Z7 - 82m2 energooszczędnie i chyba...tanio

[Kasia242]

gorbag poczytałem o tym montazu wiązarów do wieńca i on mnie przekonuje..ale doczytałem że róznica polega na tym że murłata jest przykręcona do wieńca na sruby ,a wiazary do morłaty na wkręty,natomiast bez murłaty wiązary przykręcane sa do katowników...na cyt,, specjalne gwozdzie lub wkrety...więc tak czy siak łaczenie jest z drewnem..czy to drewno murłaty czy drewno wiazara...uwazam że nie ma co się spuszczać że tutaj wyrwie a tam nie,na logike kotwy HILTI nie wyrwiesz z wieńca? A szpilki tam zatopione wyrwiesz? Wydaje mi się że nie.

W projekcie oryginalnym mam murłatę i nie sądzę zeby konstruktor ryzykował wyrwaniem dachu:)

Myślęze trzeba zachowac rozsądek..jedyna wada murłaty to..że trzeba za nia zapłacić,więcej argumentów merytorycznych przeciwko nie znalazłem.

Jak wyrwie mi murłatę z dachem to napisze na forum(odpukac)

pozdrawiam

[gorbag]

Skoro tak robią w projektach, to nie jest to złe rozwiązanie. Odlecieć nie odleci.

Po tamtym wątku pytałem jeszcze wykonawcę wiązarów i oni też stwierdzili że lepiej bez, to dałem bez, mimo murłaty w projekcie.

Powodzenia!

[DEZET]

Ja mam wiązary zamocowane bez murłaty. Kształt podobny do Twojego z rys. nr 2, ale rozpiętość ponad 11m. Ekipa od producenta montowała każdy wiązar na wieńcu kątownikami (w sumie 6szt. na wiązar) na kołki rozporowe stalowe i wiązar na gwoździe pierścieniowe. Pod wiązar podłożone kawałki folii fundamentowej. Rozstawy mam różne, bo na okna dachowe, miejsce na schody, komin.

Zastosowanie murłaty nie jest złe, tylko czy konieczne w tym wypadku? Taki element pośredni, który znaczenia nie ma, myślę nawet, że osłabia mocowanie konstrukcji.

[Kasia242]

Od tygodnia myślimy o oknach,chciałoby się drewniane ale sa troszke ponad budżet,ostatnio jeden sprzedawca zaproponował mi oczywiście niesmiertelna VEKA profil Perfektline,widziałem na zywo te profile,nieprawdopodobna imitacja drewna...z 2 metrów nie byłem w stanie odróżnic tych profili .

Firma montuje te okna w Zielonej Górze na starówce tam gdzie urbanista miejski nakłada ostre wymagania co do wyglądu.Imitacja powala.Prawie już się na nie zdecydowałem,szef stwierdził ze maja na te okna teraz 20 % rabatu dodatkowo więc wycena powinna wyjść w okolicach zwykłych profili ,nie znam jeszcze ceny bo jest w trakcie ustalania.

 

http://img12.imageshack.us/img12/8924/4o2z.jpg

 

 

http://img14.imageshack.us/img14/8477/4lpc.jpg

 

 

Poniżej krótki opis :

 

 

 

• Perfekcyjna imitacja okna drewnianego
  
• Podwyższona odporność na skrajne warunki pogodowe
  
• Doskonała izolacja termiczna i akustyczna
  
• Innowacyjne rozwiązanie łączenia profili
  
• Wysoka ochrona przeciwwłamaniowa
  
• Perfekcyjny system profili okiennych bez ołowiowych stabilizatorów
  
• Możliwość zastosowania podczas renowacji budynków i obiektów zabytkowych
  

 

 

 

- system profili VEKA 5-komorowy w klasie A o głębokości zabudowy 70 mm i współczynniku U_f=1,3 W/m

- rama o wysokości 80mm ze wzmocnieniem stalowym zamkniętym o grubości 1,5mm

- skrzydło o wysokości 80mm niezlicowane ze wzmocnieniem stalowym o grubości 1,5mm

- szyba w standardzie jednokomorowa 4/16/4 o współczynniku Ug=1.1 W/m²K wg EN673

- okucia obwiedniowe SIEGENIA-AUBI w systemie Titan AF

- współczynnik izolacji cieplnej dla całego okna U_w=1,3 W/m²K*

- istnieje możliwość uzyskania lepszego współczynnika izolacji cieplnej dla całego okna np. U_w=0,95 W/m²K* przy zastosowaniu szyby dwukomorowej 4/14/4/14/4 z ciepłą ramką dystansową o współczynniku U_g=0.6 W/m²K

[DEZET]

Cena okien jeszcze może spaść w okresie zimowym- u mnie to było ok.38%- bezpośrednio od producenta.

No i wybrałbym na Twoim miejscu pakiet dwukomorowy z ciepła ramką

[Kasia242]

http://img708.imageshack.us/img708/808/gcz7.jpg

 

 

http://img4.imageshack.us/img4/4466/jf6t.jpg

 

 

http://img34.imageshack.us/img34/686/w79r.jpg

 

 

http://img96.imageshack.us/img96/5149/vah7.jpg

 

 

http://img33.imageshack.us/img33/3140/gmfc.jpg

 

 

http://img845.imageshack.us/img845/8591/uq0m.jpg

 

 

http://img593.imageshack.us/img593/6816/w6gy.jpg

 

 

Doszliśmy do 4 warstwy i wg. technologii ytonga trezba wklejać zbrojenie pod okna,niedawno jak kupowałem gotowe nadproza to facet mi powiedział że ich nadproża ponoć jakieś specjalne (mocniejsze),są na tyle dobre ze nie trezba zazbrajać warstwy pod oknami...ja jednak bede uparty bo koszt śmieszny a nie zaszkodzi.

pozdrawiam

Edytowane 22 Września 2013 przez Kasia242

[artix1]

Pewnie, że koszty zbrojenia są znikome, a korzyści mogą być widoczne czyli brak ewentualnych rys pod oknami. Moi murarze nie byli przekonani do tych zbrojeń i udawali, że nie widzą prętów leżących na chudziaku. Dzień wcześniej o tym rozmawialiśmy ale olali sprawę. Ja nie olałem, kazałem wycinać bloczki po obu stronach okien, robić bruzdy i zabetonować. Protestowali bo po co to robić itd . Teraz mam spokojne sumienie . W miare możliwości po przyklejeniu kolejnych kilku bloczków od razu ściągaj nadmiar kleju na zewnatrz muru, szkoda się póżniej męczyć ze skrobaniem ścian przed ocieplaniem. Fajna robota z klejeniem bk, szybko i w miarę prosto. Super

[Kasia242]

Tak czytałem o tym zbrojeniu w twoim dzienniku,u mnie nie ma murarzy ale...gosc z betoniarni tak samo mi mowil ze bez sensu,trzeba nie sluchac i robic swoje:yes:.

Co do sopelków to fotke robiła moja dziewczyna ...minute potem juz te sopelki sciagałem,to było wymurowane chwilke przed ,akurat jechałem 3 rzędy tej sciany ,klej jest miekki nawet 2-1-2 godziny po klejeniu ,takze spoko...nie ma mowy o pozniejszym sciaganiu zaschnietego kleju,ja papudrokiem nie jestem:D,ale dzieki za spostrzegawczosc.

pozdrawiam

Edytowane 22 Września 2013 przez Kasia242

[Ustronny]

Witam!

Miło zobaczyć kogoś z ZG. Także planuje budowę a ytongu. Koszt prętów pod oknem w stosunku do spokojnego snu zimą jest zaden. Takze jestem zdania ze warto zbroic przedostatnią warstwę.

[Kasia242]

Ciag dalszy budowy:

 

Scianki zrobione,przy wieńcu mielismy mały problem,pisałem w innym temacie,otóz rozparło nam w jednym miejscu szalunek,na szczescie wieniec udało się dolac do końca,natomiast lekkia nadlewka niczemu nie przeszkadza,przy samym wiencu oskrobie sie styropian te 2-3 cm.

Po wieńcu nadjechały wiązary,ekipa z firmy uwineła się w 2 dzionki,za parę dni wchodzimy z pokryciem dachowym:lol2:

 

http://img89.imageshack.us/img89/7839/jbro.jpg

 

 

http://img600.imageshack.us/img600/7535/wgrl.jpg

 

 

http://img513.imageshack.us/img513/8928/oeg3.jpg

 

 

http://img24.imageshack.us/img24/6210/b588.jpg

 

 

http://img42.imageshack.us/img42/4908/o4ls.jpg

 

 

http://img600.imageshack.us/img600/1407/gfbe.jpg

[Kasia242]

ciag dalszy wiązary:

http://img703.imageshack.us/img703/8589/4lvr.jpg

 

 

http://img11.imageshack.us/img11/633/dxck.jpg

 

 

http://img708.imageshack.us/img708/3158/uzzt.jpg

 

 

http://img856.imageshack.us/img856/8355/4tq6.jpg

 

 

http://img855.imageshack.us/img855/5616/1lmz.jpg

 

 

http://img32.imageshack.us/img32/6172/te6t.JPG

 

 

http://img24.imageshack.us/img24/2673/d9hi.jpg

 

 

koszty podsumuje po zakonczeniu SSZ...niebawem

pozdrawiam

[f1lar]

Witam, ile czasu zajęło Ci wymurowanie ścian do takiego stanu jak na ostatnich zdjęciach? Rozumiem, że murowałeś samodzielnie?

 

 

Pozdrawiam

[Kasia242]

Tak samodzielnie,kilka dni pomagał mi szwagier,szczególnie podawac bloczki na wyzsze partie muru,czas murowania do wieńca jakies 3 tygodnie,łacznie z wyprowadzeniem tych działówek z silki,to leci szybko jak juz złapiesz poziom pierwszej warstwy i narozniki są wyprowadzone.U mnie odchył od pionu ściany jakies 2-3 mm w niektórych miejscach głównie ze względu na tragiczna wymiarowość bloczków,ytong w tej kwestii się popsuł strasznie.

 

Nadproża wrzucilismy we dwójkę dosłownie w 3 godziny,myslałem że to będzie mordęga ale nieee,tylko najdłuzsze było ciężkie;)

 

Szalowanie wieńca we dwójke tydzień czasu,zbrojenie na wieniec przywiezli mi juz gotowe,bo wyszło taniej gotowe niż bym sam skręcał na budowie.Lanie wieńca to naprawde przygoda,pompa nawet w najwolniejszym trybie dość szybko podaje i trzeba się uwijac,1 godzinkę nam zajęło.

Oczywiście wszystko trwało dłużej ze względu na przerwy technologiczne,materiałowe ,logistyczne no i mój wolny czas;),samej czystej roboty było tyle co napisałem

pzdr

pozdrawiam

Edytowane 26 Listopada 2013 przez Kasia242

[Kasia242]

Około 2-3 grudnia wchodzimy na pokrycie dachowe oczywiście we dwójke ze szwagrem,ja pracowałem na dachu dawno temu więc pojęcie mgliste mam:D,natomiast szwagier jest specem z dłuższym stażem dachowych więc nie powinno być kłopotu,daszek jest mega prosty.

Na krokwie membrana...oczywiście wybrałem Tyvek Pro,od czego usilnie odwodzili mnie na składach budowlanych ze to bez sensu ..ale jak sobie przeliczyłem ile mnie bedzie kosztować ewentualne założenie membrany za 1,5 zł/m2 gdyby coś sie stało to stwierdziłem ze dorzuce tego tysiaka ,kafelki w łazience zawsze sobie moge zmienic a dach? nie warto tu oszczędzac moim zdaniem.

Dachówkę wybrałem Koramic L15 popularna dachóweczka,kupiona już jakies 4 meisiące temu..ostatnio dostałem telefon ze składu że..pan się pomylił i nie zamówił tej L15,a na placu stał tule czasu Jakiś Roben...Troszkę sie zdołowałem ale...chłopaki staneli na wysokości zadania i w zamian pozwolili wybrac dowolna dachówkę z droższych,np. Nelskampa,Koramic itp. nie dopłacamy nic obojetnie co wezmiemy..oprócz karpiówki:D.

Wybór padł na Koramica Allegra 12 czerwona angoba,bo jest mała i...jest wyprodukowana w Niemczech...tak akurat ta partia która maja na stanie została sprowadzona ,nie wiem czy niemiecka jest jakas lepsza ale zobaczymy,Allegra 12 z Niemiec różni sie delikatnie pokryciem angobowanym,otóz jest to grubsza warstwa i jest mniej połysku,co nam odpowiada,nie chce plastikowego dachu:yes:

http://img10.imageshack.us/img10/757/m9az.jpg

pzdr

[f1lar]

Tak samodzielnie,kilka dni pomagał mi szwagier,szczególnie podawac bloczki na wyzsze partie muru,czas murowania do wieńca jakies 3 tygodnie,łacznie z wyprowadzeniem tych działówek z silki,to leci szybko jak juz złapiesz poziom pierwszej warstwy i narozniki są wyprowadzone.U mnie odchył od pionu ściany jakies 2-3 mm w niektórych miejscach głównie ze względu na tragiczna wymiarowość bloczków,ytong w tej kwestii się popsuł strasznie.

 

Dzięki za szybką odpowiedz. Będę upierdliwy Te 3 tygodnie murowania to po parę godzin "po pracy" czy całymi dniami?

 

Jeszcze raz dzięki, czekam z niecierpliwością na podsumowanie SSZ

[dred1975]

Witam wszystkich też jestem w trakcie budowy energooszczędnego Z7 mam takie pytanie do front247 jak udało Ci się pozbyć słupów żelbetowych w projekcie jest ich 6 ze mną architekt nie chciał nawet gadać aby je zmniejszyć (średnicę )i zatopić w murze też zbudowałem z YTONGA?

[Kasia242]

f1lar ,te 3 tygodnie to tak po około 8-9 godzin,ale naprawde spokojna robota bez szarpania i specjalnego pośpiechu we dwójkę jak wspomniałem.Pracochłonne jest docinanie ja ciąlem piła do ytonga reczną,obok na budowie mieli elektryczną to wtedy idzie dużo szybciej.

 

dred1975,dzwoniłem do głównego projektanta Z7 i powiedział że sa one po to żeby wzmocnic ogólnie konstrukcję ścian na wypadek gdyby ścianki działowe w srodku nie były murowane tylko np. z regipsów,we wczesniejszych wersjach Z7 tych słupów jeszcze nie było,to zabieg zapobiegawczy.

 

Mój kierownik budowy nie miał przeciwskazań by je usunąc.W ogóle mam znajomego starszej daty człowiek,który całe życie był inspektorem nadzoru budowlanego,i po przejrzeniu projektu Z7 złapał się za głowe,że wszystko jest przewymiarowane,projektanci dziś sie asekurują.Np stwierdził ze na fundamencie (ława) Z7 można spokojnei postawić budynek 5 kondygnacyjny...także tak to wyglada od strony praktycznej.Osobiście nie polaciłbym nikomu by zmieniał projekt w newralgicznych punktach konstrukcjii,to warto zawsze przedyskutowac z kierownikiem,ewentualnie architek,konstruktor.pozdrawiam

Edytowane 28 Listopada 2013 przez Kasia242

[f1lar]

front247, jeszcze raz dzięki za odpowiedz. Muszę sobie wszystko zaplanować bo w maju startuję z budową.

 

dred1975, ja mam projekt "indywidualny" na podstawie Z7 z garażem i też nie mam tych słupów. Ściany nośne z BK, działowe z silikatów - dokładnie tak samo jak u front247.

[dred1975]

Ciekawe ale mnie się nie udało ich pominąć i już są niestety a chciałem się pozbyć tych mostków termicznych. Ja zrobiłem wszystko z Ytonga nawet wieniec z kształtku "U" ,działowe z Interio 11,5 kotwione do nośnych. Belki nad oknem betonowej uniknołem zrobiona jest z kształtki "U"

[12michal]

Ciekawy temat do woda.

Otóż dostawca wody dystrybuuje ja z ujęcia głebinowego na 23 i 26 metrach dosłownie na przeciwko naszej działki,po drugiej stronie drogi gminnej ...więc logika podpowiedziała nam żeby jednak wywiercić własna studnie glębinówke i ..nie płacic za coś co mamy także na naszej działce..w końcu na gospodarstwie wody zużwa się znacznie więcej niż w bloku:).

 

Na czas budowy jednak postanowiłem sam wywiercić mała studnie abisynke z pompa reczną, wode gruntowa mamy juz na 2 m. głebokości ja wwiercilem się na około 6 metrów,wody jest naprawdę opór myśle że nawet mniejsze pompy elektryczne nie dały by rady wypompowac tej wody.Także wode na budowe juz mamy:)

Witaj.

Mam pytanie odnośnie studni, jak sprawdzałeś na jakiej głębokości miałeś wodę do studni abisynki ?

Sam mam zamiar w taki sposób zaopatrzyć swoją budowę ale nie mam pojęcia na jakiej gł jest pierwsza warstwa wody.

Sąsiedzie mają głębinówki i sam też będę kopał w późniejszym terminie i do głębinówki woda jest na ok 20 m.

A tak w ogóle to daje radę taka studnia z pompą ręczną na budowę ?