Rafter 07.08.2012 00:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Mam problem z 10-letnią wierzbą mandżurską.Co rok obsiadają ją jakieś larwy, liście od razu są żółte i gałęzie częściowo usychają.Widzę, że wszystkie wierzby w okolicy mają ten sam problem a nie będę pryskał co 10 dni dużego drzewa.Jestem bliski wzięcia siekierki i wycięcia tego co zostaje po przejściu pasożytów.Zasadziłbym na to miejsce tradycyjną wierzbę płaczącą. Chyba, że macie rady jak to 4 metrowe drzewko uratować? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/170807-wierzba-mand%C5%BCurska-marnieje-co-robi%C4%87/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.08.2012 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 a myślisz, że płaczącej wierzby nie będa jadły? Drzewko albo opryskać albo przeczekać. Dobrym pomysłem jest też zwabienie do ogrodu ptaków odżywiającymi się owadami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/170807-wierzba-mand%C5%BCurska-marnieje-co-robi%C4%87/#findComment-5445766 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.