Salon-brązowa ściana!

[ojaka]

Witam

Od jakiegoś czasu jestem stałą bywalczynią forum,czytam, podglądam,ale rzadko się udzielam:)

Teraz chyba ja potrzebuję Waszej pomocy: mam dylemat odnośnie salonu. Zaraz wkleje zdjęcia i opiszę krótko o co mi chodzi:

 

Kominek:

 

Ściana na prawo od kominka (wtedy jeszcze bez kominka);

 

I ściana na lewo od kominka:

 

I teraz kwestia doboru kolorów. Chciałam zrobić ściane na kominkiem w brązie a resztę w kremie,beżu lub ecru. Bo zrobieniu kominka doszło troszkę ścianek obok kominka i teraz moja koncepcja się zaburzyła. Nie wiem ile dać tego brązu,czy sam kominek zrobić w brązie, czy samą ścianę za kominkiem brązowa.

Pomóżcie..

[Myometis]

Jeśli wszystko ma być w jednej tonacji to się nie bój. Będzie współgrało a da jeszcze efekt większej trójwymiarowości. U mnie kominek jest caffe latte, a ściany obok niego kremowe, i przeciwstawna też caffe latte (w dzienniku foty), gra pięknie. Brązy mają to do siebie że w jednej tonacji a w różnych odcieniach pięknie ze sobą grają, pilnuj tylko tonacji ciepłej i zimnej, tu musi być spójnie.

[ojaka]

Teraz została kwestia ile tego brązu:) żeby nie przesadzić. czy machnąć tylko po dwóch stronach kominka czy ta dobudowaną ściankę po lewej stronie kominka też?nie będzie za dużo brązu? Podłogi do jasnych też należeć nie będą. Kominek oczywiście(i komin) bedzie w kolorze pozostałych 3 ścian salonu. Umie ktoś robić jakieś wizualizacje?

[Trociu]

Chyba wszystko zależy od tego o jakiej tonacji ten brąz ma być i na ile widna jest ta ściana - słońce będzie skutecznie i tak rozjaśniać ten Twój brąz.

 

U mnie póki nie ma kominka to komin doklejony do ściany mam w brązie oraz przeciwległą do niego ścianę też całą w brązie. Reszta to jakiż beż czy jasna kawa z mlekiem.

[Trociu]

Pod linkiem widać jak mam ten komin pomalowany

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?180834-Kominek-Trocia&p=5180250&viewfull=1#post5180250

[ojaka]

Ścianę za kominkiem chciałabym coś w takim kolorze:

A reszta ścian w latte lub beżu

Tylko nie wiem czy ten brąz dawać na całą ścianę za kominkiem (bez komina) czy ścianę ale bez tego dobudowanego jak widać na zdjęciu.

 

Pokój będzie słoneczny,praktycznie od wschodu do zachodu będzie słońce wpadało przez okna

[Elfir]

Czekolada dobrze wygląda z białym i smietankowym białym. Zbyt duża ilośc beżów i brązów może być monotonna.

 

Jesli kominek ma być w innym kolorze, dałabym czekoladę tylko na ścianę bez dobudowanego.

 

Wkleję inspiracje:

http://cdn.decorpad.com/photos/2008/06/01/chocolate%20lr.jpg

http://www.dmagazine.com/Media/PublishingTitles/8.jpg

[Elfir]

http://www.housebeautiful.com/cm/housebeautiful/images/tW/1-browns-livingroom-0308-xlg.jpg

http://www.creamylife.com/wp-content/uploads/2010/08/whitebrown2.jpg

[ojaka]

Zrobiliśmy jednak troszkę inaczej,zamiast całej ściany na brązowo machnęlismy kominek i zabudowane rury od rekuperatora

[eveee]

Ale piękne inspiracje dziewczyny tu wklejały! Nie przepadam za brązami, a tu takie miłe zaskoczenie.

Ojaka u ciebie dałabym troszkę większy kontrast między kolorami, bo wyszło jak dla mnie odrobinę mdło - po prostu rzuciłabym dużo ciemniejszy i zimny odcień brązu. I nie malowałabym obudowy rury od rekuperatora, bo nie jest to jak dla mnie element ozdobny i nie ma sensu go podkreślać. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam!

[asizo]

ojaka, pomalowaliście to już właściwie nie wiem, czy się wypowiadać, ale jednak to tylko farba, więc... można przemalować (zależy czy się chce to zrobić i wydać parę złotych). Moim zdaniem wybraliście niezbyt dobrą opcję. Podkreśliliście to, co, moim zdaniem właśnie nie powinno się wyróżniać, czyli (tak jak napisała eveee, zabudowane rury od reku i "czapę" kominka - przez co kratka stała się bardziej widoczna niż byłaby na jasnej ścianie. Dodatkowo ciemniejszy kolor na górze tak jakoś to wszystko dziwnie przytłacza, tworzy się takie dziwaczne obramowanie. To oczywiście tylko moje zdanie.

NIe wiem dlaczego odeszłaś od pierwotnego pomysłu pomalowania ściany za kominkiem? Jasny kominek na ciemnej ścianie wyglądałby dużo lepiej - tak radziła Elfir. No i ten brąz u Was taki mdły. To nie czekolada, ale takie rozbielone kakao, dodatkowo delikatnie wpadające w róż. Zimny odcień brązu byłby lepszy (jeden z tych, które pokazała Elfir) i lepiej zagrałby z odcieniem podłogi.

[piu]

kurka, no zgadzam się z dziewczynami w 100%.

Reku w ciemniejszym kolorze obniża optycznie pokój i w ogóle niepotrzebnie jest podkreślone kolorem coś, co nie zdobi.

Kratka na kominku nie byłaby widoczna, gdyby tam był jasny kolor.

Brakuje też kontrastu, kawa ze śmietankową bielą byłyby lepsze, a skoro masz gdzie indziej szarości, to najlepsze by były złamane beże - taupe.

 

 

http://eclecticrevisited.files.wordpress.com/2011/03/living-room-wallpaper-brown-chocolate-color-latte-contemporary-chair-lamp-decorating-eclectic-home-decor-ideas.jpg

 

http://designyoutrust.com/wp-content/uploads/2012/11/coffe21.png

 

 

http://st.houzz.com/simages/217428_0_8-3482-eclectic-living-room.jpg

[joliska]

Dziewczyny dobrze piszą

[Elfir]

u mnie wyświetla się ten kolor jako taki sprany, brudny róż. Nieciekawie

 

Masz bardzo tradycyjny kominek i dziwię się, że zrobiliście kratkę w tak widocznym miejscu, zamiast z boku. Jak dla mnie górna obudowa kominka do przebudowy na prosto (a nie po skosie), z przeniesieniem kratki na bok.

Będzie ciężko zgrać tradycyjny kominek w dużym telewizorem na ścianie. Wyczucia będzie wymagać dobranie szafki na sprzęt rtv.

 

Ja to widziałabym tak:

http://images39.fotosik.pl/1853/eece85d70ade6eb0.jpg

[żona m]

u mnie też widać tzw. majtkowy róż. Ni z brązem nie ma to wspolnego, szkoda, ze nie zrobiliście brązu w kolorze kawy.

[asizo]

Mnie to jeszcze bardziej dziwi, ze salon tak tradycyjny (kominek i ten łuk w przejściu), a kuchnia bardzo nowoczesna w formie i kolorze. Czy ta kuchnia jest za tym łukiem może? Bo kurczę, to dwa zupełnie inne światy...

Jak zobaczyłam salon, to byłam prawie pewna, ze kuchnia będzie w podobnym stylu, a przynajmniej neutralna, prosta, biała lub z jasnego drewna. Ale po wyjściu z tego salonu szara kuchnia na wysoki połysk, jeszcze z zielonym lacobelem, to takie... zaskoczenie. Łazienki też w sumie macie, hmmm, mały kibelek taki tradycyjny bardziej, a duża łazienka ciut bardziej nowoczesna.

Ojaka, moze ten salon "pchnąć" trochę w stronę nowoczesności jednak i zrobić tak, jak Elfir radzi. "Wyprostowac" kominek (ja bym wyprostowała też ten łuk w przejściu) i uspokoić kolorystykę? Wiem, ze nasze rady są nieco rewolucyjne, ale jak nie zrobisz teraz, to już pewnie tak zostanie. Ale to Twój dom i Twoje decyzje i Wam przede wszystkim ma się podobać.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez asizo

[piu]

takie zmiany najmniejszym kosztem, bez kucia i wielkiego bałaganu, to przemalowanie kominka na jasny kolor i pomalowanie ścian 1,2,3 na ten sam kolor, czyli u Ciebie numer 3

[ojaka]

Szczerze mówią zgłupiałam i nie wiem co napisać. Nie sądziłam,że spotkam się z AŻ taka krytyką. Fakt,salon jest miejscem w domu który najmniej mi sie podoba. Kolor na kominku to nie róż tylko drzewo sandałowe.

Niestety przebudowa kominka nie wchodzi w grę gdyż zwyczajnie nas na to nie stać.

Jeśli chodzi o zupełnie inny styl w kuchni czy w innych pomieszczeniach to nie przykładaliśmy szczególnej uwagi żeby cały dom był zachowany w jednej stylistyce, po prostu robiliśmy to co nam się podoba.

trochę żałuję że pokazałam swoje wnętrza, moja fascynacja swoim kątem trochę opadła...

pozdrawiam

[Diedra]

Ojaka, naprawdę nie było tu żadnej ostrej krytyki Dziewczyny bardzo dobrze radzą, moją pierwszą myślą po obejrzeniu zmiany było "oj, odwrotnie!"... i zdecydowanie z większym kontrastem. Oczywiście, że nie zawsze są fundusze na przebudowę kominka.. Odwrócone i bardziej skontrastowane kolory naprawdę diametralnie poprawią efekt Też widzę tu ciemną ścianę i jasny kominek, rurę na każdej ścianie w kolorze tła.Trzymam kciuki, będzie ślicznie, efektownie, nowocześnie i niewielkim kosztem!

[ojaka]

chciałabym zrobić właśnie tak jak pokazała Elfir,niestety nie udało mi się przekonać męża