Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie może być najtańsze źródło ciepła i ciepłej wody w nowym domu?


Czy może być ciepło tanie i ekologiczne?  

14 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy może być ciepło tanie i ekologiczne?

    • TAK
      7
    • NIE
      7


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dopóki państwo nie zdobędzie się na rozwiązanie problemów niskiej emisji z przydomowych kotłowni nie będzie w kraju czystego powietrza. Niestety bez kontroli państwa w tej dziedzinie nie będzie poprawy. Ogrzewanie prądem czy gazem(metan, propan) są o wiele kosztowniejsze niż spalanie mułków poflotacyjnych, butelek z tworzyw sztucznych, szmat, opon, starych mebli z płyt laminowanych.

Nawet na forum mamy przykłady że oszczędzanie pieniędzy na ogrzewaniu jest powszechne. I to nie ze względu na brak środków. Są osoby mające ponad 400m2 powierzchni użytkowej i palą węglem. Po prostu ekologia i wplyw szkodliwej emisji jest niczym przy oszczędności "kilku" złotych.

A czy tak trudno zacząć badać kominy na obecność szkodliwych substancji?

Przepisy są, ale nie do końca ustawodawca wie co z tym robić. Bo jak wejść na posesję której właściciel nie wyraża zgody na badanie?

A dlaczego przepisy nie precyzują takich oczywistych procedur?

Pewnie z takiej samej przyczyny dla której nigdzie straż miejska nie nakłada kar na właścicieli piesków zanieczyszczających chodniki, trawniki i piaskownice dla dzieci.

Może w ramach ochrony środowiska zastosować ulgi finansowe dla osób ogrzewających gazem lub prądem?

Tak, takie działanie w naszym kraju byłoby niepopularne. Lepiej jest karać( choc w tym przypadku nikt nikogo nie karze) lub wprowadzać nowe obciążenia podatkowe. Ulgi są niemożliwe bo zaraz znalazłaby się jakaś duża partia która grzmiałaby z trybuny sejmowej o wspieraniu bogatych warstw społeczeństwa których to złodzieji stać na ogrzewanie gazem i prądem zamiast wspierać tych mniej zamożnych, nigdy nie hańbiących się pracą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak wejść na posesję której właściciel nie wyraża zgody na badanie?
„Kontrolujący jest uprawniony do:

1) wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na

teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren..."

 

art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska

 

Jeżeli Straż Miejska czy Policja nie potrafi egzekwować przepisów i korzystać ze swoich uprawnień to chyba wina ich nieudolności.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie zastanawiam się nad tokiem myślenia osób, które uważają, że ogrzewanie prądem elektrycznym jest ekologiczne. Zadam kilka pytań, na które sobie sama odpowiem.

 

Jakie elektrownie mają największy udział produkcji prądu w Polsce?

-węglowe (węgiel kamienny głównie)

 

Czy podczas przesyłu energii elektrycznej występują straty?

-Tak, rocznie na przesyle marnuje się 12% energii elektrycznej (głównie wytworzonej ze spalania węgla)

 

Czy podczas przewożenia węgla kamiennego występują straty energetyczne?

-Nie, węgiel nie traci na energiczności przy transporcie.

 

Środowisko lepiej radzi sobie z dużym, skondensowanym źródłem zanieczyszczeń(np. komin elektrowni) czy może z wieloma skupiskami mniejszych źródeł zanieczyszczeń(np.kominy gospodarstw domowych rozsianych po regionie)?

-Środowisko zdecydowanie dłużej rozkłada zanieczyszczenia w dużym stężeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt chyba nie pisze, że ogrzewanie prądem jest ekologiczne -- chyba, że ma na myśli pompy ciepła, które są znacznie bardziej ekologiczne, niż ogrzewanie na ekogroszek.

 

Jak to nie traci energii na transporcie? Węgiel jak leży, to się utlenia.

 

Komin w elektrowni emituje zanieczyszczenia o zupełnie innych stężeniach (znacznie mniejszych), niż domowe kotłownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy podczas przewożenia węgla kamiennego występują straty energetyczne?

-Nie, węgiel nie traci na energiczności przy transporcie.

 

Owszem, występują, w postaci ropy spalanej przez ciężarówki, co przyczynia się do korków, hałasu, remontów dróg, itd. Jeśli rozumiemy ekologię jako "dobrosąsiedzkie" relacje z otoczeniem, wolę tracić na przesyle prundu. Mam nadzieję, że za kilka, kilkanaście lat rozgrywający w energetyce przekonają się do nieco innej ścieżki - efekt skali nie musi oznaczać wielu megawatów w jednym miejscu - mogą to być także wysoce wystandaryzowane rozwiązania głównie biogazowni dla przedsiębiorstw prawie że rodzinnych, jako alternatywa dla tradycyjnej produkcji rolnej dla gosp. 50-150 ha. Wtedy takie biogazownie w ilości wielu tysięcy będą zaopatrywały w prąd nawet nie całe gminy, ale tylko najbliższe wsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środowisko lepiej radzi sobie z dużym, skondensowanym źródłem zanieczyszczeń(np. komin elektrowni) czy może z wieloma skupiskami mniejszych źródeł zanieczyszczeń(np.kominy gospodarstw domowych rozsianych po regionie)?

-Środowisko zdecydowanie dłużej rozkłada zanieczyszczenia w dużym stężeniu.

I tak i nie. Kominy elektrowni w Bełchatowie są na tyle wysokie (300 m) że zanieczyszczenia z nich lądują nawet w Holandii.

Spalane tworzyw sztucznych w odpowiednio wysokiej temperaturze (jaką można uzyskać w spalarniach, a nie można uzyskać w piecach przydomowych) zmniejsza emisję trujących gazów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie od dziś wiadomo, że najtańszym i najmniej uciążliwym dla środowiska (i sąsiadów :rolleyes: ) jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. W dzisiejszych czasach, gdzie budownictwo energooszczędne jest w zasadzie standardem wykorzystanie takich źródeł ogrzewania i c.w.u jak pompa ciepła, instalacje solarne, gruntowe wymienniki ciepła czy rekuperatory można uznać za naturalny wybór. Jest jednak małe ale (a może wcale nie tak małe ;) ) - koszty takich rozwiązań są wielokrotnie wyższe od standardowych. Co prawda zwrócą się po jakimś czasie ale na dzień dobry trzeba się mocno uderzyć po kieszeni. Niestety w naszym kraju promowanie rozwiązań energooszczędnych i proekologicznych praktycznie nie istnieje. Oprócz programów NFOŚiGW i ekokredytów z BOŚ, których opłacalność jest też kontrowersyjna nic nie zachęca do stosowania tych rozwiązań. A szkoda bo przy odpowiednich dopłatach na pewno wiele osób zdecydowałoby się na ekologiczne źródła ciepła.

A co do tego jakie może być najtańsze źródło ciepła w nowym domu to odpowiedzi będzie tyle ile domów - zależy to od tak wielu parametrów, że konia z rzędem temu kto znajdzie jedyną właściwą odpowiedź. Ja w każdym razie decyduję się na PC bo to nie tylko ekologiczne ale przede wszystkim baardzo wygodne:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie od dziś wiadomo, że najtańszym i najmniej uciążliwym dla środowiska (i sąsiadów ) jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.
Mam kocioł na pellety i w tamtym roku latem grzałem bojlerem elektrycznym, w tym roku grzeję kotłem (pelletami) - 3-4 mieszkańców w domu.

Solar by mi się zwrócił po 15 latach (licząc grzanie prądem) lub po 20 latach (licząc grzanie pelletami).

Trzeba być mocno "zielonym" żeby w moim przypadku zakładać solar :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwrot z inwestycji solara(mojego) to 1 rok.gdyby robiła to firma wedł.dokumentacji 2 lat.:lol2:. trzeba być mocno zielonym aby z tej energii nie skorzystać.No ale cóż ,w wolnym kraju żyjemy.

administrator.Ten żart -czy może pomysł na przetrwanie jest mocno kontrowersyjny,w kontekście niemieckich pomysłów na zamykanie granic,ze względu na złodziejstwo z za wschodniej granicy.Chyba,że mamy to w genach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, dla mnie po prostu ten temat jest trochę bez sensu.

 

Jakie jest najtańsze żródło ogrzewania dla:

1. Przedwojennego domu, nieocieplonego na małej działce

2. Domu pasywnego

3. Domu klasycznego energetycznie na odludziu

4. Domu klasycznego energetycznie w na działce w pełni uzbrojonej.

 

Przecież dla każdego z tych przykładów odpowiedz jest inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde pokolenie stawia sobie bariery do pokonania.Barierą jest kamienica ,pasywny,czy klasyczne w różnej konfiguracji.Mój dziadek kręcił się koło kamienicy,ojciec koło klasycznego.Ja zrobiłem pasywny.Mój syn zrobi zeroenergetyczny,a wnuczka będzie produkowała energię dla sąsiedniej fabryki.no chyba,że za dużo Lema się naczytałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie zadane jest teraz. Ty budujesz pasywny, bo cię na to stać.

Ja na pasywny nie dostałam wystarczająco wysokiego kredytu i mnie nie stać, więc buduję energooszczędny.

Ale mnóstwo ludzi buduje domy klasyczne.

 

Poza tym nie każdy jest Adamem Słodowym i ma sporo wolnego czasu, bo sobie pół domu własnymi "ręcyma" zbudować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - budowanie to nie jest łatwa sprawa. Cieszę się, że ty wybudowałeś pasywny w takiej cenie. Niestety ja (i wielu inwestorów) nie mam czasu, wiedzy lub pieniędzy by budowac pasywniaka. Ja wiem, jak przekształcić mój projekt domu w pasywny, ale różnica min. 10 tyś na samym ociepleniu dachu przynajmniej drugie tyle na płycie fundamentowej (styrodur za 450 zł vs styropian za 200 zł) to był dla mnie za duży wydatek. Nie mówiąc już o kolejnych tysiącach na montaż okien na konsolach, dodatkowe 10 cm ocieplenia ścian itd. Ja nie mam wolnych nawet 10 tyś.

W tej chwili nie mam nawet kredytu, bo mi bank wstrzymał wyplaty, bo przekroczyłam ich zdaniem wydatki (a one poszły na kilka cm styropianu więcej, na lepszy materiał).

 

Więc mnie NIE STAĆ by budować lepiej, nawet jeśli bardzo tego pragnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszyłeś kolejny problem - co z działkami bez idealnego układu względem południa? Tam dom pasywny też cięzko wybudować. A nie każdy ma możliwość wybrania idealnej pod tym względem działki, której nie zacieniają sosny lub dom sąsiada.

 

Piszesz o rodzaju izolacji. Ciekawam jaka to jest ta izolacja? Bo z lektury tego, co ja czytam o budownictwie pasywnym jest to po prostu styropian z neoporem, możliwie jak najgrubszy. A dla zwolenników "oddychania ścian" jakaś ultra wełna.

W tej chwili sprzedawcy w hurtowniach dziwią się, jak ktoś zamawia więcej niż 15 cm styropianu.

25-30 cm, jakie wymagane jest w pasywniaku to już rzadkość. A jest to 100 % wyższy koszt zakupu materiału i jeśli ktoś chce kleić na zakładkę , droższa robocizna.

Nie da się zbudować domu pasywnego z takiej ilości materiałów, jaką kupuje się na klasyczny dom. A więc budowa MUSI być droższa.

 

Jak pisałam - mój projekt to projekt domu pasywnego, ale w tej chwili nie jestem go w stanie w takim standarcie wybudować. Właśnie z powodu różnic cenowych w materiale i robociźnie.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usytuowanie w osi pół.-poł. Dlaczego funkcjonuje powszechne przekonanie o słuszności tego dogmatu.Ja też w to uwierzyłem i mam więcej z tym kłopotu niż pożytku.W zimie ,a właściwie od października do początku marca ,słońca w przeliczeniu na całe dni słoneczne,to 5 dni/m-c. Zysk ?.W lecie przegrzanie domu,czyli kłopot i koszty związane z zacienianiem południowych okien.Każdy z nas ma dach,który jest poza zasięgiem sąsiada domu ,czy sosen.Dach oprócz funkcji ochrony przed warunkami atmosferycznymi,może spełniać funkcje energetyczne(w sprzyjających warunkach,ściana poł.również ).Co do izolacji.Ludzie budują domy np.z kratówki+izolacja.Zakładając ,że takie rozwiązanie to 100,zbudujmy ścianę jak najcieńsza +izolacja.Wynik też 100,ale to co bedzie oszczędzało energię będzie w znacznej przewadze..No i najważniejsze, poddasza użytkowe,budowane w standardach pozarozsądkowych.Może przeginam,może nie mam racji,ale do izolacji poddaszy użytkowych wełna mineralna,ze względu na przesunięcie fazowe się nie nadaje.Do izolacji rurociągów przemysłowych wysokotemperaturowych ,tak.Do domów nie.Jak zbudować szczelny dach z izolacją z wełny mineralnej ?Nie znam sposobu na szczelną paroizolację i wiatroizolację.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...