Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bardzo małe WC i funkcjonalność, to dopiero sztuka


japriv

Recommended Posts

witajcie. Moje WC jest bardzo malutkie, musze w niw zmieścić, miskę WC oraz zlew i fajnie by było zmieścić malutki blat przy zlewie.

drzwi mają 90 cm w murze i po bokach jest tylko miejsce na ościeżnicę, n przeciwko drzwi musi być sedes a nad nim jest okno, po lewej od wejścia musi być lew.

po otworzeniu drzwi łazienki, będzie wchodziło sie bezpośrednio na zlew, zostaje mi ok 50, 60 cm przejścia, aby dojść do sedesu.

zastanawiam się czy w codziennym użytkowaniu takie przeciskanie się między zlewem a ścianą nie będzie b. uciążliwe.

 

Czy ktoś z was już się uporał z podobnym problemem.

 

z góry dziękuję za posty i komentarze

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOje obecne wc ma dokladnie 93 cm szerokości. Jedyna różnica jaką mam to drzwi - otwor drzwiowy ma 60cm, a nie 90 i przesunięty jest maksymalnie jak się da w lewa stronę. Wygląda to mniej więcej tak:

japriv.JPG

 

Wazne jest przytak wielkich pomieszczeniach, aby muszla nie była zbyt dluga (max 50cm) i aby umywalka nie była zbyt głeboka.

Pod umywalką nie mam oczywiście zadnej szafki bo z racji tego iz małzonek ma spore stopy mogłaby mu ona przeszkadzać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje w.c. jest wielkości niemal normatywnej kabiny w toalecie publicznej. Korzystanie z niej podobnie jak w w.c.+ umywalka będzie bardzo problematyczne, nawet dla osoby o niedużych gabarytach . Samo przeciśnięcie się i obrót do pozycji "siad" to pół biedy.Gorzej jak już się siądzie i zauważy , że wypadły nam klucze z kieszeni , lub co gorzej odruchowo schyli, zapominając, że drzwi są zamknięte :).

Znacznie większy problem będzie jednak przy korzystaniu z umywalki.Wręcz niewykonalne przy zamkniętych drzwiach, pomimo , że znajdziesz umywalkę liliputa nawet 23x40cm.

Najmniejsza miska ( nie dla dzieci)jaką spotkałem to 45 cm.

Przeciętny chłop w naszych warunkach klimatycznych ma 54-55 cm szerokości w świetle widzenia an face , taki jeszcze mało sfilcowany.

Stojąc więc przy takiej umywalce lewą nogę będzie miał w powietrzu albo, z konieczności postawi ją na misce, żeby umyć sobie ręce i się nie zabić.

Wiesz co? Wymyśl coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2122wojtek - ales mu pomógł :D :D :D

Moj małzonek mimo, ze raczej z tych większych, a nie z kruszynek równiez z wc korzysta. Dodam, ze jest to jedyne wc na moim dolnym poziomie(mieszkanie w bloku) i mogłam je powiekszyc jedynie kosztem kuchni, bo scianka z drugiej strony była nośna)

Nie jest to pomieszczenie olbrzymie, ale tez nie przesadzajmy - spełnia swoją rolę

 

Co do umywalek - np koło quatro ma wymiary 23x40 - na blat przy zlewie to ja bym jednak nie liczyła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie główne było o funkcjonalność korzystania ( tak zrozumiałem), więc odpowiedziałem. Pewnie , że można skorzystać i z takiego w.c. ale... .Jak człowiek musi to i załatwi się w kartonie po telewizorze plazmowym.

Na jachcie i w camperze w tej wielkości sraczu jest jeszcze prysznic. Nie wiem co ma konieczność do ergonomii, zwłaszcza w domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie główne było o funkcjonalność korzystania ( tak zrozumiałem), więc odpowiedziałem. Pewnie , że można skorzystać i z takiego w.c. ale... .Jak człowiek musi to i załatwi się w kartonie po telewizorze plazmowym.

Na jachcie i w camperze w tej wielkości sraczu jest jeszcze prysznic. Nie wiem co ma konieczność do ergonomii, zwłaszcza w domu?

 

Wojtku ja Cie atakowac nie miałąm zamiaru - po prostu kompletnie inaczej odczytałam posta autora. Wg mnie chciał on informacji - jak to zrobić, zeby było w miarę wygodnie, a nie czy jest sens w ten sposób zagospodarowac to pomieszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmniejsz szerokośc drzwi. 70 cm spokojnie starczy a przy ścianie masz już 20 cm na półeczkę.

Do w,c drzwi mogą mieć nawet 60cm ;). Stare normy w PRL-u tak miały.

Będzie wtedy na półeczkę 30 cm, a może jeszcze ktoś znajdzie pomysł na zmieszczenie pralki.

Ja bym zrobił kibelek piętrowy z wysuwanym trapem jak w samolocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku ja Cie atakowac nie miałąm zamiaru - po prostu kompletnie inaczej odczytałam posta autora. Wg mnie chciał on informacji - jak to zrobić, zeby było w miarę wygodnie, a nie czy jest sens w ten sposób zagospodarowac to pomieszczenie.

Ale ja nie odebrałem tego jako atak. Spokojnie :D.

No i też nie pisałem czy jest sens, bo go nie ma. Ale jest widać konieczność, więc trzeba iść na kompromisy, których ergonomia nie uznaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do w,c drzwi mogą mieć nawet 60cm ;). Stare normy w PRL-u tak miały.

Będzie wtedy na półeczkę 30 cm, a może jeszcze ktoś znajdzie pomysł na zmieszczenie pralki.

Ja bym zrobił kibelek piętrowy z wysuwanym trapem jak w samolocie.

 

 

Ooo, to ja mam drzwi 60cm - nawet nie wiedziałam ze zgodnie z normami PRL-u je zrobiliśmy (oryginalnie też były 90-ki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, bo przy 50 cm to już byś zawadzał ramionami.

Nie ma sensu przejaskrawiać sytuacji. Pomieszczenie się od tego nie powiększy.

Mamy małe mieszkania i kazdy cm się liczy. Sama chciałabym większa łazienkę, bardziej ustawną kuchnię w bloku. Ale projektanci kiedyś minimalizowali potrzeby ludzkie (chyba zakładali, że ludzie będą się kąpać w publicznych łaźniach i stolować w stołówkach pracowniczych?).

W budowanym teraz domu wejście do łazienek i toalet mam standartowe 80 cm.

 

Dla mnie i męża 60 cm przejścia w drzwiach jest wygodne, nie odczuwamy dyskomfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, bo przy 50 cm to już byś zawadzał ramionami.

.

Skądże! Wchodziłbym bokiem, przygotowując się od samego wejścia na skręt do pozycji siad. Drzwi 60 w świetle mają mniej niż 60cm tj. ok 50cm - to tak dla zasady już dopowiem :D

Projektanci nie minimalizowali potrzeb. Takie były odgórne wytyczne i projektant nic nie mógł zrobić.

Małe miało być piękne i było.

Chociaż wciąż zastanawia ta ówczesna "higieniczna" maniera, żeby w.c. w tak małych powierzchniach było wyodrębnione od łazienki. Może twórca tego pomysłu chadzał za stodołę i nie cierpiał widoku wanny, która może nie kojarzyła mu się z czynnością inną niż wydalanie ale jako miejsce hodowli kury albo przetrzymywania karpia. W tej sytuacji całkowicie go rozumiem. Srać tam gdzie jest żywność, to bardzo niehigieniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...