Mymyk_KSK 14.07.2012 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 (edytowane) Zapraszam Was do czytania naszego nowego (drugiego! ) dziennika budowy. Będzie nowy dom. Stary to jednak za mało. Zastanawiam się, czy może przy okazji zmienić nick na Mymyk_adhd komentarze: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205581-Dom-Mymyk-Indywidualista-indywidualny-Komentarze&p=5461235#post5461235 A gdyby ktoś był zainteresowany moim "zielonym blogiem", to zapraszam tu: http://studiosztukiogrodowej.blogspot.com/ Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez Mymyk_KSK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 18.07.2012 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 (edytowane) Nasz obecny ("stary") dom jest w gruncie rzeczy całkiem fajny. Typowy bliźniak - na parterze salon połączony z kuchnią, łazienka i mały pokoik dowolnego przeznaczenia, na piętrze trzy pokoje, garderoba i łazienka. Dodatkowo w przyziemiu garaż i wystarczająca ilość pomieszczeń gospodarczych. Nie za mały, nie za duży, przytulny - w sam raz dla standardowej rodziny. No ale my nie jesteśmy standardową rodziną i z całego domu idealnie odpowiada nam jedynie jego lokalizacja. Oboje pracujemy z domu, w dodatku ja czasami przyjmuję klientów więc potrzebujemy solidnego gabinetu. A właściwie dwóch. Dla mnie dobrze oświetlony, ze stołami (często rysuję odręcznie), miejscem na papiery, czasopisma i bałagan artystyczny oraz z jakimkolwiek sprzętem grającym, bo najlepiej pracuje mi się przy muzyce. No i mój gabinet musi mieć oddzieloną optycznie, uporządkowaną ( )część w której mogłabym przyjąć klientów. Dla S. przyciemniony i idealnie wyciszony - on do pracy potrzebuje skupienia i ciszy . W dodatku wiele spraw załatwia telefonicznie i nie mogą mu w pracy przeszkadzać odgłosy Gwiezdnych Wojen ani fortepianowe solówki Tori Amos... W obecnej mieszkaniowej konfiguracji (gabinetem jest jeden z pokojów na piętrze) usiłujemy wytrzymać już 3 lata i efekt jest taki, że w całym domu są moje papiery, zaś nasze Młode często ma prikaz bawić się w "króla ciszy", a to nie przychodzi mu łatwo No i gdyby tak pojawiło się jakieś rodzeństwo Młodego to musiałoby zamieszkać chyba na stryszku... Powyższym udowadniam, że nie upadliśmy zupełnie na głowy, ani się nam w nich nie poprzestawiało - na przykład od nadmiaru wolnego czasu, który trzeba jakoś zagospodarować - lecz mamy konkretną potrzebę uporządkowania przestrzeni domowej, którą da się zrealizować wyłącznie przez budowę nowego domu, zaprojektowanego od podstaw. Potrzeba była. Idea była. Był również problem. Nie było działki. Edytowane 18 Lipca 2012 przez Mymyk_KSK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 24.07.2012 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 (edytowane) Pewne rzeczy spadają czasem na człowieka jak grom z jasnego nieba. Należeć do nich mogą na przykład wygrana w lotto, narodziny bliźniąt (to w czasach sprzed USG) albo niespodziewana wizyta teściowej. Niektórym zdarzają się one częściej niż zwykle - mają widać talent do wywoływania takich gromów i bezsprzecznie się do tej kategorii zaliczam. Pewnej spokojnej, tuż-przed-urlopowej niedzieli, gdy słońce prażyło niemiłosiernie, a zboże dojrzewało na polu sąsiada, podczas romantycznej czynności wynoszenia razem z S. różnych garażowych śmieci, napomknęłam nieśmiało o znajdującej się w pobliżu działce na sprzedaż. Gdy już podałam wszystkie szczegóły, S. zmierzył mnie spojrzeniem pełnym rozpaczy, odruchowym gestem zmierzwił sobie włosy na głowie i spytał z z rezygnacją w głosie: - Dlaczego ty mi to robisz tuż przed urlopem?! Nie wypocznę, tylko będę teraz myślał o tej działce! A po sekundzie, już podekscytowany: -Dzwoń do tego agenta! - Ale jest niedziela... - Dzwoń! Przed urlopem oglądnijmy jeszcze jej papiery! Od słowa do telefonu, od telefonu do spotkania, od spotkania do notariusza... Mamy działkę! Jest bardzo fajna choć oczywiście nie bez wad, no ale przecież nie ma rzeczy idealnych, prawda? Odpowiednio duża jak na działkę miejską - 9 arów. W drugiej linii zabudowy, czyli nie przy samej ulicy, co nam bardzo odpowiada. Odległość od ulicy jest taka sama jaką mamy teraz, dla nas w sam raz. Odśnieżanie (i inne takie przyjemności) wewnętrznej drogi gruntowej przerabiamy od 5 lat i da się z tym żyć. Nie ma mediów trzeba ciągnąć, ale niezbyt daleko na szczęście. I w ogóle jest superowa, no! http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327449201306_1776145002_n.jpg http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/486634_375327459201305_453900413_n.jpg Edytowane 11 Sierpnia 2012 przez Mymyk_KSK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 10.08.2012 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 PAPIEROLOGIA Będę uzupełniać w miarę rozwoju sytuacji - może komuś z Krakowa się przyda Ceny, które podaję są albo ustalone urzędowo (opłaty) albo w drodze indywidualnych negocjacji (opłaty za usługi). 1. Do wniosku o wydanie WZ potrzebne są opinie techniczne o możliwości podłączenia mediów. Można je uzyskać tu: - prąd: Tauron - opinia wydana od ręki - gaz: PGNiG - trzeba czekać - teoretycznie - 30 dni roboczych, my czekaliśmy 27 dni; - wodociąg i kanalizacja - MPWiK - teoretycznie 30 dni roboczych, ale mają nawał pracy i wczoraj dowiedziałam się, że 40 dni to jest minimum. Opinie wydawane są bezpłatnie. Oczywiście zamiast opinii można od razu starać się o warunki podłączenia mediów, ale ich wydanie trwa ponoć 2 razy dłużej, więc my zaczęliśmy od opinii. 2. WZ - Wydział Architektury i Urbanistyki UMK (Rynek Podgórski); w Krakowie niestety jest to droga przez mękę. Jeśli nie występują żadne "okoliczności utrudniające" na wydanie WZ czeka się blisko 6 miesięcy. 2. Mapa do celów projektowych - geodeta - około 2 miesiące czekania. Koszt uzalezniony od wielkości działki ,zasięgu mediów, szczegółowego zakresu prac - dla działki ok. 10 arów waha się między 800 a 1300 zł. 3. Ekspertyza geotechniczna - geolog - ok. 7 dni; koszt ok. 800 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 10.08.2012 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 (edytowane) Koncepcję zagospodarowania działki już mamy. Oczywiście teoretycznie trzeba czekać na WZ, ale ponieważ wszystkie sąsiadujące działki już WZ mają, więc nie sądzę żeby akurat nasza dostała zupełnie inne warunki zabudowy Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła koncepcji ogrodu Planuję go mniej-więcej tak: http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/305035_381023868631664_1597731150_n.jpg http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/305035_381023868631664_1597731150_n.jpg Edytowane 19 Listopada 2012 przez Mymyk_KSK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 11.09.2012 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Wreszcie telefon z MPWiK że jest opnia! 2 miesiące czekania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 19.11.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2012 Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła koncepcji ogrodu Planuję go mniej-więcej tak: http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/305035_381023868631664_1597731150_n.jpg czyli jak ? bo nic sie nie wyświetla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 19.11.2012 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2012 czyli jak ? bo nic sie nie wyświetla a, bo coś się popsuło już poprawiłam. Zresztą to jest kocepcja A, powstałą jeszcze kocepcja B, którą pewnie też za jakiś czas tu wrzucę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość AKL 26.11.2012 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 A dlaczego na Twoim dzienniku zdjęć nie widać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 27.11.2012 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Chyba dlatego, że dziennik żyje własnym życiem Plan działki widać, a zdjęcia widoczków działkowych wklejam ponownie: http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327449201306_1776145002_n.jpg http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/334247_375327455867972_788632351_o.jpg http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/486634_375327459201305_453900413_n.jpg http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327462534638_310468757_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 27.11.2012 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Dziś już nie zdążę, ale jutro wybiorę się na inspekcję działki Chcę zrobić dwie istotne rzeczy: 1. zaznaczyć które samosiejki (są klony, brzózki i jakiś mikro-dąb) ewentualnie zostawić, a co pójdzie do usunięcia; 2. pobrać próby glebowe, żeby określić wysokość pH gleby, zawartość składników mineralnych ,próchnicy i metali ciężkich w glebie. To drugie jest dość istotne, bo planuję poprawić jakość gleby, a poza tym skoro będę mieć warzywnik i ogród owocowy, to chciałabym się upewnić, że nie będziemy spożywać marchewki z ołowiem na przykład... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwrizt 31.12.2012 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2012 Dziś już nie zdążę, ale jutro wybiorę się na inspekcję działki Chcę zrobić dwie istotne rzeczy: 1. zaznaczyć które samosiejki (są klony, brzózki i jakiś mikro-dąb) ewentualnie zostawić, a co pójdzie do usunięcia; 2. pobrać próby glebowe, żeby określić wysokość pH gleby, zawartość składników mineralnych ,próchnicy i metali ciężkich w glebie. To drugie jest dość istotne, bo planuję poprawić jakość gleby, a poza tym skoro będę mieć warzywnik i ogród owocowy, to chciałabym się upewnić, że nie będziemy spożywać marchewki z ołowiem na przykład... robotnicy określą pH gleby:)))))) jak za dużo będzie stali to po co w ławice ładować hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 02.01.2013 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 robotnicy to chyba pecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 08.02.2013 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Wreszcie mamy mapę do celów projektowych 620 zł nas kosztowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 13.02.2013 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 zarys szkicu wstępnej koncepcji pierwszej wizji projektu * http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/222708_458631834204200_882355884_n.jpg Na razie próbujemy ogarnąć proporcje bryły... *czy jakoś tak to leciało... (to z którejś części "Felixa, Neta i Niki" - i nie pamiętam z której) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 13.02.2013 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 I jeszcze nowa propozycja architekta odnośnie południowej ściany budynku. Od ogólnej bryły (tej z postu wyżej) różni się zastosowaniem półokrągłych okien w salonie i holu na piętrze. Do końca nie jestem przekonana do tego rozwiązania (do łuczków w ogóle). A co Wy sądzicie na ten temat? http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/528686_458668730867177_45267738_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 13.02.2013 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 Teoretycznie , niby wszystko jest OK. No może poza oknem na I piętrze. Za małe.Patrząc na wizualizacje z wpisu 15, od południa spodziewałem się czegoś więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 14.02.2013 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 No może poza oknem na I piętrze. Za małe. Też miałam takie wrażenie - jak widać nie mylne. Patrząc na wizualizacje z wpisu 15, od południa spodziewałem się czegoś więcej. Mnie się wydaje, że od południa dzieje się dość dużo...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 14.02.2013 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 hej. jeśli nie jesteś na 1000% przekonana do tych okien z łukami to na twoim miejscu bym ich nie robiła- nie dość, że będą dużo droższe cenowo to poźniej będą tylko same problemy z ich dekoracją czy osłoną zewnętrzna (karnisze, żaluzje, rolety wszystko da się jakoś zamontować ale nic nie będzie dobrze wyglądać). poza tym na wizualizacji są szprosy- gorzej w myciu okien (no chyba, że będą w miedzy szybami), na pewno pogaraszają U okna no i zabierają widok- same pionowe paski. według mnie im mniej ram czy podziałów tym lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 15.02.2013 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Mnie się wydaje, że od południa dzieje się dość dużo...? No to może za dużo ? Nie mam wyostrzonego zmysłu plastycznego, ale coś mi tu nie leży. Może rzeczywiście należy tę elewacje uprościć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.