Mieszkanie niewielkie OPEN SPACE dla rodziców i synka

[kami88]

Serdecznie witam wszystkich

 

Poniżej projekt zakupionego mieszkania.

 

Mieszkanie dla pary młodych jak najbardziej, jednak przy zakupie nie wiedzieliśmy, że przyjdzie na świat nasz syn...

 

 

W tym projekcie miały być dodane drzwi przesuwne do sypialni od korytarza wejściowego.

Teraz zastanawiam się nad podziałem przestrzeni, aby stworzyć:

1. kącik dla dziecka

2. miejsce z biurkiem do pracy

3. ogólnie aby wszyscy domownicy mogli w jakiś sposób znaleść miejsce "dla siebie", aby inni mu nie przeszkadzali - wiadomo że z niemowlęciem to będzie niezbyt możliwe ale myślę, już o czasie kiedy będę chciała wrócić do normalniejszego funkcjonowania, czyli pracy (elastycznej i w większości wykonywanej w domu) i czasem "swobody" wieczornej oraz jakiegoś życia towarzyskiego czasem...

 

Myślę, że taki stół w wykuszu będzie niefunkcjonalnym rozwiązaniem i jakiś mniejszy będzie bliżej aneksu.

wypoczynek i telewizor raczej tak muszą pozostać.

 

Czy znajda się jakieś pomysły na rozwiązania, od osób które mają jakiś zmysł projektanta?

 

 

[Aantenka]

Witam,

 

czy moglbys wkleic duze zdjecia do postu? Zdecydowanie latwiej sie oglada, jak nie trzeba za kazdym razem otwierac. Link do instrukcji w mojej stopce.

 

Ja akurat aż takiego zmyslu, żeby zaplanować całe mieszkanie nie mam, może zajrzy Elfir i coś wyczaruje. Moim zdaniem bez przesunięcia kilku ścian nie da się zrobić funkcjonalnej przestrzeni. Wiadomo, jak nie można to się daje rade z tym co jest, ale z niemowlakiem życie jest bardziej wymagające.

 

W aktualnym projekcie największym minusem jest IMHO brak szaf/garderoby i brak przestrzeni korytarza. Sypialnia w tej formie też jest niefunkcjonalna, choć rozumiem teraz ideę dwojga dzwi do tego pomieszczenia - przy szerokości 220cm pierwsze lepsze łoże małżeńskie ma 2 metry i jeśli ustawić je zgodnie z planem dewelopera to się z jednej strony na drugą nie przejdzie.

 

Zanim zaczniemy kombinować napisz coś jeszcze, tzn. czy nastawiacie się na dłuższe mieszkanie w tym mieszkaniu. Czy wystarczy Wam taki mały aneks?

[kinka]

Zupełnie niefunkcjonalny układ,bardzo ciężko tu coś wymyśleć.Brak szafy przy wejściu i miejsca na wieszak,ogromny narożnik przy niespełna 3m szerokości salonu,sypialnia za wąska do tego łóżko w poprzek.Gdzie będziecie trzymać ubrania? Przedstawiam to co udało mi się wyczarować.

[Elfir]

Macie tylko dwa okna, nie da się wygospodarować dodatkowego pokoju.

 

Póki dziecko jest małe może spać w sypialni rodziców.

I raczej nie będziecie robić wieloosobowych imprez by potrzebny wam był wielki narożnik w salonie.

 

Moja propozycja (będzie wymagała wyliczenia ścian co do centymetra w trakcie realizacji):

http://images43.fotosik.pl/1515/4f11255321c08fb9.jpg

[Elfir]

Albo tak (kolor niebieski szkło mleczne, łazienka j.w.):

 

http://images35.fotosik.pl/1591/4d726fb548b7a6bb.jpg

[Aantenka]

Dziewczyny, jesteście super

 

Kombinowałam trochę jak Kinka, ale najkorzystniejszy dywaje mi się układ nr 1 zaproponowany przez Elfir.

Zalety projektu:

1. Minimalna konieczność przenoszenia instalacji

2. Powstają dwa pokoje doświetlone światłem dziennym! I trochę wpada go nawet do aneksu kuchennego.

3. Sensowny aneks kuchenny - z barku można zrezygnować i zamiast tego dostawić stół, ale wtedy piekarnik pod płytą i klasyczne szafki wiszące, żeby zrobić trochę blatu. Rezygnacja z barku pozwoli zwiększyć przestrzeń albo na powiększenie części wypoczynkowej albo na kącik do pracy.

4. Wygodny kącik wypoczynkowy - można go zmniejszyć i zamiast kanapy dwuosobowe w wykuszu urządzić miejsce do pracy.

5. Jest miejsce na szafę w przedpokoju na okrycia wierzchnie i np. odkurzacz - bezcenne (za drzwiami, na ścianie z kuchnią powinny zmieścić się jeszcze wąskie szafki na buty typu IKEA Trones głębokość 18cm).

 

Łukowata konstrukcja wejścia do sypialni jest dobrym rozwiązaniem - pozwala na wybudowanie porządnej szafy, daje wygodny dostęp do łóżka i do tego trochę odgradza część wypoczynkową od części kuchennej - z korytarza ta część wypoczynkowa jest trochę osłonięta.

 

Natomiast załączam również alternatywną wersję propozycji Elfir z wyprostowaną ścianą.

Zamiast jednej kanapy w wykuszu wstawiłam miejsce do pracy. Biurko można też ustawić zamiast komody wysokiej, tylko że jeśli w wykuszu są duże okna, to biurko będzie najlepszą opcją, bo nie wstawi się tam komody czy szafy bez zabierania światłą i ta przestrzeń się zmarnuje.

Od razu widać minusy tej wersji - mniejszy pokój to w zasadzie tramwaj ok. 2 metry x 520cm. Ucierpiała trochę wygoda rodziców, bo ich łóżko dosunęłam do ściany (łóżko 140cm, można wtedy obok ustawić jeszcze jeden słupek 60cm na wiszące rzeczy i nad łózkiem szafki wiszące). Natomiast jeśli dobrze czytam wymiary, to w tym miejscu gdzie wstawiłam dałoby się upchnąć jeszcze jakieś wysokie szafy (a przynajmniej komody) o głębokości ok. 50cm (sam murek między ścianą a drzwiami balkonowymi ma 48,5 cm jeśli dobrze czytam plany).

 

http://images42.fotosik.pl/551/2610916d301345f2.jpg

 

Natomiast tutaj także walka toczyć się będzie o centymetry. Moim zdaniem naprawdę warto byłoby nawiązać współpracę z architektem, który wyrysowałby wszystko a potem dopilnował, żeby zostało wybudowane zgodnie z waszymi planami.

 

Na koniec napiszę, że jak się patrzy na ilość przeróbek, to moze się odechcieć, zwłaszscza, żę wszystko kosztuje, a dziecko w drodze. Ale jeśli planujecie pomieszkać dłużej, to lepiej oszczędzić na materiałach, nie kupować od razu łoża małżeńskiego czy nie robić wszystkich szaf a ustawić sensownie mieszkanie. Po jakiś czas będziecie tutaj mieszkać, a poza tym ustawniejsze mieszkanie też się szybciej sprzeda.

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez Aantenka

[Magda 34]

Widzę, że Dziewczyny już tutaj coś zaproponowały:)

Kilka dni temu, po ukazaniu się tego wątku zaczęłam rysować swoją propozycję, ale odciągnęły mnie obowiązki zawodowe. Ponieważ poświęciłam trochę czasu to wrzucę i moje bazgroły.

 

Układ tego mieszkania faktycznie jest trudny, bo jest wąsko i okna wychodzą ja jedna stronę. Próbowałam umiejscowić sensownie jakąś szafę i wpadłam na pomysł z mini garderobą. Pralka jest w wysokiej zabudowie kuchennej. Stół zostawiłam jednak w wykuszu, bo przy szafkach kuchennych umieściłam dwa miejsca siedzące, na tzw. szybkie śniadanko i kawkę.

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/c6eb7203f2b48705ae93f996f7ba98ef,21,19,0.jpg

[Elfir]

mnie trochę przeszkadza ten stół w wykuszu, bo trzeba się przeciskać między kanapą a stolikiem i szafkami, by zanieść tam talerze.