Indywidualista indywidualny

[dorkaS]

Mi tam się szprosy podobają. Jedyne co mi nie leży w okładzie okien to tańczenie wysokości powierzchni prostokątnych i samych podziałów. W oknie zakończonym łukiem wyciągnęłabym część prostokątną tak by licowała się z oknami po lewej, a kosztem półkola nad nim. Równocześnie zmniejszyłabym to wąskie okno z trzema podziałami lub rozszerzyła to większe, tak by pola wychodziły o podobnej powierzchni.

[Mymyk_KSK]

dorkaS - dzięki za cenne uwagi!

Dobrze prawisz! (załóżmy że to nie popcorn, a piwo i że ja stawiam)

 

Miałam takie nieokreślone wrażenie, że coś mi tu nie pasuje, ale chyba przyglądałam się ze zbyt bliska, bo nie ogarnęłam tych różnic....

[dorkaS]

dorkaS - dzięki za cenne uwagi!

Dobrze prawisz! (załóżmy że to nie popcorn, a piwo i że ja stawiam)

 

Wypite w takim razie

[Elfir]

Mymyk - dach nie będzie tani...

Jakoś mi do ciebie bardziej nowoczesna architektura pasowała.

[Mymyk_KSK]

Jakoś mi do ciebie bardziej nowoczesna architektura pasowała.

 

Kamuflowałam się Żartuję. Lubię każdą dobrą architekturę - nieważne, czy styl "nowoczesny' czy "dworek", istotne by była spójna, dobrze wpisana w krajobraz, pasowała do kontekstu i miała w sobie to nieuchwytne coś".

 

U nas podobało by mi się naprzykład coś takiego - no, może bez takiej ilości okien dachowych (to naszego architekta wytwór):

http://www.piramidadom.pl/edc_media/List/Item-29/Image1/800x600mAUTOcWHITE.jpg

 

ale...

 

My mamy na działce dość specyficzną sytuację, gdyż ze względu na położenie w parku krajobrazowym i kulturowym w WZ-ce mamy ścisłe wytyczne konserwatora zabytków nie tylko odnośnie wymiarów budynku czy kąta nachylenia dachu, ale też sposobu wykończenia ścian (kamień i ciemne drewno), kolorystyki dachu (ciemna dachówka/gont) i jego kształtu - np. naczółki mamy narzucone odgórnie. Musimy poruszać się w bardzo ograniczonych ramach ale sądzę, że i w nich damy radę stworzyć - wspólnie z architektem - dom, który będzie się nam podobać.

 

 

Tak na marginesie, to zdecydowanie największe pozytywne emocje wzbudza u mnie architektura iberyjska, ale przenoszenie jej na nasz grunt jest pomysłem chybionym ze wględów tyle klimatycznych, co estetycznych. Piękna jest, ale u nas po prostu nie pasuje.

Edytowane 18 Lutego 2013 przez Mymyk_KSK

[dorkaS]

Uff, ja się załapałam tylko na park krajobrazowy, a i tak poruszając się przez gąszcz zaleceń, długości załomów wyłomów, kalenic i wysokości, przybyło mi trochę siwych włosów. Nie macie lekko !

[Mymyk_KSK]

Nie macie lekko !

No, lekko nie jest... Zresztą sama rozumiesz, co Ci będę tłumaczyć

 

Nowa "wizka" naszego indywidualnego. Bez okien dachowych na razie (3 będą).

 

Póki co udało nam się osiągnąć:

- prawie-zgodność z WZką (jeszcze to ciemne drewno gdzieś upchać trzeba...)

- duże zewnętrzne podobieństwo do sąsiadów

 

A czego nie udało nam się osiągnąć? Ano zewnętrznie nie do końca jest ten dom taki, o jakim myślałam...

 

[dorkaS]

Podoba mi się ta wizualizacja. Nawet bardzo! Dom inny od sztampowych projektów.

 

Jest kilka 'drobiazgów', które do mnie przemawiają - np. zrównanie linii drzwi wejściowych z oknami, optyczne skrócenie wysokości ścian zewnętrznych przez dodatkową połać dachu bezpośrednio nad drzwiami wejściowymi, wystające krokwie.

 

To rzecz gustu oczywiście, ale taki dach w wydaniu słomianym byłby świetną kropką nad i.

[Elfir]

Bryła na wizualizacji wygląda bardzo ciężko. Może z powodu braku okien połaciowych? Może z powodu dodatkowego daszku nad wejściem? Może kamienna dobudówka?

Zastanów się nad okienkiem nad garażem - będziesz je myć na kolanach? Urozmaicenie ściany można zrobić też strukturą ściany ("ślepe okno").

[Mymyk_KSK]

taki dach w wydaniu słomianym byłby świetną kropką nad i.

 

Nie przejdzie warunków... Ewentualnie z gontu mógłby być - taki się nam baaardzo podoba, niestety wychodzi dużo drożej niż dachówka no i ciężej o ekipę.

 

 

Bryła na wizualizacji wygląda bardzo ciężko. Może z powodu braku okien połaciowych? Może z powodu dodatkowego daszku nad wejściem? Może kamienna dobudówka?

 

Na pewno pełna połać dachu daje masywne wrażenie - myślę, że jak dojdą te 3 okna to będzie wyglądać lżej.

 

Mnie osobiście taka "ciężkość" się podoba - chciałam, żeby dom dawał wrażenie mocno osadzonego w terenie i wydaje mi się, że tutaj ten efekt został osiągnięty. Zresztą zobaczymy po oglądnięciu wizek z pozostałych stron, bo na razie cały czas tylko od frontu oglądamy

 

Zastanów się nad okienkiem nad garażem - będziesz je myć na kolanach?

Garaż jest niższy niż reszta parteru (do pomieszczenia nad garażem będzie się schodzić z poddasza po 3 schodkach) więc okienko będzie na "normalnej" wysokości.

[Konieczki]

Witam

 

Gratuluję i zycze powodzenia Jak zobaczyłam wizualizacjię to uśmiechnęlam się bardzo bo znam arch.Piotrka i uważam że jest świetny. Pozdrawiam Aśka

[dorkaS]

"Ciężkość" domu dla mnie tutaj to plus. Sprawiać będzie wrażenie wrośniętego w ziemię, zintegrowanego z otoczeniem. Bardzo lubię takie zestawienia, może dlatego, że widuję je na codzień w realnym świecie i otoczone roślinami dają znakomity efekt.

[Mymyk_KSK]

Jak zobaczyłam wizualizacjię to uśmiechnęlam się bardzo bo znam arch.Piotrka i uważam że jest świetny.

 

No ba! i dlatego dla nas projektuje (+ jeszcze te koneksje rodzinne...)

[Mymyk_KSK]

Zaczynamy się męczyć z mediami.

 

Ja zwariuję

[dorkaS]

A na co macie szansę w Waszym terenie?

[Mymyk_KSK]

Generalnie jest wszystko - prąd, gaz, wodociąg, kanalizacja - natomiast wszystko trzeba trochę "podciągnąć".

 

Jeśli chodzi o wodę i kanalizację, to te instalacje mają być wykonane jako budowla pożytku publicznego (czy jakoś tak się to nazywa) i po zobaczeniu wniosku do wypełnienia poczułam Naprawde nie jestem jakimś tłukiem intelektualnym (przynajmniej tak mi się wydaje ) ale tego wniosku ni w ząb nie rozumiem. Znowu się będę wieszać na pani urzędniczce i udawać "blondynkę" (przepraszam blondynki, to nic osobistego, hehe).

Słabo mi.

[slonko]

witam

trafilam z kuchni

 

pomimo, iż preferuje nowoczesny styl, to dom wyglada intersujaco i napewno bedzie oryginalny w takim wydaniu

jesli taki Tobie/Wam sie podoba to tylko kwestia dopracowania szczegolow

 

bedzie dachowka czy blacha ?? bo pewnie konstrukcyjnie trzeba bedzie dobrego speca by wszystko wyliczyl

masz juz pomieszczenia rozplanowane ??

[Mymyk_KSK]

~~slonko~~ to zapraszam do pozostania

 

Na dachu chyba ostatecznie będzie dachówka... Tak nam się gont modrzewiowy marzył, ale jednak ceny tegoż ostatniego kazaly nam zejść na ziemię z życzeniami. Jeszcze łupek naturalny pęknie by wyglądał, ale w takim wydaniu to by nas dach puścił w skarpetkach bo sam łupek to około 300 zł/m2...

Dachówek jeszcze nie oglądałam, na razie wiem tyle, że chcę by były ciemno szare - nie czarne i nie błyszczące.

 

Konstruktora mamy dobrego (na szczęście), zresztą częściowo dach będzie wzmacniany stalą - bo nam słup wyrósł na środku pokoju na piętrze, a to mi zupełnie do wizji nie pasuje...

 

Pomieszczenia mamy rozplanowane częściowo. Jest plan ogólny (nasz) który architekt i konstruktor dostosowują do możliwości konstrukcyjnych - wiem, że da się zrobić prawie wszystko, ale jeśli obcięcie gdzieś 5 cm z długości pozwoli zaoszczędzić kilkaset złotych, to przecież nie będę się przy tych 5 cm upierać.

 

Myślę, że dużych zmian już nie będzie, choć z sypialnią nie bardzo wiem co zrobić - jest robocza a ponieważ skosy są duże, to z jednej strony nad łóżkiem nie ma zbyt wiele miejsca...

 

Na razie jest tak:

 

PARTER

 

Sporo jest różnego rodzaju schowków i "pomieszczeń dedykowanych" - ale ja tak już mam, że nie jestem w stanie strawić gdy mi się np. walizki i plecaki plączą pod nogami w garderobie, w której akurat prasuję A gratów mamy mnóstwo i to niestety w większości potrzebnych - niepotrzebne wyrzucam na bieżąco, a i tak jest sporo tego wszystkiego...

 

Przy wiatrołapie zrobiłam garderobę - teraz mamy mały wiatrołap w dodatku bez jakiejkolwiek szafy i panuje w nim stały bałagan. Taka przylegająca garderoba powinna załatwić ten problem.

 

Kuchnia jest duża i połączona z jadalnią. Ja dużo gotuję, piekę, robię przetwory (BTW zastanawiam się kiedy ja mam na to czas - ale widać mam), Młody odrabia w kuchni zadania - i obecnie to wszystko odbywa się na 7 m2. Dobrze, że szczupli jesteśmy Nowa kuchnia ma być duża. To jest u nas serce domu tak naprawdę i dlatego najchętniej zmniejszyłabym salon i zrobiła z tego mały salonik... Musze to jeszcze przemyśleć, bo na razie w projekcie salon jest duży, co jest zupełnie niepotrzebne.

 

Garaż... Hmmm, w sumie wystarczyłby na 1 auto, ale tak po prawdzie to drugie też trzeba gdzieś parkować Zresztą mój tata ma taki fajny, zadbany, motoryzacyjny prawie-zabytek, który obiecał - na 18tkę! - mojemu synowi i podejrzewam że to cudo będzie okupować garaż, więc mój osobisty wóz znów musiałby parkować pod chmurką. A znudziło mi się już to skrobanie szybek przez całą zimę.

 

Siłka z saunami - to królestwo S. i ja się do tego nie wtrącam.

 

http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/528914_475838152483568_607865428_n.jpg

 

PIĘTRO

Duże skosy, a powierzchnia liczona po podłodze, więc wbrew pozorom wcale nie ma tak wiele miejsca.

 

Sypialnia, pokój Młodego - to te większe pomieszczenia.

 

Dodatkowy pokoik jest przewidziany jako mój gabinet - ten, w którym mogę mieć bałagan i rozwalone papiery na biurku, bo klientów będę przyjmować w pomieszczeniu z dostępem z wiatrołapu.

Łazienka na razie jest ledwie w zarysie; pralnia i garderoba od ściany zewnętrznej (będą czymś w rodzaju "buforu") podobnie jak stryszek nad garażem. Na stryszku na pewno trzeba będzie wydzielić miejsce na graty (skąd one się biorą?) oraz na mój warszat Dłubię w suszkach, w biżuterii, ostatnio szyję na maszynie - i taki koszmarny bałagan się przy tym robi, że ciężko ogarnąć... To już lepiej zamknąć za tym wszystkim drzwi

 

http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/216718_475838182483565_756091092_n.jpg

[krzysztof5426]

Parter jest super - ekstra !!!

Mieszkam na 190 metrach w kamienicy, ale zamieniłbym na sam Twój parter.

Powiedz proszę, jaką masz powierzchnie parteru po podłogach ?

[dorkaS]

Powierzchnia kuchni rewelacyjna. Schoweczki są genialne. Osobiście dla mnie powierzchnia gabinetu i pokoiku na górze mało praktyczna, ale to dla mnie