Wentylacja hybrydowa WMG

[jasiek71]

Podbije własny temat i wrzucę wyliczenia przepływów dla mojego domu:

[ATTACH=CONFIG]199622[/ATTACH]

 

U jaśka przy jego min. prędkości nawiewu 180m3/h jest optymalnie. Z tym, że przy zachowaniu tej samej prędkości przepływu powietrza przez requ, ale przy wentylacji mechanicznej "typowej", przepływy powietrza przez pokoje miałby 2x większe. Czy mimo tej wymiany będzie bardziej świeżo" ?

Oczywiście trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, ciśnienie w kanałach (długość kanałów) i jaką mocą wentylatora uzyskujemy te przepływy. Na przykład u Nydara, gdzie nawiew praktycznie nie ma żadnych oporów w kanale nawiewnym w zimie śmiga praktycznie na grawitacji - zero poboru prądu i jak nydar piszę - nie ma co się spieprzyć

 

Wniosek: do projektowania wentylacji hybrydowej dla własnego domu trzeba podjeść z rozwagą. Nie do każdego domu (jak już nie jednokrotnie było to powtarzane w tym wątku) jest ona odpowiednia. No i przede wszystkim trzeba dobrać odpowiedni rekuperator/wentylator.

puść standardową wentylacją 100m3/h w budynku o kubaturze 400m3 i taką samą ilość powietrza przepompuj przy jednym nawiewie i większej ilości wyciągów ...

jaka będzie krotność wymiany powietrza w budynku w jednym jak i drugim przypadku ...?

 

jak sobie weźmiesz do tego wskazania CO2 to robi sie jeszcze ciekawiej bo pomimo pozornej mniejszej wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach stężenie jest znacznie mniejsze...

dochodzi jeszcze skuteczność usuwania nagrzanego powietrza w lecie , wcześniej pomimo znacznie większej wydajności nawiewów w pokojach na poddaszu nie było możliwości obniżenia temperatury a teraz siedzę sobie w pokoju na poddaszu w którym jest w tej chwili 24,0* klepię sobie w klawiaturkę i patrzę jak za oknem świeci słoneczko ...

[grzeniu666]

kolejna ciekawostka ...

 

w ciągu dwóch dni spadła temperatura powietrza z GWC, wcześniej było ponad 16* a obecnie jest ok. 15*...

w tym samym czasie spadła tez wilgotność wewnątrz budynku z ok. 59% na 46% ...

wentylacja cały czas pracuje z taką samą wydajnością, pogoda jest też bez zmian od dłuższego czasu ( słoneczko, lato...)

 

w chałupie 23-24*

 

No elegancko Jaśku! Skąd te wahania temp. z GWC, rzecz wilgoci w gruncie (opady?) czy temp w nocy...?

[jasiek71]

No elegancko Jaśku! Skąd te wahania temp. z GWC, rzecz wilgoci w gruncie (opady?) czy temp w nocy...?

 

wydaje mi się że punkt rosy dyktuje temperaturę nawiewu ...

 

i tak dla przypomnienia... ( bo już było... )

tak ma być zbudowany poprawny układ wentylacyjny w budynku...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Solar_chimney.svg

u mnie różnica jest tylko w tym że zamiast tego komina mam wentylatory ...

[nydar]

Wieczorem spada temp.a rośnie wilgotność powietrza.U mnie wkoło zielonego pełno,więc i pod 90%.Ty masz ok.16oC w rurze,więc musi się wykraplać.Przy 20oC i 80% wilg.już musi się wykraplać.W dzień temp.rośnie wilgotność spada i to powietrze osusza rurę,jednocześnie ochładzając się,z tąd te wahania temp.Swoją drogą ciekawe czy to się wykrapla na tyle intensywnie,że angażuje odwodnienie,czy to tylko roszenie rury.Niestety nie mam możliwości sprawdzenia czy spływają jakieś skropliny.

[nydar]

Barth3z.U mnie jest odwrotnie jak piszesz.Nawiew wymuszony jest wentylatorem,ponieważ zastosowałem zbyt małą średnicę GWC.Przy grawitacji zimą daje ok.30-35m3/h a to jest za mało.Dodatkowo dochodzą opory RSś i filtra węglowego.Natomiast odbiór zużytego powietrza odbywa się,, rurą " o pojemności kilkadziesiąt m3.I tam nie ma oporów.Co wydaje się być korzystne na samoregulację układu.Warstwa zużytego wilgotnego powietrza chętniej opuszcza pomieszczenie gdzie jest generowana wilgoć i ciepło.Troszkę inaczej jest latem ,gdzie wilgotność na zewnątrz i wewnątrz jest podobna(liczona w gramach/kg powietrza) W lecie potrzeba więcej powietrza do wymiany.Pompuję teraz ok.140-150m3/h.Rano temp.zawsze w okolicach 22oC.Należy zwrócić również uwagę na fakt że po zmierzchu stężenie CO2 rośnie pod 700ppm( zimą jest o jakieś 250-300ppm mniej).Latem po zmierzchu zielone produkuje CO2.Ja mieszkam praktycznie w lesie,więc wieczorem dużo tego CO2.

[Barth3z]

nydar, a przypomnij jeszcze jaką masz kubaturę domu.

 

A widzieliście coś takiego?:

http://www.airtradecentre.com/PL/PL/documentation/A06.057.2-ALIZE-HYGRO-VISION-Anemostaty-z-regulacj%C4%85-wilgotno%C5%9Bci-i-IR

Fajna sprawa do łazienek dla wentylacji hybrydowej z centralnym nawiewem. Zwiększa się przepływ tylko w momencie zapotrzebowania. Jeśli nie używasz to masz zwiększony przepływ w pozostałych pomieszczeniach.

[jasiek71]

 

A widzieliście coś takiego?:

http://www.airtradecentre.com/PL/PL/documentation/A06.057.2-ALIZE-HYGRO-VISION-Anemostaty-z-regulacj%C4%85-wilgotno%C5%9Bci-i-IR

Fajna sprawa do łazienek dla wentylacji hybrydowej z centralnym nawiewem. Zwiększa się przepływ tylko w momencie zapotrzebowania. Jeśli nie używasz to masz zwiększony przepływ w pozostałych pomieszczeniach.

 

ciekawe co jeszcze wymyślą ...

[nydar]

Sama idea takiego anemostatu bardzo ciekawa.Są ludzie w pomieszczeniu-rośnie wilgotność-rośnie ilość usuwanego powietrza,kosztem pomieszczeń gdzie nie ma nikogo.Mam jedenaście anemostatów wyciągowych.I jest nas troje.Wydaje się że to może zwiększyć efektywność-poprawić jescze jakość powietrza w domu.

[Karlsen]

Od kilku tygodni jestem podziębiony. Jako długoletni użytkownik klimatyzacji w aucie, nie stwarzam sytuacji, w której wysiadałbym z wychłodzonego auta bezpośrednio na gorąc. Jednak dziś naszła mnie refleksja, czy aby to nie nawiew w mojej sypialni, z którego w ciągu nocy nawiewa temperatura w granicach 18*C (temp. w sypialni 24*C) pogarszał mój stan zdrowia. Łóżko nie stoi bezpośrednio pod anemostatem, jednak mam pewne wątpliwości. Nocą temperatura zewnętrza spada często do 10 - 12*C (bypass on), może dla zdrowia należy ustawić tryb chłodzenia od temp. zewn. 15*C.

Jak u Was przedstawia się sytuacja? Czy nawiewanie chłodnego powietrza do ciepłego domu nie powoduje u Was żadnych komplikacji zdrowotnych? Uprzedzę pytania - zimne drinki również piję .

[jasiek71]

ja nie wiem o jakich chłodnych nawiewach mówicie ...

u mnie cały czas leci w korytarz kilkaset m3/h o temp. 15-16* a w korytarzu jest ok. 23* ( podobnie jak w całej reszcie domu... )

 

ale co tam ja mogę powiedzieć...

przecież u mnie są inne prawa fizyki i wszystkie termometry popsute ...

[surgi22]

No to przejście przez korytarz tylko w szaliku, czapce i rękawiczkach , aby nie zawiało

[kangaxx]

wątpię by to przeziębienie przez wentylacje było, ani to zimne ani też nie wieje by beret zerwało

[jasiek71]

No to przejście przez korytarz tylko w szaliku, czapce i rękawiczkach , aby nie zawiało

a wiesz to z doświadczenia ...

[surgi22]

No sorki ale to Ty piszesz o kilkuset m3 na h chłodnego powietrza o temp 16 C , wiejącego w korytarzu.

[jasiek71]

No sorki ale to Ty piszesz o kilkuset m3 na h chłodnego powietrza o temp 16 C , wiejącego w korytarzu.

i jakoś nikt z domowników nie marudzi że mu pizga ...

[Karlsen]

Zacznij wypuszczać dzieci z pokoi, to się może któreś poskarży .

 

Zatem obstawiam klimę w aucie. Moja żona od dwóch dni na antybiotykach (angina), ja dziś zaczynam zażywać Islę.

Zawsze to można naopowiadać, że GWC mnie przewiało

[miloszenko]

Kiedys, pare lat temu poddawalem w watpliwosc sprawnosc WM sugerujac, ze reku ustawione na 200 m3 nie usuwa 200 m3 zuzytego powietrza tylko mniej, ile nie wiem ciezko mi to zmierzyc, ale teraz w srodku lata, gdzie pod sufitem moze bywac tyle samo stopni co w powietrzu nawiewanym odnosze wrazenie, ze WM dziala conajmniej slabo.

 

Wentylacja wywiewna czy tez WMG Nydarowa sa o wiele bardziej efektywny pod tym wzgledem. Ba, mozna dopierajac do nich od poczatku wieksze wentyle (podnoszac koszty o 200-300 zl) dopomoc, aby dom latem sie mniej nagrzewal.

 

Kupno reku o 2 razy wiekszej wymianie, czyli zamiast 300 m3 - 600 m3 jest bez sensu, bo po pierwsze jak nie ma GWC to nic nie da a po drugie bedzie kosztowac ponad 1000 PLN.

 

Musze tylko stanac obok tego nawiewu Jaskowego zeby subiektywnie ocenic, czy nawiew 16 stopni z intensywnoscia 400 czy 500 m3 to juz dla mnei dyskomfort...

 

Albo znajde klime ktora bede mogl do takiej pracy ustawic i ocenie:)

 

Pozdrawiam

[nydar]

Powiem ci,że z kratki 30-35 cm ilości 150 m3/h praktycznie nie czuć.Dwukrotna ilość z dużej kratki to ledwie ,,chuch" . Te cyfry tylko groźnie wyglądają.

Jak byś puścił 300m3/h rurą fi 100 to by ci koronkę z zębów wyrwało ale przy dużej kratce nie poczujesz.A jedną z zasad które należy przestrzegać w wentylacji wyporowej są duże kratki nawiewne.

[noname2]

Kiedys, pare lat temu poddawalem w watpliwosc sprawnosc WM sugerujac, ze reku ustawione na 200 m3 nie usuwa 200 m3 zuzytego powietrza tylko mniej, ile nie wiem ciezko mi to zmierzyc, ale teraz w srodku lata, gdzie pod sufitem moze bywac tyle samo stopni co w powietrzu nawiewanym odnosze wrazenie, ze WM dziala conajmniej slabo.

 

Wentylacja wywiewna czy tez WMG Nydarowa sa o wiele bardziej efektywny pod tym wzgledem. Ba, mozna dopierajac do nich od poczatku wieksze wentyle (podnoszac koszty o 200-300 zl) dopomoc, aby dom latem sie mniej nagrzewal.

 

......

Gnam reku non stop na 200 m3 /h . Kubatura 500 m3. 4 osoby. Dom piętrowy.

To pierwsze lato z WM. I co ??? I tak jak napisałeś .LIPA. Co to znaczy. To znaczy że jak się otworzy okno to dopiero wtedy wpada rześkie powietrze. Cały czas gnane jest powietrze przez GWC rurowe.

Temp w domu od 22,5- 25 stoppni. Mam duże przeszklenia od południa niczym nie osłonięte.

Postanowiłem otworzyć wyjście na nieużytkowe poddasze (wyłaz strychowy)

a następnie otworzyć okno dachowe. W tej chwili jest bezdeszczowo to mogę sobie na coś takiego pozwolić.

Wyłaczyłem reku , rozszczelniłem wszystkie okna.

EFEKT: w końcu jest rzeskie powietrze. W domu wieczorami robi się trochę za zimno. (nocami jest tylko 10C)

Wilgotność spadła do 43% z 55 % w miejscu monitorowanym.

Żeby coś takiego uzyskać musiałbym WM gnać przez tygodnie na maksa. Wiadomo że Jan Gaz wtedy chla kilowaty niemiłosiernie.

Wnioski. Wg mnie jest sens na lato wypiać GWC i rozdzielić strugi na górę i dół i stworzyć namiastkę WMG. Tj wykorzystać to WM ale tylko do wyciągania powietrza zużytego. Oczywiście kanały nawiewne – na lato – przerobić też na wywiewne.

 

Czy to ma sens ?. Jeszcze raz powtórzę. W moim przypadku komfort powietrza jest wyczuwalny. Dotychczas był zaduch.

Edytowane 22 Lipca 2013 przez noname2

[miloszenko]

Nie moge wyjsc z podziwu, ze takie osoby jak Ty, noname2 jeszcze na tym forum istnieja czyli tacy, ktorzy maja odwage napisac jak jest, a nie, jak wiekszosc, ze to co maja jest the best . Generalnie moge u siebie zrobic podobny test: Otworze wylaz dachowy i drzwi na stryszek i pewnie odczucie bede mial identyczne jak Ty.

 

Moje i Twoje obserwacje poki co pokazuja, iz najlepiej miec nawiew z porzadnego, duzego GWC, nawet dajacy te marne 13-14 stopni i moc latem cos z tego uzyskac, niz miec instalacje z reku za 10-15k, ktora przez pol roku kosztem pracy wentyli odzyskuje z 20% strat domu ile potrafi, a latem nie daje nawet jako takiego komfortu.

 

Te 20% w przypadku mojego domu to jakies 300-400 PLN strat rocznie gdybym reku nie mial.

 

Nie chce pisac, ze to ma mi sie zwrocic, bo nie tylko o to chodzi. Chce jasno zasygnalizowac, iz bardzo proste (GWC, wspolny nawiew, brak odzysku) rozwiazanie choc malo marketingowe daje o wiele bardziej odczuwalne rezultaty niz typowa instalacja WM, na moja nieszczescie niestety.

 

Pozdrawiam

Edytowane 22 Lipca 2013 przez miloszenko