Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jeesuuu ... myślałam że tylko ja taka wariatka jestem na tym punkcie (jak twierdzi małż):razz:

więc dla takich "wielbicieli" odkurzania nie polecam zwykłego odkurzacza do domu, kto tylko ma możliwość niech robi instalacje pod odkurzacz centralny :yes:

 

No pewnie bylo juz gdzie indziej walkowane, ale wlasciwie - dlaczego?

Odkurzamy codziennie (siersciuch) zwyklym odkurzaczem. Caly parter z jednego podpiecia do gniazdka. Odkurzacza nie nosze, bo ma przeciez kolka. Klebow dymu za soba nie zostawia, bo czasy sie juz zmienily (Hepa). Samo odkurzanie przebiega dokladnie tak samo.

W ewentualnym nastepnym domu rowniez nie sadze, zebym instalowal odkurzacz centralny. Zawsze 3-5tys do przodu, ktore moge wydac na mniej modne gadzety.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również zrezygnowałam (mały dom, dużo zachodu, kasa, hałas), ale teraz zastanawiam się czy nie ułatwiłby mi życia - jestem właśnie w trakcie pierwszego sezonu linienia mojego labka, masakra, nie chowam odkurzacza. Chociaż z drugiej strony tak jak pisze qqlio, cały poziom lecę z jednego gniazdka, odkurzacz lekki i na gumowych kółkach-nie czuję nawet, że za mną się ciągnie. Więc czy centralnym czy tradycyjnym - trzeba zasuwać :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również zrezygnowałam (mały dom, dużo zachodu, kasa, hałas), ale teraz zastanawiam się czy nie ułatwiłby mi życia - jestem właśnie w trakcie pierwszego sezonu linienia mojego labka, masakra, nie chowam odkurzacza. Chociaż z drugiej strony tak jak pisze qqlio, cały poziom lecę z jednego gniazdka, odkurzacz lekki i na gumowych kółkach-nie czuję nawet, że za mną się ciągnie. Więc czy centralnym czy tradycyjnym - trzeba zasuwać :rolleyes:

 

Otoz to - usmiechniete panie/panowie z rura centralnego w rece to tylko w reklamach. I erze :-)

Na pewno warto miec drugi odkurzacz (pewnie tanszy, ale to zalezy od sposobu uzytkowania domu) na pietro, zeby nie biegac po schodach, ale podobnie raczej z koniecznoscia posiadania drugiej rury do odkurzacza centralnego.

No i nawet dobre odkurzacze x2 sa kilkakrotnie tansze niz centralny.

 

Wydaje mi sie, ze posiadanie takiej instalacji moze miec realne znaczenie tylko przy sprzedazy domu - wtedy mowi sie kupujacemu, ze to juz rezydencja, a sprzatanie to przyjemnosc.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoz to - usmiechniete panie/panowie z rura centralnego w rece to tylko w reklamach. I erze :-)

Na pewno warto miec drugi odkurzacz (pewnie tanszy, ale to zalezy od sposobu uzytkowania domu) na pietro, zeby nie biegac po schodach, ale podobnie raczej z koniecznoscia posiadania drugiej rury do odkurzacza centralnego.

 

Mam drugi odkurzacz na piętrze! :) (tani, z promocji w MediaMarkt ;) , do odkurzenia małego korytarza i garderoby gdzie pies ma wstęp )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma b.mały budżet, to jako pierwsza instalacja odkurzacza centralnego może odpaść. Główną zaletą OC jest to, że nie wypuszcza powietrza do pomieszczenia sprzątanego - nie wzbija kurzu. Nie ma też zawracania głowy z kupnem i wymianą worków, opróżnianie raz na kilka miesięcy. Elementy do OC są niewytłumaczalnie drogie, ale można np. powiesić polską jednostkę centralną za poniżej 1000 zł zamiast tych po 3-4 tys i sprawuje się świetnie. Przeżyłabym, gdybyśmy nie mieli OC, ale jeśli ktoś może dopłacić te +- 2 tys.zł to warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli kiepsko z kasą na etapie budowy to warto zamontować tylko rury do OC, by nie zamykać sobie tej furtki w przyszłości i warto to zrobić samemu - prosta sprawa, a oszczędnośc mega. Na naszym przykładzie - wycena instalacji bez jednostki centralnej i gniazd przez firmy od 1000 do 1200zł/ koszt materiałów (tych samych) + praca własna - 250zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż był przeciwny OC, rozmawiał ze swoim szefem i jego żoną, że tylko rura im się plącze pod nogami. Stanowczo powiedziałam, że ja chcę mieć. Kupiliśmy tani PROFI. Mąż nie widział różnicy w odkurzaniu. Nadal twierdził, ze to zbędne. Do czasu aż ... nie mogliśmy używać naszego OC (coś się przytkało) i wyciągnęliśmy nasz stary odkurzacz (nie taki stary, bo kupiony przed rokiem, super, mocny). Okazło się, że nie dość, że kiepsko ciągnął (z kupując go zwracałam uwagę na moc ssania) to w dodatku kółka na płytkach się ślizgały, ale najważniejsze - ten chałas. Toż to koszma jakiś. Po tym jednym razie przyznał, że nie wymienił by OC na standardowy.

Dla mnie chałas i brud (szczególnie jak ktoś jest alergikiem) oraz waga są nie do pobicia. Jedyne nad czym sie zastanawiam, to nad kupnem drugiego węża, bo nie chce mi się go wnosić na górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż był przeciwny OC, rozmawiał ze swoim szefem i jego żoną, że tylko rura im się plącze pod nogami. Stanowczo powiedziałam, że ja chcę mieć. Kupiliśmy tani PROFI. Mąż nie widział różnicy w odkurzaniu. Nadal twierdził, ze to zbędne. Do czasu aż ... nie mogliśmy używać naszego OC (coś się przytkało) i wyciągnęliśmy nasz stary odkurzacz (nie taki stary, bo kupiony przed rokiem, super, mocny). Okazło się, że nie dość, że kiepsko ciągnął (z kupując go zwracałam uwagę na moc ssania) to w dodatku kółka na płytkach się ślizgały, ale najważniejsze - ten chałas. Toż to koszma jakiś. Po tym jednym razie przyznał, że nie wymienił by OC na standardowy.

Dla mnie chałas i brud (szczególnie jak ktoś jest alergikiem) oraz waga są nie do pobicia. Jedyne nad czym sie zastanawiam, to nad kupnem drugiego węża, bo nie chce mi się go wnosić na górę.

 

 

Argumentu wagi naprawde nie rozumiem, bo ja odkurzacza nie nosze. Sila ssania jest wystarczajaca, ale fakt - nie mam z czym porownac. Halas nie ma znaczenia, bo w nocy nie odkurzam, bo niby po co. Najmlodsze nawet swietnie sie przy szumie usypia. Jak nie jest wlaczony wieczorem odkurzacz, to trzeba mu wlaczac okap kuchenny :-)

Jesli chodzi o brud to filtry go zatrzymuja, jesli o alergie to obawiam sie, ze jesli ktos ma alergie to akurat odkurzacz jest jednym z jego/jej mniejszych problemow...

 

Przynajmniej dla mnie to gadzet i tylko tyle, ale rozumiem, ze jesli ktos juz zainwestowal, to znajdzie jakies plusy rozwiazania. No ale jest to kilka tysiecy, a argumenty "co to jest w skali budowy" nie trafiaja do mnie, bo mozna bardzo mocno przeinwestowac.

A zwlaszcza trzeba uwazac, gdy sie buduje na kredyt, bo dodatkowe 3-4k moga wygenerowac rocznie ponad polowe ceny zwyklego odkurzacza (odestki w pln) lub zmienic sie w 5-7k kapitalu (franki brane w 2008 roku).

 

No ale to juz uwaga ogolna - nie tylko do OC, ale wielu innych "modnych" rozwiazan.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też się wydawało, że OC to modny gadżet dla bogatych, ale mieliśmy gratis inalację, mąż stwierdził, że nie ma co odkładać kupna jednostki centralnej, więc się szarpnęliśmy i teraz to mój ulubiony sprzęt:), a wczesniej nie cierpiałam odkurzania, wolałam zamiatać niż wyciągać okurzacz, parę dni temu w starym mieszkaniu odkurzałam zwykłym i niestety poczułam różnicę. Nie jest to niezbędne, ale wygodne, przynajmniej dla mnie ;)

 

Przy okazji - mieszkamy od 3 tygodni i moje spostrzeżenia - w związku z OC właśnie nie zrobiliśmy gniazdek w korytarzu, szkoda, bo teraz nie ma gdzie włączyć lampki nocnej dla dzieci, gdyby miały wędrować po nocy do toalety. I włączniki w niektórych miejscach trochę mamy dziwnie rozmieszczone. I gniazdko do prasowania w garderobie za nisko, niewygodnie włącza się żelazko:)

Poza tym dom zaskakuje nas raczej pozytywnie (nie wspominam o błędach wykonawcy - to nie są pozytywne zaskoczenia...), jest wgodnie i przestronnie, jedynie kotłownio-pralnia mogła być większa (5m2). Bardzo sprawdza się spiżarnia, ale to nic tu nowego:) i kuchnia z wyjściem na taras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jak ktoś nie chce OC to się go nie przekona, zresztą nie o to chodzi

Ja też jestem oporny na gadżety, też mi się wydawało, że jaka różnica OC i zwykły.

Ale zobaczyłem OC w akcji u mojej siostry i powiedziałem, że jak się kiedyś wybuduję to muszę to mieć (kilka lat temu to było)

Przede wszystkim cisza (strasznie mnie wqur... zwykły odkurzacz, jego warkot), brak smrodu przypalonego kurzu

fajny gadżet szufelka, wystarczy mała zmiotka w wiatrołapie, podmieść pod szufelkę i piasek znika.

Mnie instalacja (rury) z montażem kosztowała 1000 zł

Pewnie, że całość jest jest droższa od zwykłego odkurzacza, ale według mnie wygoda duża

pozdrawiam

 

PS

(nie mam wentylacji mechanicznej i cały czas nie wiem, czy żałuję :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o reku również :) ale ja dziwna jestem bo nawet klimy w aucie nie używam, wentylatorów nie lubie.....i takie tam ;)

 

Wentylacje machaniczna/klime kanalowa/kanaly ogrzewania powietrznego - wszystko to mozna czyscic (zalecane co kilka lat o ile powietrze jest filtrowane, a filtry wymieniane, a nie "oklepywane na kolanie") jesli sa wykonane z blachy. Jesli sie zaoszczedzilo i poszlo w spiro aluminiowe to mozna probowac, ale na wlasne ryzyko, bo rotor raczej je pouszkadza od srodka.

 

Co do OC, to nie wiem - niech sie wypowiedza (hehe) gadzeciarze :D

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie słyszałem o czyszczeniu rur od rekuperatora. :)

 

Scislej od wentylacji mechanicznej - obecnosc lub brak reku nie ma znaczenia.

Oczywiscie nikt nikogo nie zmusza do takiego czyszczenia, podobnie jak nie musisz wymieniac filtrow, czyscic klimy w aucie, myc okien i odkurzac dywanow.

Jedno jest pewne - w wypadku koniecznosci czyszczenia rur spiro, latwiej je moze byc wymienic niz wyczyscic.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy swoje chwali i ma jakieś tam argumenty odnośnie odkurzacza. Jedni nie potrzebują centralnego bo mało odkurzają, dla innych mały wcale nie jest ciężki i śmiało mogą go ciągać dla innych z kolei to jest spory wydatek...i jest, nie ma co się oszukiwać. Można za niższą cenę kupić super wybajerowany "zwykły" odkurzacz...Też byłem na nie bo dla mnie ten mały nie jest ciężki...żona odkurza :) Ale Centralny to jest wygoda i tego nie można podważyć. Jest cichszy i właśnie nie ma tego ciepłego powietrza za nim...I powiem szczerze że to chyba jedne z lepiej zainwestowanych pieniędzy w nowym domu...Mam tez pompę ciepła i rekuperator :) Ale gadżeciażem nie jestem. Dla mnie instalacje to najważniejszy punkt w budowie domu...Ma być najwyższej jakości bo tego tak hop siup nie da się wymienić za 10 lat. Dlatego nie "inwestuję" np w meble dębowe czy kafelki po kilkaset zł za m2. Ba nawet parkietu nie zrobię...kupie za około 40 zł panele. Będą już dobrej jakości...jak za kilka lat się "odkuję" to w/w rzeczy łatwo można będzie wymienić na lepsze...instalacje zostaną :)

Każdy kieruje się innymi zasadami i każdy potrafi jakoś swój wybór uzasadnić, dlatego jedni chcą mieć centralny odkurzacz w domu a inni wola z tę kasę wyjechać na wczasy :)

Edytowane przez photos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...