Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

- wentylator w łazience włączany z zapaleniem światła! Nigdy więcej, tylko osobny przycisk, włączasz kiedy chcesz. Dostawałam obłędu chcąc się zrelaksować i wyciszyć w wannie i słysząc ciągle jednostajny szum i delikatne terkotanie. Z czasem to się nasiłało (szum, nie obłęd :wink: ), bo wentylator chodził coraz głośniej. Dodatkowo osoba przebywająca w łazience z powodu szumu wentylatora nie słyszała niczego co poza łazienką - ani telefonu, ani domowników, ani domfonu itp.

To może po prostu znaleźć inny wentylator, który będzie miał odmienną zasadę działania. Teraz masz włączenie światła sprzężone z włączeniem wentylatora. Można to zmienić tak, aby włączenie światła ładowało akumulatorek wentylatora a ten by się załączał po jego wyłączeniu i działał aż do wyczerpania baterii.

Inna możliwość to załączanie wentylatora na zadany kwant czasu po wyłączeniu światła.

Można jeszcze Twoją łazienkę uratorać, że tak powiem.

Sam się przymierzam do podobnego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

- wentylator w łazience włączany z zapaleniem światła! Nigdy więcej, tylko osobny przycisk, włączasz kiedy chcesz. Dostawałam obłędu chcąc się zrelaksować i wyciszyć w wannie i słysząc ciągle jednostajny szum i delikatne terkotanie. Z czasem to się nasiłało (szum, nie obłęd :wink: ), bo wentylator chodził coraz głośniej. Dodatkowo osoba przebywająca w łazience z powodu szumu wentylatora nie słyszała niczego co poza łazienką - ani telefonu, ani domowników, ani domfonu itp.

To może po prostu znaleźć inny wentylator, który będzie miał odmienną zasadę działania. Teraz masz włączenie światła sprzężone z włączeniem wentylatora. Można to zmienić tak, aby włączenie światła ładowało akumulatorek wentylatora a ten by się załączał po jego wyłączeniu i działał aż do wyczerpania baterii.

Inna możliwość to załączanie wentylatora na zadany kwant czasu po wyłączeniu światła.

Można jeszcze Twoją łazienkę uratorać, że tak powiem.

Sam się przymierzam do podobnego rozwiązania.

 

 

Ja mam zrobione inaczej, a mianowicie wentylator jest włączany przyciskiem dzwonkowym i podłączony do automatu schodowego ustawionego na 10 min (można regulować), więc kiedy chcę to przyciskam przycisk a za 10m wyłącza się wentylatorek - dla mnie idealne rozwiązanie. Przez 10 min zdąży zrobić swoje, a na dodatek nigdy nie zapomnę go wyłączyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotograf to znaczy jaki sprzęt? Daj jakiś namiar, bo mąż mi też w to wyposażył łazienkę i dostaję cholery :roll: huczy (a to podobno jeden z cichszych) nawet jak tylko chcę ręce umyć :roll:

 

 

Wystarczy kupić wentylator wypozażony w łożyska a nie panewki i będzie ciszej. Ja mam taki w kuchni i jest OK.

 

Inne opcje:

- wentylator wewnętrzny (montowany w przewód wentylacyjny).

- wentylator niskoobrotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz po 2 miesiacach na swoim nie zminilbym nic a to dzieki mojej przewidujacej zonie ktora wybierala projekt pół roku. Co prawda ona mowi ze zwiekszylaby salon o metr w kazda strone ale ostatecznie moze byc ta wielkosc. Drugi dom tez bedzie ten sam... trzeci takze :wink:

 

Ogolnie balem sie ze nie bedzi mi sie podaobal ktorys szczegol domu np dachowka, okna drzwi ale wszystko wyszlo dobrze, jeden szczegol ktory na razie mnie gryzie to niepotrzebnie zrobilismy drzwi drewniane z garazu do domu powinny byc stalowe bo roznica temperatur powoduje wypaczanie ich na razie jest ok ale tak na przyszlosc szkoda pieniedzy.

CMyK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- wentylator w łazience włączany z zapaleniem światła! Nigdy więcej, tylko osobny przycisk, włączasz kiedy chcesz. Dostawałam obłędu chcąc się zrelaksować i wyciszyć w wannie i słysząc ciągle jednostajny szum i delikatne terkotanie. Z czasem to się nasiłało (szum, nie obłęd :wink: ), bo wentylator chodził coraz głośniej. Dodatkowo osoba przebywająca w łazience z powodu szumu wentylatora nie słyszała niczego co poza łazienką - ani telefonu, ani domowników, ani domfonu itp.

Na to jest rada. Wentylator kanałowy umieszczony głęboko w szybie wentylacyjnym a nie w łazience :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wentylator włączany światłem i jednocześnie ma osobny przycisk - można go wyłączyć, więc problemu nie ma :wink: A to, że jak leżę w wannie i szumi sobie, a ja nie słyszę domowników, telefonów, domofonów itd. to dla mnie jest duuuuża zaleta :lol:

Natomiast mnie akurat doprowadzają do szaleństwa te montowane z wyłącznikiem czasowym - bo działa tak jak on chce, a nie tak jak ja bym chciała :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna możliwość to załączanie wentylatora na zadany kwant czasu po wyłączeniu światła.

Można jeszcze Twoją łazienkę uratorać, że tak powiem.

Sam się przymierzam do podobnego rozwiązania.

 

Ostatnio dużo myśle nad wentylatorami w łazienkach. Takie rozwiązanie zastosuję w łazience bez okna. Zastnawiam się nad tą z oknem. Chyba pozostaje ręczne włączanie wentylatora przy wychodzeniu z łazienki i wyłączanie automatyczne po pewnym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam włącznik dwuklawiszowy do łazienki - jednym klawiszem włancza się światło a drugim wentylator. Rozwiązanie proste tanie i komfortowe.

Podobne rozwiązanie mają rodzice, tyle że główne wejście do łazienki ma normalny włącznik. Ten sterujący wentylatorem steruje również kinkietem nad lustrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my teraz mieliśmy w domu kominiarzy-panowie sprawdzali czy wszystko jest ok i czy wentylacja działa dobrze.W łazience nie mieliśmy jeszcze zamontowanego wentylatora(bo nam się zdążył zepsuć :evil: przed założeniem .Ale pan przekonał nas ,abysmy tego niemontowali-gdyż działa to tylko wtedy gdy włączysz a taka dziura(zasłonięta tylko ozdobną kratką)nonstop wymienia powietrze-i dlatego zostalismy bez wentylatora :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

jeszcze nie zamieszkalam w moim nowym domu ale mysle ze bedzie mnie denerowac :(

 

-za mala azienka "rodzinna" chociaz i bedzie i wanna i kabina

-za niskie pom na dole 2,63 po podw sufitu

- okna balkonowe z opaska:(

-pralnio suszarnia przy lazience

 

mysle ze bedzie na plus

 

- mozliwosc oddzielenia kuchni od salonu - mu nas beda drzwi przesuwne szklane z jakimis zdobieniami

- garderoby przy naszej syp i pokojach dzieci

- pokoj goscinny/gabinet na parterze

- spizarnia

-pralnio-suszarnia

-kuchnia z wyjsciem na ogrod

- przejscie z garazu do domu

- pom gosp przy garazu z wyjsciem na ogrod

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie zamieszkalam w moim nowym domu ale mysle ze bedzie mnie denerowac :(

 

-za mala azienka "rodzinna" chociaz i bedzie i wanna i kabina

-za niskie pom na dole 2,63 po podw sufitu

- okna balkonowe z opaska:(

-pralnio suszarnia przy lazience

 

mysle ze bedzie na plus

 

- mozliwosc oddzielenia kuchni od salonu - mu nas beda drzwi przesuwne szklane z jakimis zdobieniami

- garderoby przy naszej syp i pokojach dzieci

- pokoj goscinny/gabinet na parterze

- spizarnia

-pralnio-suszarnia

-kuchnia z wyjsciem na ogrod

- przejscie z garazu do domu

- pom gosp przy garazu z wyjsciem na ogrod

 

A co jest nie tak w oknach balkon. z opaską?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie zamieszkalam w moim nowym domu ale mysle ze bedzie mnie denerowac :(

 

-za mala azienka "rodzinna" chociaz i bedzie i wanna i kabina

-za niskie pom na dole 2,63 po podw sufitu

- okna balkonowe z opaska:(

-pralnio suszarnia przy lazience

 

mysle ze bedzie na plus

 

- mozliwosc oddzielenia kuchni od salonu - mu nas beda drzwi przesuwne szklane z jakimis zdobieniami

- garderoby przy naszej syp i pokojach dzieci

- pokoj goscinny/gabinet na parterze

- spizarnia

-pralnio-suszarnia

-kuchnia z wyjsciem na ogrod

- przejscie z garazu do domu

- pom gosp przy garazu z wyjsciem na ogrod

 

A co jest nie tak w oknach balkon. z opaską?

 

po prostu nie podoba mi sie to wizulanie..jakos kojarzy mi sie z drzwiami balkonowymi starego typu z mieszkan....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy niewielka parterowke d09b, na szczescie sa dwa pom gosp. jedno przy kuchni - tam jest kotlownia, spizarnia i pralnia ,brakuje mi rzeczywiscie suszarni, nie chce miec ciuchow wiszacych nad glowa w laziece i w kotlowni tez nie bardzo. Jeszcze nie mieszkamy u siebie, ale planuje od razu kupic suszrke bebnowa i problem rozwiazany.

 

Nie mieszkamy jeszcze, ale juz kilka rzeczy mnie wkurza:

- listwy przypodlogowe - za niskie i bez sensu polaczone z cokolem tam gdzie jest gres, drobnostka, poprostu jak juz sie wszystko uspokoi zerwe i poloze nowe w kolorze drzwi a nie parkietu.

- sufit podwieszany w salonie - tez za jakis czas zerwe i powiesze fajne zyrandole (maz jeszcze o tym nie wie ;) - tu powodu nie ma, jakos przestal mi sie podobac...

 

Co do reszty to pewnie "wyjdzie w praniu". Ale podobno pierwszy dom sie dla wroga buduje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...