Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja hybrydowa WMG


Recommended Posts

Kurde, moj reku chodzi na 50m3/h na caly dom !!!

 

Jakos rano pomimo, ze obecnie w 3 razem z corka spimy wszyscy wyspani, brak objawow wysokiego CO2, itd. Cuda? Ile w tym czasie m3 sie wymienialo na godz: 3,5,7 ?

 

Jeśli masz 50m3/h na cały dom, to na sypialnie pewnie z 10m3/h pozostaje. Jeśli w 3 osoby, przez 8 godz. nie czujecie dyskomfortu to super. Widocznie wyższe stężenie CO2 Wam nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ze tak powiem...

A po co ...?

skoro nie capi a PPm-y mają się dobrze to po jaką ( beep...) coś ulepszać ...?

 

Inny powie, że pędzi w zimie WM na 300m3/h i też powie, że nie capi CO2, więc po co ulepszać ?

Wolałbym mieć mniejszy przepływ, coś ok. nydarowego. A dlaczego?, a no dlatego, że próbuję wybudować dom pasywny, bez komina/kominka i chcę odzyskiwać ciepło z RSŚ. Duży przepływ przez chałupę temu nie służy (w zimie). Poza tym przy min. 180m3/h musiałbym odpowiednio większe GWC zrobić, żeby go nie wychłodzić przez zimę. Coś za coś.

Poza tym komfort. Chyba o to chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam od początku myślałem o ogrzewaniu tego powietrza, tylko na początku to ja zakładałem WM z reku. Moje nadzieje zostały jednak rozwiane, bo WM dmucha pod sufitem i z ogrzewania nici :( potem trafiłem tu i co? BINGO! Jeśli dmuchamy z dołu to powietrze można podgrzać i będzie tylko kwestia dogrzania do odpowiedniej temperatury..

 

W samochodzie zimą przy nawiewie tylko na szyby, paluszki mogą sie oszronić :)

 

klaudiusz, masz jakies czujki temp. w tym swoim maxowcu? Mas moze ktorys zaraz pod wylewka?

GWC leży obok domu.

Czujki to:

-termometr powietrza na zewnątrz

-termometr powietrza przy wylocie z GWC w ścianie piwnicy

Kiedy miałem problemy z temperaturą w złożu, wprowadzałem termometr do kanałów. Temperatury nie różniły się zbytnio od temperatury wywiewanego powietrza (wentyl 90m3/h).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz jak naginasz? Kto powiedział, że 100?

Nydarowe 75 na 3 osoby to 22 na 40m2 salon (gdyby taki był, przykład). W nim 3 osoby. Bez regulacji na pomieszczenia, żeby zapewnić tym osobom komfortowe ppm-y, na chałupę trzeba by pchać ponad 260m3/h.

 

Dla jakiej wentylacji to jest policzone? Kszhu caly czas negujesz pewne wlasciwosci WW ktore sa faktem - stratyfikacja powietrza. Przy WM powietrze masz jak sam stwierdziles wymieszane/usrednione. W calej objetosci mniej wiecej. W WW nizej, w strefie przebywania czlowieka jest czystsze, wyzej zuzyte czyli bardziej zanieczyszczone. Srednia ta sama ale warstwy powoduja ze WW jest skuteczniejsza w usuwaniu zanieczyszczen - bo 22m3 usunietego zuzytego a nie wymieszanego. To jest z literatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz 50m3/h na cały dom, to na sypialnie pewnie z 10m3/h pozostaje. Jeśli w 3 cosoby, przez 8 godz. nie czujecie dyskomfortu to super. Widocznie wyższe stężenie CO2 Wam nie przeszkadza.

Z powietrza dostarczanego przez wm ma 50 a drugie tyle przez nieszczelności. Przy tak małej wymianie 10m3 w sypialni na 3 osoby kac gwarantowany. Wiem co piszę. Testowałem. ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ile czasu spędzamy w łazience?

Może z 5 godzin na dobę.

Wyłączcie wentylacje na 19 godzin na dobę.

Ciemna zieleń lub podobny szmatławiec prawie w cenie.

Jesteś Klaudiusz przewrażliwiony z powodu GWC. Z tymi 5 godzinami dziennie w łazience to przesadziłeś, chyba, że "rzadka choroba", znaczy sraczka.

 

Od kwietnia wyłączam (przepustnicą) nawiew na parterze w godzinach nocnych - 23:00 - 6:00, kiedy cała rodzina na piętrze po sypialniach rozlokowana. Wywiew działa bez zmian, aby np. w łazience na parterze ręczniki schły. Zatem lekki ruch powietrza jest. Dzięki temu reku pracuje na 50% w nocy, a nie na 100%. Nie zauważyłem wzrostu wilgotności w salonie, nie mówiąc już o wspominanych grzybkach. Nie czuć nieprzyjemnych "woni". W najbliższym czasie dołożę sterowanie czasowe do przepustnicy. Nie tracę na komforcie, rachunek za energię jest niższy. Jedni zyskują na GMC, inni na sterowaniu wentylacją.

Wentylacja jest dla ludzi, a nie dla pomieszczeń. 1/3 dnia bez wentylowania osuszonego już budynku krzywdy nie uczyni. Ale zaznaczam - osuszonego z wilgoci technologicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powietrza dostarczanego przez wm ma 50 a drugie tyle przez nieszczelności. Przy tak małej wymianie 10m3 w sypialni na 3 osoby kac gwarantowany. Wiem co piszę. Testowałem. ..

 

Muszę dopytać. 3 osoby w sypialni, czy 2+1? To ma kolosalne znaczenie dla późniejszego "moralniaka", czy potocznie kaca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież możesz wykonać "dogrzewanie" powietrza z WM. Ja czynię to zapleczem pieca akumulacyjnego. Inni forumowicze wpinali wywiew z nad kominka do wywiewu WM. Na forum są relacje, rysunki - dział kominkowców.

 

Poczytam. W wątku na tym forum albo gdzieś indziej w sieci czytałem dość ciekawą dyskusję i chodziło o to, że to powietrze nie opadnie bo jest ciepłe i dlatego wydajnościowo podobno gorzej. Ale poszukam, mam czas ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie neguję, stratyfikacja daje to, że WW osiąga wydajność nawet 90%. Ale tylko typowa WW z nawiewem i wywiewem w tym samym pomieszczeniu - bardzo dobre rozwiązanie ale drogie.

A jaką wydajność ma WCośTam, która ma jeden nawiew na mieszkanie? Nydar twierdzi, że 140%, ja uważam, że prawidłowa, prosta i tania WM nie będzie gorsza. Durne przykłady z przegrzewaniem, porównywaniem nieporównywalnego itp. jakoś do mnie nie przemawiają.

 

Usprawnienia karlsena są o wiele lepsze.

 

WW - osiąga w praktyce skuteczność wymiany rzędu 70%, WM ok. 50%. Jeśli liczysz, że punktem wyjścia jest porównanie WM do WW to pokrętnie licząc wyjdzie właśnie te 140%. Ale nie oznacza to 140% skuteczności wymiany powietrza, tylko to, że WW wymieni 140% tego co WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytam. W wątku na tym forum albo gdzieś indziej w sieci czytałem dość ciekawą dyskusję i chodziło o to, że to powietrze nie opadnie bo jest ciepłe i dlatego wydajnościowo podobno gorzej. Ale poszukam, mam czas ;)

 

Mam nadzieję, że nie łączysz ogrzewania z wentylacją? Ja tylko podgrzewam powietrze wentylacyjne, które na anemostacie na piętrze osiąga 20*C. Ponieważ w pomieszczeniu mam temperaturę wyższą i ogrzewanie podłogowe, dochodzi tu do wymieszania. Nigdy nie miałem zamiaru ogrzewać piętra domu wentylacją. Tobie również odradzam takie rozwiązanie.

Osoby z forum, które wpuszczały wysoką temp. do WM czyniły to na wywiewie z domu (wpięcie przed wymiennikiem). Z tego co pamiętam, wtedy osiągały na starcie temp. około 21 *C. Takie rozwiązanie ma minusy, ale jest to zawsze jakieś wyjście, aby "poprawić" osiągi WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcę ogrzać powietrze do 15-16 stopni a potem dogrzewać dom konwektorami elektrycznymi. Koszt pieca na paliwo stałe i kaloryferów za duży, gazu nie mam, na PC mnie nie stać. Podłogówki w szkielecie nie położę raczej bo pierwsza podłoga też szkielet a nie wylewana.

 

A WM mnie nigdy nie przekonywała z tymi nawiewami w czystych a wywiewami w brudnych pomieszczeniach. Nydarowy patent bardziej logiczny IMHO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawić się nie da. To działa poprawnie i spełnia swoje założenia.

 

nydarowi chodzi zapewne o wychładzanie gruntu pod posadzką. Rozwiązaniem jest tłoczenie do tego twojego maxowego GWC powietrza już odzyskanego/ciepłego, czyli albo RSŚ, albo nawiew z rekuperatora wrzucasz do GWC. Wtedy straty do gruntu masz zniwelowane.

 

Ciepło z RSŚ można odzyskać poprzez obieg glikolowy i nagrzewnice w kanale nawienym przed twoim maxowym GWC. I będzie to działać grawitacyjnie.

Edytowane przez Barth3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytez mozg kszhu.. wiekszosc o co sie spierasz to jakas nomenklatura.. jakbym nie zaczal tego watku jak jeszcze byla rozsadna ilosc postow to na pewno bym dal sobie dawno spokoj ze sledzeniem od czasu do czasu..

 

liczenie ppm'ow jest w excel'u tankredus'a w oparciu o wzor dla idealnego mieszania

 

jesli przyjmiesz, ze mieszajaca 50%, wyporowa 70%, to mozesz sobie wyliczyc przelicznik 1.4 skutecznosci dla wyporowej, czyli troche niekonsekwentnie jesli chodzi o baze, ale zgodnie z prawda powiedziec, ze wyporowa ma 140% sprawnosci w stosunku do mieszajacej. jesli, WW moze byc jak piszesz nawet 90% sprawna, to przelicznik jest 1.8. A przelicznik 2 to juz tlokowa.

 

a trzymajac sie 1 konkretnej nomenklatury:

zwarciowy 0-50%

mieszajacy 50%

wyporowy 50-100%

tlowkowy 100%

 

a to czy dla roznych przeplywow i roznych ukladow domu i nawiewnikow jest wyporowa, czy nie to juz inna para kaloszy i tutaj mozesz dalej tworzyc zamet..

 

 

a jeszcze inna kwestia jest sprawnosc "chlodnicza".. czy tez samoregulacja, ktora jesli jesli zauwazalna, to takze bedzie miala wplyw na wypadkowa sprawnosc calego ukladu domu..

 

 

a jeden centralny nawiew i podciete drzwi to de fakto skrzynka rozprezna i nawiew w kazdym pomieszczeniu, chyba, ze wiekszosc czasu spedzasz w korytarzu..

 

 

a to jak taki prosty uklad jest zaburzony przez otwieranie drzwi, rozne przeplywy itp to znowu temat do wiecznych dyskusji.. chyba, ze rzeczywiscie cos poczytasz i wniesiesz oryginalnego, bo duzo sie udzielasz. np. rozkmin opory w skrzynkach rozpreznych, na kanalach itp, porownaj to do WM i powiedz nam, ze to nie ma sensu i o kant dupy roztrzaskac..

 

osobiscie pogratuluje, bo sam ni czasu, ni ochoty na razie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakiś niezrozumiałych powodów ( ja wiem ale nie powiem) negujesz to co oczywiste.Przyjmując za prawdę,że pod sufitem jest większe stężenie pary wodnej i CO2 trudno uznać , że wentylacja mieszająca i wyporowa mogą być równoprawnymi rywalami.Która będzie sprawniejsza niech koledzy sami dla siebie rozważą.Ja twierdzę że 150m3/h wentylacji mieszającej równoważy pracę WMG przy 75m3/h.Czy większe stężenie CO2 od 1000ppm może zabić. Na pewno nie. Sam długo w takich stężeniach mieszkałem. Ale medycy twierdzą,że takie stężenia mają wpływ na podejmowanie prawidłowych decyzji. Nie wiem czy to ma wpływ na podejmowanie decyzji. Z drugiej strony wsadziłeś GWC pod dom.Może coś w tym jest?

Straszysz odzyskiem ciepła z szarych ścieków. O ile rozumiem,że forujesz WM nad WW,to tego nie potrafię pojąć. Wiesz elektrownia atomowa to jest dopiero problem,stacja kosmiczna to jest problem ,ale baniak na mydliny?Masz jakiś problem ale nie potrafię go zdefiniować.

Zawiść? Niechęć do nowego?Nie wiem.

ps. szare ścieki to mydliny a nie pomyje jak kiedyś napisałeś.Celowa pomyłka kszhu.Pomyje -złe skojarzenia.Mydliny-obojętne skojarzenia.

Liznąłeś tej teorii walki z konkurencją ale wykonanie tragiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...