Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

odwierty pionowe - problemy ze szczelnością


pmuchars

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 138
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z prawnikami to jest tylko jeden problem. Zanim się do czegoś dotkną to chcą worek kasy ... oczywiście niczego nie gwarantując ;)

Dlatego pytałem o "znajomego prawnika". Ja płacę wyłącznie za efekty.

A teraz po prostu rozglądam się za rozwiązaniem przejściowym na czas kiedy uda mi się ich sądownie zmusić do naprawienia tego odwiertu.

Jeżeli rozważasz drogę sądową to nie naprawiaj nic na własną rękę tym bardziej, że możesz się bez tego obyć. Ja prawnikiem nie jestem i mogę nie mieć racji ale z tego co wiem to przynajmniej najpierw wezwij wykonawcę do usunięcia wad z zaznaczeniem, że po upływie "x" dni zmuszony sytuacją (zbliżająca się zima) usuniesz wady na koszt wykonawcy za pomocą innej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej wykonawca musi udowodnić, że wykonał prawidłowo. Nie warto robić żadnych opinii na własny koszt bo to jest dowód prywatny nieistotny dla sądu. Trzeba tylko złożyć reklamację opisując problem (spadek ciśnienia) i wskazać czego się żąda. Można za darmo skorzystać z porady "rzecznika praw konsumenta"

Wg naszego "prawa" - jak traktowany jest konsument ewidentnie widać przy aferze "AMBER GOLD"

Z prawnikami to jest tylko jeden problem. Zanim się do czegoś dotkną to chcą worek kasy ... oczywiście niczego nie gwarantując

I TAK MA BYĆ - mają to zapamiętać wszystkie owieczki przed ostrzyżeniem - inaczej będą obdarte ze skóry.

Wracając do tematu to może warto usunąć awarię na własny koszt (może nie będzie powalający) i mieć problem z głowy - w takich przypadkach poniesione koszty mogą się nie zwrócić.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu to może warto usunąć awarię na własny koszt (może nie będzie powalający) i mieć problem z głowy - w takich przypadkach poniesione koszty mogą się nie zwrócić.

 

Koszty naprawy przez inną firmę można niestety łatwo przewidzieć

- wykonanie odwiertu 100m

- ponowne ułożenie kostki brukowej przed domem

- uporządkowanie terenu (pozbycie się gliny z odwiertu, nawiezienie nowej ziemi, założenie trawnika)

- podłączenie nowego odwiertu do obecnego rozdzielacza

wyjdzie ok 10-12 tyś zł ....

 

Studzienka z rozdzielaczem była wstępnie sprawdzana i tam nie ma wycieku (to samo było w zeszłym roku: studzienka była ok, padł odwiert "gdzieś na dole").

 

"uszczelniacz" kosztuje 30 USD więc niech z przesyłką wyjdzie ze 200 zł - efekt trudny do przewidzenia ale koszt bardzo mały

 

Na tą zimę i tak pewnie wszystko zostanie tak jak teraz (czyli dwa odwierty) co najwyżej porównam zużycie prądu z poprzednim rokiem i zobaczę czy jest jakaś duża różnica w pracy na 3 odwierty a z dwoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty wolisz gruntowe ,miki powietrzne

A co to ma wspólnego z dziurą w wymiennikiem pionowym

 

A mi się popsuła powietrzna .Po miesiącu pracy .

Wymieniłem agregat (5lat gwarancji) 2 godziny pracy.

 

a ile PC powietrznych zamontowałeś ?

Jak porównujesz.

Wytłumacz w jakim celu uruchomisz grzałki jeżeli pc daje np 10 kW przy minus 20 C a budynek potrzebuje też 10 kW.

Co się stanie z gruntową o mocy 8 kW w budynku który potrzebuje 10 kW.

 

Przeciez "tekst" w tym watku o powietrznych to Twoja "zasluga" wiec nie kwekaj na OT. :-)

 

Dlaczego myslisz, ze agregat w mojej gruntowej PCi jest zakopany pod ziemia. Pompa stoi w kotlowni a slowo gruntowa absolutnie nie oznacza, ze jest zakopana w glebie. :-)

 

Nic nie porownuje. Po prostu napisalem co wole miec. Nie trzeba "wdepnac" we wszystko samemu. Nauka na bledach innych to tez zecz cenna.

 

Nie uruchomie grzalek zadnych, bo ich nie mam. Mam za to kolektor poziomy o odpowiednich do mojego domu rozmiarach i PCi o mocy, ktora zpewnia sprawne "przepompowanie" tego ciepla z gruntu do domu. Nawet przy rzeczonych -20*C.

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uruchomie grzalek zadnych, bo ich nie mam. Mam za to kolektor poziomy o odpowiednich do mojego domu rozmiarach i PCi o mocy, ktora zpewnia sprawne "przepompowanie" tego ciepla z gruntu do domu. Nawet przy rzeczonych -20*C.

A gdyby pc powietrzna był dobrze dobrana to jak myślisz co by było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby pc powietrzna był dobrze dobrana to jak myślisz co by było?

 

"Dobrze dobrana" - moze jako fachowiec napiszesz mi jak to rozumiesz przy pompach PW.

Masz w stopce parametry mojej instalacji PCI. Dobierz mi taka sama powietrzna zeby spraqwnie dzialala przy -20*C.

Koniecznie podaj wycene takiej instalacji! Czekam niecierpliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dobrze dobrana" - moze jako fachowiec napiszesz mi jak to rozumiesz przy pompach PW.

Masz w stopce parametry mojej instalacji PCI. Dobierz mi taka sama powietrzna zeby spraqwnie dzialala przy -20*C.

Koniecznie podaj wycene takiej instalacji! Czekam niecierpliwie.

Jakie masz zapotrzebowanie na ciepło dla -20 C?

Jeżeli 12 kW ,to nie mam takiej powietrznej w ofercie.

Rozpatrywałbym gruntówkę jakby nie było wyjścia to ZUBADAN

Ale jak wystarczy tobie 10kW to tri z zasobnikiem 300 l za 33000 zł

Grzałki załączą się poniżej -20C (bo dobrałem pompę na -20C)

Jakbym dobrał na -15 C to dałbym mniejszą typu S i pewno zmieściłbym się 28 000 zł

W tym przypadku grzałka załączy się przy -15 C.

Dobór to świadomość konsekwencji.Przewymiarowanie to loteria

A kto ci przewymiarowywał PC do domu 230 m 2 12 kW

Ja mam 250 m2 i potrzebuję 8 kW .

A w firmie 160 m2 5 kW (GUNTOWA) od 7 lat

A lubię 23 w domu

Edytowane przez hydraulik_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy sprawdzałeś lub ktoś sprawdzał jak pracują poszczególne sondy, pojedynczo?

Jakie są temperatury pracy glikolu na każdej z sond i jak z ciśnieniem?

Tzn. czy zamykałeś obieg wszystkich sond poza jedną i sprawdzałeś tak każdą po kolei? Jeśli tak to jakie są obserwacje?

W ubiegłym roku w prasie branżowej był opisywany przypadek sondy, która został zgnieciona przez grunt. Z czasem spadała temperatura glikolu, coraz mocniej i mocniej, spadał przepływ, aż w końcu pompa ciepła zatrzymała się. Grunt (jego zmrożona bryła) tak napierał na sondę, że ją zgniótł. Tam nie doszło do rozszczelnienia, ale zmierzam do czego innego. Tam powodem kłopotów było zbyt małe dolne źródło oraz brak wypełnienia sond. Wcześniejsze wypełnienie żwirem "wessała" woda podziemna i tak nakładając się na siebie: izolacja w postaci powietrza (brak wypełnienia) zbyt duże obciążenie sond, temperatura glikolu spadła dobrze poniżej zera, grunt wokół sondy się zmroził i zgniótł w jednym miejscu rurę. Może u Ciebie gdzieś "pracuje" grunt powodując uszkodzenia rur? Ciężko to sobie wyobrazić, ale skoro w Niemczech jedno miasto sondy pionowe doprowadziły do "katastrofy budowlanej" o wartości ponad 40 mln euro to i taki scenariusz jest możliwy. Sprawdź jedną rzecz. Dokop się do jednej z sond na te 1,5 - 2m do tego miejsca gdzie odcinek poziomy schodzi już pionowo w dół i zobacz czy coś jest w ogóle wokół rur. Może tym tropem? Trzeba szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cichusienko to dziala? Sprezareczke tylko slychac?

Nie ma to jak krytykować coś, czego się nie widziało (nie słyszało). Moja PC pracuje chyba ciszej niż lodówka sprzed 20 lat. Mam ją za ścianą szczytową u w domu nie da się usłyszeć czy pracuje. Na zewnątrz dopiero w bliskiej odległości słychać pracę sprężarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...