Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Systemowy dom z supermarketu?


Recommended Posts

Kontener = szkieletowiec .... raczej stalowej konstrukcji, wiąże się to z produkcją w hali/fabryce a to następne koszty ;)

Idąc tym tropem można wymyśleć kilka powtarzalnych elementów ściennych np: z kanadyjczyka i drukować je na markety. Składać je w/g typowych projektów podobnych do "normalnych domków" :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I (...) obawy mają większa siłę niż rozsądek. Czyli nawet jak już części i warsztat były dostępne - to "lepiej nie ryzykować". Podbijam pytanie; jak Ci się wydaje - jest glejt, atesty, gwarancja i wdrożone realizacje, jest gotowy system w castoramie i grupa monterów - czy to wystarczy? Czy to jest ten moment przetarcia szlaków, czy jednak obawa przed nowym ("a wiadomo, co będzie za 20 lat...") jest nie do pokonania.

(...).

 

 

(...) ten modernistyczny budynek choć ma ponad 80 lat nigdy się wyglądem nie zestarzeje:

http://www.weareprivate.net/blog/wp-content/uploads/800px-villa_savoye-546x363.jpg

 

W moich kopułach i trapezach nie ma udziwnień - te formy wyrosły z chęci zoptymalizowania konstrukcji a Omegę wyróżnia nie to że jest kulista a to, że środek domu jest "poza bryłą" na co wcześniej nikt nie wpadł.

 

Odmienność polegać ma zatem nie na dorobieniu do budynku ugięcia, czy fasady, nie na demonstracji solidności (najdroższe drewno, okładziny, stal..) a na popisaniu się inteligencją rozwiązania. Rozwiązania na tyle sprytnego, że nie ma w nim mowy o dokładaniu czegokolwiek - forma ma z niego jasno wynikać a nie stanowić konstrukcyjne wyzwanie.

 

Taki dom rzeczywiście zawsze będzie się podobał. Forma prosta, nie męcząca detalami, jakimiś udziwnieniami na siłę.

 

Co do kopuł, to przecież wiemy, że tradycja ich budowania sięga setek lat.

Środek domu poza domem. Podobnie jak w niektórych rodzinach do dziś. Wkoło promieniście poustawiane domostwa - kopuły, a pośrodku plac centralny.

 

Każdy dom powinien powstawać na miarę potrzeb jego mieszkańców. Potrzeb estetycznych, zdrowotnych i życiowych każdego członka rodziny. Są miejsca, gdzie dom to nie "budynek", a właśnie skupisko "budynków", rozrastające się wraz z rodziną i jej potrzebami na jakimś ograniczonym terenie (oczywiście o wiele wiekszym, niż nasze typowe działki budowlane). To takie domy na miarę. Tamte domy - kopuły są bardzo zdrowe, w sensie, że zbudowane z materiałów przez siebie wytworzonych, naturalnych, jak i w sensie feng shui (wiedzy siegającej tysiecy lat) . W takich domach na pewno energia, która je wypełnia jest bardzo przyjazna.

Zastanawia mnie tylko, czy materiał z którego miały by być zrobione, może być dowolny. Skłaniam się raczej w stronę, że nie.

Być może Twoje domki - kontenery przypadły by do gustu grupie radykalnej (żeby nie określać "zbuntowanej") młodzieży, którzy chcieli by uciec od tradycji, może raczej od "swoich starych", i zbudować / założyć coś w stylu wioski.

 

Najlepiej byłoby żebyś taki dom, skoro taki pionierski w sensie zastosowanych materiałów, złożył najpierw - dla testów - dla siebie.

Ludzie uczą się na błędach, to prawda. W sytuacjach jednak, gdzie coś nie jest sprawdzone, wolą żeby to były błędy innych.

Nie chodzi o lęk przed nowym, ale o tzw. życiową mądrość, wynikającą z doświadczenia i sprawdzonych rozwiazań.

Choćby w takim marketingu sieciowym, akwizytor zapewnia, że testował, przedstawia opinie specjalistów z tytułami naukowymi... to jak wiesz niektórych przekonuje; a przecież nie z domami chodzi, a z proszkami do prania. Najbardziej iczy się opinia użytkownika.

 

W odniesieniu do schronienia, zapewnienia bezpiecznych, prawidłowych, zdrowych... warunków dla rozwoju dzieci, nie widzę powodzenia tych kontenerów.

Jako tymczasowe lokum dla np. członków stacji badawczych, wspomnianej młodzieży - prędzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja opinia (z którą się nie zgadzam) powinna być dla mnie ważna, bo prawdopodobnie reprezentuje tzw. większość.

W rzeczywistości Smart ("kontenerki") to innowacja jedynie estetyczna, bo takie konstrukcje (płyta warstwowa) funkcjonują od dawna. Estetyka to bardzo wiele, dlatego uważam, że tylko zerwanie z tradycją umożliwia ocenę pragmatyczną i akceptację nowej formy. Próby robienia "normalnego domku" z tańszych materiałów budzą uzasadnioną, niższą ocenę.

Jeśli chodzi o całokształt egzystencji, różnica pomiędzy mieszkaniem w Smart a "normalnym domkiem" jest zdecydowanie mniejsza niż między tym drugim a "apartamentem". Do tego, z mojego punktu widzenia, są to różnice na plus - brak rywalizacji sąsiedzkiej, starzejących się detali i wykończenia, metaboliczna konstrukcja (możliwość rozwoju budynku)

 

Ale decydują odbiorcy a nie twórca, mogę liczyć na to, że istnieje dostrzegalna grupa, która podzielałaby moje odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie o konkretnej cenie na tym etapie jest równie trudne jak określenie ile kosztuje dom tradycyjny. Przecież nikt nie wie jak przebiegną negocjacje z Chińczykiem, czy menagerem jakiejś sieci. Natomiast można wskazać dlaczego może być dużo taniej, lub odwrotnie - dlaczego tradycyjnie jest kosztowniej. Mówimy o zależności, bo Pan Stachu tak umie pokąbinować, że i marmur ma taniej od lastriko, co przecież nie tworzy zasady.

Dom jest modułowy, a moduł to 10m2, zatem nie ma zależności większa pow. - większy kłopot. To jego podstawowa cecha - proszę obejrzeć:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

W rzeczywistości Smart ("kontenerki") to innowacja jedynie estetyczna, bo takie konstrukcje (płyta warstwowa) funkcjonują od dawna.

.

 

Zgadza się. Funkcjonują. Tylko nie w budownictwie mieszkaniowym, nie tam gdzie dzieci (przedszkola, szkoły...). Raczej biurowce, obiekty handlowe, sportowe, rolnicze, chłodnie...

A extra forma kopulasta może się sprawdzić w innej, wypróbowanej (w budownictwie do celów mieszklnych) technologii.

 

(...)Ale decydują odbiorcy a nie twórca, mogę liczyć na to, że istnieje dostrzegalna grupa, która podzielałaby moje odczucia.

 

To nie kwestia twórczości. Budownictwo to nie tylko działalność artystyczna, wizja autora. Muszą być atesty, deklaracje zgodności, certyfikaty... A i to jeszcze nie wystarczy. Chyba, że budujemy kopułę w egipskiej wsi. No ale tam raczej z cegły budują i chyba bardziej "tradycyjni" są niż my.

 

Dla "oszołomów", "odważnych", "indywidualistów", "artystów", na pewien czas, dla fanaberii... może...

W różnych "domach" ludzie na świecie mieszkają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu przykład domków modułowych: http://www.dopiko.eu/obiekty-modulowe.html

Obiekty modułowe.jpg

 

W naszej ofercie mamy wykonanie domów i obiektów modułowych bazując na ramie:

• z profili metalowych

• samego szkieletu drewnianego. (...)

W przypadku domów modułowych na wcześniej przygotowane fundamenty dostarczmy i montujemy przygotowany w częsciach - modułach obiekt a nie pojedyncze ściany. Nasze moduły w czasie produkcji są wyposażane w:

- kompletną instalację elektryczną wraz z szafą rozdzielczą,

- kompletną instalację centralnego ogrzewania,

- kompletną instalację wodną i kanalizacyjną,

- kompletną instalację TV,

- kompletną instalację telefoniczną,

 

Na życzenie klienta już w hali:

- wykonywane są prace glazurnicze i malarskie,

- wykonywany jest montaż stolarki otworowej wewnętrznej,

- zamontowne mogą być wszystkie urządzenia sanitarne jak miski ustepowe, umywalki, prysznice, wanny,

- możliwy jest montaż mebli kuchennych i urządzeń AGD.

 

Dostarczony w ten sposób obiekt jest gotowy do użytku w czasie do 14 dni od dnia montażu, a do 10 tygodni od momentu podpisania umowy.

Kilka zdjęć z procesu produkcji i montażu możecie Państwo obejrzeć w poniższej galerii.

 

Czyli można. Forma DOPIKO jest tradycyjna, co może być zaletą, jednak u mnie jest znacznie większa standaryzacja (wszystkie moduły identyczne) a mimo to większa możliwość kreowania własnej gry brył. Ponieważ moje elementy nie są indywidualizowane, mogą być robione masowo a nie na zamówienie i to własnie otwiera możliwość domu z supermarketu. Taniego, bo z powtarzalnych elementów. A mimo to pozwalającego zrobić to po swojemu:

 

Schowek01.jpg

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiko montują w hali, ale jednak ręcznie, można użyć podobnych warstw w Smart, jednak powtarzalność i zaproponowana forma umożliwiają sięgniecie po najtańsze i sprawdzone rozwiązanie: http://www.remo.pl/realizacje,Podkarpackie.htm Tutaj inny przykład http://www.steelprofil.eu/dom-z-plyty-warstwowej i jak dla mnie jasno pokazuje, że odejście od formy tradycyjnej dopiero nada życie tej nowoczesnej technologii.

 

Taka płyta to blacha-rdzeń-blacha, zewnętrznie pokryta jest cieniutkią warstwą włókna szklanego, dzięki czemu nie widać blaszyska, można nadać fakturę i jest bardziej odporna. Ja proponowałbym zmienić warstwę wewnętrzną zastępując lub dokładając kilkumilimetrową warstwę kartonu, wtedy nasza ściana nie będzie różnić się fakturą i możliwościami obróbki od płyty g-kartonowej

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zagadnęłam o konstrukcję płyt, nie o formę bryły, która ma być z nich zmontowana..

Remo na stronie podaje: "Realizacje

Płyty warstwowe są materiałem szeroko stosowanym w budownictwie przemysłowym, dlatego "jak Polska długa i szeroka" – praktycznie w każdym miejscu znajdziemy obiekty wykonane z płyty obornickiej." (podkreślenie moje)

W realizacjach znalazłam hale: warsztatowo - magazynową i przeładunku materiałów.

W galerii żadnych obiektów do zamieszkania.

 

Z kolei na stronie steepol czytamy:

"Płyta warstwowa - element budowlany składający się z okładzin metalowych i umieszczonego pomiędzy nimi rdzenia izolacyjnego. Jest stosowana do tzw. lekkiej obudowy ścian i dachów, najczęściej w budownictwie przemysłowym, magazynowym i rolniczym. Znajduje także zastosowanie przy budowie pawilonów, kontenerów i garaży. Okładziny zazwyczaj wykonane są z blachy ocynkowanej –powlekanej powłokami organicznymi typu: Poliester czy rzadziej PVC lub PVF2. Rdzeń stanowi sztywna pianka poliuretanowa (PUR/PIR), styropian lub twarda wełna mineralna. Płyty warstwowe to idealny materiał do budowy hal przemysłowych, magazynowych, sportowych, pawilonów i obiektów handlowych, biurowych, socjalnych, hangarów, garaży, warsztatów, kontenerów, mroźni czy, chłodni." ( ____ też moje)

Nic o obiektach do zamieszkania z tego materiału.

 

Naprawdę, blaszak, jako dom, dla mnie.... nie przejdzie, nawet gdy "nie widać blaszyska".

Może jednak się ktoś zgłosi, kto taki by chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to własnie postawiłem sobie jako zadanie. Fakt, że płyty te stosuje się np. dla biur i sportowców, nie oznacza, że grupy te mają znacząco niższe wymagania niż Rodzina Kowalskich. Termika, wentylacja, czy wilgotność to parametry, które dotyczą nas wszystkich i budynek doskonale je spełnia (jedyna istotna różnica, to bezwładność termiczna, ale tej nie mają także domy drewniane). Dlaczego zatem dla najbardziej efektywnego i taniego rozwiązania znajdujemy WSZELKIE zastosowania od biura i hali, poprzez sklep, aż do chłodni a nie praktykuje się go jako mieszkalne? Powód jest jeden - konotacje estetyczne. I z tym chce zmierzyć się mój projekt. Tylko z tym, bo parametry, konstrukcja, materiały zostały już dawno opracowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jednak się ktoś zgłosi, kto taki by chciał.

 

Takie stwierdzenie wydaje mi się dość dotkliwe. Wiele osób budując tradycyjnie dom opiera się na kredycie, często 30-letnim. A to oznacza

1. U siebie będą dopiero za 30 lat (do spłacenia, o wiele rzeczy muszą pytać banku i liczyć się z wywaleniem)

2. Kredytowane zakupy zamortyzują się nim zostaną spłacone, czyli każda kupiona dziś rzecz, czy to tynk, czym drzwi, okna, dach, armatura - wszystko, już za 20 lat będzie bezwartościowe, wymagające wymiany

3. Spłacą 2x więcej niż otrzymali

 

Efekt jest taki, że coś co ma być życiową radością, staje się jedynym celem życia - jak na tym tle wypadają "kontenerki'? Typowe - bidnie, a moje - alternatywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wciąż nie wiem jaka konkretnie technologia może być tańsza od murowanej,gdziekolwiek nie spojrzeć wszystkie inne technologie wydaja się być dla zamożnych.

system wznoszenia domów ze spienionego polistyrenu-realizacja 4-6 tyg

co prawda już działką,ale w dalszym ciągu drogo

 

http://www.taniemieszkania.pl/index.php?page=oferta_item&zak=7&id=33&select_oferty=33

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest zdaje się ta firma:

http://www.m3system.pl/oferta/newconcept-home/wolnostojace/

 

koszt pod klucz to chyba ok 1700zł/m2

 

natomiast wciąż nie ma tu tak dalece posuniętej standaryzacji - konstrukcja już prefabrykowana i zmyślna ale wykończenie (znaczny koszt) chyba indywidualne i podatne na społeczny imperatyw bieżących modernizacji.

"Mówimy dom - myślimy mury".. a płacimy za klinkier, dachówki, okładziny... i setki różnych rzeczy, na które nie ma miejsca w moich systemach

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak koszt pod klucz to 1700,jak metr blizniaka z działką 358 metrów kosztuje 3 716 zł,to biorąc nawet pod uwagę wysoką cenę działki 200 pln czyli 716 tyś

 

379 000 zł minus koszt działki,to wychodzi ok 3 tyś za metr

 

Oczywiście mamy w cenie pompę ciepła,ale to i tak dalej drogo!

 

Cena w tym przypadku określana jako niska,ale tylko w porównaniu do ceny mieszkania w bloku,gdzie w nowym budownictwie osiąga średnio 5-6 tyś metr,ale na cenę mieszkania inwestor nie ma żadnego wpływu w przeciwieństwie do własnego domu,gdzie nawet na forum są przykłady że budując tylko z ekipami bez wkładu pracy własnej,wielu osobom udaje się nie przekroczyć granicy 2 tyś za metr.

Edytowane przez marynata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powód jest jeden - konotacje estetyczne. I z tym chce zmierzyć się mój projekt. Tylko z tym[/b](...).

 

Masz w stopce fajne zdanie Dom ma być (...) zewnętrzną warstwą chroniącą .

W mojej opinii właśnie w tym stwierdzeniu zawiera się powód, dla którego zainteresowanie Twoim "domkiem" jest... jakie jest.

 

Poza tym, o ile posiłować się można w takim obiekcie, czy zjeść hamburgera, to spać w nim, gotować, prać, uczyć się... być po prostu całą dobę.... jakoś nie pasuje. Nie będzie z blachy przychodni, szkół... kancelarii notarianych pewnie też nie.

Nie wiem dlaczego nie wyczuwasz tej subtenej różnicy, ... tego czegoś, co decyduje o tym czy coś jest trwałym schronieniem dla całej rodziny, czy nie (bo tylko dobrym magazynem). ,Choć nie wykluczam, że w magazynie też można się schronić. /ale pod kartonem też/>.

Edytowane przez bajanadjembe
nie mogę wyedytować tego wtyłuszczenia w ramce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...