artix1 01.10.2015 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 To ja się ujawniam jako podczytywacz - też żałuję, że zdjęcia wcięło... Dopiero co zaczęłam namiętnie czytać z mocnym postanowieniem dokładnego przeanalizowania, zachęcona właśnie tym co na zdjęciach było widać... Jessu! mam nadzieję, że amerykańcy naprawią, to co zepsuli. Jezeli nie, to czeka mnie duuużo pracy z ponownym wklejaniem zdjęć . Witam szanowną podczytywaczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 01.10.2015 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Też korzystam z chmury googla. Mam album na picasaweb.google.com. Trzeba tylko założyc sobie konto na gmailu. Mam gmaila, wlatam zaraz na picasa, chyba to to będzie bezpieczniejsze niż Image Shack. Iscra ładnie opisała proces wklejania fotek, także może i ja to ogarnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 02.10.2015 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2015 Na FM jest trochę dzienników ze znikniętymi zdjęciami. W wielu przypadkach nie sposób tego odtworzyć, a szkoda. Między innymi ze względu na to, od początku odpaliłem dziennik na opłaconym serwerze, z wykorzystaniem darmowego skryptu. Koszt serwera to kilkadziesiąt złotych na rok, koszt domeny kilkadziesiąt złotych za rok. U mnie właściwie tylko koszt domeny, bo dorzucam stronę do innego serwera. Ale bezpieczeństwo danych to jedno, a są jeszcze inne korzyści. Z ruchu na FM i innych platformach korzysta wydawca. Z ruchu na własnym dzienniku korzysta też wydawca, czyli inwestor. Od początku prowadzenia dziennika zarobiłem na nim (oczywiście przy okazji, bo nie jest to główny cel) ponad 4000 złotych. Przy rocznych kosztach gazu na CO+CWU w okolicy 2200 zł, można powiedzieć że do tej pory ogrzewam dom dziennikiem budowy, z jednoroczną poduszką bezpieczeństwa Ważne: po zakończeniu budowy blog nie przestaje zarabiać! W razie szczegółowych pytań jestem do dyspozycji. Powiem wszystko co i jak, o ile FM pozwoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 02.10.2015 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2015 Fajnie to sobie wykombinowałeś . Na razie cierpię na totalny brak czasu, ale sprawa jest jak najbardziej godna uwagi. Jeżeli będę potrzebował fachowej porady, to sie do Ciebie zgłoszę, zieloniutki jestem z informatyki . Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 07.10.2015 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2015 Aż szkoda tak pięknej konstrukcji na zabudowę śmieciowych kubełków. Następny pewnie będzie budyneczek gospodarczy . :pJak zwykle wszystko perfekcyjnie wykonane. A ta membrana po co Ci tam? w celu paroszczelności?czy paroprzepuszczalności? Nie uszczelniaj tak tego, bo Cie potem Pani Żona gotowa tam zsyłać na pokuty za niecne uczynki. Stwierdzi, ze dach nad głową masz zabezpieczony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 07.10.2015 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2015 Przez myśl mi przemknęła nadbitka, żeby ładny daszek był w środku ale żonka stwierdziła, że to już przesada . Jakbym ją robił, to przydałoby się zabezpieczyć drewno membraną, chyba. Zmieniłem koncepcję, skoro szanowna "małżowinka" zaczęła się ze mnie nabijać i przykręcę tylko podbitkę na wystajacych okapach i szczytach. He he, trochę ociepenia jeszcze zalega na stryszku, w razie czego nie zmarznę na wygnaniu . Mam jeszcze garaż w rezerwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 08.10.2015 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2015 te deski d śmietńika najpierw sadolinem classic a potem olejem? bo piszesz że jedno i drugie uzywasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.10.2015 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2015 Deski na ściankach tylko olej, bo były juz dosyć ciemne, słupy i więźba 2 x Classic i potem olejowanie. Po dwukrotnym pomalowaniu drewno ładnie ciemnieje i nie ma jeszcze śliskiej powłoki, dopiero po porządnym zaolejowaniu robi się półmat. Jak chcę bardzo ciemne drewno, to maluję tylko Classic, a jak ma być trochę jasniejsze, tak jak deski na werandzie, to ostatnie warstwy maluję już dwukrotnie olejem. Kombinacje ze wzgledu na kolor, ale i olej głębiej wnika w drewno niż impregnat powłokotwórczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 08.10.2015 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2015 ale piszesz o sadolin classic hp? i na dwie warstwy dajesz olej? przenika przez powłokę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.10.2015 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2015 W suche drewno classic hp wsiąka jak w gąbkę, po dwukrotnym malowaniu, wciąż mam matową powłokę. Wygląda prawie jak po bejcowaniu, dopiero trzecia robi lekki połysk. Podbitkę i słupy pod zadaszeniami malowałem cztery razy Zawsze dosyć cienkie warstwy. Jak po dwukrotnym malowaniu impregnatem maluję olejem, to pierwsza warstwa w niektórych miejscach szybko wsiąka, dopiero po powtórce mam to o co mi chodzi. Doczytałem teraz, że można impregnaty koloryzujace rozjaśniać bezbarwnym max 30%. Nigdy nie próbowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 09.10.2015 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2015 (edytowane) Zawsze trafiasz z tą impregnacją na niskie temperatury (przypomniało mi się malowanie Twojej podbitki) Śmietnik wyszedł piękny, aż żal że to tylko śmietnik Co do oświetlenia to potwierdzam. Na naszym osiedlu tylko u nas świeci się całodobowo nad wejściem. Ale może to i dobrze, bo większość zamontowała w podbitkach zimne ledowe światło i w czasie letnich nasiadówek ogrodowych całość sprawiała wrażenie obozu lub dziedzińca więziennego, Zawsze myślałam, że światło podświetlające elewację ma podkreślać urodę detalu architektonicznego, ale trudno za takowy uznać goły mur pokryty klejem do styropianu (elewacji brak). Popieram wszelkie dyskretne latarenki i reflektorki ogrodowo-ścieżkowe. Ledom w podbitce domków jednorodzinnym mówię stanowcze NIE, tak samo jak wbijanym na obrzeżu działki punktowcom na baterie słoneczne. Wieczorem całość przypomina lądowisko dla istot z kosmosu. Brama i furtka nieźle rokują. Edytowane 9 Października 2015 przez śmig_śmigalska Zamieniłam punkowca na punktowca (do punków nic nie mam). Onegdaj miałam słabość do glanów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 09.10.2015 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2015 Znów celnie, uwielbiam czytać śmigowe pisanie:)u mnie się skończyło tynkowanie, gołe mury nabrały wyglądu ścian:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 09.10.2015 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2015 Znów celnie, uwielbiam czytać śmigowe pisanie:) u mnie się skończyło tynkowanie, gołe mury nabrały wyglądu ścian:) Ledem je teraz, ledem!! Bobie budowniku, poparcie młodego pokolenia w kwestiach estetyczno- użytkowych cieszy nadgryzione zębem czasu serce Śmigalskiej. Może nam się ta Polska nie oszpeci do końca skoro ostały się takie rodzynki. Jak już tynki są, to prawie wykończeniówka. Udanego finiszu życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.10.2015 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2015 Zawsze trafiasz z tą impregnacją na niskie temperatury (przypomniało mi się malowanie Twojej podbitki) cool: Faktycznie, pierońskie malowanie podbitki w nieogrzewanym domu bez okien (o przepraszam, jakieś folie były) przy minusowych temperaturach . Nie narzekaliśmy, po trzech dniach, deski były już prawie suche . Tego braku oświetlenia nie kumam. Wystarczą dwa kinkiety w okolicach drzwi wejściowych i już wiekszość terenu przed domem jest oświetlona. Wiem, wiem, to "aż" 2x4W. Wystarczy wyłączyć na noc czuwanie tv i tunera i mamy 20W na świecenie . W całej okolicy są może trzy domy fajnie oświetlone kinkietami i dodatkowo kilkoma latarenkami w ogrodzie czy przy wjeździe. Aż miło popatrzeć jak się mija te domki po zmroku. Reszta, żeby nie włączone telewizory czy jakieś mdłe światło w salonie, wygląda na opuszczone w pośpiechu . Kiedy ranne wstają zorze, wyłaniają się z mroku kolumny, bonie, kute ogrodzenia i dobre fury przed chatą, a kurtynka na światło szkoda kasy . U skandynawów nawet na zadupiu w środku lasu pala się światła wokół domu i w oknach. Ech te Ledy w kolorze xenon, kolega takie sobie sprawił, z daleka dom wyglada jak kombajn odkrywkowy w kopalni wegla brunatnego, albo jakas cementownia czy cos w tym stylu, a domek w sumie ładny. Już mnie pędzi do bramy i furtki. Sztachety sa max szerokie, ponad 140mm, sporo się napracuję nad wyznaczeniem delikatnego łuku górnej krawędzi bramy. Spory promień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.10.2015 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2015 Znów celnie, uwielbiam czytać śmigowe pisanie:)u mnie się skończyło tynkowanie, gołe mury nabrały wyglądu ścian:) Teraz to już nie przelewki . Fajny moment budowy, jak znikają z oczu pustaki, rury, przewody, zaprawki i cholera wie co jeszcze. Po posadzkach już leci z górki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 11.10.2015 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Zanim doczytałam post o kodzie,obstawiałam 1,2,3 Świetna robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 11.10.2015 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Zanim doczytałam post o kodzie,obstawiałam 1,2,3 Świetna robota Kod jest tak tajny, że nie bardzo mogę o nim pisać. Tajność nad tajności, FBI, CIA, MI6, PGR i takie tam, a teraz ciiiii.... . Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 11.10.2015 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Ten PGR mnie zaintrygował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 11.10.2015 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Codziennie widuję agentów PGR-u (nie mylić z ruskim GRU) w okolicy, starają się wtopić w tłum, ale ja wprawnym okiem wychwytuję osobników. Robocza odzież, zmiętolona reklamówka w łapie, mętny, ale "bystry" wzrok, chwiejny dla niepoznaki krok. Jednym słowem profesjonaliści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 13.10.2015 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 nie obawiasz sie ze rurki Ci sie zakamienią w instalacji? mogłeś ten filtr gdzies na zasilaniu zainstalować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.