gorbag 01.07.2015 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Ja się bardzo zastanawiam nad sensem tynków wewnętrznych przy ytongu. Myślę o bruzdowaniu instalacji i angielska gładź bezpośrednio na ścianę. Z tego co kojarzę Zielony Ogród nie ma tynków, tylko 3mm gładzi na Ytongu. Możesz spytać jak się to sprawdza. Wielu odradzało takie rozwiązanie, że jednak mogą pojawić się pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej82 01.07.2015 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Dzięki kolego serdecznie. A pęknięcia? Myślałem o tym z reszta na tynkach też się pojawiają. Widziałem położona tapetę w włókna na sufit właśnie na pęknięcia i powiem Ci rewelacja minęło 5 lat i nic nie pęka, a położona była właśnie dlatego, że sufit z kg spekal po tygodniu od położenia. Cena bardzo niska, wykonanie łatwe( chłopaki klei li to na zakład i trochę szlifowali same zakładki). Jeszcze raz dzięki i spróbuje dopytac "zielony ogród" o więcej szczegółów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 01.07.2015 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Z tego co kojarzę Zielony Ogród nie ma tynków, tylko 3mm gładzi na Ytongu. Możesz spytać jak się to sprawdza. Wielu odradzało takie rozwiązanie, że jednak mogą pojawić się pęknięcia. Gorbag podrzuć link do DB Zielonego Ogrodu jak możesz. Linków z tą frazą jest sporo, a znalezienie osoby graniczy z cudem. Mam gdzieś link alę nie mogę się dokopać . Andrzejowi ułatwi to sprawę, a i ja z chęcia tam zajrzę. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 01.07.2015 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Wyszukałem link wypowiedzi o gładzi na Ytonga: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?193857-Czy-mo%C5%BCna-k%C5%82a%C5%9B%C4%87-g%C5%82ad%C5%BA-bezpo%C5%9Brednio-na-YTONGa-bez-tynku-wewn%C4%99trznego&p=5104657&viewfull=1#post5104657 3,5 roku, ale pamiętałem Link do wątku, w którym jest sporo informacji o budowie Zielonego Ogrodu, dodanych przez użytkowniczkę Zielony Ogród: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152318-projekt-M72-ZIELONY-OGR%C3%93D Ten wątek bardzo nas inspirował przy podejmowaniu różnych decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 02.07.2015 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2015 3,5 roku, ale pamiętałem Pamięć absolutna, mi wlata jednym uchem i wylata drugim. Nie zajmuje sobie miejsca na własnym, prywatnym dysku . Dzięki za linki, po przeglądzie wątku o gładziach na bk, cieszę się, że przykryłem ściany regipsami. Co by się nie działo z nośnymi, gk powinny zniwelować ruchy ścian i nie pękać. Jak na razie jakichkolwiek rys na brak, dwa razy akrylowałem połaczenia sufit - ściany działowe, podejrzewam osiadanie podłogi. Od pół roku mam już z tym spokój, styro w podłodze siadło sobie na maxa i nic nie osiada. Grawitacja robiła swoje ale już odpuściła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 09.07.2015 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2015 Mam pytanie odnośnie blatu w kuchni. Blat jest połączony z parapetem tworząc jedną płaszczyznę. Czy sąsiedztwo wody (zlew) nie szkodzi takiemu rozwiązaniu? Chodzi mi o styk drewna. Nie puchnie od wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.07.2015 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2015 Jak dotąd łączenie jest niewidoczne, mam nadzieję, że takie pozostanie. Obydwie połówki są połaczone klejem wodoodpornym, do tego zastosowałem sporo lamelek, mocniej nie da się tego zrobić . Blat olejowałem dwukrotnie, dąb ładnie się zaimpregnował, woda nie wsiąka wewnątrz, tworzą się krople jak na szybie. Olejowanie powinno się powtarzać każdego roku, tak jak deski tarasowe. Ogólnie nic się nie dzieje z drewnem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 20.07.2015 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2015 Ja pierdzielę, z tą pogodą ostatnio to jakaś masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 20.07.2015 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2015 Pogoda była ostatnio zakręcona jak domek ślimaka . W sobotę od rana świeciło słońce, na chwile pojawił się taki cień, bo tego czegoś nie można było nazwać chmurą i lujnęło jak z cebra przez pół minuty. Po południu znowu szał, niedziela jaka była, wszyscy widzieli i poczuli . Jutro znowu upały, masakraaaa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 21.07.2015 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Kolejna sprawa to otwierane okna. Gdyby mnie podkusiło na fixy lub pakiety montowane w ociepleniu, delikatnie mówiąc, zdechlibyśmy z przegrzania podczas tegorocznych upałów. Temperatura w domu, powolutku osiągała już 28'C. Kupiłem marketowe moskitiery i wkleiłem w trzy okna, teraz możemy spokojnie wietrzyć dom wieczorami. Zamówię jeszcze otwieraną moskitierę na okno tarasowe. Reku nie jest w stanie schłodzić domu, nawet zasilając się GWC, trzebaby było przewymiarować trzykrotnie centralę, wtedy z efektem wiatru we włosach, coś by z tego było:). Wieczorne wietrzenie, jest jak na razie najprostszym sposobem na spore obniżenie temperatury w chałupce. Witam, trochę mnie wystraszyłeś z tymi oknami, bo u mnie wszędzie fixy, tylko taras otwierany. Czyli otwierasz okna i robisz przeciągi w nocy? Reku na maxa z bypassem pomieszanym z temp z zewnątrz nie zrobi tego samego? Jakoś nie wiem czemu wentylacja mechaniczna nie moze działać jak otwarte okna? To kwestia wydajności czy czegoś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 21.07.2015 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 (edytowane) u. mnie fixów nie ma ale okna pozamykane, fakt, wieczorem balkon otwieramy.. reku i gwc dają radę na tyle ze maksymalnie 24 w domu bylo przy 29-30 na zewnątrz.. wentylacja jak są okna pootwierane działa ale przy takiej masie gorącego powietrza nie wydala. Edytowane 21 Lipca 2015 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 21.07.2015 18:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 (edytowane) Witam,trochę mnie wystraszyłeś z tymi oknami, bo u mnie wszędzie fixy, tylko taras otwierany. Czyli otwierasz okna i robisz przeciągi w nocy? Reku na maxa z bypassem pomieszanym z temp z zewnątrz nie zrobi tego samego? Jakoś nie wiem czemu wentylacja mechaniczna nie moze działać jak otwarte okna? To kwestia wydajności czy czegoś jeszcze? Witaj, troche dramatyzuję, ale fakt faktem, że w domu mam co najmniej ciepło . Czeka mnie budowa GWC i wtedy być może komfort życia się polepszy. Moim największym problemem jest 6m2 przeszkleń na ścianie południowej, do tego wszystkiego bez żadnego zacienienia. Jesienią, zimą i wiosną okna dostarczają nam sporo energii, sezon grzewczy zaczynamy dopiero w połowie listopada, a kończymy w połowie marca, cos koło tego. Przy tegorocznych upałach natomiast, zyski słoneczne są sporo na plus i się gotujemy. Najcieplej jest w salonie. Przy takim ukropie, pomimo włączonego Bypass'u i czerpni na ścianie północnej, reku tłoczy gorące powietrze, które nie pomaga w chłodzeniu domu . Przy kubaturze całkowitej powiedzmy koło 450m3 i reku pracującym z wydatkiem 250m3, centralka szału nam nie zrobi. Jedyna szansa w zacienieniu najbardziej nasłonecznionych elewacji domu, zachmurzeniu i GWC wspomagającym chłodzenie, chociaż z tego super klimy nie będzie. Nocne wietrzenie pięknie wychładza wnętrza, na razie nie otwieram tarasowego, bo nie mam moskitiery, ale po jej zamontowaniu jak najbardziej będę to robił. W przypadku otwartych okien, nie ma sensu wentylować reku na maxa, szkoda energii, natura zrobi swoje szybciej Edytowane 21 Lipca 2015 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 21.07.2015 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 u. mnie fixów nie ma ale okna pozamykane, fakt, wieczorem balkon otwieramy.. reku i gwc dają radę na tyle ze maksymalnie 24 w domu bylo przy 29-30 na zewnątrz.. wentylacja jak są okna pootwierane działa ale przy takiej masie gorącego powietrza nie wydala. 24 stopnie, pomarzyć mogę . Dzisiaj tyle miałem po lekkim wietrzeniu. Mieszkamy w różnych regionach Polski, u mnie od zawsze były problemy z opadami i co za tym idzie z suszą. Słońca ci u nas dostatek, aż za nadto. Nie mam jeszcze GWC, ale i tak sądzę, że zyski słoneczne z okien, sporo przewyższą chłodek z GWC i będę miał i tak ciepełko, w mordę jeża . Sporo czasu mieliśmy powyżej 30'C na zewnątrz, nie da się tego u mnie zniwelować samym reku, musiałem uruchomić klimę. Wieczorem skręcam reku na min. i wietrzę, po tym zabiegu jest czym oddychać. Wszystko było ok ale do momentu wzrostu temp. powyżej 27-28'C, wtedy zaczęło się w chałupie nagrzewać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 21.07.2015 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Rolety zewnętrzne u mnie cały czas na 3/5 opuszczone, dzi 22,5 st:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 21.07.2015 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Za to wilgotyłość 80%, masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 21.07.2015 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Za to wilgotyłość 80%, masakra. Przynajmniej masz cywilizowane temperatury . U mnie wilgotność 40-45%, w pokoju małej, wieszamy mokre ręczniki, żeby nawilżyć powietrze. 80% to sporo za dużo wydaje mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 21.07.2015 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 u mnie teraz na wejsciu do reku z Gwc jest 18.5 * bypas oczywiscie założony..tyle że musiałem wyrugować nawyk otwierania okien żeby "przewietrzyć" i "wychłodzič" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 21.07.2015 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Nie wiem czy w tym roku dam radę psychicznie zabrać się za rurkę w ziemi ale docelowo bedę musiał. 18.8 na wejściu, a ja zasysam z 25 wieczorem, bo w ciągu dnia o wiele wiecej. Do tego pod blachodachówką na strychu jest pewnie koło 50'C, a rurki od WM zagrzebane tylko pod 20cm wełny, też absorbują "cenne" kilowaty za free . PC jest tematem jeszcze odległym, ale musi mieć oprócz ogrzewania oczywiście, funkcję chłodzenia. Będę zakładał grzejniki niskotemperaturowe, może ten zestaw będzie chciał trochę chłodzić. Na klimakonwektory na razie się nie napalam, bo drogie i wentylatorki żrą prąd, a ja muszę oszczędzać złotówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 21.07.2015 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 artix1, uspokoiłeś mnie Myślałem że tylko u mnie dochodziło w upały do 27-28 w domu. Metoda chłodzenia ta sama - solidne wietrzenie wieczorem i rano. Przez okna od południa nie mam bezpośredniego słońca, bo okap o tej porze roku praktycznie wszystko wycina. Czy zyski przez okna mogą być spore mimo braku bezpośredniego nasłonecznienia? Słońce wpadało mi tylko przez okno zachodnie, ale oprócz rolety wewnątrz założyłem na zewnątrz żagiel przeciwsłoneczny i jest dużo lepiej. Na GWC się nie nastawiałem, bo dom stoi na suchym piasku, więc skuteczność dużo mniejsza niż na mokrej glinie. Najbardziej teraz winię sezonowe zyski bytowe - wyprażanie słoików, przetwory, gotowanie - masa ciepła nie ma jak uciec. Izolacja działa. Zastanawiam się nad popularną dawniej na wsi "letnia kuchnią" w wersji mini przenośnej. Dziś na samo pieczenie kurczaków poszła pewnie 1kWh i całe ciepło zostało w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 21.07.2015 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 ja mam dom też na piasku.. odwierty pokazały 5m w głąb..i gwc daje radę, tyle że w najgłębszym miejscu jest ponad 3m (fotki w db).… jak macie miejsce to róbcie bo po budowie zarośnie trawnik i szkoda będzie potem ryć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.