"Powrót z wielkiej płyty", czyli indywidualne, parterowe 106m2

[DEZET]

Witam! No to jeszcze parę dni i zacznie się prawdziwa budowa;) Powodzenia.

[pesce]

Dzień dobry Na pewno będę śledziła wątek z żywym zainteresowaniem, Nasz faworyt do tej pory to Eryk. Założenia mam bardzo podobne do Twoich

Mój mąż jak mantrę powatzra że tylko ogrzewanie na paliwo stałe. Może wreszcie Twój DB przekona go, że istnieje alternatywa.

Nie ukrywam, ze koszty całego przedsięwzięcia. Trzymam mocno kciuki za wcześniejsze PnB.

[fotohobby]

Dziękuję, pesce

Jeśli Urząd ma czas do 25/08 to trudno mówić o wcześniejszym PnB

Mamy czwartek, a im został czas do poniedziałku... Jeśli będą mieli jakieś zastrzeżenia do wniosku, to mogą je podać i określić termin (np 2 tyg) na złożenie poprawek.

 

Potem dwa tygodnie na uprawomocnienie PnB - i lato zleci.

Chyba w tym roku wyleję płytę i na tym poprzestanę. Potem sprzedam mieszkanie, przeprowadzę się do "lokalu zastępczego" i od marca pociągnę dalej.

 

Co do paliw stałych - rozważałem ( i w dalszym ciągu biorę pod uwagę to jako alternatywę) tylko pellet.

Jednak, poświęciłem dość sporo czasu, przeanalizowałem dane najlbliższej stacji meteorologicznej (Racibórz) i tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że powietrzna pompa ciepłą da radę. Do tego kominek z DGP, który w trakcie weekendów trochę ciepła do bilansu doda

Edytowane 23 Sierpnia 2012 przez fotohobby

[DEZET]

Daj Ci Boże, żebyś mieszkanko sprzedał- bo ostatnio coś krucho w nieruchomościach

[fotohobby]

No cóż, pierwsi dwaj potencjalni kupcy pojawią się w poniedziałek na oględzinach. U mnie w Rybniku wielka płyta na chodzi po ok 2tyś zł/m2 w przypadku większych mieszkań.

A dziś - kupiłem i ułożyłem 3 metry przestrzenne drewna (po połowie brzozy i dębu), którym mam zamiar palić zimą w naszym "przejściowym" domu.

Ogrzewanie w nim to gaz i kominek z płaszczem.

Koszt - 478 zł

[elmagra]

witaj fotohobby, wpadłam na twój dziennik przypadkiem, a po przeczytaniu fragmentu o lokalizacji twojej działki, pomyślałam, "o, to jakby u nas w Rybniku, blisko stadion i trochę dalej rynek", a tu potem czytam, że faktycznie jesteś z Rybnika. Ja też w dużej płycie od 8 lat, wcześniej domek na Pekinie, jestem w trakcie zbierania dokumentacji do PnB. Przyznam, że załamałeś mnie, że tak długo na to czekasz. Masz już? Jest ok?

Powiedz, jak załatwić opinię dot. szkód górniczych? Skąd wniosek? Jakiś wzór? A skąd masz namiary na ekipy?

Pozdrawiam.

[fotohobby]

witaj, elmagra

 

Czy mam - tego wciaż nie wiem, bo przebywam tydzień poza Rybnikiem, wracam w piątek,więc sprawdzę pocztę, może odwiedzę Urząd i sprawdzę.

No, ale nie wyobrażam sobie, że odpowiedź może być nna, niż pozytywna

 

DLaczego to trwa tak długo ? Nie wiem, może z uwagi na sezon urlopowy - znajomy geodeta mówił mi, że w Urzędzie teraz na wszystko się dwa razy dłużej czeka... Z drugiej strony - nie dzwoniłem, nie zachodziłem, nie ponaglałem - więc tez się nie śpieszyli.

 

Opinię o kategorii szkód załatwiesz w kopalni, w której zasięgu oddziaływania chcesz się budować. Jaka to kopalnia, dowiesz się w rybnickim oddziale Urzędu Górniczego. Mnie obejmuje KWK Chwałowice, choć nigdy tu wydobycia nie było i raczej nie będzie (łapię się w pas ochronny Elektrowni).

Ekipy szukałem na Oferteo, Oferii i podglądałem Dzienniki Budowy na forum. Ekipę mam wybraną wstępnie, bo z uwagi na kwestie PnB, sprzedaży mieszkania, pewnie i tak zacznę na wiosnę.

Gdzie masz zamiar budować ?

[elmagra]

cześć. W takim razie oby PnB już na ciebie czekało. Z drugiej strony mam nadzieję, że z moim nie zajmie im to aż dwóch miesięcy. Póki nie wracam do pracy, to będę urząd odwiedzać aż do znudzenia co jakiś czas się pytać, zabiorę mojego niemowlaczka dla zmiękczenia pań w urzędzie. hehehehe.

Wersja optymistyczna zakłada, że przy dobrej pogodzie jesiennej dałoby się coś pogrzebać w ziemi. A jak nie, to zaczniemy na wiosnę, nie ma parcia wielkiego. Mieszkanie sprzedajesz już teraz? A powiedz, jest jakieś zainteresowanie? Bo my sprzedamy jak nam kasa się skończy na SSZ. (mam nadzieję, że jakoś dociągniemy) A gdzie zamieszkacie po sprzedaży mieszkania? U kochanej teściowej? Bo ja tak - hihihi.

Budować będziemy w Jejkowicach, podlegamy pod KWK Anna, już sobie zadzwoniłam, muszę tylko wypocić jakiś śmieszny wniosek o te ich opinie o terenie. Szkód też na szczęście nie ma u nas, bo nie ma wydobycia.

Jak dobrze pójdzie, to będziemy budować "razem" choć osobno. Będzie można się konsultować.

Pozdrawiam

[fotohobby]

PnB czeka już od początku tygodnia, odbieram je w poniedziałek.

No, ale jest

 

Jeśli sprzedam mieszkanie, czeka na mnie "dom zastępczy". Szwagier w październiku oddaje do użytkowania dom, który wybudował "dwie działki" obok.

Ponieważ jeszcze parę lat pomieszka z rodziną za zachodnią granicą, to będzie bardzo zadowolony, jeśli się tam wprowadzimy, doglądniemy - i co ważne przez zimę ogrzejemy.

Stąd też kupiłem 3mp drewna - być może przydadzą się w tym sezonie, jak nie, to się wysezonują i będę miał na przyszłość.

Część budzetu będzie z kredytu - choć wolałbym kończyć za pożyczone pieniądze, niż zaczynać

Zainteresowanie mieszkaniem jest głównie ze strony agencji nieruchomości , które chcę zebrać prowizję po znalezieniu kupca. No, ale niech mają, jeśli się postarają. Indywidualnie tez się ogłaszam, pierwsi potencjalni kupcy już oglądali.

 

Co do Twojego "grzebania" w ziemi w tym roku, to na jakim jesteś etapie ? Jaki projekt ?

[RK1719508166]

melduje sie i kibicuje !

[fotohobby]

Witam, R&K

 

Nie ukrywam, że ja również często zaglądam do Ciebie, szczególny plus za dobrze udokumentowany proces powstawania płyty.

Napisz tylko (bo chyba w natłoku wpisów gdzieś mi to uciekło), po co ten chudziak pod Twoja płytą ?

 

U mnie póki co jak w polskim filmie, "nic się nie dzieje"

PnB uprawomocni się w poniedziałek, powoli kompletuję dokumenty w/s kredytu, a dziś mieszkanie oglądnęli szóści z kolei potencjalni

chętni.

Tak więc - w tym roku to raczej tylko płyta, a zadowolony będę, jak przezimuję już bez płacenia "haraczu" spółdzielni, za to z $$ na krótkiej lokacie.

[RK1719508166]

Hej'a

 

chudziak na 90% ze względu na dylatację garażu by ją usztywnić - czyli styropian pionowy w środku płyty

prawdę mówiąc nigdy projektanta (firmę Konstruktor ze śląska) nie dopytałem - ale na to wskazuje pogrubienie wykopu i grubszy chudziak w miejscu dylatacji

 

z tym haraczem dla SM - to dla mnie był jeden z głównych powodów budowania się - 6000 co rok za ....co .... ???

1200... no dobra nawet jakbym 2000 płacił za ogrzewanie + wszelkie naprawy , konserwacje itp ... to 50% mam oszczędności ... i 20ar ... taras ogródek etc

 

pzdr.

Konrad

[rewo66]

No właśnie u nas tez ponad 6 tys rocznie za 42 m2 i zawsze cos nie działa a najczęściej winda dlatego nienawidzę schodów

 

Edit: Ja taki niekulturny jestem nie przywitałem się sorro. Witam serdecznie. Będę zaglądał

Edytowane 12 Września 2012 przez rewo66

[DEZET]

Na utrzymanie prezesa Kolego płaciłeś Kosmiczne koszty

[fotohobby]

PRZEPROWADZKA -

 

No i coż, mieszkanie sprzedane. Czy raczej - umowa przedwstępna spisana, zadatek skasowany, do 02. listopada opuszczam lokal. Trochę długo, bo kupujący załatwia kredyt.

Kolejny rok (co najmniej) przemieszkamy na 170m², z pełnym podpiwniczeniam. Można powiedzieć - full wypas, gorzej z ogrzaniem, tym bardziej, że ściana 1W. Całe szczęście, zę dom przynajmiej wysezonowany.

 

Na płytę fundamentową miałbym więc środki (i ekipę) na przełom października/listopada i w sumie zastanawiam się, czy jest sens... ?

Może lepiej ,żeby te ~ 40tyś zł popracowało zimą na lokacie...

[Gość Arturo72]

Na płytę fundamentową miałbym więc środki (i ekipę) na przełom października/listopada i w sumie zastanawiam się, czy jest sens... ?

Może lepiej ,żeby te ~ 40tyś zł popracowało zimą na lokacie...

Ja bym się nie doczekał wiosny

[fotohobby]

Pomyślimy

Zanim jeszcze zacznie sie grzebanei w ziemi, trzeba będzie rozwiazac kwestię płyty i wiązarów dachowych - płyta była liczona przy założeniu tradycyjnej więźby, z której obciążenia poprzez cztery słupki były oddawane na wewnętrzne ściany nośne, w przypadku wiązarów nad salonem, byłyby one podparte tylko na krańcach, oddając duże obciążenia na krańce płyty.

Tak wiec - konstruktor będzi emusiał to przeliczyć, ie zaprojektować dodatkowy podciąg.

[elmagra]

Gratulujemy sprzedaży mieszkania. A powiedz, musiałeś zejść z ceny, czy udało ci się uzyskać tyle ile zakładałeś? No i czemu źle, że taki długi okres do wyprowadzki? Czy to oznacza, że całą sumę (+ wizyta u notariusza) będziesz miał dopiero zaraz przed wyprowadzką? Jak my kupowaliśmy mieszkanie, to po zapłaceniu całej kwoty i podpisaniu aktu u notariusza czekaliśmy ok miesiąc na to, żeby dostać klucze, ale kasę dawaliśmy od razu.

Ja bym tam robiła już coś na działce, gdybym tylko mogła. Niestety, do PnB jeszcze pewnie kawał czasu. Nie wiem czy liczyć na cud, że będzie szybciej, czy na ciepły koniec roku, co by do 15 grudnia zrobić poziom 0, czy olać temat i cierpliwie czekać na wiosnę i modlić się, żeby przyszła szybciej niż w maju (hahaha).

Wybraliśmy projekt Chaber z pracowni MTM Styl, który okazuje się całkiem niepopularnym domkiem. Ciekawe czemu. Trochę zmieniamy, wejście do domku, wejście do głównej sypialni, tr ścian na parterze i zabawa z oknami. Mam nadzieję, że się będzie dobrze budowało naszego chabra.

[rewo66]

Ja bym też starał się zrobić przynajmniej stan "0". Ale wiadomo pogoda jest tutaj czynnikiem istotnym ale i nieobliczalnym i nieprzewidywalnym.

[fotohobby]

elmagra, zszedłem z ceny całe 500zł

Póki co, po podpisaniu umowy przedstępnej otrzymałem zadatek, a resztę pod koniec pażdzernika, bo jak pisałem, kupujący bierze na to mieszkanie kredyt.

Jasne, że fajnie byłoby sprzedać mieszkanie klientowi "gotówkowemu", ale czasy ne są takie, aby wybrzydzać

Jakby się takowy trafił, to można by i o SSO sie postarać, ale jest, jak jest i dlatego zastanwiam się nad sensem zaczynania w listopadzie.

Edytowane 21 Września 2012 przez fotohobby