Kolor dachu niezgodny z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego

[Jarek-Krakow]

Witam.

 

Mój plan nakazuje mi dachówkę w kolorze czerwonym, choć na mojej ulicy większość ma szarą (starsze domy) i tak juz zostanie...

Zastanawiam się, co się stanie, jeżeli mimo wszystko wbrew MPZP dam tam szarą dachówkę.

Jakie kary mogą za to grozić i jakie konsekwencje?

Czy wogóle ktoś sprawdza takie rzeczy??

Czy jeżeli oprócz tego wszystkie wytyczne są spełnione, będzie to samowolka?

A jeżeli tak - czy można to legalizować?

Są impregnaty na dachówkę, w ostateczności mogę pomalować po odbiorze, ale to ostateczność..

 

Może ma ktoś podobne doświadczenia?

Z góry dzięki za odpowiedz..

[Aedifico]

Skoro MPZP nakazuje to tak musi być w projekcie a jak wykonasz w innym kolorze niż w projekcie to jeśli ktoś podejdzie do tego bardzo formalnie można nakazać rozbiórkę i wykonanie w kolorze wg projektu (czytaj MPZP)

[andrzej belka]

brak odbioru budynku i nakaz rozbiórki

[południowa]

ten sam problem mielismy... w naszej gminie sa nowe domki z szarymi dachami ... ludzie mieszkaja i nikt nie kazał rozbierac i zmieniac dachu... sami tez zaryzykujemy ... zawsze mozna pisac odwołanie, ze innym pozwolono zamieszkac pozdrawiam

[Jarek-Krakow]

Rozumiem że nakaz rozbiórki dachu, nie całego budynku...

Wiem że są farby do dachówek, więc wymalowanie dachu i zmiana koloru to w moim przypadku jakieś 1500zł + robocizna.

 

Moje pytanie brzmi, czy istnieją jakiekolwiek inspekcje sprawdzające tego typu rzeczy przy odbiorze, bo wydaje mi się że nie, o ile papiery są ok.. Chyba żeby jakoś dobry sąsiad zgłosił

W najgorszym razie wolałbym zapłacić karę..

Edytowane 2 Września 2012 przez Jarek-Krakow

[marynata]

I znowu będę odsyłać do kierownika budowy-od tego go masz,żeby wiedział jak przebiegają lokalnie odbiory i czego się ewentualnie czepiają.

Przepisy przepisami,a lokalnie nadzory przyjmują swoje kryteria,bo by nigdy żadnego domu nie odebrali.

 

ed

Swoją drogą ciekawe czy taki architekt miejski rusza dupę zza biurka jak plan miejscowy pisze czy rysuje co mu się przyśni.

Wszyscy maja szare,a on w ramach spójności architektonicznej wpisuje czerwony.Paranoja.A potem jest że to wina inwestorów,ta fantazyjna kolorystyka i trzeba z tym zrobić porządek.A więc co-przy kolejnych zmianach wpisuje się zielony

Edytowane 2 Września 2012 przez marynata

[Jarek-Krakow]

Dzięki za info.

Kierbuda jeszcze nie mam, bo zaczynam budować niestety od następnego roku, biurokracja w Krk straszna + uzgadniania z architektem = rok w plecy

[marynata]

No to jak nie masz jeszcze nawet pnb,to pogadaj z architektem,może popchniecie to oficjalnie przy występowaniu o pozwolenie(archi jak miejscowy też potrafi odpowiedzieć na pytania dotyczące lokalnych odbiorów).

[Andrzej Wilhelmi]

Rozbiórka dachu nie grozi ale doprowadzenie do stanu zgodnego z warunkami tak czyli malowanie. Pozdrawiam.

[Jarek-Krakow]

Aha - to spoko...

Co raz zostanie pomalowane, zawsze można polamlować drugi raz

[firewall]

Jak kupisz "dobrą" farbę zejdzie sama po kilku miesiącach. A wtedy nikt już nie będzie o tym pamiętał

[zorrk]

Jak kupisz "dobrą" farbę zejdzie sama po kilku miesiącach. A wtedy nikt już nie będzie o tym pamiętał

ale widok dachu w okresie "przejściowym" - bezcenny

[firewall]

Chyba że pomaluje klejówką do ścian -wtedy do pierwszego deszczu:yes:

[Andrzej Wilhelmi]

No i to jest bardzo dobry pomysł na dzień odbioru machnij farbą kredową a że później zmieni się kolor to już nie będzie Twoja wina. Powodzenia w walce z tą idiotyczną biurokracją. Pozdrawiam.

[woodek]

Podjedz do lokalnego urbanisty i dopytaj co i jak miał na myśli (bo jakby nie było to między innymi on tworzył ten MPZP) jeśli jego odpowiedz będzie po twojej myśli to niech ci da to na piśmie. My tak wyjaśnialiśmy co to znaczy "kalenica wzdłuż drogi", jak się okazało może to odbiegać o nawet kilkanaście stopni od osi drogi.

 

Jeśli chodzi o kolor dachówki to u mnie w MPZP pisze: "pokrycie dachów w ciemnej kolorystyce (brązowe lub brązowo-czerwone), ceramiczne lub imitujące dachówkę fakturą i kolorem." Spytaliśmy czy możemy mieć szary lub antracytowy dach, odpowiedział że tak, że urzędnicy za sztywno się trzymają MPZP.

[gorbag]

Jeśli chodzi o kolor dachówki to u mnie w MPZP pisze: "pokrycie dachów w ciemnej kolorystyce (brązowe lub brązowo-czerwone), ceramiczne lub imitujące dachówkę fakturą i kolorem." Spytaliśmy czy możemy mieć szary lub antracytowy dach, odpowiedział że tak, że urzędnicy za sztywno się trzymają MPZP.

Dzięki, przy okazji rozwiałeś moje wątpliwości. Mam dokładnie taki sam zapis w planie

[aaby]

Odświeżę stary temat.

Przymierzamy się do budowy domu (dopiero sam początek, nie pytajcie o nic, bo poza działką i marzeniami nic jeszcze nie mamy ).

Ale - jednym z naszych marzeń jest grafitowa dachówka (antracyt na przykład), natomiast MPZP mówi:

 

"9) kolorystyka:

a) dla wszystkich budynków znajdujących się w wydzielonym obszarze jednostki planu, wskazana możliwość zastosowania nie więcej niż 3 rodzajów faktur i kolorów elewacji,

b) dobór kolorów elementów elewacji – wskazane kolory jasne np. biel, beż, jasny brąz oraz możliwość wykładzin ścian z materiałów elewacyjnych ceramicznych,

c) dachy – wskazane kolory zbliżone do naturalnego pokrycia ceramicznego, dopusz-cza się dla całego zespołu zabudowy w jednostce planu, dachy w kolorze innym."

 

Czy jeśli kupimy dachówkę ceramiczną, ale antracytową, to czy jej kolor wciąż będzie zbliżony do naturalnego pokrycia ceramicznego?

[firewall]

Jest taka szansa. Można zapodać urzędnikowi za mocno wypaloną cegłę która praktycznie jest czarna.

[DACxxxAZ]

c) dachy – wskazane kolory zbliżone do naturalnego pokrycia ceramicznego, dopusz-cza się dla całego zespołu zabudowy w jednostce planu, dachy w kolorze innym."

 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chamba_%28ceramika%29

 

Pozdrawiam.

[aaby]

Jest taka szansa. Można zapodać urzędnikowi za mocno wypaloną cegłę która praktycznie jest czarna.

c) dachy – wskazane kolory zbliżone do naturalnego pokrycia ceramicznego, dopusz-cza się dla całego zespołu zabudowy w jednostce planu, dachy w kolorze innym."

 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chamba_%28ceramika%29

 

Pozdrawiam.

Ooo, dziękuję za odpowiedzi (przeoczyłam, dopiero je zauważyłam).

Zastanawiam się jeszcze, czy nie wystąpić do urzędu o wyjaśnienie tego zapisu (niech podadzą np. gamę kolorów). Gdzieś kiedyś na forum czytałam taką radę, wtedy dotyczyła innego zapisu ale też był niejasny. Tylko obawiam się, że mogę sama sobie strzelić w kolano, bo urząd da mi odp. typu "odcienie czerwieni i brązu" i będę wkopana.

Zobaczymy, co powie projektant.

 

Czy jeśli projektant powie "OK" i będziemy temat realizować, ktoś kiedyś może to podważyć? Jakiś inspektor? Urząd?