Czy brak bidetu w łazience nowo zbudowanego domu jest faux pas?

[OjStary]

.

 

..... poza tym w bidecie świetnie czyści się buty, myje głowę, płucze szmaty ......

 

 

 

Z tym świetnym myciem głowy w bidecie to chyba lekka przesada - choć prawdę mówiąc nigdy nie myłem i może nie mam racji ...

 

 

 

 

.

[compi]

E, do mycia głowy to wystarczy ta bidetka (słuchwka) przy kibelku : ).

[DEZET]

E, do mycia głowy to wystarczy ta bidetka (słuchwka) przy kibelku : ).

 

Mycie głowy w kibelku.... no... średniowiecze

 

Ale bidetka jak najbardziej.

[Gość GOSC12_3]

Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Moi rodzice mają, tato używa, mama nie. Ja nigdy nie używałam i nie mam takiej potrzeby. Może jakbym spróbowała, to uznałabym to za wynalazek stulecia. Kto wie?

[bler]

Jeśli ktoś buduje dom dla siebie, to chyba sam sobie może wybrać co w domu chce mieć, a czego nie.

[morelka1989]

Ja tak zupełnie nie uważam... Jak ktoś wie że nie będzie używać bidetu to po co w niego inwestować? Dla gości? Przecież dom ma służyć mieszkańcom, a nie osobom z zewnątrz!

[EZS]

tak mi się skojarzyło... dużo udogodnień było przez ludzi witanych słowami "a po co mi to?" instalowali "dla mody", następne pokolenie już używało a jeszcze następne mówiło "jak można żyć bez ....".

Ja pamiętam czasy, jak u mojego wujka na wsi była paradna łazienka wyłożona kafelkami i z obowiązkowymi dywanikami na kibelku, a gospodarze chodzili nadal do "wygódki" w stodole Ja nie mogłam tego zrozumieć, chowana w bloku - łazienka to łazienka, żadne mecyje. Może i z bidetem kiedyś tak będzie:D

[dr_au]

EZS - dobre porównanie. Z doświadczenia powiem, że jak się człek do bidetu przyzwyczai, to później go brakuje.

[compi]

Mi go nie brakuje bo go nie mam. Żaden gość na jego brak również nie narzekał. Pewnie za te pieniądze można już kupić coś z serii automatycznych desek muskające ciepłą wodą i owiewające świeżym powietrzem nasze podwozia.

[Zielony ogród]

och, ludzie, czasy się zmieniają:

 

http://www.geberit-aquaclean.pl//pl_pl/produkte/product_overview.html

[imrahil]

och, ludzie, czasy się zmieniają:

 

http://www.geberit-aquaclean.pl//pl_pl/produkte/product_overview.html

ja mam małe łazienki, więc bidet odpada. miałem okazję korzystać z czegoś takiego jak powyżej przez kilka miesięcy, nadaje się do każdej łazienki. jakoś mnie ta funkcja mycia nie przekonała mimo wszystko . dodatkowo było tam podgrzewanie deski sedesowej - i to według mnie jest super sprawa .

[anna_d1986]

Ja nie mam bidetu ale moja znajoma ma. Uważam że rewelacyjnie się przydaje gdy ma się dzieci. Ubrudzone nóżki po powrocie z podwórka czy "niespodzianka" zaraz po kąpieli a krótko przed wieczorynką. Nie trzeba wtedy znów dziecka pod prysznic czy do wanny brać tylko pach pach i czyściutkie.

Znajoma nie wspominała nic o kapiącej wodzie czy o trudności w utrzymaniu w czystości. Z reszta jeden bidet w tą czy w tamtą do umycia nie stanowi chyba problemu.

A nam kobietom na pewno też usprawnia życie.

Jestem ZA i u mnie na pewno będzie bidet. I zgadzam się że bez niego też da się żyć ale jeśli mamy taką możliwość to dlaczego by nie.

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie

[Sunshine7]

Witam serdecznie,

 

Co do bidetu - żałuję, że z niego zrezygnowałam. Mam dwie łazienki, jedną na parterze a drugą na poddaszu przy sypialni. Żałuję bardzo, dziś wiem, że bardzo by się przydał. gdy nadarzy się okazja bo nigdy nie mówi się nigdy i będziemy budować drugi dom bidet znajdzie się w mojej łazience (tej nie dla gości oczywiście)

 

pozdrawiam forymowczów

[demotywator]

Nie wiem... koszty, miejsce... Nie wydaje mi się, żeby to było faux pas. Inaczej - zdarzyło Wam się kiedyś, żeby ktoś przyszedł i powiedział: Nie masz bidetu, ale przypał..." Hm?

[gips]

Szczególnie goście z bliskiego wschodu, tak by nie zareagowali

[dusiek]

Szczególnie goście z bliskiego wschodu, tak by nie zareagowali

 

Eeee ... co to znaczy?

[gabrycha 2211]

też jestem ciekawa co to znaczy

[Sunshine7]

Nie wiem... koszty, miejsce... Nie wydaje mi się, żeby to było faux pas. Inaczej - zdarzyło Wam się kiedyś, żeby ktoś przyszedł i powiedział: Nie masz bidetu, ale przypał..." Hm?

 

Nikt nigdy mi tego nie powiedział, tu nie chodzi o innych ale o nasze kobiece potrzeby.

Koszty i owszem, bo można bidet wiszący zrobić lub stojący a to wszystko kosztuje. Teraz jak oglądam bidety to wiem, że jakieś 1 tyś zł by mnie to kosztowało: bidet, stelaż, podłączenia. A miejsce, zależy na jak duży dom nas stać, czy będzie jedna czy dwie łazienki. Bo jak napisałam powyżej nie zrobiłabym bidetu w łazience ogólnej.

[Bracianka]

Właśnie, kobiece potrzeby U nas w łazience na górze bidet będzie i koniec. W sumie koszty, rzeczywiście ok. 1000zł, a wygoda... Choćbym musiała kombinować z powiększaniem łazienki - to bidet będzie. I to nie jest kwestia przypału, raczej mojego zdrowia, też psychicznego A jak komuś miejsca mało, to można się bawić w BioBidety - tylko to już koszty o wiele większe.

[Filozof123]

Czy brak bidetu w łazience nowo zbudowanego domu jest faux pas?

 

ARTYKUŁ NA TEN TEMAT

 

Większość ludzi rozsmarowuje stolec po tyłku i jest zadowolona (przy okazji podrażniając papierem odbytnice) Bidet jest dla ludzi wrażliwych którzy nie lubią zapachu własnej kupy, prania kaczeńców z majtek. Doceni to również mądra kobieta, bo po oddaniu moczu nie podrażnia się wiecej papierem, dodatkowo może częściej myć pochwę, dzięki temu będzie zdrowsza i mniej odpychająca dla języka partnera.

Bidet jest Konieczny dla ludzi na jakimś poziomie, zbędny natomiast dla lumpen-proletariatu

 

Przepraszam za bezpośredniość, ale ten jeden komentarz ma więcej treści niż 50 przyzwoitych