Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykonawca chce podważyć decyzję Kierownika Budowy i Inspektora Nadzoru


klinik

Recommended Posts

Został u nas zalany ostatni wieniec z trzpieniami. Po zdjęciu szalunków okazało się, że beton nie był w ogóle wibrowany i większość słupów jest niedolana lub ma raki z dwóch stron zapewniające świetną wentylację przyszłego poddasza.

 

Kierownik budowy jak i Inspektor nadzoru inwestorskiego zgodnie stwierdzili, że wieniec jest do rozbiórki bo większego gówna w życiu na oczy nie widzieli. Wykonawca nie zgadza się z tą decyzją i chce dokonać naprawy. W tym celu chce wynająć biegłego, który stwierdzi co dalej...

 

Najchętniej to bym pogonił wykonawcę, skuł wieniec i trzpienie i postawił to od nowa. Niestety koszt zbrojenia, betonu, pompy , robocizny to okolo 7000-9000 zł i na taką stratę nie mogę sobie pozwolić. Nie chciałbym też aby Wykonawca "naprawiał". To jak szpachlowanie nowego samochodu z salonu...

 

Co z tym fantem zrobić i jak to rozegrać aby miało do ręce i nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest nienależyte wykonanie umowy ( jeśli spisana umowa). Trzy razy wzywasz to usunięcia wady z podaniem terminu usunięcia( na piśmie z zaznaczeniem demontażu i ponownego wykonania) i następnie wynajmujesz firmę , która wykonuje naprawę na koszt "Wykonawcy".

Sprawa i tak pewnie skończy się w sądzie, bo można w nieskończoność powoływać biegłych a oni będą pisali co będzie im się podobało bez względu przez kogo zostali wynajęci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisy w dziennik budowy sa wykonane przez KB i INI. Oboje stwierdzili ze rozbiòrka. Wykonawca sie z tym nie zgadza gdyz twierdzi iz to Inwestor sugerowal KB i INI wpisanie do dziennika rozbiorki... Paranoja. Wykonawca sam sobie nie podwazy decyzji kierownika wiec stosuje myk z bieglym, jako probe wyjscia z kosztownej sytuacji.

 

Jutro rano spotkanie wszystkich na budowie i akcja z bieglym powolanym po stronie wykonawcy. Jutro zamieszcze tez fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już po wizycie rzeczoznawcy. Opinia nie wskazuje jasno czy rozbierać czy nie. Kierownik budowy i nowy inspektor nadzoru jednoznacznie twierdzą, że rozebrać, tym bardziej, że po całkowitym usunieciu resztek zaprawy cementowo wapiennej która próbowali zakryć wyszło na to że wieniec się nam rozwarstwia powyżej górnej linii zbrojenia wieńca.

 

Wykonawca nie akceptuje decyzji kierownika budowy i inspektora nadzoru i nie zgadza się z ich decyzja. Zeszedł z budowy.... Piękną reklamę po sobie zostawił.

 

Poniżej kilka pierwszych fotek zaraz po odkryciu. Dzisiaj jeszcze wyszło, że źle zostały zazbrojone trzpienie narożne... mimo jasnych poleceń kierownika budowy...

 

http://img703.imageshack.us/img703/7384/pwnewhousewieniec1.jpg

 

http://img52.imageshack.us/img52/4154/pwnewhousewieniec2.jpg

 

http://img207.imageshack.us/img207/741/pwnewhousewieniec3.jpg

 

http://img6.imageshack.us/img6/7281/pwnewhousewieniec4.jpg

 

http://img687.imageshack.us/img687/9365/pwnewhousewieniec5.jpg

 

http://img99.imageshack.us/img99/9388/pwnewhousewieniec6.jpg

 

http://img138.imageshack.us/img138/7452/pwnewhousewieniec7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wkurza fakt, że zamiast podkulić ogon, spuścić głowę zrobić to co nakazuje kierownik i inspektor. Domyślam się, że sam by nie chciał mieć u siebie w domu takiego wieńca i słupów.

 

Najgorsze, że cieśla czego już w kolejce i dekarz a tam kary umowne są niemałe i nie sądzę, że od nich odstąpią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz umowy z wykonawcą a sam wykonawca pracuje na czarno to wykonawca wie że mu nic nie możesz zrobić ...

Pójdzie do innego sobie i na tym się skończy a Ty będziesz miał kłopot ...

 

Takie są plusy i minusy tanich fachowców bez umów i na lewo. Oni wiedzą że są bezkarni ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa jest. Bez umowy nie ma mowy o jakichkolwiek pracach na budowie. Wykonawca nie należy do tanich. To środkowo-górny przedział środkowych stawek. Po prostu za dużo budów jednocześnie, zero kontroli nad ekipą i takie właśnie efekty na samym końcu ich pracy... Wieniec to miał być zgodnie z umową ostatni element pracy tej firmy.

 

Wyjść z sytuacji jest wiele. Wszystkie czasochłonne.. Podziwiam tylko, że wykonawca podpisuje się pod taką robotą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy"pracuje na czarno?".

Umowa pisemna jest równoznaczna z umową ustną,a praca wykonawcy (szczególnie sso)na budowie jest bardzo łatwa do udowodnienia.

 

Umowa zawarta w formie ustnej jest jak najbardziej ważna. Problemem natury procesowej będzie jedynie jej udowodnienie podczas ewentualnego sporu przed sądem. Warto o tym pamiętać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa jest. Bez umowy nie ma mowy o jakichkolwiek pracach na budowie. Wykonawca nie należy do tanich. To środkowo-górny przedział środkowych stawek. Po prostu za dużo budów jednocześnie, zero kontroli nad ekipą i takie właśnie efekty na samym końcu ich pracy... Wieniec to miał być zgodnie z umową ostatni element pracy tej firmy.

 

Wyjść z sytuacji jest wiele. Wszystkie czasochłonne.. Podziwiam tylko, że wykonawca podpisuje się pod taką robotą.

 

Sam napisałeś że ma dużo budów , więc na brak klientów nie narzeka.

Po prostu poszedł do następnej roboty ...

 

Zostaje więc albo naprawa na własny koszt i dalsza budowa albo przerwanie budowy i sądzenie się ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klinik - ten wieniec trzeba zrobić od nowa. Niestety czeka Cię najprawdopodobniej proces oraz wstrzymanie budowy na dłuższy czas co jest chyba najgorsze.

 

Ciekaw jestem czy w takiej sytuacji można wynająć ekipę, która to poprawi i zrobi od nowa a od wykonawcy zażądać zwrotu. Nie wiem czy nie można również by było wykonawcy założyć sprawy o zwrot kosztów kar umownych kolejnych wykonawców wynikającyh z zaniechania naprawy usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaje więc albo naprawa na własny koszt i dalsza budowa albo przerwanie budowy i sądzenie się ...
Nie trzeba przerywać budowy zeby się sądzić.Są na to procedury,a wykonawca w razie przegranej musi pokryć koszt prac wykonanych przez inną ekipę.Dlatego ten wykonawca sam chciał poprawiać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A chociaż nie rozliczyłes sie za ten etap prac czy wykonawca kase zainkasował?

 

Tak jak ktos napisał. Jak ekipa jest niepewna to takie i podobne kwiatki się zdarzają często. Błedy mogą się nawet najlepszemu przytrafić ale podstawa by umiec z twarzą z nich wyjść. U mnie na budowie tez jeden krótki wieniec był źle wykonany- za nisko. Wina lezała po stronie projektanta i troche ekipy bo powinni to wyłapać. Projektant zaczął sie wymigiwać ale ekipa zachowała sie super i wieniec bez żadnego ale zrobili nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa zawarta w formie ustnej jest jak najbardziej ważna. Problemem natury procesowej będzie jedynie jej udowodnienie podczas ewentualnego sporu przed sądem. Warto o tym pamiętać.

 

Tak patrze teraz do dziennika autora tematu i wszystkie "gęby" wykonawców są tam na fotach jak malowane.A treść umowy to niby jaka miała być?Wykonawca ma obowiązek realizować projekt zgodnie z zasadami i normami.To wszystko.

A swoją drogą taki dziennik to też chyba niezły dowód sądowy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...