Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Bursztyna"


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No no no nie sądziłam że aż tak zgrabnie będzie wyglądał rozkład małej łazieneczki. Czekam na dalsze zdjęcia. Jestem ciekawa jak to będziesz dalej aranżował ;) My jednak nie pokusimy się chyba na prysznic w małej łazience i pozostaniemy przy pierwotnym zamyśle, czyli wpakujemy tu pralkę, kibelek i umywalkę aaa no i kosz na brudne ciuchy męża :)))) O ile miejsce w rzeczywistości pozwoli na to . Ale skoro Ty zmieściłeś prysznic kibelek i docelowo umywalkę to jestem pełna optymizmu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no no nie sądziłam że aż tak zgrabnie będzie wyglądał rozkład małej łazieneczki. Czekam na dalsze zdjęcia. Jestem ciekawa jak to będziesz dalej aranżował ;) My jednak nie pokusimy się chyba na prysznic w małej łazience i pozostaniemy przy pierwotnym zamyśle, czyli wpakujemy tu pralkę, kibelek i umywalkę aaa no i kosz na brudne ciuchy męża :)))) O ile miejsce w rzeczywistości pozwoli na to . Ale skoro Ty zmieściłeś prysznic kibelek i docelowo umywalkę to jestem pełna optymizmu :D
Mała łazienka niestety nie powala wielkością ale spokojne wszystko co niezbędne się do niej zmieści. Kiedyś myśleliśmy o zrobieniu tam schowka na odkurzacz, mop itd. ale jednak chcemy mieć prysznic- dla mnie i wannę- dla pani domu :yes:. Nie bez znaczenia jest też posiadanie w domu dwóch kibelków bo zazwyczaj nasza fizjologia gna nas w kierunku WC w tym samym czasie :D. Jakoś często tak mamy :p. Do poniedziałku chyba ja skończę :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artix, jak Ci się wpinały te rury z Termokontrola do skrzynek? "Klik" mogę z trudem osiągnąć, ale nadal rura nie dochodzi całkiem do piankowej uszczelki. Co prawda rury mam z Termokontrola, a skrzynki od konkurencji, ale same rury chyba się nie różnią. Dobrze się to wstrzeliwało? Ze średnią, dużą, czy bardzo dużą siłą? Smarowałeś czymś końcówki przy wciskaniu?

 

W jaki sposób wieszałeś do wiązarów skrzynki rozdzielcze i rozprężne? Też na taśmę perforowaną?

 

Poza tym z rury ciut chemicznie wali. Przechodzi to z czasem? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciskając rury do skrzynek rozprężnych anemostatów nie było "klik", wchodziły dosyć lekko. Całe połączenie uszczelniłem soidnie szarą taśmą klejącą, bez tego zabiegu rury bez problemu powypadały by z gniazd. Na skrzynkach były przymocowane po obydwu stronach blaszki do mocowania. Powierciłem w nich otwory i poprzykręcałem skrzynki do wiązarów. Dodatkowo przestrzeń między ustrojstwem I drewnem wypełniłem pianą do klejenia styro. Po wyschnięciu całe połączenie było bardzo sztywne. Zapaszku nie miałem jeszcze okazji skosztować ale myślę, że po jakimś czasie powinien zniknąć. Nowy samochód czy panele na podłodze też sobie nieziemsko waniają :). Jeszcze nie mam reku, w grudniu sprawdzę czy coś czuć. Hmm... już ponad rok leżą w stropie to powinny już stracić wszelkie aromaty;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Rzeczywiście jak taraz patrzę na skrzynki z systemu to są tylko małe punktowe przewężenia na wejści. U mnie jest cały przewężony pierścień i klik jest wyraźny, a skrzynka dobrze trzyma rurę - sama nie wypadnie. Przydałyby się jednak dwa kliki na drugi pierścień, a nie bardzo daję radę. Tak czy siak uszczelnię taśmami. U mnie nie ma blaszek do montażu. Akurat miałem u siebie gościa który montował podobne systemy za granicą i mówił, że wszystko wieszali na sznurkach, żeby nie przenosiło drgań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiście drenażówka to 2-3 tys a bio to 6-9 tys...ale czytałem ze z drenazówkami/tunelami moze byc za jkais czas problem..hmm powiem wam że mnie to nie odstrzasza bo mozna sobie za 5-10 lat wymienic złoże i już,dla mnie bardziej problemem jest zasyfiony grunt.mój sasiad obok którego buduje ma od 3 lat drenazówke,jak kopałem pod kabel pradowy to szedł zaraz obok tych jego drenów...powiem wam że smród tego wykopanego piasku to masakra,ja wiem że to jest pod spodem ale jednak.Ok ja sie jeszcze zastanawiam bo jednak ta drenazowa tansza na maxa,tylko w którym miejscu działki to zrobic..

No nic ..

 

ładne płyteczki:yes:..sam układasz?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorbag taśmy klejącej nigdy za wiele, niby zatrzaski trzymają ale lepiej dmuchać na zimne :yes:. Wszystkie rury owijałem elastyczną pianką w miejscach mocowań celem wyeliminowania ewentualnych wibracji. Otwory w suficie do króćców skrzynek rozprężnych wycinałem z 5mm naddatkiem, rura nie dotyka płyty. Zbyt dużych wibracji tam nie przewiduje, w moim pałacu jedna wymiana na godz. to 175m3 czyli malutko. Za dużo tego powietrza nie będę tłoczył w chałupę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

front właśnie te koszty biologicznych:(. Jak dla mnie nie do zaakceptowania, mam million innych wydatków. Też sporo czytałem o POśkach przed zakupem, jednozbiornikowe nie powalają stopniem doczyszczania ścieków ale dwuzbiornikowe już są niezłe. Myślę, że przy takiej ilości ścieków jakie my będziemy produkować, drenaże będą pracować bezproblemowo przez wiele długich lat. Zbiorniki wkopię 2.5 m od frontowego ogrodzenia (przepisy mówią o 2m od granicy, chyba). Co jakiś czas trzeba będzie wypompować "szlam", nie chcę żeby szambowóz wjeżdżał mi na działkę. Zaparkuje sobie na zewnątrz i bez problemu pobierze próbki qpy ze zbiorników :D. Płytki oczywiście sam kładę, w sumie prosta robota. Z podłogą dzisiaj sie troche pomęczyłem bo musiałem wtopić w klej matę grzejną. Kleju była grubsza warstwa i miałem sporo pitolenia się, żeby ułożyć je równo. 9 godzin walki z 2m2 podłogi, rekord świata :D Płytki maja fajne jakby nitki na powierzchni, niestety niewidoczne na zdjęciach, wyglądaja na jednolite. Nie ma co wariować z "dizajnem", wersja economy sprawdzi się wysmienicie w Naszej łazience :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.......Też sporo czytałem o POśkach przed zakupem, jednozbiornikowe nie powalają stopniem doczyszczania ścieków ale dwuzbiornikowe już są niezłe. Myślę, że przy takiej ilości ścieków jakie my będziemy produkować, drenaże będą pracować bezproblemowo przez wiele długich lat. .......

 

Dokładnie dwukomorowe lepiej doczyszczaja. A swoją droga biologiczne tys nie są idealne. Wczoraj byłem na posesji z bio - pośką i też z lekka waniało. A i widziałem wodę jaką to wydala. Hm brązowe to to jak z fabryki kawy i tez z lekka zajeżdża. Stwierdziłem że jednak dobrze wydałem tę 1/3 kasy. Ja dałem 3m od granicy (przepisowo jest 2m ) ale wolałem nie ryzykować a i bardziej mi pasowało w odległości 3m bardziej prosty odcinek z jednym tylko kolankiem 45*

Płytkowanie w toku :) widzę. Podłoga kładła się gorzej bo więcej kleju musiałeś dawać a przy grubszej warstwie kleju upilnowanie płytek by leżały poziomo wymaga sporo cierpliwości.

 

Ja w przyszły weekend płytkuję WC we wtorek maja przyjść płytki zamówione na obudowe klopa i podłogowe.

Hey :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...