Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja hybrydowa WMG


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej hej Wentylomaniacy ;)

 

Rodzi się nowa koncepcja domku - wstępna wersja poniżej:

 

[ATTACH=CONFIG]350858[/ATTACH]

Czy w takim domku można jakoś sensownie zrobić wentylacje wyporową ?

Macie pomysł gdzie dać nawiew ?

 

Powietrze będzie doprowadzone do rekuperatora przez GWC .

 

nie wiem gdzie będzie reku ale może wykorzystać tą długą szafę w korytarzu.tam można sprytnie schować rury a nawiewy wypuścić w optymalnym miejscu np. na końcach szafy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar ,w kilku miejscach na forum przeczytałem że Twój dom został zaprojektowany specjalnie do wykorzystania wentylacji jaką masz u siebie.

Czy chodzi po prostu o niskie zapotrzebowanie na en. do ogrzewania? czy jeszcze coś?

Z tego co przeczytałem, masz na dachu mi.inn. izolację nakrokwiową żeby wyprowadzić punkt skraplania z warstwy ocieplenia.

Mam pewien pomysł. Prawie "twoja" wentylacja ale w troszkę inny sposób.

podobnego rozwiązania nie widziałem i niewiem czy to ma sens, boję się właśnie wykropleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qubic - dzięki za ciekawy pomysł - kawałek szafy chyba można przeznaczyć na reku, a nawiew rozdzielić na dwie strony - do korytarza do części prywatnej, a drugi na salon.

Czy z reku jest jakieś odprowadzenie skroplin ?

 

Jeszcze mam pytanko odnośnie wyciągów:

Wyciągi robimy we wszystkich pomieszczeniach (pokoje, łazienki, salon, kuchnia, wiatrołap).

-A co z pomieszczeniem gospodarczym? (tam będzie piecyk gazowy , więc chyba musi być tam wentylacja grawitacyjna - zgodnie z przepisami).

-No i co z Garażem ? - chyba nie ma sensu robić tam wyciągu, żeby w pomieszczeniu nie tworzyło się podciśnienie i nie zasysało zimnego z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar ,w kilku miejscach na forum przeczytałem że Twój dom został zaprojektowany specjalnie do wykorzystania wentylacji jaką masz u siebie.

Czy chodzi po prostu o niskie zapotrzebowanie na en. do ogrzewania? czy jeszcze coś?

Z tego co przeczytałem, masz na dachu mi.inn. izolację nakrokwiową żeby wyprowadzić punkt skraplania z warstwy ocieplenia.

Mam pewien pomysł. Prawie "twoja" wentylacja ale w troszkę inny sposób.

podobnego rozwiązania nie widziałem i niewiem czy to ma sens, boję się właśnie wykropleń.

 

Opisz ten ,,pewien pomysł".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nydar, masz rury od wentylacji poprowadzone na nieużytkowe poddasze, a poddasze ocieplone ekofibrem.

U ciebie to powietrze nad parterem robi za izolacje, a celuloza radzi sobie z wilgocią.

W moim domu z poddaszem, chcę kanały wentylacyjne, przez strop, poprowadzić krótkimi odcinkami w przestrzeń między dachem a ścianą kolankową.

A z tej przestrzeni, poprowadzić nad sufit pomieszczeń poddasza. W tą przestrzeń o przekroju trójkąta powstałą przy więzbie krokwiowo-jętkowej.

W moim projekcie krokwie (belki dwuteowe) opierają się na wieńcu stropu a sciana kolankowa jest przesunięta do wewnątrz domu jakieś 1,80m.

Można powiedzieć że chcę wokół poddasza zrobić taką "atmosfere ochronną" myślę że wiesz o czym myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie.

Latwiej mi postawić dom niż obsłużyć jakiś programik do rysowania.

wyobraż sobie przekrój dachu z poddaszem. Przekrój prostopadły do kalenicy, dach dwuspadowy. Masz tam trójkąt

z wrysowanym wewnątrz prostokątem- poddasze- obok prostokąta i nad nim masz przestrzeń do wykorzystania. i to miałaby być ta moja przestrzeń buforowa.

Krótkie kanały z parteru w ten pierwszy trójkąt, i krótkie kanały z tego pierwszego trójkąta do tego drugiego (nad poddaszem)

Krótkie kanały dlatego że muszę mieć możliwość czyszczenia ( po pięciu latach zdemontowałem kanał wentylacyjny łazienki i się przeraziłem.

Pół centa syfu.) chcę stworzyć szczelinę łączącą ten "trójkąt" obok poddasza z tym "trójkątem" nad poddaszem.

niewiem jakiej izolacji nakrokwiowej użyję ale przekrój dachu powinien wyglądać mniej-więcej tak.

Od góry dachówka

łata

kontrłata

izolacja nakr.

i do górnego pasa belki dwuteowej, od spodu płyta np. mfp

między belki izolacja pochodz. rośl. celluloza itp.

od dołu znowu płyta mfp.

i jak na razie nie potrafię wymysleć jak poradzić sobie ze skraplaniem się pary wodne na dolnej warstwie izolacji nakrokwiowej.

Nie potrafię policzyć.

Przy odrobinie wyobrażni można sobie wyobrazić co chciałem pokazać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem.

Mam parterowy dom i prawie płaski dach ,z czego tylko część jest wykorzystana . W największe mrozy temp. na tym strychu spada do +/- 15oC przy nadmuchu całego zużytego powietrza z domu.

Ty masz dach dwuspadowy o znacznie większej powierzchni . Obawiam się,że przy wentylacji zimowej będziesz miał tam zdecydowanie zimniej.

Myślę,że powinieneś się zastanowić nad paroizolacją pod izolacją nakrokwiową. Celuloza sobie poradzi z ewentualną kondensacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ja poddasze bede miał użytkowe, a powietrze zużyte chciałem pędzić tylko przez te "trójkąty".

Poddasze będzie dla dzieci. A mam ich sztuk trzy. Domek to Lote G2 z dachem dwu spadowym o kącie nachylenia 40*(warunki zab.) z biura Archipelag

Domek myślę, szyty na miare. niemal co dzień jacyś goście. na weekendy np znajomi. więc spokojnie mogę liczyć sześć osób.

Ma być przynajmniej energooszczędny, budowany własnymi rękami, w końcu murarz jestem, bez kredytów. Z wrodzonej niechęci do wszystkiego co niezbędnie do życia potrzebne, wciskane na siłę nieświadomym użytkownikom. I biorąc pod uwagę mój stan wiedzy na temat tych niezbędnych w życiu bajerów- stwierdzam że Twoje,jaśka71 i podobnych wam ludzi, pomysły i poczynania pozwalają naprowadzić wielu na tę właśćiwą (czyt. niekomercyjną) drogę do oszczędnego domu. Kilka razy w różnych tematach pisaliście co poprawilibyście, budując jeszcze raz wasze domy. Co zrobilibyście lepiej, efektywniej lub taniej. bardzo byłbym wdzięczny za wskazówki i porady. Byłyby przydatne bo już niedługo będe miał PNB które już ze dwa lata załatwiam. więc jestem na etapie na którym wielu z was było dawno temu. I dlatego pytam już teraz jak np z wentylacją, na pewno będzie GWC. Na pewno będzie RŚsz.

na pewno bufor ciepła. solary z odzysku. Ogrzewanie podłogowe na całości. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem a wiedza na forum jest tak rozrzucona że po kilku latach wertowania, wchłonąlem może ułamek dostępnej wiedzy. Tak więc nydar, jak byś rozwiązał sprawę wentylacji w moim domku gdybyś Ty go budował?

od czego byś zaczął przed wylaniem płyty fund? Z góry dzięki za zainteresowanie.

Mariusz

Się kurde rozpisałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar. Masz rozbiegówkę GMC 20m, póżniej wymiennik sz.ś i znowu rurę ok 20m.

regulujesz wilgotnośc, ilością wymienianego powietrza. Powiedz, czy dobrze myślę.

rozbiegówka żwirowa

póżniej wymiennik sz.ś.

pózniej do wlotu do domu.

Tak sobie myślę, zimą powietrze pobiera wilgoć ze żwirowca oczywiście po RSZŚ wilgotność spada

bo pow. się nagrzewa. jak myślisz ma to sens?

Męczy mnie ta wilgotność.

tak sobie myślę, jak już robić to raz a tak żeby o tą wilgotność zadbać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar. Masz rozbiegówkę GMC 20m, póżniej wymiennik sz.ś i znowu rurę ok 20m.

regulujesz wilgotnośc, ilością wymienianego powietrza. Powiedz, czy dobrze myślę.

rozbiegówka żwirowa

póżniej wymiennik sz.ś.

pózniej do wlotu do domu.

Tak sobie myślę, zimą powietrze pobiera wilgoć ze żwirowca oczywiście po RSZŚ wilgotność spada

bo pow. się nagrzewa. jak myślisz ma to sens?

Męczy mnie ta wilgotność.

tak sobie myślę, jak już robić to raz a tak żeby o tą wilgotność zadbać

 

Pomijając aspekt finansowy to to jest dobry układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar. Masz rozbiegówkę GMC 20m, póżniej wymiennik sz.ś i znowu rurę ok 20m.

regulujesz wilgotnośc, ilością wymienianego powietrza. Powiedz, czy dobrze myślę.

rozbiegówka żwirowa

póżniej wymiennik sz.ś.

pózniej do wlotu do domu.

Tak sobie myślę, zimą powietrze pobiera wilgoć ze żwirowca oczywiście po RSZŚ wilgotność spada

bo pow. się nagrzewa. jak myślisz ma to sens?

Męczy mnie ta wilgotność.

tak sobie myślę, jak już robić to raz a tak żeby o tą wilgotność zadbać

 

Rozbiegówka żwirowa da prawie nic. Zimą powietrze ma wysoką wilgotność ,więc zbytnio nie naciągnie.

Aby była dobra wilgotność musisz zadbać o wybitną szczelność,co zresztą przełoży się na koszt CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbiegówka żwirowa da prawie nic. Zimą powietrze ma wysoką wilgotność ,więc zbytnio nie naciągnie.

Aby była dobra wilgotność musisz zadbać o wybitną szczelność,co zresztą przełoży się na koszt CO.

 

Żwirowiec jednocześnie podgrzewa i zwiększa pojemność dla wody, a zatem też nawilża.

 

Nie przewidywałem zbiornika na deszczówkę. Z rynny mam drenaż pod trawnikiem .

 

Pytałem bardziej ogólnie, czy takie rozwiązanie ma sens. Czy nie ma tutaj obaw o zapachy od stojącej wody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...