Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

1. Zlewozmywak w kuchni mam na wprost okna. Może i fajnie się zmywa patrząc na drogę, ale za to muszę co drugi dzień myć okno, bo tak się chlapie kiedy myję naczynia.

Jest na to rozwiązanie.. bujne rośliny na parapecie za zlewem :D U mnie się sprawdza i szyby już nie są ciągle zachlapane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na to rozwiązanie.. bujne rośliny na parapecie za zlewem :D U mnie się sprawdza i szyby już nie są ciągle zachlapane :)

 

Dzięki za fajny pomysł. Też będę mieć zlew pod oknem bo chciałam mieć widok na "wejście". Zasadzę sobie zieleninkę, np. jakieś zioła, i problem brudnych okien zażegnam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli obawiasz się mostków to możesz zrezygnować z tych balkonów - ale zostaw jeden na tyłach domu do wietrzenia pościeli czy suszenia prania (suszone na powietrzu inaczej pachnie :) ).

 

Nie trzeba mieć balkonu aby móc wietrzyć pościel. Ja mam (niestety aż) dwa balkony plus dwa złączone okna od ziemi do sufitu, za którymi jest balustradka, a między barierką a elewacją taka metalowa kratka wykuta przez kowala. Można na nią stanąć i na balustradzce wywiesić pościel. Jest to taki "mini balkonik". Gdybym wcześniej wiedziała, że można coś takiego zastosować, to na pewno nie robiłabym żadnych balkonów. Balkon - zakładając, że ma się jakikolwiek ogródek - to wyrzucone w błoto pieniądze (trzeba ocieplić, otynkować, oflizować, itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka.....

- na tarasie południowym klinkierowa płytka KORZILIUS. Brzmi pięknie ale latem na taras można wyjść dopiero o 16 a boso o 18 - przedtem to chyba dla fakirów...

- wyżej opisana płytka jest ciemna - każdy pyłek i kroplę wody STRASZNIE widać.... a ja lubię duuuuużo roślinek w doniczkach na tarasie

 

Mrufka, to co ten Korzilius jakiś wyjątkowo gorący jest? My sobie taki upatrzyliśmy a niedługo taras będziemy robić. To z czego radziłabyś zrobić taras? Też mamy na południe a do tego działka na górce, więc słońce będzie na pewno dawać się we znaki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrufka - ja też mam w projekcie cofnięte piętro względem parteru i też mnie korci przerobić płaski dach na tarasowy ogród na dachu.

Ale moja rozsądna część natury twierdzi "po co?!" Jakbym cierpiała na nadmiar gotówki, tobym tam sobie mogła się bawić w zimowe ogrody, ogrody na dachu. Ale to byłaby sztuka dla sztuki.

 

Ja mam zaplanowana pralnię i suszarnię przy łazience, na piętrze. Z tego też powodu mam tam przewidziany jeden jedyny balkon na który będzie się wchodziło z korytarza - do wieszania prania. Ale to będzie balkon o konstrukcji drewnianej, nie związanej z budynkiem, za to będący częścią pergoli.

Moja pralka to automat, więc nie zamierzam jej doglądać. Pranie na dwie dorosłe osoby robi się 2-3 x miesiącu. Deska do prasowania będzie sobie stała rozłożona w dodatkowym, gościnnym pokoju - jak trzeba będzie przeprasować coś, to zrobi się z doskoku. Nie prasuję prania "na zapas".

 

Pranie na dwie dorosłe osoby robi się 2-3 x miesiącu? Łał..... Jestem pod wrażeniem, bo mi wychodzi 2-3 x w tygodniu? Co za super oszczędność. 3prania/m-c x 12miesięcy = 36 prań na rok, w związku z tym jak kupisz proszek gdzie pisze 80 prań to starcza Ci na dwa lata!!!!! :jawdrop: Przepraszam za wątek nie związany z tematem, ale ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zlewozmywak w kuchni mam na wprost okna. Może i fajnie się zmywa patrząc na drogę, ale za to muszę co drugi dzień myć okno, bo tak się chlapie kiedy myję naczynia.

 

 

Właśnie dlatego (w ostatniej chwili) zmniejszyłam okno i mam wyżej parapet. Poza tym na parapecie chciałam mieć doniczki z roślinkami... Gdyby zamiast, podwyższonego parapetu był blat, to ozdobą okna byłby płyn do mycia naczyń, mydełko w płynie i kremik.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się jak brudas :D

 

Niepotrzebnie :D

 

Ja również piorę tylko raz w tygodniu. Nie oznacza to jednakże że jest to jedna pralka tygodniowo. Mamy trzylatkę która zużywa około dwóch kompletów ubrań dziennie. My mimo tego że jesteśmy 10 razy starsi zużywamy tyle samo bo do pracy ubieramy się inaczej niż po a dwa razy tej samej koszuli nie zakładamy. W sobotę puszczam 3 max 4 pralki: białe czarne różowe i ciemlaźne. Do tego oczywiscie dochodzą ręczniki i pościel ale umówmy się że w skali częstotliwości prania to jest to sporadyczne.

 

A tak w ogóle nie rozumiem dyskusji bo nawet gdybym puszczała pralkę 3 razy dziennie codziennie to nie widzę żadnego problemu w przejściu się na górę. Częściej i tak latam za spinkami Kruszki etc. ;)

 

 

 

Ale o czym to ja...

 

Czego bym nie zrobiła drugi raz....

Mój największy błąd - ciemna sypialnia w brązie. jest buro brzydko i nieprzytulnie. niecierpię jej. a miał z tego niby wyjść seksowny buduar ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...