Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Z7 - 82m2 energooszczędnie i chyba...tanio


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 291
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Piękny, sensowny dom. Bardzo ładna działka :) Będę zaglądać, kibicować i trzymać kciuki. Nie bardzo mogę sobie tylko wyobrazić ten dom z o wiele mocniej pochylonym dachem (moim zdaniem straci na uroku, ale cóż robić - sama mam 30 stopni, bo takie było minimum w mpzp).

Chyba też oglądałam ten projekt - a na pewno kilka z Z500, ale nie dałam rady przerobić tych małych domków na takie, żeby miały 4 sypialnie i 2 łazienki :) Niemniej, dla rodziny 4-osobowej (a ile Was sztuk?) jest naprawdę super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za miłe słowa:)

Budżet nie będzie raczej zaskoczeniem zważywszy na metraż i bryłę..

Podstawowe elementy które decydują o finansach in plus to ...prosty dach dwuspadowy bez żadnego okna,wykusza,bez wyjścia na komin(brak komina w bryle),brak stropu betonowego,oraz brak ścian nośnych w środku domu.

Nie mamy ustalonego z góry budżetu ale..po wielu bardzo szcegółowych wyliczeniach od stanu zero po stan ,,pod klucz,, nie chce nam wyjść więcej niż 138 tysięcy złotych. bez wyposażenia AGD i kilku mebli.

To jest kosztorys na sam dom.

Jako ze budowa bedzie prowadzona systemem gospodarczym,obecność ekip budowlanych ograniczamy do minimum.

 

Energooszczędność naszego domku zamierzamy osiągnąć najmniej wyszukanymi ale jak najbardziej efektywnymi metodami czyli izolacje i ich wymiar,eliminacja mostków term., i to właściwie wszystko bo sam dom i jego kubatura(247 m3) nalezy do domów raczej ogólnie małoenergożernych.

Oczywiscie koszty bede podawał na bieżąco ze szczegółami,może komus sie przyda:)

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny, sensowny dom. Bardzo ładna działka :) Będę zaglądać, kibicować i trzymać kciuki. Nie bardzo mogę sobie tylko wyobrazić ten dom z o wiele mocniej pochylonym dachem (moim zdaniem straci na uroku, ale cóż robić - sama mam 30 stopni, bo takie było minimum w mpzp).

Chyba też oglądałam ten projekt - a na pewno kilka z Z500, ale nie dałam rady przerobić tych małych domków na takie, żeby miały 4 sypialnie i 2 łazienki :) Niemniej, dla rodziny 4-osobowej (a ile Was sztuk?) jest naprawdę super.

dzieki:)

nas jest...piatka:) tzn nas dwoje i trójka maluchów...teraz mieszkamy na 35 m2 w bloku...wiec przeskok będzie znaczny:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, no to tak :) My z 36 metrów w bloku przeskoczyliśmy na prawie 70 - i było nam ciasno, więc teraz skaczemy na 120 :) Do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja ;) Poza tym wiele zależy od konfiguracji dzieci - u nas płeć na zmianę, a w czasie rozrzucone, więc nie ma jak upchnąć dwójki do jednego pokoju, bo akurat starsza dwójka weszła w fazę darcia kotów, a najmłodszej nie ma komu wkleić na sublokatorkę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem większym optymistą ,nie znaczy że poprawnym :) bo chcemy nasz 69m2 postawić za 100tysiecy złotych ,będzie to też bez żadnych "fajerwerków". Działka jest już uzbrojona wiec pozostaje postawić domek.Ja liczę mniej więcej tak ,fundament 10tys,ściany 10tys,dach 10tys okna,drzwi 10tys podłogi 10tys hydraulika elektryka 10tys itp myślę że są szanse to wykonać jak będzie też będzie to w moim dzienniku , jakąś tolerancje też oczywiście mam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace ziemne rozpoczną sie na dniach...geodeta ma swoje terminy.

kilka zdań na temat koncepcjii ogólnej.

Ogrzewanie planuje najzwyklejsze grzejnikowe,zero podłógówki,ogrzewanie gazem myśle że bedzie dobrym kompromisem miedzy ceną a komfortem zważywszy ze CWU takze bedzie grzane gazem. Wybór ten podyktowany jest tym ze w całym domu bedzie podłoga drewniana na legarach i generalnie podłogowka nie zdała by rezultatu.

Latem planuje wspomóc CWu małym systemem solarnym ze zbiornikiem 200-300 litrów jako ze zużycie CWU mamy dość wysokie. Solary oczywiście tylko płaskie jako że sa własciwie bezawaryjne a praktycznie tak samo skuteczne w słoneczne dni.

Dodatkowym zródłem ciepła bedzie mała koza w salonie, nie planujemy jakiegoś maniakalnego palenia ale kto wie...

 

 

Sciany w sumie standart Ytong 24 cm plus 20 cm styro grafitowe thermoorganiki jako ze mam dostep za dobre pieniądze:),strop drewniany i tu koncepcja jest taka ze albo 30-40 cm wełny albo jakis poliuiretan- tym się bede martwił potem.

Pod podłogą planuje położyć 20 cm styro ,natomiast sciany fundamentowej ocieplal nie będę..- to juz mój prywatny osąd na temat zasadności ocieplania niepodpiwniczonego fundamentu.

W trakcie trwania SSo zlece wykonania audytu OZC żeby jakos porównac te moje założenia z wynikami obliczeń aczkolwiek mam świadomość że miarodajne bedzię dopiero odczyty liczników i faktury po 2-3 latach mieszkania tak więc nie ma co się zamartwiac na zapas .

 

Okienka 3 szybowe ,energooszczedne o niskim współczynniku przenikania-producent nie sprecyzowany ,zobaczymy kto da lepsza cene ale bez zbytniego rozwodzenia sie w szczegółach...

 

Jednej rzeczy natomiast chciałbym uniknąc- reku...mam tu także swoje zdanie i czytając dośw. ludzi posiadajacych went. mechwnika że nie zawsze plusy przewazaja nad minusami ,pisze tu o komforcie bo w aspekcie ekonomicznym to się nigdy nie zwraca ale z tym poczekam,bo moze jednak nie bede miał wyboru...benajmniej założeniem na dziś jest wentylacja grawitacyjna.

 

Dom generalnie ma nam służyc i nie być drogi w utrzymaniu,poddasze nie bedzie wykorzystane dopóki jakas sytuacja w zyciu nas nie zmusi do zagospodarowania ale ważne że mamy taka opcje.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, oficjalnie się melduję w Twoim dzienniku. Założenia co do budowy mamy podobne. Ytong 24 =20 cm styro ( ściany jednowarstwowe 36cm to bzdura), okna z pakietem 3-szybowym (przenikalność cieplna całego okna max.0.9-1.0W/m2), gazu niestety nie mam, solary jak najbardziej.Ocieplenie poddasza 30-40 wełny lub ekofibru (izolacja wdmuchiwana). Podłogówka tylko w łazience, reszta grzejniki. Podłogówka ma paskudną bezwładność. Jak podkręcę regulator o parę stopni rano bo zimno, wieczorem dopiero zaczynam czuć ciepełko :)(brak stacji pogodowej i super regulacji). Mało wygodna sprawa. Co do rekuperatora, takie bajery nigdy się nie zwracają ale są bardzo pożyteczne. Obecnie mieszkam w mieszkaniu z reku i jestem bardzo zadowolony. Cały czas mam świeże powietrze wewnątrz, po smażeniu rybek w kuchni po kilku minutach nic nie czuć. W sypialni na piętrze nie ma ogrzewania. Grawitacja +reku utrzymuje temp.zimą na poziomie 18-20st.C. Jeszcze masz czas na zakupy takich bajerów ale weż pod uwagę WM. Pozdrawiam. I'll be back :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artix dzięki za twoją opinie:)

Nieczęsto można spotkac tak wywazone opinie na forum odnoście tak spornych aspektów jak WM/WG czy typ ogrzewania...ja absolutnie podłogowki miec nie będe natomiast co do WM to sprawa dla mnie jest całkowicie otwarta..czyli jak mawiają policjanci z pionu dochodzeniowo-sledczego : ,,nie potwierdzam nie zaprzeczam,,:)

Będe śledził twoj dziennik bo domki mamy podobne :)

jesli chodzi o podłogowke to opisz bardziej szczegółowo swoje odczucia,na czym polega ta paskudna bezwładnosc?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wielkie dzieki za uznanie :). Bezwładnosć czyli czas nagrzewania i chłodzenia podłogi. Powiedzmy dzisiaj jest chłodno na zewnatrz, podłogówka pracuje pieknie na wyższej temperaturze, podłoga ładnie nagrzana, czujemy fajne ciepełko, mamy koło 22stopni C w domu. Nie mamy zainstalowanej stacji pogodowej podłączonej do naszego sterownika( albo jakiegoś innego czujnika który by przewidział zmiane pogody). Następnego dnia robi się ciepło za dworzu, świeci ostre słoneczko, normalnie latooo. W domu robi sie niemiłosiernie gorąco. Biegniemy do regulatora i skręcamy temp. o kilka stopni ( w międzyczasie regulator pewnie sam to już zrobił). No i nic się nie dzieje, gotujemy się. Podłoga powoli stygnie, pewnie za kilkanaście godzin będzie OK, a tymczasem otwieramy okna i chłodzimy mieszkanko. Ufff jak gorąco :D. Sorki, że tak długo ale całą sytuację znam z autopsji. Nad grzejnikami da się zapanować. Regulator grzejnikowy ze sterowaniem koszuje koło 150 zł. W nocy skręci temp. do 18 C, a w ciągu dnia do 22C. Fajna sprawa. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaa to już rozumiem tzn. ja wiem co to bezwładnośc tylko nie wiedzialem jak zinterpretowac twoje stwierdzenie ze ,,paskudna,,:) ale juz wyjaśniłes:)

Dokladnie popieram to co mówisz ...dla mnie tak samo akumulacyjnosc w ogóle w domu to niezbyt fajna sprawa gdyz jest dokładnie tak jak to opisałeś w przypadku podłogówki,stad moja niecheć do tego typu ogrzewania,ja nie mam tak dużych doswiadczen ale moi znajomych którzy od mniej wiecej 5 lat mieszkaja z podłogówką i że tak powiem...przyzwyczajili się:)..ale sterowanie tym to rzeczywiscie tepota.Nie ma nic gorszego niz zbyt goraco w domu,reku które te ciepło jeszce odzyskuje i..za bardzo nie wiadomo co zrobić...wszystkie okna na osciez..?:)

Zawsze jak czytałem opinie o tym typie w domach energooszczeddnych to nie mogłem zrozumeic jakie to ma zalety oprócz akumulacjii ciepła z II taryfy nocnej,ale potem to zrozumiałem...energooszczednosc ... najdrozszego nosnikau...a niestety u nas warunki pogodowe potrafią w miesiacach przejsciowych dosć szybko sie zmieniac,wiec reakcja powinna następowac adekwatnie,co oczywiscie mamy przy grzejnikach,także przy zwykłej kozie czy kominku.

pozdrawiam i dzięki za pouczajace doswiadczenia z podłogówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam front, pompa do wody rewelacyjna:) ja po pierwszej zimie z podlogowka, według mnie najpoważniejszym argumentem przeciw jest wykończenie podłogi jakie chcemy zrobić. U nas na dole same płytki a na górze płytki plus panele. Dla mnie rewelacja, inne odczucie ciepła. Co do przegrzewania dla mnie nie ma kłopotu woda w mojej podłogowe ma przeważnie 27 stopni więc pracuje ten system inaczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, ja z kolei planuję twardo podłogówkę na całości (pomimo zbieżnych pozostałych założeń), bo mieszkaliśmy 5 lat z ogrzewaniem mieszanym - podłogówka w niektórych pomieszczeniach, grzejniki w innych - i podłogówka bardziej nam przypadła do gustu :) I jakoś u nas łatwo było regulować temperaturę, mimo braku elektroniki (pokrętła jak do grzejników) - szybko się nagrzewało, dość szybko stygło. Nie wiem tylko, dlaczego :confused: - no ale mam w takim razie temat do prześledzenia, żeby teraz wyszło tak samo :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biały kocur ja uważam że sam tep ogrzewania to juz sa indywidualne preferencje,ktos lubi podłogowke inny grzejniczek na prad:)...co kto lubi.Mi np. kaloryfery całkowicie odpowiadają ,czuję sie z nimi swietnie i nie zamierzam zmieniac bo wg zasady ,,lepsze jest wrogiem dobrego,, wole nie wtopic ,ale dobrze ze ty mas zpozytywne doswiadczenia pewnie chodzi o sterowanie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. front247 masz całkowita rację. Nie chciałem atakować i negować posiadaczy podłogówki (sam byc może zamontuję kilkanaście metrów pexa w łazience i w wiatrołapie podłaczone do powrotu z jakiegos grzejnika) . Każdy świadomy inwestor wie co dla niego dobre. Buduję domek max.energooszczedny wiec wietrzenie pomieszczeń w cieplejsze dni nie wchodzi w grę, a takie mam niestety doswiadczenia. Być może jest to wina skandynawskiego systemu budowania (szkielet z jakimś tam ociepleniem), tam pracuję. Mieszkam w górach gdzię wachania temperatury są spore. W sobotę mieliśmy 24C, niedziela 20C , a dzisiaj jest już normalnie 12C (noc 8C)i pada :bash:. Zimą po mroźnym dniu , w nocy temperatura potrafi wzrosnąć powyżej zera. Jak mówił Albercik w "Seksmisji" "Wszystko to popieprzone" :D. Jeszcze jedna sprawa to wykończenie podłogi. Terakota jakoś mi nie pasuje do salonu ( idealna do podłogówki). Kuchnia,łazienka i wiatrołap No problem, w salonie chce mieć drewno (olejowane może:yes:). Taki już jestem tradycyjny. Sorry za zaśmiecanie dziennika. Po rozpoczęciu Twojej budowy obiecuję się trochę uciszyć, a przynajmniej streszczać:). Pozdrawiam wszystkich!

 

Ps. Jak Twój domek jest usytuowany względem stron świata?

Edytowane przez artix1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artix absolutnei nei zasmiecasz:),tutaj mozna do woli pisac i komentowac po to jest ten dziennik.

Ja rozpoczynam z fundamentem chyba jutro lub na dniach czekam tylko na tel. od mojego geodety bo ma jakies pilne zlecenie i chwilowo jeszce nei moze wejsc a bez geodety nie ruszam:)

 

Co do stron swiata...salon i taras -południe,od pólnocy kuchnia i pokój

natomiast wschód i zachód bez okien ale..my tak własnie chcielismy....kiedys meczyło mnie słonce które swieciło od 4 rano w moje okno w bloku..potem po przeprowadzce do innego mieszkania na odmiane dostalem okno na zachodzie i...od 15 godziny do 21 latem-katorga...

Teraz juz mi swiecic nie bedzie:),moze to nei jest optymalne z punktu widzenia energo osz. ale tutaj liczy sie dla mnei komfort. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nastapiło kilka ,,niewielkich ,, zmian na budowie:)...pokazały mi one dobitnie ze warto ograniczac ,,pomoc,, z zewnątrz do niezbędnego minimum,i pilnowac etapów budowy od A do Z.

W końcu wjechała koparka sciągnąć humus....gość mnie zmiażdzył pozytywnie swoja punktualnością,jakością roboty,tempem...humusik ściagniety perfakt,dodatkowo facet podpiął łyzke i wykopał ,,niewielki rowek pod przyłacze elektryczne. To wszystko za...300 zł:)

http://img580.imageshack.us/img580/5937/p1070900l.jpg

 

http://img10.imageshack.us/img10/3462/p1070918c.jpg

 

Potem przyjechał geodeta- miły konkretny chłopak ale...nabił 16 słupków..wyznaczył zero,4 osie..i pojechał sobie...dzwonie do faceta i pytam czumu nie wyznaczył załamania sciany na froncie domu,oraz nie wyznaczył miejsca ławy pod komin w srodku budynku?..odpowiedz: aaaa to pan sobie wezmie miarke i odmierzy te 50 cm...:)...ok odmierze w tej czasoprzestrzeni..mam niwelator w oczach...zapowiedział ze jednak jesli bede miał problem to podskoczy i wyznaczy.

http://img441.imageshack.us/img441/9582/p1070915e.jpg

 

http://img684.imageshack.us/img684/8585/p1070916z.jpg

 

Potem z tesciem wzielismy się własnoręcznie za to co powinna zrobić Enea...czyli przyłacze energetyczne do mojego domku z mojej skrzynki która mimo ze za nia zapłaciłem moja nie jest i nie stoi w granicy mojego terenu:)

Postanowiłem budować na prądzie budowlanym(po kradziezy agregatu),przyłacze juz bedzie docelowe potem tylko zmienie taryfe przy odbiorze budynku.

Jesli chodzi o koszt 6kw to jest opłata stała 36 zł /miesiąc + zuzycie .,takze nie sa to jakies astronomiczne pieniądze i myslę że warto.

 

http://img41.imageshack.us/img41/9793/p1070929gd.jpg

http://img31.imageshack.us/img31/6215/p1070910v.jpg

 

Enea oczywiście w swej bezdennej głupocie postawiła mi skrzynke w rowie melioracyjnym co skutkuje latem kiedy jest sucha czymś takim:

http://img442.imageshack.us/img442/9112/p1070920.jpg

 

i od skrzynki mniej wiecej 7 metrowy odcinek kabla lezy w wodzie...podejrzewam że na wiosne kiedy poziomu tutaj zwiekszaja się nawet o 70-80 cm skrzynka bedzie stać w wodzie...na moje interwencje w Enei odpowiedz była: Bedzie dobrze:)..ok zobaczymy:)

 

http://img811.imageshack.us/img811/2037/p1070931io.jpg

 

połozylismy 80 m. kabelka ziemnego 4x16 mm plus..drut uziemiający ocynk 7 mm..prawie wg projektu:)

Po moim telefonie do projektanta złacza elektrycznego spytałem go w jakim celu jest 5 żyła w przewodzie,po co kłasc 80 m drutu uziemiajacego i czy aby na pewno musi to być kabelek z miedzi?

Odpowiedz: moze Pan połozyc 4 zyły,te uziemienie i tak niewiele da, bo musi Pan mieć swoje w domku,a miedz mozna zamienić na aluminium....więc po co Pan na projekcie umieszcza rzeczy które nie sa do niczego potrzebne..odpowiedz: Bo takie mam wytyczne.:)

Poczatek budowy dobry:)

 

Potem pokrecilismy troche zbrojenia,proste ale i niezbyt ciekawe zajecie.

http://img546.imageshack.us/img546/4465/p1070934u.jpg

 

Na koniec dnia zjawił się miejscowy ,,spec od wszystkiego,,:).

http://img845.imageshack.us/img845/494/p1070941p.jpg

 

 

.Ugadałem sie z nim juz rano na pomoc przy zasypaniu wykopu pod kabel,który wczesniej ułożyliśmy...natomiast jego poranny oddech zasugerował mi ze bez dopalaczy się nie obejdzie.

Nie pomyliłem się...

Stwierdził że moze zacząć od zaraz czyli od 17-stej i na starcie musi byc piwo,bo jak stwierdził ,przy zasypywaniu on pije tylko piwo:)

Skoczyłem po 4-pak....myślę sobie dam mu dwa i jutro tez dwa...niestety nie przystał na tę propozycje zgarnął deputat i zaczął kopać...od 17 do 20 zasypał jakies 2 mb...po czym przyszedł po zaliczke....

Około 20.30 kiedy zbierałem sie do domu cos mnie tknęło...

Chodzi o to że wykop pod kabel graniczy bezpośrdnio z ławami fund. i..z palikami które wbił geodeta....ide do gościa i mówie ze jak juz bedzie zasypywał na wysokości fund tpo zeby czasem nie dotykał tych wbitych oznaczeń. On na to ze własnie zapomnial sie spytac co z nimi zrobic bo chciał je wyrwać bo mu by przeszkadzały w zasypywaniu...

Na dzis juz dość wrazeń:)

 

Koszty:

koparka 300 zł

geodeta(wytyczenie)- 500 zł

kabelek 80m 4x16 alu+folia ostrz.+peszel+drut ocynk 8mm- 430 zł( cena z rabatem od mojego elektryka)

Skrzynka budowlana +podłaczenie- 500 zł

zbrojenie własnorecznie-0 zł

zasypanie wykopu pod kabel- 60 zł

bro-20 zł

benzyna -50 zł

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...