Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moja psiapsióła taki ma. I złorzeczy aż miło. Skończyło sie tak, że w progu dostajesz filcowe papucie, w salonie sie nie siedzi, psy nie mają wstępu, kupili jakiś odkurzacz wodny i myją ten gres co pare dni i jak wchodze do nich nawet w tych papuciach, to mam wyrzuty sumienia :wink:

 

Ja miałam białą podłogę w kuchni i codziennie trzeba było używać mopa. Przy obecnej, sraczkowatej, używam raz na kilka dni. Pewnie brudzi sie tak samo, ale nie widać i ja spokojniejsza jestem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

numer z papuciami nie przejdzie, bo dlatego chcę gres a nie drewno co by bez wyrzutu sumienia w buciorach łazić.

A zaimpregnowanie fug nie ułatwia czyszczenia?

Jakoś codzienna jazda na mopie mi nie przeszkadza-ot takie zboczenie, gprzej z odkurzaczem by było :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przeszkadza wszystko, co związane z porządkami, a codzienne. Nie piszę się na jazdę na mopie co wieczór. Wiem, że ta koleżanka żałuje. Ja mam porównanie, bo miałam białą podłogę w kuchni, a teraz mam inną. Napisałam, bo tak uważam, a decyzja i tak będzie Twoja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa jeszcze fugi. U mnie jak nie miałam czasu przez kilka dni, bo wracałam późno padnięta, to robiły sie czarne (impregnowane). Musiałam na kolanach szczoteczką czyścić.

 

Ja to mam tak, że nie po to remontuje, czy buduje, żeby sie narobić. Robie to po to, aby mniej robić. Względy estetyczne są mniej ważne od praktycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o i ta szczoteczka mnie najbardziej przekonuje....czas zweryfikować plany :D 8)

 

malka, no kurde nie chce Ci burzyć wizji, ale fuga to zagłębienie pomiędzy płytkami, więc szorować trzeba. Sorry :-?

 

A tej mojej przyjaciółki mąż był dzisiaj u nas i właśnie sie zalił, że sie pozarli o podłoge, bo on już nie ma zdrowia do mycia i chciał zmenić, ale dodatki już kupione i nie wiadomo co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

A tej mojej przyjaciółki mąż był dzisiaj u nas i właśnie sie zalił, że sie pozarli o podłoge, bo on już nie ma zdrowia do mycia i chciał zmenić, ale dodatki już kupione i nie wiadomo co robić.

 

no rozwód z powodu fugi :o nie ja dziękuję :wink: bedą szare :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

malka zrób tak, by Ci było dobrze :wink:

 

zawsze tak robię i pytam po to by źle sobie nie czynić ...lubie się uczyć najlepiej na cudzych błędach :D

 

Szkoda, że Cie nie adoptowałam, byłabyś idealnym dzieckiem :D

 

Białej podłodze i jasnym fugom mówię stanowcze NIE, a Wy róbta co chceta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa jeszcze fugi. U mnie jak nie miałam czasu przez kilka dni, bo wracałam późno padnięta, to robiły sie czarne (impregnowane). Musiałam na kolanach szczoteczką czyścić.

 

Ja to mam tak, że nie po to remontuje, czy buduje, żeby sie narobić. Robie to po to, aby mniej robić. Względy estetyczne są mniej ważne od praktycznych.

 

 

Amalfi potwierdzam w 100 % ,ja rowniez zafundowalam sobie bardzo jasniutki gres w kuchni i biale fugi,fugi obecnie czyszcze szczotką do zębow a byly impregnowane 2 razy...i g....no to dało a gres na kolanach szczyszcze co drugi dzien:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to wszystko przez forum, wklejamy tu cudowne fotki z cyklu "inspiracje" gdzie wnętrza w wiekszości sa do pokazywania a nie do mieszkania a potem narzekamy że tak u nas jaKOŚ sie wyjątkowo brudzi itp te piekne minimalistyczne wnętrza są niemożliwe do zachowania w codziennej eksploatacji a modna biel spędza sen z powiek bo dzien po sprzątaniu jest brudno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

queene słuszna uwaga (z tą tylko różnicą że u mnie niestety już w tym samym dniu co sprzątałam jest brudno :-?) Gdyby nie to forum pewnie bym się nie dowiedziała o istnieniu poleru i nie musiałabym się teraz męczyć z białymi fugami :evil: :p

 

obecnie czyszcze szczotką do zębow a byly impregnowane 2 razy...i g....no to dało

W końcu ktoś inny niż ja otwarcie napisał że te impregnaty są do d...! :roll:

A tyle się jeszcze widuje tu wpisów osób, które chcą sobie trzasnąć na podłogę jasny polerek z jasną fugą i mają nadzieję że impregnacja załatwi problem brudzenia się.. - nie wiedzą biedni co czynią :-? :lol:

A tak na marginesie do czyszczenia polecam magiczne gąbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czyszczenia białych fug stosuję preparat W5 płyn anty - kamień, polewam po fugach, zostawiam na pół godziny i później "szarpatą" gąbką ścieram i płuczę. Nie znalazłam skuteczniejszego sposobu. Jeżeli moja budowa dojdzie do skutku, to podłogi podobnie jak teraz zrobię prawie białe :D . "Latanie" na mopie 2 razy w tygodniu nie powoduje żadnych chorób - sprawdzone :D

 

Meggi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...