadnienie może zainteresować?

Kto inny powiąże pojawiające się informacje o objawach związanych bezpośrednio z lokalizacją źródła ciepła?

Na doktoraty w tej materii przyjdzie zapewne czas..

Póki co warto conieco wiedzieć.

Mechanizmy termoregulacyjne człowieka działają w sposób zaiste fascynujący...

Warto by niektóre z nich "przemycić" do ogrzewnictwa...

 

Pozdrawiam

Bogusław W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż uważałem i nadal uważam, że " podłogówka" może stanowić czynnik ryzyka dla wystąpienia czy też nasilenia się mówiąc w skrócie "problemów krążeniowych"

Po wielu gorących, choć nie zawsze fair prowadzonych na tymże forum dyskusjach, zaakceptowałem sformułowanie " źle wykonana i źle eksploatowana" podłogówka - cokolwiek by to miało znaczyć.

 

Problem w tym, że stale siedząc i pracując w domu, od grzejącej podłogi nie da się nigdzie uciec...

A zatem ekspozycja jest permanentna.

Czy ekspozycja oznacza chorobę? Nic podobnego...

 

To może teraz nie po uważaniu a po obliczeniach. W dobrze izolowanym temperatura posadzki dla temperatury zewnętrznej obliczeniowej np. dla III strefy -20 oC

wynosi od 23.6 do 24 oC. Taka sytuacja wystepuje tylko kilkanaście dni w roku, podobna sytuacja, a nawet gorsza występuje w lecie w nasłonecznionych pomieszczeniach, gdyż temp. posadzki jest jeszcze wyższa, oraz takich dni jest znacznie więcej, czyli przyjmując tezę o szkodliwości podłogówki nie można dopuszczać do nagrzania podłogi w lecie.

Gdy się jednak nagrzeje podłoga to nie przebywać w tych pomieszczeniach.

Wniosek wydaje się absurdalnym, ale jakie założenia taka teza.

W pozostałym okresie grzewczym przy temperaturach ok. 0 oC a takich dnich jest stosunkowo najwiecej temperatura posadzki wynosi ok 21,5 do 22,5 oC w zaleznosci od jakosci ocieplenia budynku. Czy róznica między temp. podłogi a powietrzem 1,5-2,5 oC moze spowodować przy długim czasie ekspozycji spowodować jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu ?

Oczywiście mówimy tylko o szkodliwości podłogówki w prawidłowo izolowanych budynkach z prawidłowo zaprojektowaną i wykonaną podłogówką.

Czy długotrwałe przebywanie w pobliżu grzejnika nie tylko regulusa ale i innych o temp. ok 40 oC i wyzszej nie powoduje żadnych negatywnych skutków dla człowieka ?

Panie Bogusławie sam Pan wspominał ze doradca powinien być obiektywny. Proszę odpowiedzieć na te pytania. Szczególnie interesuje mnie odpowiedź na te drugie pytanie, w wielu mieszkaniach są małe pokoje i biurka a nawet łózka z konieczności ustawione są w pobliżu grzejników, ekspozycja jest bardzo długa, a nawet permanentna, a temperatura grzejników często przekracza 60 oC

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla komfortu cieplnego niezwykle ważna jest nie tylko akumulacja ciepła lecz także pełna sterowalność procesu dozowania ciepla a także ekonomiczne wykorzystanie wszelkich uzysków ciepła.

Tak zwana "samoregulacja podłogówki" dotyczy każdej płyty betonowej z glazurą.

Fakt, że w jakiejś płycie umieszczono trochę odizolowanych plastikiem rurek z wodą nie ma wiekszego wpływu na akumulacyjność cieplną samej płyty posadzki..

 

 

Tak, tylko, że kiedy tych rurek tam nie ma, akumulacyjność betonu nie jest wykorzystana.

Nadal jednak ciekawi mnie po co stosować bufor o pojemności 7kWh, który zaproponowałeś i jaki rozmiar grzejników wymaga temperatura zasilania 32 oC ?

Np w salonie o powierzchni 30m2 i zapotrzebowaniu 45W/m2 ?

 

No i kończąc wątek o szkodliwosci...

Pytasz kogo może interesować wątek o szkodliwości podłogówki ?

A kogo mogła zainteresować interesować potencjalna szkodliwość opalania w solarium ? Czy stosowania antyperspirantów ? Kuchenek mikrofalowych ? Farb do włosów ? BPA ?

 

Kogokolwiek, a zaręczam, że gdyby istniała korelacja pomiędzy częstotliwością występowania "problemów krążeniowych", a sposobem ogrzewania mieszkań/biur itp to ma pewno mielibyśmy juz niejedną publikacje na ten temat.

I można byłoby oprzeć się na twardych danych medycznych, a nie wątpliwej jakości propagandzie marketingowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam.... i widzę....planuję-będę miał-zamierzam-wkrótce zrobie etc.... pomieszkajcie Panowie troszkę, podumajcie ,wyciągnijcie wnioski...mam ogrzewanie mieszane,(pokoje sypialne-wc-garaż- grzejniki_ reszta podłogówka... i uwierzcie temp w pomieszczeniach sypialnych nie dość że ustawiam szybko to i dokładnie (róznica temperatur w pokojach z grzejnikami wynosi 0,1st!!) gdzie dla podłogówki rożnica wacha sie >1st może i nie dużo ale dyskomfort jest,następna sprawa, zyski bytowe w okresach przejsciowych gdzie w nocy mamy ok -5-0st a w dzień słonce i +15st podłogówka potrafi przegrzac pomieszczenie o 3-5st gdzie w grzejnikach to jest niewykonalne,Nie neguje podłogówki ale....nie jest tak ładnie i różowo jak to pięknie opisujecie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko, że kiedy tych rurek tam nie ma, akumulacyjność betonu nie jest wykorzystana.

 

No i kończąc wątek o szkodliwosci...

Pytasz kogo może interesować wątek o szkodliwości podłogówki ?

A kogo mogła zainteresować interesować potencjalna szkodliwość opalania w solarium ? Czy stosowania antyperspirantów ? Kuchenek mikrofalowych ? Farb do włosów ? BPA ?

 

Aleś się zapętlił...

Pisałem o samoregulacji przegród akumulujących ciepło, w tym posadzki betonowej.

Czyli tylko obecność rurek z wodą warunkuje akumulacyjność posadzki?

W buforze wodnym masz tej wody grubo, grubo więcej...

 

 

Jaki wątek o szkodliwośći podłogówki?

Wątek jest o czymś zupełnie innym i był całkiem miły, dopóki się nie zaperzyłeś...

Pisałem że trzeba uważać i jak to najlepiej zrobić.

Podnoszenie krzyku, ze nie ma problemu, jest nieodpowiedzialne..

 

Czynników ryzyka chorób krążeniowych jest wiele i to znacznie istotniejszych od ogrzewania umieszczonego przy stopach i podudziach.

To, że wielogodzinny lot samolotem może doprowadzić do zakrzepicy żylnej a w konsekwencji do zatorowości płucnej, nie oznacza, że ludzie przestaną latać na dłuższych dystansach, lecz sprowokuje ich to do kilkukrotnego "wyprostowania kości" w trakcie lotu.

I o to chodzi...

 

Na marginesie...

"Podłogówka" jest młodym produktem i nie istnieje kilkadziesiąt lat i nie jest wykorzystywana przez setki milionów ludzi, jak raczyłeś napisać..

Po co ta przesada? Co ma na celu?

Histeryczny atak na adwersarzy nie jest jednak w dobrym stylu i podaważa intencje dyskutanta.

Nie wystarczy powiedzieć swego?

 

Na marginesie...

Nic prostszego, jask zestawić system ogrzewania podłogowego z powszechniew dostępnych komponentów i sprzedawać go pod swoją marką.

Gdyby chodziło tylko o kasę, pewnie bym tak zrobił, tak jak zrobiło to kilka innych marek..

Dlaczego tak nie robię?

Gdyż jestem w pełni przekonany, że w dynamicznym klimacie największy sens ma montowanie dynamicznego systemu grzejnikowego, chyba, że kwestia gustu i indywidualne nawyki, czy też potrzeby co do sposobu wykorzystywania posadzki każą inaczej..

 

Mój pogląd na temat konfiguracji systemu dystrybucji ciepła, abstrahując od kwestii zdrowotnych?

Podłogówka tak, lecz jako element dystrybucji ciepła uzupełniający a nie dominujący... W naszym dynamicznym klimacie, przy licznych uzyskach ciepła.

 

Może wystarczy Panowie tej agresji?

I tak każdy zostanie przy swoim i nikt nikogo nie przekona..

 

Pozdrawiam

Bogusław W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć naprawdę dużo złej woli, by zignorować wszystko co napisałem i wciskać mi w usta niewypowiedziane tezy..

Właśnie wówczas pojawia się pytanie: O co tu chodzi? O co tu chodzi?

Lecz to tak znowu "na marginesie".

.....

 

Kolego asolt.

Piszesz:

cyt: "(...) W dobrze izolowanym temperatura posadzki dla temperatury zewnętrznej obliczeniowej np. dla III strefy -20 oC

wynosi od 23.6 do 24 oC. Taka sytuacja wystepuje tylko kilkanaście dni w roku, podobna sytuacja, a nawet gorsza występuje w lecie w nasłonecznionych pomieszczeniach..(...) Gdy się jednak nagrzeje podłoga to nie przebywać w tych pomieszczeniach. " koniec cyt.

 

Nie "nie przebywać", lecz nie przebywać bez przerwy.. A to zasadnicza różnica... Nawet nie będziesz przebywać, gdyby podłoga była za gorąca od słońca, bo długo nie wytrzymasz.. Przegrzejesz się.

Po to, by podczas intensywnego nasłonecznienia nie było we wnętrzu za gorąco, ludziska wymyślili m.in rolety, markizy, żaluzje, okiennice, okapy etc..

 

Cyt.: "W pozostałym okresie grzewczym przy temperaturach ok. 0 oC a takich dnich jest stosunkowo najwiecej temperatura posadzki wynosi ok 21,5 do 22,5 oC w zaleznosci od jakosci ocieplenia budynku. Czy róznica między temp. podłogi a powietrzem 1,5-2,5 oC moze spowodować przy długim czasie ekspozycji spowodować jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu ? " koniec cyt.

 

NIe, nie może. Nie piszę o takich przypadkach. Przyjrzyj się, co sam zacytowałeś ze mnie i o czym piszesz poniżej... I eksploatowaną!

 

Cyt.:"Oczywiście mówimy tylko o szkodliwości podłogówki w prawidłowo izolowanych budynkach z prawidłowo zaprojektowaną i wykonaną podłogówką.

 

Czy długotrwałe przebywanie w pobliżu grzejnika nie tylko regulusa ale i innych o temp. ok 40 oC i wyzszej nie powoduje żadnych negatywnych skutków dla człowieka ?" koniec cyt.

 

40oC to temperatura dotykowa na powierzchni grzejnika a nie temperatura powietrza w pomieszczeniu...

U mnie, a jak widać w powyższym poście Piotrka42, u niego jest podobnie, różnica temperatur pomiędzy posadzką a sufitem wynosi kilka dziesiatych stopnia Celsjusza. Kilka dziesiątych stopnia.!

 

Cyt. "Panie Bogusławie sam Pan wspominał ze doradca powinien być obiektywny. Proszę odpowiedzieć na te pytania. Szczególnie interesuje mnie odpowiedź na te drugie pytanie, w wielu mieszkaniach są małe pokoje i biurka a nawet łózka z konieczności ustawione są w pobliżu grzejników, ekspozycja jest bardzo długa, a nawet permanentna, a temperatura grzejników często przekracza 60 oC . " koniec cyt.

 

Najlepiej zakręcić zawór przy takim grzejniku, a gdy się nie da, przykryć go kocem lub oddzielić się od niego parawanem..

Jest to bardzo złe, jednakże odległość podudzi i stóp od powierzchni grzejnika chyba nie wynosi kilka czy też kilkanaście centymetrów? Tego by nikt nie wytrzymał...

 

Dla termoregulacji organizmu nie przegrzewanie tych właśnie części ciała ma zadanie kluczowe..

Co robimy w nocy, gdy jest nam za gorąco?

Wystawiamy nogi nad kołderkę.... Nieprawdaż?

 

 

Serdecznie pozdrawiam

Bogusław W.

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie, a jak widać w powyższym poście Piotrka42, u niego jest podobnie, różnica temperatur pomiędzy posadzką a sufitem wynosi kilka dziesiatych stopnia Celsjusza. Kilka dziesiątych stopnia.!

 

Z wypowiedzi Piotrka42 wcale nie wynika ze róznica temperatur między posadzką a sufitem wynosi kilka dziesiątych oC, wynika tylko ze regulacja temperatury jest dokładna, nic nie powiedziane o pionowym rozkładzie temperatur w pomieszczeniu Piotrka42. Powołujac sie na tą wypowiedz sugeruje Pan ze przy ogrzewaniu grzejnikami jest bardziej korzystny pionowy rozkład temperatur niz przy ogrzewaniu podłogowym. Mnie na studiach (AGH) uczono ze jest odwrotnie, ale moze w ciągu tych kilku lat cos sie zmieniło i ja to to przeoczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istota wypowiedzi Piotrka 42 była taka, jak piszesz.

Precyzja w sterowaniu temperaturą: szybko i dokładnie.

Szybko i dokładnie.

Dokładnie czyli komfortowo i ekonomicznie w jednym...

Według potrzeb.

Kiedy trzeba i ile trzeba...

 

-----------------------------------------------------------------------------------

Przez kilka lat zmieniło się i to dużo.

Sam wiesz asolt najlepiej.

 

1/. Buduje się domy bez porównania cieplejsze.

2/. Znacznie obniżyła się temperatura pracy instalacji c.o oraz pojawiły się niskotemperaturowe źródła ciepła - pompy, kondensaty..

3/. Pojawiła się cała gama systemów sterowania..

4/. Zmienił się sposób konfigurowania instalacji c.o. z powodu zestawiania w niej kilku źródeł ciepła o zróżnicowanej dynamice.

5/. Koszty ogrzewania stale rosną wraz z ceną nośników energii.

6/. Zmieniły się oczekiwania ludzi co do komfortu cieplnego.

7/. Zmieniły się standardy patrzenia na wyposażenie wnętrz.

 

I jeszcze pewnie wiele innych rzeczy...

 

Temperatury, które są przywoływane w krzywych pionowego rozkładu temperatur w pomieszczeniu, w dzisiaj budowanych domach nie występują..

Wyjątkowo mała różnica temperatur w pionie możliwa jest tylko w ciepłym obiekcie oraz przy moich regulusach, które maja relatywnie wyższy procent oddawania ciepła w drodze promieniowania z powierzchni od innnych grzejników. Ponadto promieniowanie z pofalowanej powierzchni rozchpodzi się niemal wachlarzowato, niemal półkoliście...

Dam Ci jeden grzejnik asolt. Sprawdź sobie.

 

Jeszcze serdeczniej pozdrawiam

Bogusław W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1-5. wszystko się zgadza

ad6. Czyżby organizm człowieka wyczuwał amplitudę wahan temperatury +- 0,5 oC (podłogówka) i nie jest to komfortowo w porównaniu do amplitudy +- 0,2 oC (regulusy)

gdzie ten komfort jest zapewniony ?

ad 7. Czy zastosowanie grzejników regulusów lub innych poprawia estetykę pomieszczeń a stosowanie podłogówki gdzie nie ma zadnych widocznych elementów tę estetykę psuje ?

Proszę podać wyniki pomiarów , wykresy, charakterystyki (linki) które pokazują ten wyjątkowo rewelacyjny pionowy rozkład temperatur który jest lepszy dla regulusów w porównaniu do podłogówki, nie wspomnę o innych typach grzejników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jaki wątek o szkodliwośći podłogówki?

Wątek jest o czymś zupełnie innym i był całkiem miły, dopóki się nie zaperzyłeś...

Pisałem że trzeba uważać i jak to najlepiej zrobić.

Podnoszenie krzyku, ze nie ma problemu, jest nieodpowiedzialne..

 

Przypomina mi się wyrok sądowy z czasów PRL-u, który to znam z pierwszej ręki: wobec braku dowodów jednoznacznie wskazujących na niewinność, sąd skazuje... Autentyk. Wyjątkowo cyniczny sposób zdobywania przewagi konkurencyjnej - ja w żadnym wypadku nie sugeruję, że Iksiński jest złodziejem, a jedynie, że być może warto mu patrzeć na ręce i nie zostawiać samego. Przecież taką sugestią nie robię nic złego, wręcz przeciwnie, to wyraz troski z mojej strony. Ziarenko niepewności jest niesłychanie skuteczne, bo nieweryfikowalne, przez co w pewien sposób nieusuwalne.

 

Moja osobista reakcja: o ile mówimy o podłogówce typu 24*, mam kompletnie w dupie takie insynuacje nie poparte absolutnie niczym i bez najmniejszych obaw idę w podłogówkę. Jakiekolwiek wiarygodne dane pojawią się w perspektywie kilkunastu lub więcej lat, a w tym czasie siedmiokrotnie zmieni się trend pt. margaryna zła masło dobre i odwrotnie, i dowiemy się o szkodliwości lub nieszkodliwości 1000 innych rzeczy z naszego otoczenia, być może nawet grzejników, co i tak ma nikłe znaczenie w porównaniu z genami i siłą naszych organizmów. Niemniej jednak gratuluję bogusławowi retoryki, choć cyniczna, bo poparta "martwym" dyplomem lekarskim, na pewno jest bardzo skuteczna w toku sprzedaży grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś się zapętlił...

Pisałem o samoregulacji przegród akumulujących ciepło, w tym posadzki betonowej.

Czyli tylko obecność rurek z wodą warunkuje akumulacyjność posadzki?

W buforze wodnym masz tej wody grubo, grubo więcej...

(...)

 

Jaki wątek o szkodliwośći podłogówki?

Wątek jest o czymś zupełnie innym i był całkiem miły, dopóki się nie zaperzyłeś...

(...)

Na marginesie...

"Podłogówka" jest młodym produktem i nie istnieje kilkadziesiąt lat i nie jest wykorzystywana przez setki milionów ludzi, jak raczyłeś napisać..

(...)

 

Histeryczny atak na adwersarzy nie jest jednak w dobrym stylu i podaważa intencje dyskutanta.

Nie wystarczy powiedziedziec swego

 

Może wystarczy Panowie tej agresji?

I tak każdy zostanie przy swoim i nikt nikogo nie przekona..

 

Pozdrawiam

Bogusław W.

 

Pomijajac juz fakt, ze nie odpowiedziales na kilka moich pytan (co do wielkosci grzejnikow, czy zasadnosci stosowania bufora o pojemnosci 7kWh - co sprawia, ze trudno z Toba merytorycznie dyskutowac) , to chcialbym zauwazyc, ze to Ty sprowokowales dyskusje na temat szkodliwosci podlogowki.

Zacytowac, czy znajdziesz sam ?

 

Jak myslisz, ile lat stosuje sie ogrzewanie podlogowe ? Wyjdz poza Polske, popatrz na Europe, na dbajacych o zdrowie Skandynawow... Moze dysponujesz lepszymi danymi na temat ilosci populacji pozostajacej pod wplywem podlogowki, ja szacuje na kilkaset milionow, Ty ... ?

 

Na koniec - nie wiem, gdzie dopatrzyles sie agresjii, krzyku i histerii. Zamiast ich wyszukiwac skup sie na merytoryce - zasadnosci stosowania 7kWh bufora, wielkosci grzejnikow zasilanych temp. 32oC.

Moze poszukaj opracowan n/t wzrostu ryzyka chorob ukladu krazenia, wywolanych ogrzewaniem podlogowym (w koncu to Ty podniosles ten temat).

 

Wiecej merytoryki, mniej lawirowania prosimy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...