Ile miejsca z przodu a ile z tyłu domu ?

[montenegro]

Witam

Zastanawiam się nad ułożeniem domu na działce. Działka długa na 50m , dom szeroki na troszkę ponad 10m. Chcę ustawić dom w połowie działki mając 20m z przodu na podjazd i miejsce dla samochodów i 20 m z tyłu domu na ogródek. Zastanawiam się tylko czy nie zwiększyć trochę ogódka kosztem podjazdu. Co sądzicie ?

W przyszłości z przodu chciałbym ustawić jakiś garaż .

 

pozdrawiam

[cypryski]

Mam identyczną długość działki i zostawiłem ok. 10 m z przodu i 30 m na ogród. Ale garaż mam w bryle domu.

[Kendra]

10 m z przodu to zawsze mniej rogi do zrobienia / wybrukowania w przyszłości. cypryski ma moim zdaniem świetnie dom usytuowany. Duży ogród - jeśli lubisz oczywiście - to coś pięknego

[fiodork]

Weź pod uwagę to, że im więcej będziesz miał drogi do garażu tym więcej będziesz musiał odśnieżać w zimie. Nie wiem czy lubisz czy nie, ale jeżeli do ma być na resztę życia to trzeba przynajmniej mieć to na uwadze Z drugiej strony, najlepiej narysuj sobie na jakimś planie ten garaż na przyszłość i zobacz ile Ci potrzeba na niego miejsca tak żeby to jakoś wyglądało

 

Pozdrawiam.

[Kwitko]

Poza odśnieżaniem jeszcze długie przyłącza.

A poza tym to nie macie określonej linii zabudowy?

[fiodork]

Poza odśnieżaniem jeszcze długie przyłącza.

A poza tym to nie macie określonej linii zabudowy?

 

Z tego co wiem to linia zabudowy to jest tylko minimalna odległość, np od drogi, a w głąb działki sobie można przesunąć ile się chce. ale mogę się mylić

 

Pozdrawiam

[montenegro]

Z tego co wiem to linia zabudowy to jest tylko minimalna odległość, np od drogi, a w głąb działki sobie można przesunąć ile się chce. ale mogę się mylić

 

Pozdrawiam

 

Tak, nasza działka leży w drugiej linii zabudowy, żeby do niej dojechać musimy przejechać przez drogę służebną.

[montenegro]

A może zapytam inaczej : Czy ogród wielkość 400m2 jest wystarczający? Jakiej wielkości Wy macie ogródki, czy chcieli byście mieć większe czy mniejsze ?

 

pozdrawiam

[cypryski]

20 na 20 metrów to już całkiem ładny ogród U mnie będzie 30 x 30 (działka 30 x 50 m).

[Kendra]

u nas plan zagospodarowania przestrzennego narzuca, że powierzchnia ogrodu musi stanowić minimum 40% całej wielkości działki. więc kto ma więcej ten ma łatwiej - może większy dom budować

[dwiemuchy]

Ja spróbowałbym od razu wrysować sobie jakiś garaż i zobaczyć jak to będzie wyglądać. Jeśli chcesz postawić garaż przed domem, to te 10m może nie wystarczyć. Zakładając garaż odsunięty od drogi o jakieś 5 metrów - bo pewnie tyle wymagać będzie MPZP, szeroki na co najmniej 5 metrów - żeby 2 auta weszły - to już masz 10 metrów i garaż stykający się z domem. Pewnie pasowałoby trochę odjechać, zwłaszcza gdybyś miał mieć jakieś okna, żeby nie gapić się bezpośrednio na garaż z jakiejś kuchni itp

 

Wg mnie nie ma co porównywać z garażem w bryle, bo tam wystarczy spokojnie połowa tego - ja mam 6m od drogi, sąsiedzi 8 - i to wystarcza. Swoją drogą, zostaje mi ogródek jakiś 23x18 metrów - i jest w sam raz żeby dzieci się pobawiły a do tego kosi się to w czasie potrzebnym na wypicie jednego piwa

[fiodork]

Wg mnie nie ma co porównywać z garażem w bryle, bo tam wystarczy spokojnie połowa tego - ja mam 6m od drogi, sąsiedzi 8 - i to wystarcza. Swoją drogą, zostaje mi ogródek jakiś 23x18 metrów - i jest w sam raz żeby dzieci się pobawiły a do tego kosi się to w czasie potrzebnym na wypicie jednego piwa

 

To wszystko zalezy od preferencji inwestora. Dla mnie najwiekszym minusem garazu, ktory nie jest w bryle domu jest to, ze do konca zycia zeby dostac sie do samochodu trzeba bedzie przechodzic przez, mroz, snieg deszcz, upal Gdy garaz jest polaczony z domem , po prostu otwiera sie drzwi i jest sie w garazu, bez zadnych zbednych doznan Ma to szczegolne znaczenie w zimie.

 

Mysle ze planujac zagospodarowanie dzialki, trzeba przynajmniej byc tego swiadomym. I nie ma co gdybac, tylko sobie wszystko narysuj na planie, a potem najlepiej wez jakies paliki i wbij je na dzialce w rogach budowli. Wtedy bedziesz mial najlepsze pojecie jak to bedzie wygladac.

 

Pozdrawiam,

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez fiodork

[montenegro]

dziękujemy wszystkim za podpowiedzi .

wydaje nam się, że 17 metrów z przodu wystarczy?,

myślimy,że nie bedzie tak źle jeśli będziemy musieli się kawałek przespacerować do garażu.

nie budujemy garażu w bryle budynku, gdyż chcemy zminimalizować koszty (mamy nadzieję, że obejdziemy się bez kredytu) a garaż powstanie z czasem w miarę możliwości.

 

pozdrawiamy

[gorbag]

Też miałem ten dylemat. Ostatecznie na długiej na 100m działce buduję mniej więcej pośrodku. Działa dość wąska.

Będzie 45 m do bramy i drugie tyle ogrodu/sadu/lasu za domem.

Sąsiedzi radzili żeby w miarę możliwości odsunąć się od drogi, bo raz na jakiś czas jeździ tam coś cięższego to szyby drżą w oknach.

Samochód będzie stał bliżej bramy, dojście do niego 30 metrów to nie problem, teraz często mam wielokrotnie dalej. W razie potrzeby mogę podjechać pod dom i wysiąść pod samym gankiem.

[dwiemuchy]

To wszystko zalezy od preferencji inwestora. Dla mnie najwiekszym minusem garazu, ktory nie jest w bryle domu jest to, ze do konca zycia zeby dostac sie do samochodu trzeba bedzie przechodzic przez, mroz, snieg deszcz, upal Gdy garaz jest polaczony z domem , po prostu otwiera sie drzwi i jest sie w garazu, bez zadnych zbednych doznan Ma to szczegolne znaczenie w zimie.

 

To prawda - inna rzecz, że jednak płacisz za to w kosztach ogrzewania - bo ten garaż w bryle niestety "czuć". No ale założyłem, że decyzja OP-a podjęta - garaż będzie wolnostojący i później. Tym niemniej zdecydowanie to wszystko przećwiczyć - ba, na tych palikach możnaby nawet wjeżdżanie do garażu przetrenować

[fiodork]

Samochód będzie stał bliżej bramy, dojście do niego 30 metrów to nie problem, teraz często mam wielokrotnie dalej. W razie potrzeby mogę podjechać pod dom i wysiąść pod samym gankiem.

 

A pozniej samochod sam sie do garazu odprowadzi ??

 

Z wlasnego doswiadczenia wiem ze na palikach dopiero mniej wiecej widac jak to bedzie wygladac w rzeczywistosci.

 

Ja buduje dom przede wszystkim funkcjonalny, w dalszej kolejnosci tani w utrzymaniu a potem tani w wybudowaniu.

 

Oczywiscie jesli chodzi o ogrzewanie to bedzie to jakis wplyw malo. Natomiast garazu nigdy sie specjalnie nie ogrzewa, ewentualnie mozna gdzies za sciana wstawic piec i sam sie bedzie ogrzewal od ciepla promieniujacego od pieca.

 

Dla mnie garaz w zaden sposob nie polaczony z domem jest poprostu rozwiazaniem bardzo malo funkcjonalnym na cale zycie. Widze po sobie teraz , gdy mam wyjsc po cos do samochodu ktory stoi przed blokiem to strasznie mi sie nie chce i jest to dla mnie kara. Z garazem oddalonym o 30 m od domu jest podobnie. Ale jest to tylko moje prywatne zdanie i absolutnie nikogo do niego nie przekonuje.

 

Radze sobie wbic paliki i pare razy odstawic samochod podczas deszczu albo sniezycy i przejsc ten kawalek do domu

 

Pozdrawiam,

[montenegro]

już postanowiliśmy, że garaż będzie osobno, nie będzie to odległość 30 m tylko jakieś 6m od domku. Zastanawiamy się tylko czy to nie za mało ;/ ??? jak myślicie??

[gorbag]

A pozniej samochod sam sie do garazu odprowadzi ??

 

A po co mam go odstawiać do garażu?

Co się stanie jak samochód postoi do rana przed domem? Zanim zacząłem budowę parkowałem na działce gdzie akurat było mi wygodnie. Może to kwestia korzystnych warunków gruntowych, albo niezbyt ciężkiego samochodu.

Jak czegoś zapomnę to wysyłam przed blok dzieci. Do tej pory chętnie pomagały, ale nie wykluczam że kiedyś im się odmieni

 

Nie widzę potrzeby zamieszkiwania z samochodem pod jednym dachem, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.

[fiodork]

A po co mam go odstawiać do garażu?

Co się stanie jak samochód postoi do rana przed domem? Zanim zacząłem budowę parkowałem na działce gdzie akurat było mi wygodnie. Może to kwestia korzystnych warunków gruntowych, albo niezbyt ciężkiego samochodu.

Jak czegoś zapomnę to wysyłam przed blok dzieci. Do tej pory chętnie pomagały, ale nie wykluczam że kiedyś im się odmieni

 

Nie widzę potrzeby zamieszkiwania z samochodem pod jednym dachem, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.

 

1. No wlasnie po to odstawic do garazu, bo od tego jest garaz. Ja przede wszystkim buduje dom funkcjonalny i zalozenie ze do konca zycia mam biegac po deszczu i mrozie nie bardzo mi pasuje Ja uwazam, ze projekt jest po to i nalezy poswiecic mu tyle czasu, aby wyeliminowac takie rzeczy bez koniecznosci przerobek, remontow i innych takich. Ale oczywiscie kazdy robi tak jak uwaza

2. Znajac nasz mlodziesz, to przed faza buntu powie "a ile mi za to dasz", w fazie buntu powie" sam sobie idz" a po fazie buntu wyjedzie i sobie bedzie mozna mowic do sciany

3. Ja lubie miec rzeczy zorganizowane i parkowanie "gdzie bylo miejsce" w nowym domu tez mi nie odpowieda Wszystko powinno miec swoje miejsce jezeli to tylko mozliwe, i nalezy przewidziec wszystkie mozliwe warunki i okolicznosci.

[adamuss]

My mamy garaż oddzielny, daleko od wjazdu i... nie korzystamy z niego (jako miejsca dla samochodu), albo naprawdę sporadycznie. Może gdybyśmy mieli automatyczną bramę i drzwi garażowe (i nie mieli psów oraz odśnieżania) to tak... Poza tym mamy wygodne miejsca przy ulicy, więc nie mamy za bardzo napinki w tym kierunku.

Co do ustawienia domu na działce: ja bym "ustawiał się" jak najbliżej ulicy, aby mieć jak największy ogród. Niezależnie, czy to ulica ruchliwa, czy nie. Pozornie należałoby sie odsunąć od ulicy ruchliwej, ale w zamian otrzymamy plac pomiędzy tą właśnie ulicą, a domem. Przy ulicy cichej bliskie usytuowanie domu nie będzie problematyczne, a ogród - to zawsze ogród. No i prywatność za domem, a przed nim, pomiędzy domem a ulicą...