Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualista indywidualny


Recommended Posts

Zapraszam Was do czytania naszego nowego (drugiego! :yes: ) dziennika budowy.

 

Będzie nowy dom. Stary to jednak za mało.

 

Zastanawiam się, czy może przy okazji zmienić nick na Mymyk_adhd ;)

 

 

 

komentarze:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205581-Dom-Mymyk-Indywidualista-indywidualny-Komentarze&p=5461235#post5461235

 

 

A gdyby ktoś był zainteresowany moim "zielonym blogiem", to zapraszam tu:

http://studiosztukiogrodowej.blogspot.com/

Edytowane przez Mymyk_KSK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nasz obecny ("stary") dom jest w gruncie rzeczy całkiem fajny. Typowy bliźniak - na parterze salon połączony z kuchnią, łazienka i mały pokoik dowolnego przeznaczenia, na piętrze trzy pokoje, garderoba i łazienka. Dodatkowo w przyziemiu garaż i wystarczająca ilość pomieszczeń gospodarczych. Nie za mały, nie za duży, przytulny - w sam raz dla standardowej rodziny.

 

No ale my nie jesteśmy standardową rodziną i z całego domu idealnie odpowiada nam jedynie jego lokalizacja.

Oboje pracujemy z domu, w dodatku ja czasami przyjmuję klientów więc potrzebujemy solidnego gabinetu. A właściwie dwóch.

 

Dla mnie dobrze oświetlony, ze stołami (często rysuję odręcznie), miejscem na papiery, czasopisma i bałagan artystyczny ;) oraz z jakimkolwiek sprzętem grającym, bo najlepiej pracuje mi się przy muzyce. No i mój gabinet musi mieć oddzieloną optycznie, uporządkowaną ( ;) )część w której mogłabym przyjąć klientów.

Dla S. przyciemniony i idealnie wyciszony - on do pracy potrzebuje skupienia i ciszy . W dodatku wiele spraw załatwia telefonicznie i nie mogą mu w pracy przeszkadzać odgłosy Gwiezdnych Wojen ani fortepianowe solówki Tori Amos...

 

W obecnej mieszkaniowej konfiguracji (gabinetem jest jeden z pokojów na piętrze) usiłujemy wytrzymać już 3 lata i efekt jest taki, że w całym domu są moje papiery, zaś nasze Młode często ma prikaz bawić się w "króla ciszy", a to nie przychodzi mu łatwo :yes: No i gdyby tak pojawiło się jakieś rodzeństwo Młodego ;) to musiałoby zamieszkać chyba na stryszku...

 

Powyższym udowadniam, że nie upadliśmy zupełnie na głowy, ani się nam w nich nie poprzestawiało - na przykład od nadmiaru wolnego czasu, który trzeba jakoś zagospodarować - lecz mamy konkretną potrzebę uporządkowania przestrzeni domowej, którą da się zrealizować wyłącznie przez budowę nowego domu, zaprojektowanego od podstaw.

 

Potrzeba była. Idea była. Był również problem. Nie było działki.

Edytowane przez Mymyk_KSK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewne rzeczy spadają czasem na człowieka jak grom z jasnego nieba. Należeć do nich mogą na przykład wygrana w lotto, narodziny bliźniąt (to w czasach sprzed USG) albo niespodziewana wizyta teściowej. Niektórym zdarzają się one częściej niż zwykle - mają widać talent do wywoływania takich gromów ;) i bezsprzecznie się do tej kategorii zaliczam.

 

Pewnej spokojnej, tuż-przed-urlopowej niedzieli, gdy słońce prażyło niemiłosiernie, a zboże dojrzewało na polu sąsiada, podczas romantycznej czynności wynoszenia razem z S. różnych garażowych śmieci, napomknęłam nieśmiało o znajdującej się w pobliżu działce na sprzedaż. Gdy już podałam wszystkie szczegóły, S. zmierzył mnie spojrzeniem pełnym rozpaczy, odruchowym gestem zmierzwił sobie włosy na głowie i spytał z z rezygnacją w głosie:

 

- Dlaczego ty mi to robisz tuż przed urlopem?! Nie wypocznę, tylko będę teraz myślał o tej działce!

 

A po sekundzie, już podekscytowany:

 

-Dzwoń do tego agenta!

- Ale jest niedziela...

- Dzwoń! Przed urlopem oglądnijmy jeszcze jej papiery!

 

Od słowa do telefonu, od telefonu do spotkania, od spotkania do notariusza...

 

Mamy działkę!

 

Jest bardzo fajna :yes: choć oczywiście nie bez wad, no ale przecież nie ma rzeczy idealnych, prawda?

 

Odpowiednio duża jak na działkę miejską - 9 arów.

W drugiej linii zabudowy, czyli nie przy samej ulicy, co nam bardzo odpowiada. Odległość od ulicy jest taka sama jaką mamy teraz, dla nas w sam raz. Odśnieżanie (i inne takie przyjemności) wewnętrznej drogi gruntowej przerabiamy od 5 lat i da się z tym żyć.

Nie ma mediów :cry: trzeba ciągnąć, ale niezbyt daleko na szczęście.

 

I w ogóle jest superowa, no!

 

 

http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327449201306_1776145002_n.jpg

 

http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/486634_375327459201305_453900413_n.jpg

Edytowane przez Mymyk_KSK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

PAPIEROLOGIA

 

Będę uzupełniać w miarę rozwoju sytuacji - może komuś z Krakowa się przyda :) Ceny, które podaję są albo ustalone urzędowo (opłaty) albo w drodze indywidualnych negocjacji ;) (opłaty za usługi).

 

1. Do wniosku o wydanie WZ potrzebne są opinie techniczne o możliwości podłączenia mediów. Można je uzyskać tu:

- prąd: Tauron - opinia wydana od ręki

- gaz: PGNiG - trzeba czekać - teoretycznie - 30 dni roboczych, my czekaliśmy 27 dni;

- wodociąg i kanalizacja - MPWiK - teoretycznie 30 dni roboczych, ale mają nawał pracy i wczoraj dowiedziałam się, że 40 dni to jest minimum.

 

Opinie wydawane są bezpłatnie. Oczywiście zamiast opinii można od razu starać się o warunki podłączenia mediów, ale ich wydanie trwa ponoć 2 razy dłużej, więc my zaczęliśmy od opinii.

 

2. WZ - Wydział Architektury i Urbanistyki UMK (Rynek Podgórski); w Krakowie niestety jest to droga przez mękę. Jeśli nie występują żadne "okoliczności utrudniające" na wydanie WZ czeka się blisko 6 miesięcy.

 

2. Mapa do celów projektowych - geodeta - około 2 miesiące czekania. Koszt uzalezniony od wielkości działki ,zasięgu mediów, szczegółowego zakresu prac - dla działki ok. 10 arów waha się między 800 a 1300 zł.

 

3. Ekspertyza geotechniczna - geolog - ok. 7 dni; koszt ok. 800 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncepcję zagospodarowania działki już mamy. Oczywiście teoretycznie trzeba czekać na WZ, ale ponieważ wszystkie sąsiadujące działki już WZ mają, więc nie sądzę żeby akurat nasza dostała zupełnie inne warunki zabudowy :rolleyes:

 

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła koncepcji ogrodu ;) Planuję go mniej-więcej tak:

 

http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/305035_381023868631664_1597731150_n.jpg

 

http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/305035_381023868631664_1597731150_n.jpg

Edytowane przez Mymyk_KSK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...

Chyba dlatego, że dziennik żyje własnym życiem :rolleyes:

Plan działki widać, a zdjęcia widoczków działkowych wklejam ponownie:

 

http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327449201306_1776145002_n.jpg

 

http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/334247_375327455867972_788632351_o.jpg

 

http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/486634_375327459201305_453900413_n.jpg

 

http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/486634_375327462534638_310468757_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś już nie zdążę, ale jutro wybiorę się na inspekcję działki ;) Chcę zrobić dwie istotne rzeczy:

 

1. zaznaczyć które samosiejki (są klony, brzózki i jakiś mikro-dąb) ewentualnie zostawić, a co pójdzie do usunięcia;

2. pobrać próby glebowe, żeby określić wysokość pH gleby, zawartość składników mineralnych ,próchnicy i metali ciężkich w glebie.

 

To drugie jest dość istotne, bo planuję poprawić jakość gleby, a poza tym skoro będę mieć warzywnik i ogród owocowy, to chciałabym się upewnić, że nie będziemy spożywać marchewki z ołowiem na przykład...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Dziś już nie zdążę, ale jutro wybiorę się na inspekcję działki ;) Chcę zrobić dwie istotne rzeczy:

 

1. zaznaczyć które samosiejki (są klony, brzózki i jakiś mikro-dąb) ewentualnie zostawić, a co pójdzie do usunięcia;

2. pobrać próby glebowe, żeby określić wysokość pH gleby, zawartość składników mineralnych ,próchnicy i metali ciężkich w glebie.

 

To drugie jest dość istotne, bo planuję poprawić jakość gleby, a poza tym skoro będę mieć warzywnik i ogród owocowy, to chciałabym się upewnić, że nie będziemy spożywać marchewki z ołowiem na przykład...

 

robotnicy określą pH gleby:)))))) jak za dużo będzie stali to po co w ławice ładować hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

zarys szkicu wstępnej koncepcji pierwszej wizji projektu ;) *

 

http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/222708_458631834204200_882355884_n.jpg

 

 

Na razie próbujemy ogarnąć proporcje bryły...

 

 

 

 

 

 

*czy jakoś tak to leciało... (to z którejś części "Felixa, Neta i Niki" - i nie pamiętam z której)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze nowa propozycja architekta odnośnie południowej ściany budynku.

Od ogólnej bryły (tej z postu wyżej) różni się zastosowaniem półokrągłych okien w salonie i holu na piętrze.

 

Do końca nie jestem przekonana do tego rozwiązania (do łuczków w ogóle). A co Wy sądzicie na ten temat?

 

http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/528686_458668730867177_45267738_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej. jeśli nie jesteś na 1000% przekonana do tych okien z łukami to na twoim miejscu bym ich nie robiła- nie dość, że będą dużo droższe cenowo to poźniej będą tylko same problemy z ich dekoracją czy osłoną zewnętrzna (karnisze, żaluzje, rolety wszystko da się jakoś zamontować ale nic nie będzie dobrze wyglądać). poza tym na wizualizacji są szprosy- gorzej w myciu okien (no chyba, że będą w miedzy szybami), na pewno pogaraszają U okna no i zabierają widok- same pionowe paski. według mnie im mniej ram czy podziałów tym lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...